pl_aisha

Zostałyśmy przeniesione Mart jak Ty teraz wszystko przeglądasz to co to będzie jak będziesz piersią karmiła :P bo ja ogólnie nie przeglądałam niczego w ciąży a teraz ... praktycznie wszystko co jem :P

Witam się :) Długo tu nie zaglądałam ale ostatnio mało czasu, żeby każdy wątek obskoczyć :) Roritko zazdroszczę spacerków po plaży, tez bym chciała z moim maluchem pojechać nad morze ale jeszcze za malutki jest ;/

U mnie wszystko w porządku prowadzę nocne życie ;) Maryś a ja widzę, że cały czas się trzymasz ;)

Co ci wasi mężowie tak się pochorowali ? Może to na samą myśl, że poród tuż tuż :P Mart ja w dzień w którym pojechałam do szpitala też latałam jak głupia jeszcze ok 19 na zakupach byłam a po 21 wio do szpitala :P

Mart dobre chodzić w dżinsach jedne mamy ale jeszcze są za duże Spakowana jesteś do szpitala Kochana? Bo do terminu Ty ty chyba nie dotrwasz ;)

Madzia no to ładny poród ;) mi tez było nie dobrze jak leżałam na łóżku porodowym ale jakoś popijałam wodę i mi przeszło :) Poród jak jest 100 ? ja pamiętam najwięcej miałam 62 potem byłam pod inna aparaturą i już nie widziałam nic :P

Drotko na pewno dasz rade ja za 2 tyg zostanę sama z maluchem i tez będę musiała sobie poradzić Ty masz zawsze jeszcze męża.

Odpadł pępuszek w końcu Sekundko moje obawy były dokładnie takie same

Sekundko ja tez tak miałam jeszcze nie dawno z tym płakaniem, praktycznie o byle co płakałam a szczególnie jak przychodził wieczór łapał mnie okropny dół i strach przed nocą ;/ teraz jest już lepiej. To jest ten spadek hormonów chyba o którym się mówi ?

Kikut już się ledwo trzyma także na dniach odpadnie, nie chcę w to ingerować czytałam, że nawet do 3 tyg może odpadać. Tylko denerwuje mnie to, że trzyma się na dosłownie niteczce ale odpaść nie odpada ;/

Mojra ja tez mam mnóstwo pokarmu- przeraziłaś mnie bo mój Oluś tez się krztusi ;/ ale zawsze jakoś wychodzimy z tego cało. Współczuję aż mi ciarki przeszły jak to czytałam. Majta super, że wróciłaś już z Julcią ;) Madzia no widzisz teraz już wiesz czemu Anka jest moją ulubienica fajnie, że już jesteście

Minu gratuluje !!!! Asiaga najlepszego dla córeczki :) W czwartek idę do pediatry wtedy mały będzie miał 2 tyg jak do tej pory pępek nie odpadnie to będziemy się martwić ale to już u lekarza. Mam nadzieję, że dziś odpadnie bo coraz mniej się trzyma ale cały czas siedzi

Roxanko jak bym mogła spać to bym spała ja zawsze po nakarmieniu małego i położeniu do łózka pilnuje czy zaśnie i wtedy odpalam kompa :) bo nie opłaca kłaść mi się do łóżka bo od razu przysypiam. Wiec przed kompem zawsze przeczekam aż zaśnie żeby się nie nudzić

My tez rodziliśmy razem, gdyby nie mój N to chyba nie dała bym rady bardzo mi pomógł !

Wiecie co a mojemu małemu jeszcze nie odpadł pępuszek i się trochę martwię bo przy każdej zmianie pieluszki przemywam mu spirytusem i nie moczę podczas kąpieli w sumie się ledwo trzyma ale nadal trzyma :(

Chciałam napisac Wam sms-a od Agnieszki ale przez przedkładanie kart zniknął ;/

Mart a no racja, a ja zakręcona jestem ;) Łasiczko Gratulacje !!!!!!!! Natanku witaj ;) Pumka nie strasz mnie

Mart no to czyj ten pierwszy :P bo ja się chyba pogubiłam :P Pumko Ty tez nie możesz narzekać ;) ja się boję, że małemu się odwidzi i będzie mi się częściej w nocy budził ;/

Ja jak na razie jem jabłka i nektarynki i Małemu tez nic nie jest o bananach nie wiedziałam, że można jeść ale dziś zakupie sobie ;)

Pisałam do niej ale nic konkretnego nie odpisała tylko się cieszy, że jesteśmy z nią ;)

Mart dwójka? A kto jeszcze ? Ty szykujesz się do rozpakowania ?

Agnieszka urodziła dziś o 1.25 przez CC 56cm 3280 g 9 p bo był troche siny. Później napiszę sms-a od niej bo teraz mój N wychodzi i zabiera mi telefon Madzia tez napisała,że Ania grzeczna i jutro chyba wyjdą, kazała Wszystkie pozdrowić.

Drotka tak, budzi sie tylko raz w nocy i wtedy dopiero rano

Łasiczko jesteśmy z Tobą ;) już nie długo będziesz miała swoje maleństwo

Synuś- 40 tydz 51 cm 3300g