emimilka

A co myślicie o takich ozdobach do.pokoiku ;) https://www.mamissima.pl/cotton_ball_lights

Na opuchniete stopy - garść kwiatów lawendy zalać w misce gorąca wodą, jak ostygnie męczyć stopy-mowia że ulga gwarantowana :)

Kobietki,a co myślicie o środkach na kurzajki, czy to jest bezpieczne teraz w ciąży? Coś mi się na dłoni pokazało, nie jestem pewna czy to to ale zastanawiam się by potraktować to właśnie preparatem na kurzajki U nas burza była z pn na wt wczoraj słonko z wiaterkiem.i odpoczynek ma plaży bardzo udany a dziś w nocy deszczyk i już chłodniej kto wie może jeszcze popada Jutro już mogłoby być ciepło,podoba mi się czas spędzony na plaży :)

Idę do kosmetyczki i na plażę bo jest dość przyjemnie bez gorączki słońca Może chociaż trochę się odstresuje Miłego dnia kochane kobietki!!!!

Bardzo w to wierzę że wszystko będzie ok Lekarz nie powiedział że to co widzi to na 100% TEN problem Dlatego wdzięczna mu jestem.że mimo.swojego ogromnego doświadczenia wielu specjalizacji i tytułu jaki posiada zdecydował się na konsultacje tego badania z osobą w której opini Poskladam nadzieję. W mojej opinii mój lekarz to wielki człowiek skoro nadal jest świadom że nie jest nieomylny a wielu o tym zapomina :/

A co do tego znieczulenia ja osobiście nie zamierzam korzystać jednak poczucie że jest na wyciągnięcie ręki (o ile tak jest) daje jakiś taki spokój Myślę że Trzeba się indywidualnie dowiadywać w szpitalu w którym chcemy rodzic jak to faktycznie wygląda bo rzucone hasło nie Koniecznie musi funkcjonować tak jak my to sobie wyobrażamy.. Zawsze znajdzie się jakieś ALE... Jednak patrząc na to jaki zwrot otrzymuje szpital od NFZ za każda taka pomoc to myślę że anestezjolog powinien chodzić za pacjentka z tym znieczuleniem :p

Karola WLASNIE! najlepszy specjalista więc od samego początku do Węgrzynowskiego jeżdżę na badania I ta Świadomość że jestem w naprawdę dobrych rękach mnie uspokaja Jednak dziś mimo że wie co widzi na badaniu itd postanowił wysłać dodatkowo badania do pani prof.(nie pamiętam jak się nazywa) Być może to właśnie ta kobieta o której wspomniała Kolczyk M Czekam na @ od dr Węgrzynowskiego i zobaczymy co dalej Będę jeździć gdzie i kiedy będzie trzeba wszystko dla zdrówka mojej kruszynki Dziękuję Wam.dziewczyny za wsparcie bo jak się okazuje tylko na Was mogę liczyć :/ ehh

Staram się myśleć pozytywnie I wierzę w to że wszystko się ułoży,że Maluszek nie bed zie miał problemów. Mój pierwszy syn też mnie nastraszyl i zadbał bym się nie nudziła W czasie ciąży jeszcze okazało się że jest jakaś nieprawidłowośc nerki, że pracuje ale słabiej Po urodzeniu mieliśmy to.kontrolować, ciągle wizyty u nefrologa, badanie moczu,wenflony w żyłach jak niteczki,płacz mój i malenstwa oboje mieliśmy dość tych kontroli ale nie było innego wyjscia. jak się okazało po jakiś 3mc samo się "naprawilo" Tak jak lekarz mówił że po urodzeniu często mija bez śladu tak też było Jednak u chłopców to bardziej problematyczne niż u dziewczynek Dlatego musieliśmy kontrolować Do tej pory mocz badamy co pół roku A jaki był uraz mojego syna po tych wszystkich akcjach, jak konieczna była wizyta u lekarza pediatry że względu na kaszel np zapieral się o futryne z płaczem że nie chce,a rozebrać się do badania koszmar ryk jak w rzeźni :/ Teraz już jest wszystko dobrze Zobaczymy co będzie teraz u mojego serduszka

Po za tym tylko przez moment widziałam.obraz buzi w 3D bo zakryta ,pepowina przy nosku wszystko zepsuła ;) Teraz nie było to dla mnie ważne,może na kolejnym.badaniu Wszystko inne super,ładnie rośnie,Waży 1750

Jesteśmy po wizycie Niestety pokazało się coś co nie bardzo zachwyca mojego lekarza Moje nadanie wraz z opisem filmem i zdjęciami wysłał do konsultacji z inną panią prof. Chodzi o serduszko mojego skarba Niby wszystko ok położenie,wielkość,rytm i czynnosc ale obraz prawego przedsionka nie do końca jest prawidłowy (serce trojprzedsionkowe?) ten znak zapytania mój lek sam wpisał w opisie do konsultacji... Wcześniej nie bylo do czego się przyczepić jak pamiętam ja o mój lekarz Teraz czekam na opis konsultacji, nie wiem jak długo A za jakieś 4-5tyg ponowną wizyta by zobaczyć jak to rośnie Niby to nic złego,może taka uroda ale musimy to monitorować teraz jak i po porodzie...niewiem na co się nastawiac :( ;( :( to co znalazłam w necie odbiega od tego co mówił mi specjalista przy badaniu, on ze spokojem a w necie operacje,poważna wada itd

http://wiadomosci.wp.pl/martykul.html?kat=1342&wid=17686118

Jest rewolucja :) Od lipca przy porodzie znieczulenie na zyczenie,w ramach NFZ Aż nie do wiary ;)

Siwa z tymi niedoskonałościami to naprawdę różnie bywa, okres dojrzewania dawno minął, jedna ciąża już za mną a mimo to wciąż zmagam się z tym problemem tzn obecnie tfu tfu i odpukac na twarzy coś pojawia się baaardzo rzadko, buzia zrobiła się ładniejsza jednak ramiona plecy to jakaś masakra Ciekawa jestem czy po tej ciąży nadal brdzie jak bylo czy wszystko w końcu minie :/

Ja też mam zamiar kupić termometr na podczerwień Mieliśmy do ucha i czoła pomiar w kilka sek ale jakoś nie bylam go pewna Dlatego tym razem postawie na coś innego Jutro mam 3genetyczne i strasznie jestem.ciekawa jak pójdzie.

