irysek

grzybica jest groźna jeśli miałabyś rodzić siłami natury, jak rodziłam syna to laski na oddziale miały zalecenie cc bo miały właśnie grzybice, co mnie strasznie wkurzyło, bo miałyśmy tą samą ubikacje, a wiadomo jak to jest z sikaniem z takim wielkim brzuchem, nie ma bata musisz usiąść.

monia cudny Jasio izabelap mniam, choć ja jestem przesłodzona, wczoraj ja upiekłam ciasto z truskawkami i rabarbarem, a teściowa ciasto z kokosem i tiramisu, po śniadaniu wchłonęłam wszystkie 3 kawałki i mi słodko że hej! torba do szpitala prawie spakowana, muszę wyprasować te ręczniki które się od 2 dni suszą i mogę wkładać reklamówki do wielkiej torby właśnie odświeżyłam fotelik i wózek i tak jakoś mi się dziwnie zrobiło, że to już tak blisko jest, a wczoraj mąż mówi ciekawe jak Hania będzie wyglądać, jakie będzie miała włoski, czy będzie podobno do Igora? rozmarzył mi się chłop

ja dziś też wyszykowałam synka do przedszkola i pojechał z teściową bo nasze auto u mechanika jeszcze i poszłam w kimono, spałam do 10.30 i jeszcze mi się spać chce, a muszę wyprać dziś fotelik i poszewkę z wózka, bo chyba w piątek wyjeżdżamy na wakacje na wieś.

hejka młoda wczoraj taką mi dyskotekę w brzuchu urządzała że sobie miejsca nijak nie potrafiłam znaleźć ech olafasola inaczej odczuwasz ruchy jak mały przekręcony? spokojnie z tymi skurczami, wiem że każda chce urodzić przed terminem, ale nie każdej jest to dane, czasami trzeba poczekać nawet do 41 lub 42 tygodnia co jest normalne.

co do rozstępów ja w poprzedniej ciąży do 38 tyg byłam bez, 2 tyg przed porodem wyszły mi po 2 z boku brzucha w sumie prawie na biodrach, teraz też obserwuje czy coś nowego sie nie wydarzyło, moja siostra miała to samo więc to pewnie geny ;) wczoraj będąc w rossmannie dostałam oliwkę na rozstępy z babydream za 1 gr dzięki karcie rossnę ja łóżeczko przyniosę ze strychu po powrocie ze wsi, czyli za jakieś 2 tyg, bo ono już jest rozłożone, bo służyło sąsiadce, wszystko do łóżeczka mam poprane i poprasowane, więc luz, złożymy też przewijak. idę robić spagetti z sosem bolognese i ciasto z truskawkami i rabarbarem, a później jedziemy do mojego ojca z życzeniami :)

kyga gratulacje,super że wszystko poszło sprawnie kasia105 trzymam kciuki za to żeby przypuszczenia lekarzy się nie potwierdziły! co do majtek myślę że jedna paczka starczy,ja mam 3 pary siateczkowych i 2 bawełniane. Wyspałam sie tego mi było trzeba,na szczęście nocki w tej ciąży mam przespane,współczuję ci izabelap Zaczęłam 36 tydzień :-)

mi lekarka w piątek pobrała wymaz na paciorkowca 34t3d, od razu zawiozłam do laboratorium i czekam na wyniki, jak będzie dobrze to jutro powinny już być, jak nie to do 10 dni tak mi pani powiedziała, tylko dziwne że jak 5 lat temu rodziłam to gin mi nie zrobił tego badania, choć teraz to nie wiem czy mi się to badanie przyda jeśli będę miała cc ;) zrobiłam z młodym laurkę na dzień ojca, jutro mężul dostanie z rana jak przyjdzie z pracy ;) uwaga prawie spakowałam torbę, czekam tylko aż mi ręcznik wyschnie to poprasuje i włożę popakowałam rzeczy do reklamówek i opisałam je tylko teraz muszę dać je do torby rzeczy na wyjście dla małej dałam do osobnej reklamówki i jak wypiorę fotelik to dam je do niego. mykam spać, przespanej nocki wam życzę

