-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez pl_aisha
-
Drotko nie mogła dojechać :( Tak w ogóle dziękuje, że byłyście ze mną ;) miło się czytało
-
Mart spojrzenie za tatusiem ;) ogólnie czysty tatuś jest z niego ;) Mam chwilę spokoju dziecko sprzedane do tatusia bo śpi w drugim pokoju. Stwierdziłam, że na razie śpimy osobno bo muszę mieć całe łózko dla siebie :P
-
Sekundko gratulacje :)) Drotka ja jej mówię, że mam skurcze parte i chce mi się przeć a ona to totalnie olała powiedział "to dobrze" Łasiczko nie było niczego czego bym nie miała. Wręcz przeciwnie za dużo wszystkiego zabrałam. Majtki się wcale nie przydają bo u mnie np latało się tylko z wkładem poporodowym między nogami. Co chwile chodzą i zaglądają a poza tym lepiej się wietrzy wszystko. \ W sumie czego potrzebowałam to wody duuużo wody w czasie porodu N mi cały czas wodę podawał i po porodzie też dużo piłam. Jeszcze może dodam,że ja juz miał zielone wody przez to wszystko.
-
Witam Kochane brzuchatki i te już rozpakowane Jesteśmy od wczoraj w domu, chciałam się chociaż z Wami przywitać ale nie miała siły pokarm rozwalał mi piersi i okropnie się czułam gorączka itp Odciągam sobie teraz go na bieżąco i jest ogromna ulga. Jak na razie mam tyle pokarmu, że trójkę dzieci bym wykarmiła, niestety moje sutki są tak poranione, że małemu z butli podaje pokarm. Jesli chodzi o poród mój nie będę go na razie szczegółowo opisywać, żeby nie wystraszyć nikogo napiszę tylko, że od 22 miałam silne bóle o o 7:20 dopiero urodziłam a powinnam przynajmniej 1,5h wcześniej urodzić bo już było pełne rozwarcie ale kobieta mi nie kazała przeć jeszcze. Po prostu nie chciało jej się porodu odbierać i czekała aż przyjedzie nowa zmiana. Jak przyszła babka do mnie to była w wielkim szoku, że ja jeszcze nie parłam Pierwsza doba maleństwa była super, dziecko anioł spało praktycznie cały dzień i noc ale od następnego dnia zaczęło się, wiecznie mi płakał nie wiedziałam co jest dokarmiałam butlą bo wtedy nie miałam tyle pokarmu jeszcze i podejrzewam, że mały właśnie dlatego ryczał ale później pomimo tego , że dostawał pierś butle i miał sucho też płakał. Ogólnie już jest dobrze noc w miarę miałam przespaną tylko o 2:30 mały co godzinę się budził ale na szczęście tylko na chwilę. Tata nie może się odkleić od maleństwa, zagłaskał by Olusia . Mój N ma to coś w sobie bo jak bierze małego to się momentalnie uspokaja Co mogę jeszcze napisać, zostałam nacięta - samego nacięcia nie czułam tak ale szycie już tak pomimo znieczulenia. Na 7 dobę mam mieć zdjęte szwy, ledwo co się przez nie ruszam okropnie ściągają i bolą. Gdyby nie to to dzień po porodzie mogła bym skakać. Ogólnie po porodzie byłam tak słaba, że ledwo co dochodziłam do WC jak wstałam kręciło mi się w głowie robiło ciemno przed oczami skronie ściskały a do tego nic prawie nie słyszałam. Kilka godzin po porodzie dostałam skurczy znowu najpierw lekkie a później zaczęły się parte i wylatywało wszytko dołem ze mnie - wtedy wiedziała już, że coś jest nie tak i zawołałam położną wycisnęła ze mnie litry krwi z dodatkami leżałam zalana po same plecy, musieli mi całą pościel zmieniać. Jak wszystko wyszło ze mnie przestałam mieć skurcze i nie krwawiłam już tak mocno, wtedy co chwile ktoś przychodził kontrolować jak się czuje. Mój N bardzo dzielny pomagał mi podczas porodu chociaż na początku wkurzał bo za dużo gadał do mnie a ja wtedy już miałam dość mocne skurcze. Gdyby nie on to bym chyba nie urodziła, był tak dzielny, że nawet pępowinę przeciął Hmmm... To tak w skrócie co było u mnie. Później poczytam co się działo u Was bo jak na razie nie mam za wiele czasu. Trzymajcie się Kochane i gratulacje dla rozpakowanych mam
-
To czekanie mnie jeszcze bardziej dobija ;/ Jakoś nie wierze, że skurcze przepowiadające mogą aż tak boleć ja zaraz będę po ścianach chodziła, nie są tak do końca regularne ale chyba pojadę do szpitala za mocno boli ;/ Uciekam i już dziś mnie nie będzie chyba, że skurcze ustaną. Trzymajcie za mnie kciuki.
