Skocz do zawartości
Forum

ania.r.

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ania.r.

  1. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    I zjadlabym lososia wedzonego. O matko ale tak ze oszaleje jak nie zjem;-);-);-) Jutro mam wizyte u gina. Bez usg tylko fotel. Stresik maly jak zwykle jest. Szkoda ze ze nie robia usg co tydzien.fajnie by było podgladac sobie maluszka:-)
  2. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    gosia.m gratuluje! !! Wracajac do zabobonow ciazowych to u mnie jest problem z tym , ze jestem szczupla. Generalnie wrocilam do swojej wagi przed ciaza i wszystkim przeszkadza ze nie mam wielkiego brzucha i sie nie tocze. I kiedy tylko maja okazje to wszyscy probuja mnie tuczyc na sile. opryszczka byla przerabiana przez kilka z nas. Mozna w ciazy masc erazaban.
  3. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    A co prezentu na chrzciny... moj facet kiedys spytal czy cos chca konkretnego czy kase czy moze maja rodzice jakis tam swoj pomysl i zalowal ze spytal:-) nie byl chrzestnym tylko jako gosc i jak dostal odpowiedz to stwierdzil ze nie jedzie na chrzciny:-) rodzice sobie zazyczyli prezent za 500 zl, podali konkretna marke i strone w nternetowa i podkreslili jak kupic oryginal:-)
  4. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Super dziewczyny, gratuluje pozytywnych wynikow:-) Ja sie z zakupami ociagam na maksa. Jakos tak ta moja ciaza jeszcze jest nierealna, pomimo ze pierwsza. Mam troche ciuszkow w spadku ale jakos nie mam jeszcze weny na przeglad.
  5. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Tez bylam w lidlu i tez same eski. Znalazlam jedna m w patelniach...i kupiłam jeden top.jeszcze nic nie przymierzylam wiec nawet nie wiem czy dobre:-) a fakt w lidlu w koszyku pusto a przy kasie zdziwienie co do kwoty:-/
  6. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Za duzo o tym karmieniu piersia nie mówili. Pokazali dwie pozycje, ponarzekali ze w szpitalach nie ucza i nie poswiecaja czasu mamom. My trafilismy w pierwszym cyklu.ja nie tak planowalam.bo 3 miesiace wcześniej mialam operacje kolana i z lekarzem ustalilismy ze tak po 6 miesiacach mogę zajsc.a ze myslalam ze nam zejdzie pol roku to zaczelismy wczesniej no i o wyszlo. Wrocilam do pracy ponoperacji a miesiąc później znów zwolnienie i to na cala ciaze:-):-):-):-) ale niczego nie zaluje. Moj nie maz dumny jak paw ze za pierwszym strzalem.
  7. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    mariia skorzystam na pewno:-) To pewnie ja sie na nic nie zalapie w lidlu. .. na mojej wiosce jest tragedia w dzien promocji zeby nie zostac staranowanym. A musze legginsy zakupic no i na bodziaki licze:-)
  8. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    dzasti no właśnie nie biore zelaza bo mam wyniki dobre. Pytalam w aptekach ale troche haslo ciaza sprawia problem. W jednej mi babeczka polecila czopki glicerynowe. No moja lazienka na mnie juz tak nie dziala:-) szkoda ze mieszkasz daleko bo skoro Twoja ma super moce...:-):-):-):-) Ja z kolei nie spie do 3 i juz wstaje. A wcześniej o 21.30 juz mnie nie bylo.moj nie maz narzekal ze zero pozytku ze mnie a tu prosze wczoraj o drugiej w mocy prasowalam.