poprasowałam ufff za chwilę pojedziemy na zakupy, muszę skoczyć do tesco po spożywkę i do rossmanna, dokupić jeszcze 1 paczkę pieluch, bo sie przyda pewnie, a mam tylko 1, którą spakuję do torby jak przyjedziemy, no i majtki poporodowe muszę dokupić, bo się okazało że mi zostały 3 pary z poprzedniego porodu, a to chyba mało ;P młoda wywija w brzuchu, szkoda że obrotu o 180 stopni nie chce zrobić ;P mamaAlka powodzenia, wiem co to znaczy, bo magisterkę pisałam jak młody miał miesiąc, a broniłam się jak miał 3 miesiące i to w Łodzi, a młody na Śląsku z moją mamą, odciągniętym pokarmem :)

My na rocznice slubu zawsze idziemy na kolacje i do kina,prezentow sobie nie dajemy :-) Wstawilam pranie,czeka mnie prasowanie jedynie 3 sorty,ech Dzis pakujemy torbe,za tydzien wyjazd na wies :-)

Hejka poniedzialkowo :-) cayiahgratulacje :-) Coraz wiecej rozpakowanych,ja moze dołącze za 3 tyg :-) Młoda ma w dupie przekrecenie sie,najpierw ją denerwuje jak leże z biodrami uniesionymi,albo latarka świece,ale po minucie sie uspokaja i zasypia :-P izabelap ach ci szwagrowie,witaj w gronie,moj tez mnie kiedys solidnie wkurzyl,teraz mam spokój,bo se pojechal na wczasy,ale czekam kiedy znow z czyms wyskoczy :-P Milego dnia i wizyt :-)

Hehe mi wody odeszly 40 min przed urodzeniem malego,wiec juz wiedzialam ze pojdzie raz dwa :-) ja znowu mam inna rozkmine bo nawet jesli bede miala cc to chcialabym zeby to mala zdecydowala kiedy juz jest gotowa do wyjscia,a ze moja lekarka jedzie na urlop to wszystko sie szybciej wydarzy to bedzie dopiero 38 tc i boje sie jej traumy tak u mamusi dobrze,a ją wyciągną niczego nieświadomą bidulka ale z drugiej strony jak ma sie cos stac przy sn to wole juz cc :-)

28 dz Hejka niedzielnie Heh ja juz tez coraz czesciej mysle o porodzie niby mam 5 tyg jeszcze ale wizja narodzin za 3 tyg coraz bardziej prawdopodobna,do tego cc i troche zajmie mi to czasu na przyzwyczajenie sie do tego:-) Dzis w nocy musialam wstac siku,cos nowego dla mnie hehe W planach dzis nicnierobieniie,mezul w pracy,tesciowa robi obiad,pozniej jedziemy na urodziny szwagra,bedzie obzarstwo :-) a teraz sniadanie bo mnie ssie :-)

Iza mam to samo,truskawki i pomidory moge jesc kg,szczegolnie pomidorki koktajlowe z lidla :-)

kwiatku kwiatku jak się czujesz?? w przyszłym tygodniu ostatnie spotkanie przed wakacjami w klubie mam będzie o pierwszej pomocy ;) a ja mam fajrant zrobiłam pranie, mąż poodkurzał i starł kurze z mebli, ja powycierałam podłogę, umyłam łazienkę, tylko mężul kabinę ogarnął bo mamy wielką a ja się aż tak wyginać nie będę, zrobiłam obiad, teraz zmywarka pracuje za nas a my się obijamy no i już mam gondolę z wózka u siebie, reszta w przyszłym tygodniu jak mi kumpela dowiezie spacerówkę i kółka, powyciągałam materiały z gondoli i muszę je w tygodniu przeprać, fotelik ogarnęłam, pozbyłam się ciciek z niego, w tygodniu też musze go odświeżyć, bo kupiłam używany i będzie miodzio.

