Hej Dziewczyny!
Bardzo długo się nie odzywałam, ale czytam Was na bieżąco :) Było trochę problemów i jakoś nie było ani weny ani zbytnio czasu. Ale mam nadzieję, że teraz już będę czynną uczestniczką, bo nie ma to jak wsparcie takich osób jak Wy :)
Jeśli chodzi o wyprawkę, to jestem jeszcze w ciemnym lesie. Niby większość rzeczy wybranych, ale trzeba jeszcze postawiś tą kropkę nad i, czyli pojechać i kupić. Łóżeczko wybraliśmy przez internet, ma nadzieję, że się sprawdzi
http://allegro.pl/show_item.php?item=5115570126&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.&msgtoken=048a25b10f8bf5405c1e387864ffa85323220a1444b540a86acf77d00be2ff62
Również mamy bardzo mało miejsca, więc tylko 120x60, z szufladą.
Największa burza mózgu i tak jest przy wózku. Chwilowo stanęło na riko brano ecco biało-czerwony. Moja mama śmieje się, że patriotyczny ;)
http://allegro.pl/nowosc-wozek-riko-brano-ecco-eko-2w1-nowosc-i5319915973.html
Mmadzia, my będziemy decydować się na łóżeczko turystyczne. Dosyć dużo podróżuję i nie wyobrażam sobie bez takiego łóżeczka. Pierwsza "wycieczka" na dwa tygodnie czeka nas już w drugiej połowie września i nie chciałabym aby mała przyzwyczaiła się spać razem ze mną. Moja bratanica też miała takie łóżeczko i oni jeździli z nim wszędzie aż do 6 raku życia Oli, każdy wyjazd do babci, każde wakacje nad morzem.
Za tydzień wizyta u lekarza. Już nie mogę się doczekać podejrzenia mojej małej księżniczki :)