Skocz do zawartości
Forum

ferinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ferinka

  1. nie wiem czy powinno się w to wierzyć. Ponieważ powstaje teraz pytanie: Załóżmy że kobieta rodzi dziecko przez cc, i jej partner chciałby wykonać badanie DNA bo np. jej nie wierzy że to jego dziecko... i co wtedy? jaki wyjdzie wynik przy założeniu że fatycznie to dziecko on spłodził.
  2. Hmm... powiem tak coś w tym jest. Kobieta mająca skłonność do otyłości+ jej parter = raczej faktem iż dziecko odziedziczy tą skłonność po nim. Lub tylko po samej matce. Ja miałam szczupłą matkę która nie miała skonności do otyłości, więc ja też nie mam :) Choć wiadomo że choroba może zmienić w człowieku wszystko. Dlatego trzeba się pilnować :) p.s. dobry temat.
  3. ja w ciąży farbowałam sobie włoski chyba 3 razy:) lekarz mi pozwolił tylko zaznaczył że w farbie niemoże być dużej zawartości jakiegoś składniku, ale kurczę już nie pamiętam jakiego :( nie wiem czy nie chodziło o dużą zawartość amoniaku, ale ręki nie dam sobie urwać :P a co do rozjaśniania to nie wiem bo nie robiłam tego :P:)
  4. opal1977Jak już pisałam wyżej, przed urlopem macierzyńskim trzeba być zatrudnionym przynajmniej pół roku. Nie wystarczy podjąć pracy np w siódmym miesiącu ciąży. tak ty masz tu dokładnie rację :)
  5. witaj, problem będzie tylko z posłaniem dziecka do przedszkola państwowego jak to już jedna z dziewczyn powiedziała. Co do meldunku i rejestracji dziecka. JA np mieszkałam całe życie w KRakowie ale się wyporowadziłam. Jednak rodzić będę w Krakowie, za czym idzie że zarejestruje dziecko w Krakowie, a meldunek dam mu tu gdzie mieszkamy. a co do twojego pytania agatron to wydaje mi sie że chyba nie bedzie problemu by dziecko było zameldowane u rodziny. Na pewno do meldunku bedziesz musiala byc ty- nie wiem jak mąż, czy on też musi zgodę na to wyrazić pisemną jak dziecko jest niepełnoletnie?- no i na pewno członek rodziny który jest głównym najemcą mieszkania bo to musi być też jego zgoda na to.
  6. To mój synuś jak zacznie swoje popisy w brzuszku to też zbiera się czasem na łzy. Ale ból nie trwa powyżej 2-3h czy całego dnia.
  7. gosiak na zasiłek dla bezrobotnych możesz iść jeśli twoja umowa już nie będzie trwała z obecnym pracodawcą. I wtedy jeśli to on cię zwolni. Ja sie sama zwolniłam kiedyś i nie byli skorzy wypłacać zasiłek... w kwocie 243 zł jakoś tak bo oni sobie tyle wyliczyli za 2,5 roku pracy mojej o porzedniego pracodawcy. Gosiu, nawet jeśli ci się uda zdobyć ten zasiłek to pamiętaj jedno, oni szybko chcą ci go odebrać. Czyli stawiasz się co miesiąc i musisz chodzić szukać pracy z ich ofert, niestety nie możesz im odmówić bo np nie interesuje cię dana oferta.
  8. Kochane, pracuje w firmie powyżej 1200 osób, tak nie pomyliłam się jest nas aż tyle. Ja poszłam na L4 w 8tc ze względu na komplikacje. I pracodawca zapłacił mi tylko za 31 dni w roku kalendarzowym jak bylam na L4. Reszte dni L4 to już nie jest jego działka. I to samo jest z innymi zasiłkami. Proponuje dokładnie się doinformować ponieważ to nie ma znaczenie nic czy to jest mała firma czy duża. Po prostu pracodawcy też nie mogą być tzw. "krową dojną". Wszystko ma swój umiar.
  9. Dokładnie to co powiedziałą Kasiorek i rorita zgadza się :)
  10. Dziewczyny, czy wasze dzidziusie miały czkawki u was w brzuszku ?? Mój ma dość często i długo trwa ta jego czkawka. Ciekawe czy to prawda co piszą, że po urodzeniu mają często czkawkę.?
  11. AniaB tak, taka pogoda to raj dla Mnie :) Ja się dzisiaj tak najadłam... że ale na szczęście w porę przystopowałam. Ale tu pych a ciasto kupiłam, pycha obiadek zrobiłam i dlatego :P A teraz konam na łóżku bo tak kręgosłup boli że szok :( Buziaczki dla Uleńki by już nie płakusiała :)
  12. ferinka

