Ensueno83

Od niespełna 2- letniej chrzesnicy dostalam urodzinowe "zamówienie" ;) Hihi, powalila mnie :) Mam jej uszyc zwierzakowe pacynki uwielbia bawić sie nimi :) Urodziny za 2 tyg, wiec wzielam sie do pracy :) Ci prawda szyje trochę i lubie to,ale za pacynki nigdy sie nie bralam :) Ale czego sie nie robi żeby spełnić marzenie 2-latki... I tak powstała mysia ;) W planie jeszcze kotek, piesek i pauga-ulubiony zestaw zwierzątek malej Hani :)

Paulina, a kiedy ostatnia @ u ciebie była?

Hehehe lenia a nie Lenina tel czasem mnie dobija :P

Dlatego dla mnie sortowanie wg metki to tylko wstepe sortowanie ;) Później wybieram najmniejsza rzecz np z rozmiaru 56 i przykladam resztę... Różnica 1-2 cm na długości to ten sam rozmiar dla mnie. Jeśli jest więcej to leci do kartonu 62 ;) Takie sortowanie zawsze zdawalo u mnie egzamin :) Ps.ale ostatnio Lenina mam... Na nic nie ma siły... Nawet wyjście po zakupy to dla mnie jak maraton :/ wracam zazipana i muszę sie położyć... Pojęcia nie wiem czym to jest spowodowane... Jeszcze do niedawna az tak tego zmęczenia nie odczuwalam...

Ja w pierwszej ciąży też od razu LEKO kupiłam do pępka. Zresztą przy kupowaniu aptekowej części wyprawki farmaceutki same mi go poleciły ;)

Dziewczyny, padlaaaam Kolejne zagranie mojego 7-latka Kubusia czekamy az obiad sie zrobi,siedzimy w kuchni. Kuba mówi: kocham cie mamo! Ja: ja tez cie kocham! Po chwili mowie: chodź tu daj buziaka! Maly podchodzi, przytula mnie, ja robię 'dzioba' buziakowego, a Kuba zatrzymuje sie w pol ruchu i mówi: no bez przesady, przeciez nie takiego randkowego! podszedł,cmoknal mnie byle jak, po czym wytarl sie i uciekł a ja poplakalam się ze śmiechu! I tak codziennie jego teksty powalają

Hej! Kiedyś mowa tutaj była o dziwnym zwyczaju dotykania brzucha ciężarnej ...:) Fajny filmik znalazłam Nie trzeba znać języka, żeby wiedzieć o co w nim chodzi dobreee https://www.facebook.com/1478447089127954/videos/1486554084983921/

No to zaczynamy 5 miesiąc Brawo JA!

Miila,dalabys rade :) Spokojnie :) To tylko na poczatku wygląda na trudne :) Organizacja czasu i opieka nad starszym dzieckiem/dziecmi przychodzi samo ;) Po prostu nie ma wyjścia :) Wszystkie genialne pomysły zradzaly sie z potrzeby i tak tez jest z macierzynstwem ;) Ja czulam sie paskudnie do ukończenia 14 tyg... Było naprawdę źle. Do tego połączyło sie to z nową praca Męża , wyjazdową praca.... Nie ma go juz 5,5 tyg... Będzie za kilka dni na tydzień... Później znowu wyjazd na 6... A mimo tego ze było ciezko i jest ciężko to daje rade. Zupełnie sama. Synek zaczął szkole we wrześniu, ciągle jestem albo w drodze do szkoły albo z niej wracam bo zajęcia szkolne u nas to max 5 godz... Później zakupy, lekcje, obiad, sprzatanie.... I żyje... ;) Fakt, czasem zmęczona okrutnie, i o 18:00 odplywam często, ale cóż, takie życie :) Od kwietnia będzie istny Armagedon pewnie ale wierze ze tez to jakoś poukladam ;) Wytrwałości wszystkim życzę :*

U nas przedszkole otwarte było od 5:30 do 16:00 i w tych godz rodzice mieli prawo mieć tam dzieci. To dla tych co na 6 do pracy jeżdżą, zanim skończą o 14:00, dojada po dziecko to jest 14:30, wiec juz jest 9 godz... chyba ze po drodze trzeba cos jeszcze załatwić... To i 10 wychodziło.. Ale szczerze? Zawsze mi było szkoda dzieci które tyle czasu spędzały w przedszkolu.... Zawsze tak staralam sie zorganizować wszystko,żeby Maly był max 7...

