Skocz do zawartości
Forum

ferinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ferinka

  1. tusia13 nie mam się czym chwalić bo wyniki dopiero jutro :P:) obym zdała!
  2. Dziewczyny ja już się TOPIEE od 8 ranooooooo! ja zaraz jadę na egzamin...! Chyba się zagotujeeeee! MASAKRA!!!! to ostatni egzamin :) wczorajszy zaliczony :) A dziś najgorszy i najbardziej nienormalny!! Liczę na cud, jak nigdy uwierzcie liczę na cud!!!!!
  3. A mój synek to jego pierwsze słowa to będzie hau hau lub piesiek :) :P:P:P jakoś ogólnie znoszę ten upał ale... kochane jestem wkur,,,, bo koleś od remontu bedzie po 27 lipca. pojeb... go !! wrrrr...
  4. AniaB ciesze sie ze malutka jest taka fajna :) w ogole prześliczna :) no i podoba jej się robienie myków jak mama nie patrzy:) dobrze że malutka dużo pije :)
  5. tusia13 wyniki bede znać 30 lipca bo wtedy mam wizytę. z psiakiem się poprawiło;)
  6. AniaB nie byłam bo dziś prawie cały dzień na mieście. A mąż od 8 do 19 w pracy. Niby jest poprawa, ale jak coś to jutro weterynarz. Badania mi zrobili, ale ta kobieta co robila mi posiew to zrobiła to tak mocno że... stąd to moje pytanie na e-mailu.:( mam nadzieje że to od tego.
  7. witajcie powiem krótko. Dzień zaliczam do męczącego. Bo usnęłam dopiero o 4 rano i o 6 musialam już jechać na badania. Burza i wiatr nie daly mi pospać jak i mój pies który skomplał co 10 min bo cos go bolało. lizal sie po siusiaku, brzuchu i nogach. wiec mialam zerwana noc;/
  8. AniaB nawet nie żartuj ;( Bo ja przystanek za Teligi. Ul. Jerzmanowskiego :(:(:( Jasne że się spotkamy, ale to jak urodzę bo narazie się tam nie wybieram, chyba że czas pokaże inaczej to wtedy się umówimy :)
  9. tusia13 niestety ciśnienie mimo leku rośnie i rośnie. a w takie upały to megaaaaaaaaaaa rośnie. Moje stopy mają XXL rozmiar. Aż Mnie szczypią. Leżę dziś prawie cały dzień.
  10. AniaB Ja co do stadniny koni to się wypowiem bo znam dwie. Jedną nie daleko cmentarza Grębałów a drugą w stronę urzędu Pracy, więc to i tak daleko dla was z Prokocimia:) Nie wiem czy wiesz Aniu, ale jeszcze w kwietniu mieszkałam na Nowym Prokocimiu:) mam tam wujków, babcie-ich na Prokocimiu a teśció na nowym:)
  11. DZIEWUSZKI wczoraj jeszcze żyłam... a dziś mam w planach przeżyć. jest 9 rano, powiesilam pranie o 6 rano i bylo juz u mnie gorąco!! poce się jak nie wiem co. Siedze dziś cały dzień w domu. Muszę bo nie wydole. Pije wodę co 5 min bo takie mam pragnienie. Oby mi się nie skończyła bo nie mam zamiaru wychodzić! Miałam w planie prasowanie... ale chyba bym się gorzej usmażyła więc podziękuję.