Witajcie sloneczka Pogoda dobija,spać się nie da Przez całą noc mokry ręcznik,butelka wody pod ręką bo myślałam że zejdę...a dzień wczoraj jak żaden tak mnie dobijal że prawie cały przespalam Dłonie stopy buzia opuchniete, chociaż to pewnie i tak skromnie... Boję się wakacji :( Dziewczyny te staniki z możliwością karmienia myślę że to dobry i wcale nie przesadzony pomysł Ja z doświadczenia wiem że z normalnym OWSZEM MOZNA sobie poradzić ale nie jest to tak wygodne jak przy tych docelowych (Ja kupiłam 3 w ESOTIQu, fakt cena nie mała ale warto i pewnie będę nosić je dość długo) Gniotly mnie fiszbiny,odwijaly się miseczki w trakcie karmienia-ja nie polecam. Co innego z tzw topem -to akurat miękkie więc napewno wygodne jednak nie trzymały mi na miejscu wkładek laktacyjnych dlatego nosiłam je tylko w domu :)

W pierwszej ciąży nie brałam.witamin, miałam dobre wyniki a mały urodził.się 4300

Paola co do wpływu witamin na masę urodzenia dziecka zdania wśród lekarzy są podzielone Jedni sądzą że mają wpływ inni że nie Ja sama uważam że to teoria przesadzone i bez pokrycia, bo dzieci rodzą się z bardzo różna waga u różnych kobiet bez znaczenia czy bierze ona Wit czy nie. Nawet jak nie lykamy suplementów to w inny sposób dostarczamy witaminy do organizmu na jedno wychodzi Waga dziecka to indywidualna sprawa Napewno w przyroscie pomagają węglowodany ;)

Hej kochane Kontaktowałam się że swoim gin Niestety nie dowiedziałam się Czym konkretnie było to szybkie pulsowanie malenstwa Nie ukrywam że przez tel czy wgl opowiadając ciężko wytłumaczyć o co mi chodzi :p Zdarzyło się w różnych tygodniach, dwa razy do tej pory,trwało chwileczkę więc może to nic ważnego. W pn mam 3 genetyczne plus 4D Może wtedy od mojego najwspanialszego specjalisty czegoś się dowiem:) Przy tej pogodzie czuje się 10X większa niż jestem,dłonie/palce jak banki,źle mi się żyje,dobrze że mogę sobie spokojnie w domu polezec ;)

Joanna89a no mam wielką nadzieję że to nic złego Przyznaje ze nie pamiętam takich atrakcji z pierwszej ciazy dlatego teraz nie bardzo wiem jak na to reagować W takim razie jak się czegoś dowiesz od lekarza to daj znać,chyba że jutro ja od swojego gin przez tel czegoś się dowiem to ja napiszę

Tylko te ceny...powalają z nóg Ale myślę że warto :) I bedziemy zadowolone z tych produktów LaMillou

Siwa,Joasia właśnie tak to widzę Żadne drgawki,czkawka czy otrząsanie Takie jakby szybkie oddychanie ale naprawdę szybkie Widzę i czuje to idealnie,jak już ma miejsce... bardzo dziwne to Siwa uwielbiam produkty laMillou I w oko wpadł mi ten sam wzór co Tobie -piękne potworki mamy czarny wozek bedzie pasowało idealnie :)

Cholernie mnie to martwi... Cała noc będę śledzić ruchy a jutro może telefonicznie złapie mojego Gp Mam nadzieję że to nie są oznaki czegoś złego :(

Dziewczyny była już mowa o dziwnych ruchach naszych pociech Ale czy zdarzyło się którejś z Was że Maluszek / brzuch dość mocno pulsuje jak by bardzo szybko oddychal? Nie potrafię tego inaczej określić Bo tak to wygląda i tak to czuję Nie wiem co o tym myśleć Jestem na wsi u rodzinki nie bardzo mam teraz dostęp do lekarza a to wyjątkowo dziwne objawienie :/

U mnie na kilku sztukach plamy pokazały się dopiero po praniu. Namaczanie i odplamiacze nie poradzily sobie z problemem- no trudno :/

Co do porodu w towarzystwie -też bym chciała mieć męża chociaż za drzwiami bo On raczej zbyt wrażliwy na krew igły wenflony itp i może być Mu ciężko opanować stres, chociaż jak była podjęta rozmowa to mówi że da radę Jednak są bardzo małe szanse a właściwie chyba żadne na to że wgl.bd w tym czasie w domu I z tego powodu jestem zła nawet wściekła że nic z tym nie robi,ostatnio mam wrażenie że mu nie zalezy nawet na tym by chociaż podjąć próbę załatwienia zamiany na ten ważny jak się okazuje chyba tylko dla mnie czasie :( zaczynam mieć dość tych różnic między naszymi potrzebami Wyć mi się chce!