Ja wcześniej Szafy Bobasa nie znalam ale teraz tak spojrzalam to fajne produkty maja :) i dobre ceny :) z chęcią przejrze ich ofertę dokładniej :) Ciekawe jak z jakością... ;)

Ja tez zaczynam od 56 :) Zresztą nie spodziewam sie żeby maluch był duży ;) Ja mam 161 a maz 178 wzrostu, wiec żadne z nas wielkoludy :) Ale nie kupuje tego nie wiadomo ile... Więcej będzie 62 kupionych na pewno :)

U mnie póki co jest Bartuś :) połówkowe za 3 tyg, zobaczymy czy płeć potwierdza :) Jesli okaże sie dziewczynka to będzie Tosia :) A co do szumisiow... Wiele pytań dociera do nich o sam mechanizm szumiacy :) z tego co wiem ma byc wprowadzony do oferty :) ale nie wiem kiedy... :) Tez wolalabym swoja zabawkę uszyc, bo uwielbiam to :)

Jestem już i od razu sie melduje :) Niestety USG nie zrobili :( ku mojemu niezadowoleniu ;P Ale potuptalam do położnej posłuchać serdunia i... jest super ;D 155, wiec podobno idealnie do wieku ciąży :) Maly kopal w urządzonko,jakby wkurzalo go przygniatanie :) hihi :) A słabiej go czuje,bo podobno za lozyskiem mi sie chowa a to amortyzuje odczucia :) Ale jak to położna stwierdziła max 2-3 tyg (czyli ok 21 tyg) i będę czuła go dużo wyraźniej :) Wszystkie wyniki badan wręcz książkowe. Az lekarz w szoku był,bo to podobno na tym etapie ciąży rzadko sie zdarza.. :) oby tak dalej :) Ale myślę ze to wynik tego ze tonami pochlaniam owoce i nabiał ;) Do tego wrocilam ostatnio do witamin bo włosy zaczęły mi sie sypać :/ ale już jest lepiej z nimi na szczescie. Za 3 tyg połówkowe :) juz nie moge sie doczekać :) I tak żyje od terminu do terminu :) oby do przodu :) Buziaki dla wszystkich. Dużo zdrowka mamuski :* Ps.szumisia widzialam i "sluchalam". Slysze tez wiele pozytywnych opinii na jego temat :) Z zakupem jednak czekam na polowkowe i potwierdzenie płci,żeby wiedziec jakiego wybrać ;)

Hej hej :) Trzymajcie kciukasy dziewczyny,żeby wszystko było ok ;) O 8:30 wizyta u mojego gin :) Mam nadzieje,że uda sie zobaczyć malucha, albo chociaż posłuchać serduszka .. Słabo go jeszcze czuje, bywają dni,gdzie praktycznie wcale, i zaczyna mnie to niepokoić... No ale zobaczymy. . Ps.dla tych bez szumiacego odkurzacza jak i dla tych które nie chcą palić kilku suszarek w ciągu kilku miesięcy (jak siostra przy corci ) polecam SZUMISIA :) Super sprawa :) Przytulanka z wszytym "mechanizmem szumiacym" imitującym 5 rodzai szumu- m.in.suszarki, wody, bicia serca itp :) Szumis znajduje sie na mojej liście zakupów :) Cena może ciut wysoka,ale chyba warto :) Www.szumisiesklep.pl :) na allegro tez je widzialam :)

Co do zakupów.... :) Po pierwszym synku mam mnóstwo ubranek. Szczelnie zapakowane od lat czekały albo na moje drugie dziecko,albo na dziecko mojej siostry :) Siostrze urodziła sie córeczka,wiec przydała sie tylko cześć tamtych rzeczy. Sama dokupowala wszystko dla malej (głównie na licytacjach na allegro, same cudenka za grosze). Tak wiec jakiejkolwiek płci będzie moje maleństwo,to w ubranka zaopatrzone będzie na maxa :) hihi ;) Nie zmienia to faktu,ze w ciuchlandii która mam pod nosem wypatruje różnych perełek, firmowych ubranej itp ;) Oj,będzie z czego wybierać :) tylko szafę trzeba będzie dokupić hihi W sumie z większych zakupów to zostało nam lozeczko i wózek :) plus oczywiście kosmetyki, pieluszki itp. Laktator,lezaczek, mata edukacyjna, przewijał itp. teraz wykorzystywane sa przez moja siostrzenicę,ale jak maluch sie urodzi to mała będzie miala 8 miesiecy i z większości tych rzeczy juz korzystać nie będzie :) Wymiana rodzinna następuje u nas ;) Przy pierwszym dziecku dom pełen byl różnych gadżetów, które później stały nieużywane ;) Teraz nieco mądrzejsza i doświadczona daruje sobie większość z nich :) Jedyne co to nowe rzeczy będą ma wyjście ze szpitala, jako pamiątkowe później no i oczywiście kocyki, bo ręcznie robionym pięknościom oprzeć sie nie moge ;) Nawet wózek czy lozeczko kupujemy używane... Można trafić naprawdę piękne rzeczy jeśli tylko dobrze sie poszuka :)

