MamaJG

Cieszę się, że coraz więcej nas tu :-) Ja wczoraj byłam na pierwszej wizycie, trochę wcześnie, ale chciałam sprawdzić czy wszystko jest ok. I na szczęście lekarz potwierdził, że jest to wczesna ciąża wewnątrzmaciczna prawidlowa :-D 8 marca kolejna wizyta juz ze słuchaniem serduszka. Dolegliwości na razie nie mam żadnych, tylko brzuch mi odstaje już :-/ ale przy drugiej ciąży podobno szybciej widać, tym bardziej, że jestem raczej szczupła. Wcześniej któraś z dziewczyn pytała o to czym smarować brzuch - ja przy pierwszej ciąży używałam tylko i wyłącznie oliwki po kąpieli i nie mam w ogole rozstępów. Mam nadzieję, że i teraz tak będzie ;-) Pozdrawiam Was październikowe mamusie :-D

Coraz więcej nas tu :-) Ja ostatnią @ miałam 9 stycznia. Dziś robiłam beta i wychodzi 5 tydzień :-D mój mąż jest szczęśliwy, tak jak ja. Zastanawiamy się tylko jak nasz synek zaakceptuje dzidziusia w domu. Ale czas pokaże.

Ja też jestem za założeniem grupy na fb :-) Sporo macie objawów ciąży. U mnie na razie występuje ból piersi i wahania nastroju... Pierwsza ciąża nie była "uciążliwa", wiec mam nadzieję, że i teraz tak będzie. Powodzenia jutro na wizytach Dziewczyny. Ja mam w środę i juz nie mogę się doczekać :-D

Witam wszystkie przyszłe październikowe mamusie. Pozwólcie, że się przyłączę :-) wygląda na to, że jestem w upragnionej ciąży :-D w poniedziałek zobaczyłam 2 kreseczki na teście. Ostatni okres miałam 9 stycznia, a jutro idę na badania z krwi. Jesteśmy z mężem przeszczęśliwi - staraliśmy się pół roku. A mamy juz synka, w kwietniu skoczy 2 latka :-)

Anakee, ładna waga Twojego malucha :) pokaż go nam. Mój miesiąc temu ważył 9800 g. 10 lutego mamy wizytę i okaże się wtedy ile przybrał. I w końcu go zmierzą, bo już dawno wzrostu nie sprawdzaliśmy. Widzisz, są takie momenty, że dzieci robią mega postępy. Super, że Twój synek zdobywa nowe umiejętności :) Całkiem niedawno, w ciągu tygodnia, Kacper zaczął raczkować i stawać przy czymś. Więc coś o tym wiem ;)

Po Twoim poście dot. niekapkow zastanowię się 2 razy zanim zacznę podawać małemu... Widzę, że nasze dzieci są na podobnym etapie. Mój tez się podciaga od niedawna w łóżeczku, a raczkowanie już prawie mu wychodzi :-) ale i tak za moment na brzuch się rzuca ;-) A ile Twój maluch waży?

Ja będąc w ciąży skusiłam się również na poduszkę/kojec tego typu. Wybrałam firmę Motherhood. Miałam bóle w pachwinie nasilające się w pozycji leżącej. Ale niestety w moim przypadku korzystanie z tej poduchy nie przyniosło ulgi... W rezultacie sprzedałam ją i męczyłam się 4 miesiące ;)

Miętówka, podaję namiar na mnie :) https://www.facebook.com/justyna.gliszczynska.14 Odezwij się i napisz kto Ty ;)

Hej. Faktycznie niewiele tu się ostatnio dzieje... Ale może nie znikniemy na amen ;-) Jestem pod wrażeniem picia z kubka. Super! A dlaczego lekarz odradzil Niekapek? Mój synek też, tak jak Twój, bije brawo, piątki przebija, a oprócz tego robi Indianina ;-) Raczkowanie też mu jeszcze nie wychodzi, choć pozycję przyjmuje od ponad miesiąca, jak nie lepiej. Dlatego idziemy na ćwiczenia, które mają mu w tym pomóc. Z takich świadomych słów to mówi "mama" i "ba" (jako "bach", za każdym razem, gdy coś upadnie). A tak poza tym to wiele kombinacji sylab :-D Pozdrowienia wszystkim :-)

Cześć. Mój synek w wieku 3-4 miesięcy zaczął mieć płaską główkę. Na wizycie u pediatry wspomniałam o tym i nasza pani doktor stwierdziła, że ma tzw. "miękką główkę". Poleciła, by zrobić badanie na poziom wit. D3. Okazało się, że jej poziom jest niewystarczający mimo codziennego jej podawania. Synek dostał inną wit.D, w większej dawce, bo 1000 j. dziennie. Po 2 miesiącach badania wyszły juz prawidłowo. A główka też zaczęła się z powrotem odkształcać :-) ma jeszcze w jednym miejscu lekkie wgłębienie, ale pod włosami ;-)

Również życzę wszystkim dużo zdrówka, samych szczesliwych chwil i usmieszkow na malutkich twarzach każdego dnia :-)

Lenka, ja mam sposób na plamy. Jest w biedronce taki odplamiacz w proszku Oxy, coś podobnego do Vanisha, który sobie niestety nie radzi z plamami tego typu. A ten Oxy jak najbardziej. Najpierw moczę w nim, a później normalnie piorę :) U nas też dziś trochę zimowo

