ferinka

No i popieram Cię Marto, że trzeba naprawdę odprężyć się, przestać myśleć o produkcji dzieci. Każdy lekarz powie, że blokada psychiczna nie pozwala na zajście w ciąże. Wiem coś o tym, bo jak 2 lata temu planowaliśmy dziecko to nic tylko o dziecku myślałam. Z badań wychodziło że jesteśmy zdrowi a mijały miesiące i nic. Seks sprowadzał się tylko do poczęcia dziecka. Głupie wyliczanie dni płodnych, masa negatywnych testów. Aż w końcu powiedziałam koniec. Bo inaczej u czubków wyląduje. Zrobiliśmy przerwę od seksu. Potem powolutku zaczęliśmy znów, ale... nie myśleliśmy o tym by seks sprowadzał się do zrobienia dziecka. I co?? I jak za dotknięciem różdżki :) Pokazały się dwie kreseczki :)

gosiak dokładnie, też nie spotkałam się na temat ciemnych farb ;/ co do trwałej to słyszałam żeby lepiej nie robić ;) czyli dobrze pamiętałam... że z mniejsza ilością amoniaku ;)

agatronNo właśnie na mnie KETONAL 100 - nie wiem czy to jest to samo co FORTE, podczas okresu nie działa. Wiem, że jak nie wezmę czegos silnie przeciwbólowego w porę, to będę się zwijała z bólu przez cały dzień. Niestety na mnie działa tylko Pyralgin w czopkach i Nurofen Forte i to nie tak jak bym chciała, bo ból i tak czuję tyle, że nie taki silny. My Dziewczyny mamy czasami przechlapane forte jest mocniejszy ;)

GOSIAK, mi dokładnie też nie grozi emeryturka dziadków. na swoich nie mogę w życiu liczyć, a teściowie to młodziaki po 50 lat;) macie przynajmniej lepsze sytuacje ode Mnie.

Wiesz co ... ja jak Mnie boli głowa czy miałam bóle przy miesiączce to nie brałam leków. No chyba że już faktycznie nie mogłam wytrzymać. I to znowu powstaje pytanie jaki to był ból. Bo dla jednej kobiety lekkie kłucie w głowie to już ogromny ból a dla Mnie naprawdę megaaaaaa ból to wtedy jak by Mi miała pęknąć głowa.Wtedy biorę lek. Mi przy rodzeniu kamieni leki przeciwbólowe - ketonal forte w kroplówce- nie pomagały wiec musiałam się męczyć... i chyba to Mnie tak uodporniło na ból.

Kasiorek to tylko mogę ci zazdrościć :) pozytywnie rzecz jasna... :)

AniaB jak nie będę miała wyjścia... to będzie cesarka... mam jednak nadzieje że uda mi się urodzić naturalnie. :) Gdyby w czwartek lub już w piątek tu się nie pojawiła to znajdziecie Mnie z pewnością na Galla :) Zapraszam... :)

Ojej..... :( Przykro mi Kasieńko...Mimo że już go nie ma w śród żywych to pamiętaj że on zawsze będzie z tobom.... :)

Bardzo Mi przykro.... :( Brak słów by wyrazić to co się czuje.... [*]

Dziewuszki... proponuje czasem posłuchać lekarza... jeśli mówi 3 miesiące poczekać to naprawdę radzę tyle poczekać. To dla bezpieczeństwa dla was. Tam musi się wszystko zagoić. Moja siostra poroniła... i też jak napalona ona już musi się starać. I co ?? i nic. LEpiej naprawdę czasem poczekać a potem znów zajść w ciąże i co najważniejsze donosić ją :) JA trzymam za was kochane dziewczyny kciuki :). Nie ma co się śpieszyć. Moja ciąża od 8 tc była mianem poronienia zagrażającego miałam nikłe szanse... ale moja determinacja- czyli leżenie 4 miesiące plackiem, brak seksu do końca ciąży itd przejawia się tym że ciąże doniosłam. Teraz rzecz ostatnia by urodzić :) Wiem jedno, że gdybym nie posłuchała lekarzy to na dzień dzisiejszy nie byłabym już w ciązy.

