
emimilka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez emimilka
-
U mnie to samo, Pierwszy syn urodzony 14wrzesnia Drugi w okolicach 10go ma się pojawić. Organizacja urodzin to jedno ale i szkoła pierwsza klasa... Jak ja to ogarnę :/ Boję się że mojego M nie będzie i będę miała problem,z organizacją Po porodzie nie będę w stanie wspierać syna w nowym doświadczeniu jakim jest szkoła prowadząc go do niej a to dla niego i dla nas bardzo ważne.
-
Kupiłam.dziś proszek do ubranek,chce oprac te co mam dla małego Jak myślicie czy przed porodem będę musiała.zrobić to jeszcze raz czy wystarczy prasowanie- bo i takie opinie słyszałam Czasem się sobie dziwię mam już jedno dziecko a teraz jakby więcej się nad wszystkim zastanawiam i przejmuje :)
-
A ja myślałam że kosmetyki DADA to nowość ;p 7lat temu też leciałam na oilatum/oilan/emolium i Nivea Pierwsze 3 nie należały wtedy do tanich ale mieliśmy spore problemy alergiczne więc nie bylo wyjscia Ja do dziś dnia muszę używać właśnie takich kosmetyków, po pierwszej ciąży problemy skórne to dla mnie codziennosc I wszystkie do dnia dzisiejszego używamy na zmianę, Nivea jest super Zostanę więc przy tym co było i jest dla nowego dzidziusia Jeśli chodzi o rossmanowskie pieluszki bebe dream REWELACJA u nas się sprawdziły,teraz też mam zamiar wypróbować, jak małemu będą "pasowały"to nie szukam nic innego
-
Skurcze B-H to twardnienie całego brzucha, nie bolesne, ale dość dziwne, Zgadzam się -to ćwiczenia macicy więc bardziej niewygodne niż bolesne chociaż u mnie tak właśnie bywało Kochane a jakie kosmetyki dla malenstwa bierzecie pod uwagę? Ja dziś widziałam że są w biedronce kosmetyki do pielęgnacji DADA Miała któraś styczność z opiniami? Mam je na uwadze(skoro pieluchy tak chwalą...)ale nie wiem czy warto
-
Stara jaki skurcze to.indywidualna sprawa Siara w pierwszej ciąży pojawiła.Mo się ok na miesiąc przed porodem a teraz w drugiej ciąży pierwszy raz zauważyłam jakoś po 20tyg c. I to też nie jest tak ze jest caly czas. Bo zanika i za jakiś czas pojawia się ponownie. Możliwe że u Ciebie Siwa jest tak jak u mnie ze jak nie nacisne sutka to jej(siary)nie widać, później znika i na chwilę znów się pojawia oczywiście bez samoistnego wycieku. Skurcze tak już teraz mogą się pojawiać,bol jak na miesiączkę (mniejszy lub większy)z twardnieniem macicay na krótką chwilę Skurcze są na tyle specyficzne że raczej każda z nas odrazu wylapie że to właśnie to Chociaż bywa że na badaniu KTG zapis dość silnych skurczy a kobieta ani drgnie ;) Wyskakujące "guzki" i napięcie w tym miejscu to nic innego jak pręźy się bobas
-
Ja po porodzie również nie bylam anty chyba że że zmęczenia ale samo libido przez oxytocyne wydzielana podczas karmienia było dość wysokie I problemu z "luzem między nogami"też nie było, mąż nie narzekał.nawet zdarzało się chwalić że jest pozytywnie zaskoczony i że jest naprawdę miło, sama czułam.ze jest ciasniej..jedyna zmiana była taka.ze wilgotność spadła niemal do zera i długo się męczył by mnie rozgrzać ale teraz w ciąży jest Bosko
-
Mnie też nie jest lekko, ciężko przyjąć odpowiednią poze, dlatego nie kombinuje za bardzo a i tak oboje jesteśmy zadowoleni ;) Joanna może te bóle są skutkiem pracy ciała które szykuje się na poród a może to jakiś stan zapalny w kanalikach 5dni,pewnie sama w tej sytuacji już konsultowac bym z lekarzem
-
A co do sexu.. Obecnie jest fajniej Chęci mam jak nigdy, nawet po kilka razy w dzień chodzę za.moim.M ;) Dawno nie było u mnie takiego nawilżania,teraz podniecam się szybciej, nie męczę się a bywało tak wcześniej mimo że byłam Napalona:-P No i te orgazmy... Cudowne intensywne jak nigdy W pierwszej ciąży też tak było ;)
-
Kochane cieszę się że i Wam podoba się Nasze małe królestwo No i dzięki wielkie za pomysły Myślę że postawie na ładna ozdobną lampkę w oknie, zdjęcie w dużym formacie na ścianie a reszta wyjdzie z czasem O dywaniku, mimo że przytulny zapomnę,zwłaszcza z długim włosem ,mam w domu dwa koty i jakoś wizja czyszczenia tego dywanu z kłaków,kurzu i innych "bogactw" mnie przeraża Nie myślę o sterylnosci pomieszczenia, ale na tyle na ile się da chce uniknąć zbieraczy kurzu,roztoczy itd ;)
-
Baner też super! Ale myślałam o czymś takim jak już tu pokazano zdjęcie z Usg plus pierwsza fotka po urodzeniu podpisane data urodzenia ;) Muszę tonwszystko przemyśleć by nie zrobić bałaganu,z którego wyjdzie wszystko.i nic Dlatego chętnie czytam.wasze ppodpowiedzi :)
-
Catarisa, myślę o dywaniku ale zaslonki czy firanki mimo że pięknie wyglądają raczej nie dla mnie, chociaż...