  9. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Ja mam lozysko na tylnej scianie ale lekarz gbur i nic wiecej nie wiem. Czy to dobrze czy zle czy nisko czy wysko. Ruchy czuje od 17 tyg. I jest to najprzyjemniejsze uczucie ;-);-);-) i czasem jem specjalnie slodkie zeby czuc... a teraz pytanie o wyproznianie. Bo mi sie w ogóle nie chce. Staram sie jesc wszystko jak trzeba i unikam niechętnie tego co moze utrudnic i nic. Do lekarza w piątek ale troszku sie martwie. Choc nic mnie nie boli i brzuch miekki. Nawet pic zaczelam wiecej.ech. i chyba bezsennosc sie zaczela;-)
  10. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    nieesia dzieki za slowa otuchy:-) dzis juz lepiej:-):-):-) juz szuka skory i smoczka z czaszkami ten moj chlop wiec stara sie cieszyc:-) Przyszla dzis do mnie plytka z bebi programu.slucham jej od rana. co do kremow ja mam palmersa- uzywam do tylka i bioder a brzuch i piersi balsam z rvb.mega drogi dlatego piersi:-):-):-) ale uwazam ze wazna jest systematycznosc. Kazdej z nas bedzie inny zapach sluzyl czy konsystencja. cudne te body :-) w ogole sliczne ciuszki macie dziewczyny. Ja zaczne po slubie chyba:-) czyli za miesiac. Na razie podziwiam Wasze i cicho zazdroszcze:-)
  11. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Karola najlepszego Wczoraj mialam usg ale pozno wrocilismy. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo sie ciesze bo wyglada na to ze maluszek zdrowy. Wszystkie pomiary w normach jak to stwierdzil lekarz.waga 390 g. Ale byl niemily. Ani razu nie odwrocil mi monitora, wyjatkowo pozwolil mojemu facetowi.no i nie bedzie Igi. Ten moj nie maz mial mine tak zawiedziona, ze ja zamiast cieszyc sie ze wszystko ok bylam zalamana jego reakcja. Tak sobie wkrecil coreczke. No ale po jakiejs chwili stwierdził ze od razu robimy drugie i chociaż te kilka miesiecy miał core. Wiec chyba po malu zaczyna sie cieszyc z syna.
  12. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Alez dziewczyny kuchcicie:-) ja tez dzis pierogi ale leniwe:-) alez jestem zdenerwowana. Dzis usg ale dopiero o 18. Wczorajszy dentysta to pikuś z dzisiejszym stresem.ale stwierdzam ze to moje malenstwo chyba tez nie lubi dentystow bo arsenal kopniakow dostalam wlasnie na fotelu...
  13. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Dzien dobry dziewczyny;-) wreszcie slonko:-) trzymam kciuki za maturzystki i za dzisiejsze badania. Ja dzis dentysta i owszem boje sie, bo to moj wrog numer jeden:-) a jutro usg. Oby szybko zlecialo bo marze, zeby poznac wreszcie plec.
  14. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    A u mnie z seksem tragedia. Generalnie moje libido cala ciaze na minus dziesiec. Myslalam ze sie zmieni ale nie bardzo. Generalnie probujemy ale ja mam wiekszy problem w glowie niz moj facet:-) no i mam wrażenie ze mi tam ciasno. No ale walczymy i kombinujemy:-)szukamy pozycji i moj men sie stara zeby mi sie chcialo.
  15. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Dzasti najlepszego:-) Ciekawe ile jeszcze zmian co do plci bedzie:-):-):-) ja jeszcze nie wiem w ogole i doczekac sie nie moge.a badanie dopiero za tydzien. I tak jak nie mialam brzucha i balam sie ze cos nie tak , tak od tygodnia mnie wysadzilo ze masakra:-) jakbym fasolke wcinala caly tydzien:-):-):-):-)
  16. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Ja za to gdybym nie musiala to bym nie pila w ogole. .. z reszta nigdy jakos nie mialam potrzeby. Za to na topie od wczoraj jest sorbet malinowy.mniammmmmm
  17. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Dziewczyny witam w ten sloneczny dzien;-) Wy juz takie obkupione... ja jeszcze nie znam plci wiec czekam z wszystkim:-)ale liste skopiowalam i mam nadzieje niebawem zaczac zakupy. ostatnio glowe mi zaprzata slub, bo termin mamy szybki ale knajpy nie ma. I ot problem musimy zrobic w domu. I jak to w rodzinie bywa nie wszystkim sie to podoba.
  18. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Jejku ja to jestem ciemna z ciuszkami, z tym co potrzeba, w ogóle z wszystkim co z dzieckiem związane.Ogólnie to czekam, aż mnie nagle instynkt macierzyński najdzie:/ A tak poza tym to niewiarygodne, ale Zus mi odpisał:) a tyle na nich złego dziś pisałam, a tu niespodzianka.już cytuję: Poniżej odpowiedź konsultanta COT: Dzień dobry. W odpowiedzi na pytanie informuję, iż zasiłek chorobowy przysługuje przez okres trwania niezdolności do pracy z powodu choroby - nie dłużej jednak niż przez 182 dni, a jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana gruźlicą lub występuje w trakcie ciąży - nie dłużej niż przez 270 dni. Dziękujemy za kontakt z nami. Pozostajemy do Pani dyspozycji.