U Mnie dzień ciepły dało się wytrzymać bez problemu :)

Żyjemy w XXI wieku... to nie są już te farby co 8-20 lat temu. Proponuje porozmawiać z ginekologiem i posłuchać co ma do powiedzenia :) Farbowanie włosów na "głowie"- bo może ktoś gdzie indziej jeszcze farbuje- nie przenika do dziecka. Gdybym słuchała ciotek i babć to całą ciąże spędziałabym tylko leżąc i nieruszając się. Nie farbować, nie rozjaśniać, nie robić trwałej odnulacji, nie obcinać włosów, nie depilować ciała, nie malować się, nie chodzić do piwnicy, ... boshe mogłabym wymieniać godzinami ;/;/ A poza tym od dobrych kilkunastu lat żywność jest dopiero chemią która przenika do organizmu dziecka... Więc jak tak będziemy do wszystkiego podchodzić to ... nie skomentuje.

Ja nie mogę tego czytać... bo śmieje się jak głupiaaaa :*:) a potem urodzę hehehe za szybko

Ja jestem odporna na ból :) I tyle dobrze, ale jak mnie wezmą na cc... to nic mi z tej odporności. Panicznie się boję cc ;/;/;/ Niechce żadnych znieczuleń, może Mnie mocno boleć ale chce naturalnie urodzić :) I nawet mogę kwieczeń z bólu 22h albo więcej. MAm za sobą tygodniowy poród kamieni z nerek... to dopiero zajeb.... ból... każdy mi powtarza że poród to dla Mnie pesteczka będzie :) obyyyy :)

Dziewczyny nie zapeszając czuję się ok... :) Lekarz Mnie uspokoił. Jest wszystko ok, jakby coś się działo to do szpitala. Ciśnienie w normie. Cały dzień leże i śpie. Tyle tylko co zjem. Maka nawet Mnie nie strasz cesarką :(:(:( Ja się tak jej cholernie boje że szok... wole już wyć z bólu do niebios niż żeby Mnie cieli :(

SZCZERZE?? jestem zdania że macierzyńskie powinno trwać min 1 rok. Bo 6 miesięcy to zbyt mało!! Dopiero co nauczymy się opiekować dzieckiem, nawet nie zdążymy dobrze dojść do siebie po porodzie. A jeśli któraś z kobieta miała wszystkie noce nie przespane... to wraca gorzej zmęczona do pracy niż zaczynała. Poza tym wychowawcze powinno być płatne. Przynajmniej 1 rok :) JA liczę na cud chyba że nie będę musiała dziecka zostawić tak szybko! Bo bardzo tego nie chce. Ale jeśli nic nie wykombinuje to niestety... muszę iść bo kredyt sam się nie spłaci... :(

Kurcze ale mnie nastraszyłyście... a tu muszę do czwartku czekać no że chybaaaaa bedzie gorzej to polece od razu.

Maka, tusia13 i AniaB wiem ze nie ma żartów... i teraz nie wiem czy jutro iść czy w czawrtek bo w czwartek mam wizyte u lekarza. A kurdę jutro mam fachowca do przedpokoju i nikt nie moze tu przyjechac do mnie by ich pilnowac i z psem zostac.

AniaB fajny ten ojczulek, ja też takich lubie którzy nie wszystko biorą na poważnie. Uwierzcie mi przez 20 lat mialam tak cudownego proboszcza.... że dla niego to bym jeździła do kościoła tam :) cudownyyyyyyyy takie poczucie humoruuu :)

maka ja juz mam serdecznie dosc... i tego ciśnienia i tej pogody :(:(... ciekawa jestem kiedy urodzę jutro mila mi 38tc:)

tusia13 to chyba jednak ciśnienie:( bo zażyłam lek usnełam i przesło :)

AniaB no jasne że Ulcia będzie wiedzieć co to jest chrzest :) ona mądrutka przecież jest :)

Jeszcze nie urodziłam kochane :) nadal się męczę i czekam nawet dość cierpliwie :)

tusia13 też się zastanawiałam dlaczego tak tu cicho. Więc już nie pisałam. Wszystkiego dobrego dla S :):):):):):) a czuje się w miarę. Choć miałam dziś niezłe zawroty głowy w nocy i rano :(

najważniejsze by urodzić zdrowe dziecko. ;) bo ból można przeżyć. a jestes gosiak odporna na ból czy raczej nie?