Ależ miałam dziwny sen dzisiaj.. Od kilku tyg śni mi sie co jakiś czas mała dziewczynka,taka 8-9 letnia,która jest duchem... Rożne sytuacje mi sie z nia śnią. Na początku sie balam,a później polubilam rozmowy z nią... Dzis było mniej przyjemnie. Przyszła do mnie z duchem niemowlaka na reku. Zspytalam jej co podania,dlaczego zabiera to dziecko ze sobą,ze ono musi żyć. A ona ma to,ze musi je zabrać,bo juz nic nie da sie zrobić. Spojrzalam na malucha,i okazało się, ze to 4 miesięczny Grzes z sąsiedztwa.. Powiedzialam dziewczynce ze zawsze można cos zrobić, tylko trzeba działać.Kazałam jej poczekać i wybieglam na ulice. Tam tłum ludzi i policjant. Widzę wózek, a w nim niemowlę.Pytam policjanta dlaczego nic nie robi,a on na to ze reanimowal chwile,ale nic to nie dało.Zaczelam krzyczeć na niego,ze jego zasranym obowiązkiem jest reanimowac dziecko az do przyjazdu karetki.To on zaczął znowu. Po kilku min,tuz przed przyjazdem karetki Maly otworzył oczy i zwymiotowal. Sanitariusze go zabrali placzacego.. Wrocilam do kamienicy z której wczesniej wyszlam.. Dziewczynka duch stała wciąż w tym samym miejscu,tyle ze sama i uśmiechnięta... Po chwili rozplynela sie w powietrzu.. Obudzilam sie z potworną migrena,ktora meczy mnie fo teraz,a ten sen ciągle siedzi mi w głowie...

Dziś Światowy Dzień Wcześniaka :) A tak było u nas 7 lat temu :) 34tc :) Moje Słonko Kofffane :*

Piszecie,ze po 21 tyg należą nam sie wizyty u położnej, na NFZ... Może moje pytanie będzie głupie,ale co tam... Po co właściwie wizyty u takiej poloznej? Dodatkowe poza lekarzem? :) uswiadomicie mnie? :)

Tutaj nie miałam nawet skończonego 7 miesiąca...;) hehe Prawie taki brzucho teraz mam w nieskończonym 4-tym :P

W pierwszej ciąży taki brzuchol to ja miałam w 7 miesiącu... Ech.. Przeraża mnie to trochę.. Na plusie póki co juz 3,5 kg.. Za tydzień we wtorek do mojego gin ide... Mam nadzieje,ze wszystko ok będzie... I ze zibacze swój Skarbek choć przez chwile ..

16+2... A gdzie jeszcze 23-24 tyg które przede mną? :P ;)

Ależ piękne zdjęcia.. Fajnie tam u was... Tylko jak dla mnie stanowczo za zimno ja z tych ciepłolubnych, jak temp spadnie do 20 st to moge w letarg zapadać heh Nie straszne mi 35 st, uuuuwielbiam :) A z tematów brzuszkowych - dzis koncze 16tc :) młode przeniosło mi sie z lewego boku na prawy :) i wciska sie niemiłosiernie.. :) juz nie moge sie doczekać wizyty u lekarza, mam nadzieje ze wtedy zobacze szkrabka :) ale to jeszcze 1,5 tyg :( Chciałabym tez juz regularnie ruchy czuć... Bylabym spokojniejsza. . Zdarzaja sie dni ze nie czuje malucha ani przez chwile a przecież skoro poczulam raz to teraz z każdym dniem powinnam czuć wyraźniej,bo przecież coraz większe jest.... Ech, oszalec można...

Heh, niby mialam juz ustalone,co potrzebuje kupić dla Maluszka,ale im więcej waszych pomysłów czytam tym bardziej glupieje :) O weź tu człowieku bądź mądry i wybierz to co najlepsze i do tego w miarę rozsadnych cenach ;) Chyba czeka mnie jeszcze jedna analiza moich list ;) :)

Świetny filmik :) Ciekawe który to tydzień :) Jejaaa... jak ja bym chciała już tak regularnie czuć małego... Ech... Póki co czuję rzadko i nieregularnie w dalszym ciągu... ale to dopiero 16 tc więc chyba jeszcze mam czas..... https://www.facebook.com/1news.az/videos/10155919505305063/