pl_aisha

Anetko znam to - do mnie też co chwilę piszą czy już urodziłam to mnie tez do szału doprowadza. Jak urodzę to na pewno kto ma ten się dowie.

Mart oj przyda się grupa wsparcia ;) Przecież to naprawdę do głowy można dostać.

Szczerze to ja bym już się dała na szpital i na wywołanie ... ;/

aneta1808 ja mam uczucie jak bym nigdy nie miała urodzić ;/ ciągnie się i ciągnie a za 2 dni to w depresje chyba wpadnę

Ja mam jedną ale dużą paczkę 94 szt ale o 3do 6 kg ;)

Dla tego nie ma sensu się nastawiać bo później to tylko rozczarować się można mi to już porostu wszytko spędza sen z powiek - ja chce już urodzić

No właśnie ... Kochane mamy Wrzesień !! Dotrwałyśmy - no cóż nie wszystkie ale i tak dobrze nam poszło

Witam Mamuśki Za mną znowu ciężka noc ja to już chyba jestem skazana teraz na nie wysypianie się co chwile się w nocy budziłam. Majta Jak będziesz miała takie ciśnienie to raczej możesz spodziewać się CC przykładem tego jest Pumka Agula podziwiam Ciebie bo ja tak jak Łasiczka pierwsza bym była pod szpitalem chociaż też ich nie znoszę. Dobrze masz, że chociaż to NST robią Ci codziennie to jak by się coś działo to to wyłapią. Łasiczko ja wolę takich rzeczy nie wiedzieć i nie słuchać bo później sobie to do głowy wbijam Mart może i Luśka będzie chciał wyjść wcześniej, ale nie nastawiaj się na to co się nie rozczarujesz tak jak ja. Cały czas mi mówili a to szyjka rozpulchniona a to termin na 25 sierpnia i widzisz kulam się dalej Co do pampersów trzeba było kupić dwójki pampersa one są od 3-6 kg ja takie wzięłam bo raczej normalne jest że dziecko ma te 3 kg jak wychodzi z brzuszka. Asiaga najgorsze jest to, że się nie da spać Minu Gratuluje małej kluseczki

Pumka pewnie masz rację ale tego nie idzie powstrzymać ;/ Ja znikam do mojego N na wieczorne oglądanie TV ;) Dobranoc ;)

Madzia Ty jeszcze mnie i Agulę wyprzedzisz ;) Agula czyli od jutra szpital ?

Mart super :) to moja dzidzia waży mniej. Co do terminu z USG nie bierz tego pod uwagę najbardziej prawdopodobny termin z USG jest z ok 12 tyg ja w 27 tc miałam termin z USG na 25 sierpnia i nic z tego nie wyszło ;)

Agula Ty to chociaż masz codziennie kontrolę i wiesz na bieżąco co się z Oleńką dzieje, chciałabym być na Twoim miejscu. Ja tez chyba osiwieje do porodu już spać w nocy nie mogę bo myślę czy zacznie się coś dziać czy nie.

Capuccino ja mam tak samo - jakaś wróżka by się przydała. Ja z każdym dniem jestem coraz bardziej przygnębiona :(

Pumko dziękuje za słowa wsparcia- uspokoiłaś mnie trochę ;) Moja mama mi powiedziała kilka dni temu, że ze mną tez miała termin na 3 września - jaki zbieg okoliczności. Urodziłam się 12 września przez wywołanie (chyba) mama miał już brudne wody i jak bym jeszcze trochę tam posiedziała to bym się zatruła ;/

Madzia moje maleństwo ostatnio mało ruchliwe jest i to mnie zaczyna niepokoić, albo kilka razy się pokręci albo przez godzinę nieustannie się wierci a później cisza przez resztę dnia. Nie chce latać po szpitalach bo pewnie to moje przewrażliwienie bo w końcu czuję, że się rusza. Jakiś taki dołek mnie złapał jak Agula napisała o tej pępowinie ;(

Agula mnie tam nikt nie chciał kłaść do szpitala a powiem Ci, że w sumie nie wiem czy bym nie wolała tam być bo z każdym dniem się martwię czy z maleństwem wszystko jest dobrze Ja się 3 września dowiem kiedy do szpitala mnie wezmą jak nie urodzę. Mojra z tego co wyczytałam powinnyśmy mieć 22 tyg macierzyńskiego. Co do papierów chyba sam akt wystarczy. Pumka ja z każdym dniem coraz bardziej się martwię czy wszystko jest dobrze widzisz Ty już masz maleństwo i możesz być szczęśliwa. Mart hop hop jesteś może tam gdzieś ?

Sekundko, Madziu ja tez mam takie wrażenie, że dziś się zacznie i tak od jakiegoś tygodnia ciekawe ile jeszcze. Mart dzięki za linka tylko kurde z tego co wiem to nam będzie przysługiwał już macierzyński 22 tyg czy się mylę? Bo od nowego roku znowu o 2 się wydłuża. My dzisiaj cały dzień się nigdzie nie ruszamy nie mamy ochoty, nasze plany na dziś to leżeć cały dzień w łóżku

Mart no jasne, że nie ;) Agula ja już też mam wrażenie jak bym była po terminie ;/

Stokrotka masz racje ten temat powinien być zamknięty bo już mnie to irytuje

A co Mąż na to ? Przecież on powinien to załatwić.

To już on Ciebie pokieruje co masz dalej robić gdzie iść i się zgłosić. Mój Gin powiedział, że jak do 3 nie urodzę to mam przyjść na ostatnią wizytę i dalej będziemy się w szpitalu spotykać. A położna to już oddzielna sprawa bo to tak bardziej nielegalnie :P

Ale w piątek wizytę gdzie u swojego Gin ?

Mart ja mam wizytę u Gina na 3 września jeśli nie urodzę, tak samo jestem z położna umówiona w szpitalu na 5 -go jeśli nic nie będzie się działo.

Z tego co mi wiadomo w wojskowym nie ma już porodówek zlikwidowali z powodu dużej umieralności noworodków.

Ja ostatnio nie mogę spać w nocy budzę się bo mam sen, że zaczynam rodzić- no ale niestety to tylko sen a mały dalej wygodnie siedzie w brzuszku i chyba nie ma zamiaru wyjść Agula a jak tam samopoczucie i przygotowania u Ciebie ?