
ania.r.
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ania.r.
-
Dziewczyny nie przejmujcie sie. Niektorzy raczej nie wiedza czym jest takt... macie przepiekne brzuszki i ja Wam totalnie zazdroszcze:-):-):-)
-
AneczkaSz super wynik:-) czekamy na zdjecia:-)
-
Kasiatko nie umieraj:-) to juz jutro i uslyszysz serduszko i zobaczysz babla.nie mysl o wyniku ktory na pewno bedzie ok:-) swoja droga ja mam w srode co prawda zwykle usg na nfz i po nim zdecyduje czy zrobie genetyczne:-)
-
Majcia przede wszystkim porozmawiaj z lekarzem jak to widzi. Ja mialam juz dwa razy opryszczke i porzadne przeziebienie i pewnie grzyb to bylaby kwestia czasu z moim szczesciem. Ale drugi i trzeci trymestr to wieksza odpornosc ciezarnych wiec moze poprostu pozniej:-) ale ruszac sie trzeba:-)
-
Majcia, można korzystać z basenu. Jeśli Twój lekarz nie ma nic przeciwko. Basen to jednak ryzyko różnych grzybów itp. oczywiście nie musisz od razu złapać , ale ja osobiście biorąc pod uwagę osłabienie odporności w ciąży nie zdecydowałabym się. Nie straszę tylko piszę o swojej obawie:)
-
dokładnie, 3 rodzaje wad powstałych z powodu trisomii chromosomów danej pary. U Ciebie wynik jest super więc nie masz co się przejmować a już tym bardziej szukać i czytać niepotrzebnych informacji:)
-
kompletnie się nie znam ale jak lekarz mówi że dobrze, to jest dobrze:)))
-
do ro ta no genialny brzuszek. Ja to płaska wciąż jestem:( nigdy nie miałam brzucha no ale w ciąży to już wypada, tym bardziej przez to większość znajomych nie wierzy że spodziewamy się bobasa. jedynie wieczorem mam lekki brzuszek jakbym się fasoli najadła:) kurczę i wszystkim Wam tych brzuszków zazdroszczę. ale tak pozytywnie oczywiście.Ja też taki chcę!!!
-
Emimilka bardzo sie ciesze:-) i widzisz nie ma co sie martwic na zapas:-) choc wszystkie wiemy ze to niemozliwe:-):-):-)
-
Dobrze ze jestescie, zawsze ktos pocieszy:-):-):-) peknieta rura? Masakra ale nie bedziesz myslec o badaniu:-)
-
Dziewczyny wszystko bedzie dobrze:-) choc wiem ze im blizej badania tym wiekszy strach:-) przynajmniej ja tak mam:-) i ciagle mysle czy nie za wczesnie mam to badanie .no ale to w koncu lekarz ustalal.
-
Czesc dziewczyny:-) az sie boje powiedziec ale od 3 dni nie mam mdlosci... czekam na wiesci od dzisiejszych badanych i trzymam kciuki:-) ja w srode wreszcie mam nadzieje uslysze serduszko.strasznie mi sie dluzy to czekanie. A im blizej tym bardziej sie denerwuje.
-
Na pewno bedzie ok.gdyby mialo byc inaczej lekarz na pewno by powiedzial. A maluch za bardzo zbadac sie nie chcial dac wiec ta przeziernosc moze byc mylna. No i kosc nosowa jest wiec na pewno wszystko dobrze sie skonczy.tylko to czekanie teraz. Trzymam kciuki:-)
-
Moje piersi raczej nie szaleja ze wzrostem:-) stanika zmieniac nie musze.powiedzialbym ze spuchly.Sutki mam caly czas tak samo mozno wrazliwe. Brzuch raz jest raz go nie ma. Ogolnie brakuje mi ciagle energii i nic mi sie nie chce. Ale tak jak nigdy w zyciu.poprostu mam lenia
-
No niby to wszystko wiem ale tak jakos zwatpilam:-) teraz juz jakos tak spokojniej mi:-) dobrze uslyszec to od Was i pozbyc sie zwatpienia:-) kurcze teraz ciagle patrze na moj brzuch i mi jeszcze brakuje do Waszych. No ale miedzy nami sa roznice w tygodniach wiec jeszcze troche...