  19. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    piękne te Wasze brzuszki:))) Z tym rozmiarem to dobre pytanie, moja koleżanka ostatnio rodziła i jej facet musiał szybko zasuwać do sklepu bo dziecko 4700 ważyło, a byli przygotowani na trochę mniejsze gabaryty:) wracając do Zusu- tak sobie trochę czytam i praewijają się dwie informacje 182 dni potem świadczenie rehabilitacyjne i 270 dni. Napisałam pytanie na stronie Zusu, żeby mi wyjaśnili. Jeśli odpiszą to się okaże. Ale, żadna z moich znajomych nic mi nie wspominała, że musiała cokolwiek załatwiać z zasiłkami.
  20. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Z tymi 182 dniami było chyba tak kiedyś... Nie znam się tylko czytałam. Że faktycznie tak było i wtedy trzeba było pisać wniosek i przechodziło się na świadczenie rehabilitacyjne. Zmienili to na 270 dni czy coś koło tego i praktycznie całą ciążę można być na zwolnieniu. Nie pamiętam dokładnie, ale gdzieś to czytałam. Oczywiście mogłam coś źle zrozumieć, albo czytać stare informacje, więc nie bierzcie tego jako wiarygodne.
  21. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    no z zusem różne historie słyszałam, raczej te złe:))) bo o dobrych się nie mówi pewnie:) trzeba liczyć , że do żadnej z nas się do niczego nie przyczepią i tyle. Ja akurat bez kombinowania, bez własnej działalności, zwykły etat. Pracuje w małej firmie i przez wzgląd na zawód wszystkie od razu na l4 idą. Jednego roku zaciążyły 4 na raz i szef miał kontrolę i dziewczynom robili pod górkę.Ale wszystko dobrze się skończyło.
  22. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Julita1987moja koleżanka niedawno skończyła się sądzić z zusem. też założyła działalność. Nie chcę Cię straszyć absolutnie, Ona mocno przekombinowała. w każdym razie wstrzymali jej wypłatę w trakcie ciąży.Jej córeczka ma jakieś pół roku i teraz zus musiał jej oddać kasę i to z odsetkami zdaje się. Więc wszystko dobrze się skończyło, ale stresu miała niemało. Moja lekarka pokazywała mi pismo zdaje się od jakiegoś zusowskiego ważniaka,z którego jasno wynika, że ciężarne to złodziejki. i Tylko z medycznym wskazaniem do siedzenia w domu- zakazem pracy można wystawiaćl4. i, że będą wzmożone kontrole. Ech, no ale nie przejmujmy się tym bo po co:))) Taka ich praca:)obyśmy nie miały z nimi kłopotów:)cieszmy się ciążą. Idę szukać słodyczy:)))
  23. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Alucha myślę, że powinnaś dużo pić wody, żeby się ie odwodnić. Kiedyś mi ktoś mówił, że trzeba jeść banany bo mają dużo fosfaranów czy czegoś ala coś:))) w każdym bądź razie naturalne coś co jest w lekach, które podaje się przy jelitówce. To oczywiście zasłyszane, koniecznie do lekarza, a jak się boisz , albo nie poprawi się idź na pogotowie. Tym bardziej, że masz maluszka pod serduchem.
  24. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Julita 1987 niestety jeszcze nie znam:(chociaż mój prawie- mąż twierdzi, że dziewczynka bo zrobiłam się charakterna:) 6.05 mam połówkowe i mam nadzieję , że będę znała już:)za to coraz częściej czuję ruchy maluszka:))) A Zus gady jedne. Nie lubię ich.Zawsze mają z czymś problem. Jestem na L4 już jakiś czas, niestety dostaje długie zwolnienia od lekarki i przez to długo czekam:(
  25. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Ja też mam pieczątkę po wizytach. A co do L4 to zależy od lekarza. W moich rejonach różnie jest .Jedni dają inni nie.Swoją drogą czekam na kasę z Zusu i oni chyba mają swój system wypłat. dobrze że nie jestem samotną matką i mam jakieś oszczędności bo i naczej musiałabym zacząć żebrać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...