  12. Dobry temat dziewczyny:) dzieki za info. Ja się nie wypowiadałam bo nie odwiedzałam takich miejsc. Widziałam tylko nie kiedy toalety z miejscem na przewijanie dla maluszków na stacjach paliw, ale szczerze?? nie pamietam gdzie bo to rzadkość:( p.s. Mój mąż zwariował. Sprząta od rana jak oszalały. Robił z prądem, potem troszkę pomogłam mu w sprzątaniu piwnicy, potem wiercił coś a teraz szoruje całą łazienkę. A ma wolne, i jutro pewnie będzie kwiczeć :):) ale i tak go kocham. Bo znam takich którzy by siadli na gotowe :(
  13. Dziewuszki gdzieście się podziały?????????????????
  14. czyli ja się załapię :P:P hehehe bo jak do końca roku to tak :)
  15. hej dziewczynki ja po weekendzie nawet odpoczac nie moge bo mam siostrzeńca na głowie, dodatek rozmar stop już XXL ;/;/;/ ogolnie mam serdecznie dosyć. Maka a faceta trzeba wychować!! da się tylko wiecej wytrwałości potrzeba kochana :)
  16. miśka w te upały to jak jestem w domu to jest oki bo mam chłodno. Najgorzej jest w nocy bo straszny zaduch mimo otwartych okien. :( A jak mam gdzieś jechać na miasto to wtedy przechodzę koszmar. Masakra, duchota, gorąco i leje się ze Mnie :( Dziś dość że musiałam wstać o 6 rano na uczelnie to do 3 w nocy jakieś dupk... przed oknami wydzierali swoje nie wyparzone gęb... ! I chyba ze zmęczenia usnęłam. Więc byłam pół przytomna a co najgorsze dziś miałam ważnego kolosa z majcy. co do dzidzi to nie mogę się już doczekać :) Też pewnie to będzie dla Mnie nowość, nie raz łzy szczęścia ale i łzy bezsilności. Więc wierzę że każdej matce może być ciężko. Ja kochana, trzymam za ciebie kciuki bo i tak uważam że jesteś dzielna. Poznałaś już swojego synka, nauczyłaś się bardzo wiele przy nim. I teraz to powinno być już troszkę lżej :) pozdrawiam i posyłam buziaczki dla was :)
  17. miśka22 kochana powiedz mi...wiem, to może nie na ten temat wątek ale... jak oceniasz sobie rok macierzyństwa??:) bo to pewnie ciekawe :)
  18. Dziubalko to miłych wakacji :) super że tak się wszystko potoczyło :):)ODPOCZNIJ!!!!!!!!!!!!
  19. MakaBrawo Ferinka!!! Twój synuś to będzie uczony człowieczek:) Tyle wiedzy łyknął w brzusiu, że hoho. Od razu z porodówki na studia pójdzie:) Ha ha hahahahaha Maka to było świetne :) No ale niech się maluszek nauczy troszkę matematyki za młodu :) Przy da mu się. Czyli mówisz że od razu na studia go wysłać?? Dobry pomysł, zaoszczędzę na podręcznikach :)
  20. Nooo przyszłam zakomunikować że ferinka naumiała się matematyki na kolosa :):) i jest nawet z siebie zadowolona oby tylko wynik był zadowalający :)
  21. kochane, proponuje tu zajrzeć, ja też nie byłam doinformowana i moja kadrowa też wydać że lewa w tych sprawach jest. kliknijcie tu na to słowo ----->http://parenting.pl/kadrowa/6689-wazne-urlopy.html
  22. Maka uwierz mi że to jest konstrukcja cepa :) sam komputer to za ciebie zrobi jak mu dasz takie komendy poważnie :) ja zawsze pierwsze sama robie a jak mi nie wychodzi to proszę inny :) tak tak nawiedziłam :P:P:P
  23. tusia13 i dobrze:) tak ma być, też ci się coś od życia należy. Ja od poniedziałku robię za nianię :) Przyjeżdża mój 8-letni siostrzeniec. Który najbardziej kocha telefon komórkowy i komputer. A się zdziw u cioci Gosi jak sobie po gra. Nie po to ma wakacje by je w murach spędzać. Już mu znalazłam koleżankę i kolegę. Ja też mam lenia. Wczoraj uczyłam się matematyki i dziś by też wypadało. Ale tak mi ciężko się zebrać ;/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...