-
Tak Maritka, bardzo mi sie podoba:-) dziekuje:-):-):-) bardzo dziękuję:-):-):-)
-
Fajne brzuszki:-) u mnie na razie rzeklabym widac tylko wzdecie:-):-):-) dziewczyny mam takie pytanie.ide 4.03 na usg na fundusz ale aparat jest sredniej jakosci co mi sam lekarz przy pierwszej wizycie zasugerowal.umowilam sie wiec tez prywatnie na usg genetyczne tak dla swietego spokoju:-) ale jest to 5 dni po tym na nfz no ale musze tak miec bo tygodnie tak wypadaja i tak mysle czy to usg faktycznie nie zaszkodzi w jakis sposob.
-
Klarita pewnie ze tak.a martwienie sie na zapas nic dobrego nie daje.wszystko na pewno bedzie dobrze.
-
Ojej, a nie bylo mnie chwile... tyle nadrabiania:-) sliczne te Wasze maluszki.przepiekne zdjecia. Zazdroszcze Wam, ja musze do srody czekac az zobacze moja kruszyne.
-
Ja w wyznaczonym dniu porodu skoncze 31:-) a co do usg jest bezpiecznym badaniem i dla matki i dla dziecka i mozna tyle ile lekarz sobie wymysli:-)
-
No niestety przez kombinowanie niektorych przedsiebiorczych pan (tylko zeby nikt mi sie nie obrazil i zdenerwowal mam na mysli te ktore cwanie wykorzystaly bycie w ciazy a nie te ktore faktycznie rzetelnie pracowaly i sie nalezalo) my teraz jestesmy pod podwojna kontrola. Czytalam ostatnio jakies rozporzadzenie zusowskie z ktorego generalnie wynika ze ciezarne to zlodziejki. Stad kontrole, sprawdzanie itp.
-
Sylweczka porozmawiaj z lekarzem najlepiej. Ja chodze na nfz.wiec niestety usg to rzadkosc...ale przy kazdej wizycie mam robione badanie. Sprawdza szyjke, czystosc. Wazy, brzuch pomaca.
-
Banana wszystkiego naj!!! A co do zasilku kobieta w ciazy moze byc na zasilku 270 dni czyli praktycznie cala ciaze. Wysokosc zasilku to srednia z 12 miesiecy poprzedzajacych zwolnienie, a jesli nie ma tyle przepracowanych to zdaje sie z 3 ostatnich miesiecy. Co do dzialalnosci to radze dowiedziec sie dokladniej jak to wyglada. Moja kolezanka wlasnie sadzila sie z zusem bo ten cofnal jej swiadczenie twierdzac ze zalozyla dzialalnosc wiedzac ze jest w ciazy, i ze chciala wyludzic wysokie swiadczenie- tyle ze w jej przypadku to byla wysoka kwota.
-
Co do serow plesniowych i fety jesli sa z pasteryzowanego mleka to mozna.trzeba czytac sklad. Jak z niepasteyzowanego to absolutnie nie wolno.a opryszczka upierdliwa rzecz. Mi lekarka powiedziala ze pojawia sie przez mocno obnizona odpornosc w ciazy. I zeby smarowac mascia cynkowa. Kazala mi jeszcze kupic solon. W ulotce jest zeby w ciazy nie stosowac bez konsultacji z lekarzem. Ale powiedziala ze spokojnie mozna uzywac. Ale nie czesciej niz w ulotce.
-
A my co dzien stwierdzamy ze nie ma odpowiedniego imienia dla naszego dziecka:-) te ktore podobaja sie mi nie podobaja sie mojemu facotowi i odwrotnie.ale na szczescie jeszcze troche czasu jest:-)