    Fotografia

    Widzę że jest tu kilka dobrze zarażonych tą prześwietną dziedziną jaka jest fotografia :) I super bo ja też jestem zarażona od kilku lat:)
  13. Hm... poleciłaby by mąż zadzwonił do niego. Pogadał z nim tak o wszystkim i o niczym. I wtedy mógłby się dowiedzieć czym chłopak się interesuje:) Mojemu siostrzeńcowi wystarczą bajki DVD, słodkości czy rolki które dostał. Ale znam takich co tylko gry na PC czy na play station - czy jakoś tak :P czy też gry na Xboxa ?? A taki 12 letni kuzynek to tylko chce kase na paliwo do swojego kłada;/
  14. AniaB Aniusia, przecież ty wiesz że jesteś cudem z nieba :) I to było wiadome w twoim wypadku :):):) Niom a tak poważnie... to czasem się zdarza że faktycznie lekarz dobrze trafi, ale do puki nie urodzimy to nie wiemy na 100% :) wiesz że mi mówili dziewczynka a potem chłopak :) Niby jajeczka i siusiaka widziałam, ale pewna będę jak on się urodzi i pokaże mi te śliczne klejonciki :) które zacałuje :)
  15. jolamala a w którym ty jesteś tygodniu ciąży? Bo jeśli ok 30tc to wiesz... dziecko potrafi włożyć nóżkę gdzie niechcemy. Zawsze możne je połaskotać by zmieniło pozę. Ale jeśli jesteś na początkach ciąży to napewno nie jest to od ruchów dziecka. Ono ma wtedy dużo swobody i nie może jeszcze uciskać. Poza tym chwilowy ból jeszcze można zrozumieć, ale napewno nie ciągły. Daj znać co lekarz powiedział :) Na pewno będzie wszystko ok:)
  16. KasiorekferinkaSpokojnie nie słuchaj szefa. Stek bzdur ci powiedział. A zwolnić cię nie może do końca macierzyńskiego. Potem tak, lub wcześniej jeśli ogłosi upadłość. Co raczej jest mało wątpliwe.To już wiemy.. ;-) Tylko ja np. miałam nadzieję, że jak skończy mi się macierzyński to dadzą mi jeszcze wychowawczy..co w moim wypadku jest mało prawdopodobne (już gdzieś w tym wątku pisałam o co chodzi) Co do Gosiaka to myślę, że po macierzyńskim też będzie ciężko, ale może jest jakiś sposób? Jak ktoś wie więcej na temat wychowawczego niż my to proszę o jakieś info w tej sprawie ;-) Pozdrawiam.. Z wychowawczym to nie jest już tak łatwo. Nie każdy pracodawca się by zgodził na takie coś. Gosia raczej nie może na to liczyć. Nie wiem jak u ciebie jest dokładniej w firmie. Poza tym wychowawcze jest bezpłatne, chyba że mieścisz się w jakimś pułapie socjalny.
  17. kanga_aga napisałam że odradza szybkiego wkładania do chust. Jest zdania że najlepiej na poczatku nosić na rękach, wtedy pewnie i dokładnie możemy asekurować dziecka pozycje. Poza tym nauczmy się je trzymać we własnych rękach a potem wyręczajmy się chustami. Nosidełko jest dobrą sprawą ale dla większych dzieci jak idziemy np na jakąś daleką wędrówkę w góry.
  18. Ja bardzo chciałam wiedzieć, ale mój synuś się uparł że poznam płeć później :) Nie nastawiajcie się na płeć. Bo mi lekarz powiedział ze to bedzie dziewczynka. a po miesiacu okazało się że chłopiec :)
  19. Witajcie kochaniutkie. Ale dziś płaczliwa pogoda. Leje u Mnie od rana. No teraz to już tylko pada. Z jednej strony się cieszę bo to dla Mnie wtedy mały raj :) Nogi i ręce tak nie puchną, a i oddychać można normalnie :) U Mnie nadal tzw. cisza, bocian jeszcze nie przyleciał , ale nie dziwie mu się takie burze, trąby powietrzne i deszcze... :) hihihi W czwartek mam wizytę u pana gina ciekawe co powie :) Chciałabym już powoli za kilka dni ,no może a tydzień już mieć synka w ramionach, bo powoli czuję się jak wielka słonica :P Nic muszę wstać i się ruszyć z moim psiaczusiem, bo mi zasiusia mieszkanko Milusiego dnia i piszcie cosik bo mi tu smutno
  20. Nigdy nie idzie na 100% stwierdzić jaka jest płeć dziecka. Zależy to od lekarza, od aparatury USG oraz od ustawienia dziecka. Ja płeć poznałam dopiero w 34 tc. Tak to dziecko chowało to co ma między nóżkami. Moja koleżanka miała urodzić na 100% dziewczynkę. w szpitalu obie się zdziwiłyśmy jak okazało się że to chłopak. Przy dziewczynkach nigdy nie można mieć pewności, bo jajeczka i siusiak mógł się schować dobrze:)
  21. gosiakMatko!jak co miesiąc mam latać do tego nadetego bufona i patrzeć jak z wielka łaską bierze odemnie tą książeczke i póżniej jeszcze tygodniami czekać aż mi ją łaskawie odda to wole od razu sama się wykończyć;) tak musisz biegać co miesiąc tak jak ja to robię. On to ma zrobić przy tobie a nie że ty masz czekać na podbicie .
  22. Spokojnie nie słuchaj szefa. Stek bzdur ci powiedział. A zwolnić cię nie może do końca macierzyńskiego. Potem tak, lub wcześniej jeśli ogłosi upadłość. Co raczej jest mało wątpliwe.
  23. Pierwszy raz słyszę by chusta była bezpieczna dla małego dziecka. Polecam zapytać pediatrę najlepiej doradzi. Moja teściowa-położn-odradza szybkiego wkładania dziecka do chusty.
  24. Ja bym udała się jak najszybciej do lekarza. Nie powinny występować takie bóle u ciebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...