-
Wzięłam się za liczenie czasu między skurczami tak jak pisałam niektóre co 3 min niektóre co 5 ale dość mocne. Jak wytrzymam jeszcze godzinę to będzie dobrze, pojadę do szpitala w dupie to mam czy będę ich niepotrzebnie fatygować czy potrzebnie mnie boli i tyle
-
Dziewczyny ja zaraz zwariuje jeszcze trochę i podaję do szpitala ściska tak mnie w podbrzuszu, że ledwo co się wyprostować mogę tylko co dziwne bardzo często w odstępach od 5 do 2 min boli dość mocno ale trzyma ok 15-20 s i nie bóle nie ustają właśnie wróciliśmy ze sklepu także trochę pochodziłam teraz siedzę i jest tak samo biegunki dalej brak co o tym myśleć? Idę się zaraz położyć bo nie wytrzymam
-
Brunatna wydzielina pod koniec ciąży ?
pl_aisha odpowiedział(a) na pl_aisha temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Jednak nie chciała bym czekać jeszcze tygodnia :( nie mamy na to czasu ;/ -
Brunatna wydzielina pod koniec ciąży ?
pl_aisha odpowiedział(a) na pl_aisha temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Ferinko można powiedzieć , że śledziłam Twoje przygotowania do porodu i wiem, że tez czekałaś na każdy sygnał jak na zbawienie. Fajnie, że masz już to za sobą -
Ja mogę się pochwalić, że w domciu wszystko zrobione tylko N musi półkę w kuchni powiesić ale najpierw sklep zahaczyć i kupić haki :) Trzeba by było wyjść do sklepu ale nie wiem czy dam rade kręgosłup boli jak cholera po kilku krokach i nawet ja siedzę a do tego te skurcze (bo to chyba są skurcze) No cóż czekamy co będzie dalej. A może ja za dużo wymyślam i wmawiam sobie, że zaraz urodzę. Jak na razie to bliżej jakiejś psychozy chyba jestem Czekam na tą biegunkę ale na razie nic ... Pumko a piłaś herbatki wspomagające laktację ? Bo ja mam taka zakupiona ciekawa jestem czy coś pomogą.
-
Dobra moje Kochane idę poprawiać to czego mój N nie rozbił albo zrobił nie po mojemu bo głupio się czuję jak słyszę, że biedak tam sam lata ze wszystkim a ja siedzię sobie przed kompem :P
-
Posprzątam sobie kuchnie wykapałam się N umył okna - widok bezcenny odkurzył umył podłogi i nie miałam się przy czym gimnastykować chyba, że kurze chociaż dla mnie zostawił zaraz pójdę sprawdzić Boli mnie okropnie kręgosłup i co jakiś czas mocniej przez chwilę i puszcza i brzuch tez twardnieje ale taj jakoś nie regularnie tylko przy tym wszystkim czuje jak maluch się rusza wiec to chyba jeszcze nie to No nic czekamy dalej, chciała bym w nocy urodzić bo wtedy taki spokój panuje na porodówce a w dzień to się wszyscy kręcą Jak dam rade to jeszcze do sklepu się wybierzemy pochodzę trochę po schodach może się coś bardziej ruszy
-
Brunatna wydzielina pod koniec ciąży ?
pl_aisha odpowiedział(a) na pl_aisha temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Łapią mnie tam jakieś kurcze ale jak na razie nieregularne i to raz kręgosłup raz brzuch twardnieje ehhh czy to się nie może już ustabilizować - czekamy zobaczymy co będzie dalej Ja chce na porodówkę -
Agula tak ja mam do jutra ale mój Gin powiedział, że jak nie urodzę to wystawi mi jutro jeszcze ta tydzień zwolnienie. Mojra Dziękuje Ci bardzo
-
Nie było mnie tylko chwilę a Wy tak się rozpisałyście Izabelko no wariatkowo jest a najgorsza jest ta bezradność i niewiedza , zacznie się czy nie zacznie. Mart stoimy w miejscu ; ] Sekundko lepiej tak nie obstawiajcie bo zapeszycie Łasiczko musimy się z Agulą sprężyc fajnie by było jak by Aleksandra i Aleksander wyszli w tym samym dniu :P Mażę o tym, żeby to Twoje obstawianie się spełniło Mojra tego się nie da obstawić
-
Spokojnie moje drogie przed wyjazdem na porodówkę zdążę jeszcze napisać do Was ;) Ja kręcę się po mieszkaniu i patrze za co by się tu zabrać N narobił bałaganu i jeszcze nie skończył wiec nie ma co się zabierać za sprzątanie ;/
-
Izabelko zobaczymy, nie ma reguły - jeszcze Ty mnie możesz wyprzedzić
-
Madzia to ja Ci powiem gdzie mnie zawiozą a Ty dołącz Ja też zaraz biorę się za sprzątanie, tylko szał mnie bierze bo robotnicy są u nas na balkonie a ja firanki mam zdjęte bo N będzie jeszcze dziś malował od oknem no i mi zaglądają ;/ a jak mam rolety spuszczone to jest ciemno jak w d***e
-
Oj te nasze pociechy lubią się z nami droczyć ; ]
-
Jak dziś nie wyląduje na porodówce to chyba zawiozą mnie do wariatkowa zobaczymy co mi jest bliższe
-
A ja dalej czekam co się stanie, tu mnie coś zaboli tam mnie coś zaboli a jak się położę to śpię i nic mnie nie rusza oprócz robotników którzy hałasują
-
Sekundko jeszcze nie mamy żadnego nowego maluszka ale mam nadzieje ze w ciągu 24h będzie
-
Brunatna wydzielina pod koniec ciąży ?
pl_aisha odpowiedział(a) na pl_aisha temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
3,5 h to i tak malutko ;) patrycja`81 Tobie też ładnie poszło ;) -
Brunatna wydzielina pod koniec ciąży ?
pl_aisha odpowiedział(a) na pl_aisha temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Zazdroszczę ;) taki poród też bym chciała mieć ;) -
Brunatna wydzielina pod koniec ciąży ?
pl_aisha odpowiedział(a) na pl_aisha temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
7 cm to mogłaś gdzieś po drodze urodzić czyli ile czasu minęło u Ciebie od przekroczenia progu szpitala do powitania maleństwa ?