-
wrrrr ale sie wscieklam tak sie rozpisalam i mi wszystko przepadlo ... wiec teraz raczej w skrocie Wiruska -ja bardzo lubie minimalizm i ton w kolorach poki co pokoik wyglada tak...mam wrazenie ze czegos Mu brak ale nie wiem czego Mysle ze zycia nadadza wszystkie graty ustawione na polkach ,kosmetyki,lampka, moj fotel,moskitiera,posciel...
-
Mimo małego rozm nie mogę dodać zdjęcia :/ Może później...
-
Witajcie kobietki Mnie dziś od rana męczy ból głowy, pośladek i biodro :/ Pogoda znosna szału ze słońcem brak i wiatr wieje ale jest przyjemnie. Potrzebuję może Waszej pomocy w szukaniu inspiracji na wykończenie pokoiku maleństwa Zanim coś się ruszyło pomysłów było mnóstwo a w chwili obecnej brak wenny Za chwilę pokaże jak obecnie wygląda pokój..
-
I ja ostatnio zrobiłam się bardziej placzliwa Jak nigdy domagam się bliskości,rozmów,zainteresowania Zrobiłam się nawet podejrzliwa w stosunku do partnera O.o Jakas szalenie zazdrosna a najlepsze ze ja to wszystko widzę Hormony szaleją to jedno ale każda z nas chce czuć się kochana, potrzebna, adorowana i piękna u boku swojego faceta i szkoda ze nie zawsze Oni o tym myślą,chociaż napewno nie jest łatwo bo jak tu tak z dnia na dzień zmienić podejście gdy przez tyle lat było ok... Jeśli jednak jest potrzeba zwracania uwagi faceta na nas ZAWSZE sprawdza się OBOJETNOSC Pokazowka jaka jestem szczęśliwa,zaradna ,uśmiechnięta,szykuje się przed lustrem-czuje że ładnie wyglądam TO daje do myślenia i PSTRYK nagle mam męża więcej niż zdołałm dźwigać Wtedy on chce być obok,szuka bliskości itd heheh
-
Siwa ale cudowny misiek!No boski! Kocham duże psy Te małe też ale lubię mieć się w co wtulić :) Zresztą wszystkie pupile Mega <3 <br /> Co do tej nerwicy muszę sobie porostu radzić,i może to nie na miejscu ale pocieszam się że nie jestem z takimi dolegliwościami sama(bo jest nas nawet TU sporo)i że to nie jest moje zmyslone szaleństwo... leki o których wspomniałam zapisane miałam na początku mojej przygody z nerwica, kupiłam dwa opakowania i na tym się skończyło nie było potrzeby więc nie latalam po receptę,w tej chwili i tak wolę nie szaleć z lekami... Bardzo Wam dziękuję za wszystkie wypowiedzi :*
-
Hihi no dobra to psychiatre póki co sobie odpuszczę I ROBIE TaK SaMO Biorę tel i czytam co się da by czymś się zająć,uspokoić :-P Boję się żeby przy porodzie mnie to nie zlapalo Zacznie się poród a ja będę miała swoją "akcje" Muszę zapytać mojego Gp czy to może mieć jakieś znaczenie właśnie w trakcie porodu
-
Dokladnie tak jest jak piszecie... Kolatanie serca, dretwienie dłoni lub twarzy,ten oddech,Boże zawał ..... :( No tak i nakrecanie strachu - mam jeszcze syna 7latka w domu więc dochodzą myśli w trakcie "ataku", że jak coś mi się stanie to on jest w domu sam itd I u mnie trwa to już kilka lat, wiadomo raz się odzywa raz nie Lekarz też nazwał to nerwica i także dostałam leki które miały mnie uspokoić.. Brałam w chwili "potrzeby"ale krótko. Miałam wrażenie że bierze mnie za wariatke i nie traktuje poważnie tego o czym mówię, Pomyślałam nawet o wizytach u psychiatry
-
Witajcie Piękne są i wasze potworki kotki,pieski Uwielbiam zwierzęta :) I ja spać nie mogę, nie wiem jak się polozyc,ciężko się oddycha,chwilami to mam jakieś lęki, że coś jest nie tak,ze zemdleje albo się udusze... a przy tym ciśnienie skacze:/ Póki jest Mąż w domu,czuje się pewniej ale mimo to mam "trzaski"... staram się jakoś opanować te nerwy ale to przychodzi samo i zawsze w nocy. Nie lubię być w domu sama a często jestem i na długo...Nie wiem jak będę sobie z tym radzić teraz w wysokiej ciąży i bez meza w domu :( Ma któraś z was takie" problemy "?
-
w imieniu tygrysow dziękuję ;)
-
Śliczne te wasze brzusie! Dzasti to koty Syberyjskie :)
-
Czekamy na wieści z badania :)
-
Nie nie, to że moje 170 cm wzrostu dla mnie mało to taki mój odwieczny zal Ale nie oceniam niższych jako te które powinny w domu siedzieć hihi Jak to mówią MALE JEST PIEKNE :)
-