Skocz do zawartości
Forum

opal1977

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez opal1977

  1. A mi właśnie listonosz przyniósł książkę, wygraną w zeszłym tygodniu :))))))
  2. Jak już pisałam wyżej, przed urlopem macierzyńskim trzeba być zatrudnionym przynajmniej pół roku. Nie wystarczy podjąć pracy np w siódmym miesiącu ciąży.
  3. Rany!!! Nie no nie mogę, 'cudowna' mamusia... Ja też do teściowej nie mówię mamo, przez usta mi by nie przeszło. Ale to co u Ciebie to hardcore
  4. Pierwsze dziecko równo w połowie ciąży - 20 tydzień, drugie bardzo szybko - 13 tydzień, aż się dziwiłam
  5. Pierwszą ciążę zaplanowaliśmy - udało się po trzech miesiącach, druga nieplanowana, ale bardzo się cieszyliśmy.
  6. Musisz pracować naprawdę. Nie wystarczy podpisać umowy i płacić składek. Musisz podpisywać codzienną listę obecności, co miesiąc listę płąc i mieć pojęcie o wykonywanej pracy. Wiem, bo w obydwu ciążach byłam kontrolowana przez ZUS. Acha i żeby mieć macierzyński musisz być przedtem zatrudniona przez pół roku
  7. Mała miała operację pod koniec listopada. Miała przedwcześnie zrośnięte szwy czaszkowe i musiał się z nimi rozprawić neurochirurg. Wcześniej było ciągłe jeżdżenie po lekarzach - patolog,neurolog, okulista. Miała jeszcze podejrzenie astmy więc alergolog, pulmonolog. No i oczywiście ortopeda. Poza tym pięć razy pobyty w szpitalu - diagnostyka. No i w moim mieście nawet pediatry nie było, więc za każdym razem podróże... Poznaj swój kraj normalnie:))) W czwartek jadę do kontroli z małą. Przed samymi świętami. Tak, że porządki mi nie w głowie :-) Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
  8. Czasami trochę już sprzedawałam. Udzielam też trochę korepetycji. Na razie nie jest źle. Myślałam o czymś 'poważnym', ale faktycznie trochę się boję. Zobaczymy...
  9. opal1977

    Przedszkolak

    Nie martw się na zapas. Wiele dzieci trudno przechodzi rozstanie z mamą i pierwsze dni w przedszkolu. I to bez względu na to czy są ciche, nieśmiałe, czy żywe i głośne. Poza tym jeśli będziesz się obawiać, to córka może wyczuć Twój lęk i też zacząć się bać. Najlepiej spróbuj spojrzeć na to pozytywnie i dać córce co najmniej miesiąc w przedszkolu na zaaklimatyzowanie się. Dopóki córka nie pójdzie do przedszkola możesz stwarzać sytuacje, w których będzie musiała poradzić sobie bez ciebie. No i staraj się, żeby miała kontakt z innymi dziećmi.
  10. U mnie było fantastycznie. Po pierwszej ciąży trochę się bałam, ale było naprawdę super. Za drugim razem nie mogłam się doczekać końca połogu. I też było fantastycznie. Może wynikało to z długiej przerwy?
  11. Jeśli przy nauce pisania są awantury i krzyki, to nic dziwnego, że nie chce się uczyć. Spróbuj sprawić, by nauka byłą zabawą. Nagradzaj go za każdy najmniejszy sukces - pochwal go, podziwiaj. I przede wszystkim zachowaj spokój.
  12. Moja córka Zuzia ma teraz 5 lat urodziłam ją w lutym 2004 i byłąm z nią w domu do sierpnia 2006. Później wróciłam do pracy, a w sierpniu 2007 urodziła się Jagoda. Wprawdzie tym razem planowałam powrót do pracy po urlopie macierzyńskim, ale okazało się, że mała ma wadę wrodzoną. Ponieważ czekało nas mnóstwo wizyt u lekarza, pobyty w szpitalu, więc wygodniej było wziąć urlop wychowawczy. Teraz już prawie wszystko za nami, ale na razie nie wracam do pracy. Raczej planuję pracować w domu, tylko na razie nie mam pomysłu :-) Może mi jakaś mama doradzi?
  13. Jeśli przy nauce pisania są awantury i krzyki, to nic dziwnego, że nie chce się uczyć. Spróbuj sprawić, by nauka byłą zabawą. Nagradzaj go za każdy najmniejszy sukces - pochwal go, podziwiaj. I przede wszystkim zachowaj spokój.
  14. Zdecydowanie za wcześnie. Dzieci są w stanie kontrolować to co robią w pieluszkę dopiero gdy skończą 18 miesięcy. Oczywiście są mamy, które sadzaja dzieci na nocnik jak tylko dziecko nauczy się siedzieć. Zdarza się na pewno takiemu dziecku coś do nocniczka zrobić, ale z nauką korzystania z nocnika nie ma to nic wspólnego. Jest to za to prosta droga do zrażenia dziecka na długi czas do nocnika. Jeśli chodzi o to jaki nocnik kupić, to ja radziłabym kupić właśnie najprostszy bez bajerów, za to odpowiednio wyprofilowany. Wyobraź sobie, że wywalasz 130 zł na nocnik, a dziecko boi się pozytywki.
  15. Około 10% dzieci w ogóle nie raczkuje. Pomija ten etap i po prostu w pewnym momencie zaczyna chodzić. Niemniej jest to dosyć istotny etap w życiu dziecka. Dlatego ważne jest, aby w późniejszym wieku zachęcać dziecko do chodzenia na czworaka - zabawa w pieska, itp.
  16. opal1977