Hej :) Mój synek też jeszcze nie siedzi i nie raczkuje. Turla się tylko po podłodze tak, że ostatnio pod stołem go znalazłam ;) Ma za to jeden ząbek już całkiem spory, a drugi wychodzi mi bardzo powoli. Widać po dziąsełku, że lada dzień powinien być. No i gadatliwy jest ;) mama, tata, baba, dada i wszystkie pochodne... Cudownie jest to słyszeć. Co do spacerów to nie przejmowałabym się za bardzo radą teściowej. Skoro dziecku jest ciepło to nie widzę potrzeby, żeby wracać szybciutko do domu. My staramy się wychodzić codziennie, nawet jak jest wietrznie i zimno. I na ogół chodzimy godzinę, a jak zaśnie to ok. 1,5 godziny. Nie wiem czy to akurat ma wpływ, ale (na szczęście) Mały nie choruje. I oby tak zostało :) Pozdrawiam Was dziewczyny i Wasze maluszki również :)

Hejka :-) Miętówka, myślę, że nie masz powodów do zmartwień. Podobno jest tak, że jak dziecko szybko rozwija się ruchowo, to mowa może się przyhamowac. Córeczka mojej koleżanki tak miała. W wieku 6,5 miesiąca nagle zaczęła siedzieć i raczkowac, jednocześnie. I w tym czasie prawie nic nie mówiła. Dopiero teraz, kiedy ma 8 miesięcy znów się rozgadała :-) Mój natomiast gada dużo. Ładnie mu wychodzi mama - jak zaczyna marudzić, baba - przy zabawie i tata - jak chce sobie popluć ;-) no i jeszcze nie siedzi, nie raczkuje. Tylko turla się po podłodze i kręci się wokół swojej osi. No i ma jeden ząbek :-) gargamelek mały. Hihi.

Ja swojemu tez juz rozszerzylam dietę. Codziennie oprócz mleka je kaszkę, deserek owocowy z płatkami jaglanymi lub ryzowymi i obiadek. I robi 1-2 kupki dziennie...

Dołączam się i ja :-D https://m.facebook.com/justyna.gliszczynska.14

Kochana, moje tereny to Suwalszczyzna :-) Ja na Twoim miejscu skorzystalabym z tej propozycji. Tym bardziej, że mąż ma akurat urlop. Odpoczniesz przynajmniej...

U nas od jakiegoś tygodnia ma etap krzyków i pisków. Aż uszy bolą... Ale pocieszający jest fakt, że to mija :-) Mój mały ładnie przewraca się z brzuszka na plecy, ale z pleców na brzuch to nie. Ale ja się nie przejmuje. Tak chce, wiec tak robi. Nic na siłę :-)

Miętówka, moi teście robią dokładnie tak samo :-D ale mały płaczem reaguje bardziej na teściową. A ona oczywiście, że jej nie poznaje i musi częściej mu się pokazywać. A jak już weźmie go na ręce to jest spięta, mały to czuje i znów płacz... Anake, ja do gotujacej się wody dodaję kawałki jabłka lub banana, chwilkę gotuję, dodaję troszkę płatków jaglanych i blenduję. Smakuje mu :-) a czasem ścieram mu też surowe jabłuszko.

Hej dziewczyny :-) mnie też tu jakiś czas nie było. Antjee, kiedyś czytałam, że przy ząbkowaniu może wystąpić u dziecka wysypka. Może u Was właśnie to jest przyczyna? Mój Kacper postawił ostatnio na rozwój ruchowy, przez co zdecydowanie mniej gada. W ciągu ostatnich dwóch tygodni zrobił duży postęp, m.in. podciaga nóżki do buzi, na macie na brzuszku potrafi leżeć nawet pół godziny i nauczył się przewracac z brzuszka na plecy. Poza tym z pozycji półleżącej podciaga się do siadania. Nie wychodzą mu za to jeszcze przewroty z pleców na brzuch, ręka go blokuje i zostaje pod brzuchem ;-) Wasze dzieci też potrafią reagować na "obcych" płaczem? Mój ma tak czasem, mimo tego, że często spotykamy się z różnymi znajomymi. Widzę po prostu, że niektóre twarze mu nie odpowiadają ;-)

Mój mały jest coraz bardziej wymagający. Wcześniej potrafił dość długo Leżeć sam, a teraz to muszę obłożyć go różnymi zabawkami, żeby mu się szybko nie znudziły ;-) ale najchętniej leży na macie edukacyjnej z grającymi zwierzaczkami. Tak nawet pół godziny wytrzymuje.

Jejku, bardzo często budzi się Twoja mała... Ja swojemu daję 150-180 ml mleka z kleikiem (2-3 łyżki). Je kolacje ok. godziny 19 i budzi się dopiero o 3-4 rano. Dostaje mm i dalej śpi do 7. U nas tak jest od kiedy Kacper miał 2,5 miesiąca.

Ale miałaś przeżycie... Na szczęście tylko na guzie się skończyło.

Mój mały też się jeszcze nie przewraca. I też staram się nie nakręcać, bo u nas może być to związane z asymetrią. Przekręca się jedynie na lewy boczek ładnie, a na prawy ciężko ;-) Stopy łapie, ale do Buzki nie wkłada.

Kala, ja synka podobnie ubieram i nie sądzę, żeby było mu chłodno. Nie przejmuj się radami. Mama wie najlepiej :-D