    Nie chce mówić

    Dzieci czasem nie mówią, bo rodzice 'odgadują' jego myśli. Spróbuj nie reagować na pokazywanie. Doprowadzać do sytuacji, gdy będzie musiał Ciebie zawołać, o coś poprosić. Może być też tak, że za bardzo go męczysz. Może odmowa mówienia wynika z buntu przed nadmiernymi naciskami z Twojej strony. Ty denerwujesz się, że on nie mówi, więc bardziej go zachęcasz. Itd. Spróbuj może na razie odpuścić i po prostu dużo mu opowiadaj - więcej do niego mów.
  17. Ja karmiłam bardzo długo - prawie 2 lata. Też czasem miałam dosyć, ale założyłam sobie, że będę karmić długo. I przede wszystkim spałam razem z dzieckiem, podziwiam kobiety, które wstają do dziecka i później je odkładają, ale sama bym się na to nie zdobyła. I ja czasem odczuwałam presję m. in. teściowej, z tym, że z powodu zbyt długiego karmienia. Osobiście uważam, że powinno to zależeć wyłącznie od matki, bo to w końcu ona ponosi wszelkie tego koszty.
  18. opal1977

    Zazdrosc?

    Moja córka na początku była trochę smutna i czasem mówiła, że nie chce siostry. Teraz się uwielbiają.
  19. Ja miałam podobny problem i kupiłam mojej córce rowerek. Siedzi w nim bardzo chętnie. Rowerek ma dużo zabezpieczen - barierkę, chroniącą przed wypadnięciem, specjalne miejsce na nóżki. Rączką do pchania można kierować tzn skręcać. Tylko oczywiście dziecko musi samodzielnie siedzieć. Jeśli chodzi o fotelik, to nie potrafię Ci nic poradzić, bo sama mam z tym problem. Ale ja rzadko korzystam z samochodu.
  20. Ileena, to było świetne! Odnajduję w tym siebie. Chociaż raczej jestem opanowana i przy pierwszym dziecku też nie przesadzałam z troskliwością.
  21. Chociaż to nowe mamy forumowe, to widzę, że niekóre mają staż, że ho ho... Ja jestem tu nowa i też chciałabym się dołączyć. Mam dwie córeczki - 5letnią Zuzię i 1,5 roczną Jagodę. Witam wszystkie mamy i przyszłe mamy
  22. Jem słodycze albo przytulam się do męża.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...