Laski dacie rade,po co te złe myśli,najważniejsze wsparcie bliskich osób i możecie góry przenosić :-)

ja też sobie chwalę cięcie, jak w odpowiednim momencie zrobione, dla mnie to była ulga, a później miałam chyba 2 szwy ;P katarzynahonorata sto lat i szybkiego mało bolesnego porodu monia gratulacje! super chłopak! kyga dziwne, że takie rozbieżności a ja rozmyślam o cesarce i leżę często z uniesionymi biodrami. to takie dziwne będzie miałam wizję porodu, kangurowania itp, a tu może będzie inaczej, ech zobaczymy za 3 tygodnie a mój mąż dziś oooo to trzeba składać przewijak ;) trochę stresa załapał

Kira gratulacje!!!! Czekam na fotke :-) a pomiary wzorcowe wręcz :-) rene biedna ty,moze zadzwon do lekarza co mozesz jeszcze brac?

hejka ja po porannej wizycie u gin dopiero przyjechałam do domu, bo jeszcze byłam w pracy i mi zeszło a sytuacja wygląda nast mała waży 2314g, ssała sobie dużego palucha u nogi, zaraz wam pokaże zdjęcie mojej joginki tylko skubana dalej pośladkowo leży, moja gin sugeruje, że dam radę urodzić siłami natury, ale ja się boje, więc jak za 3 tyg tzn 10 lipca dalej będzie w tej pozycji to 13 lipca idę do szpitala na cesarkę, gin chce mi ją zrobić przed swoim wyjazdem na wczasy. ekhm więc plan na 3 tyg świecić latarką, ćwiczyć z prof fijałkowskim i spinning baby robić i namawiać do obrotu, bo jak nie to już za ponad 3 tyg będę tulić moją kruszynkę ;) bo bardzo bym chciała rodzić sn ale nie będę ryzykować, najważniejsze zdrowie dziecka jest.

jakie super zdjęcia rene, ja nie mam takich ładnych, moja to wstydziocha jest może jutro pokaże się ładnie ;) kasia8711, szczerze to jakby chłopiec, ale nie jestem pewna ja po spotkaniu, dowiedziałam się nowych rzeczy o laktacji i karmieniu np, że mleko klaczy jest najbardziej zbliżone do mleka kobiecego i najważniejsze jest 2-3 tyg pierwsze karmienia piersią, kiedy normuje się laktacja i kobieta myśli że ma mało mleka bo ma wrażenie pustych piersi a to nieprawda, żeby się nie poddawać i karmić itp itd choć mnie jest łatwiej, bo ja już karmiłam 10 miesięcy i wiem że teraz będę karmić dłużej. ciekawe jak tam kira ??

28 dz hejka kira jak fajnie, szybkiego porodu życzę my dziś byliśmy na Jurassic World, szału nie było, ale trza wykorzystać Bueno czwartki póki młody jeszcze w przedszkolu a młoda w brzuchu a później zakupy i pierogarnia, mniam teraz wróciliśmy muszę ogarnąć bajzel i idę na spotkanie do klubu mam ja pierwsze dziecko urodziłam mając prawie 24 lata, na ostatnich miesiącach magisterki, mały miał 3 miesiące jak się broniłam, a przed 30ką chciałam mieć drugie i się super spełniło, ta ciąża była bardziej przemyślana i mniej stresu było bo już nie studiowałam, pracę mam niby stałą, ale która praca w dzisiejszych czasach jest stała, niby państwówka ale zawsze mogą powiedzieć nie ma etatu dziękujemy, ech

28 dz żabcia gratuluje narodzin księżniczek, a jak ty się czujesz ? co do termometru kupiłam w grudniu bezdotykowy płacąc 99zł, ale szybko wyczerpuje mi sie w nim bateria i trzeba pamiętać, żeby czyścić spirytusem ten otwór bo inaczej temperaturę złą wskazuje. mam mieszane uczucia, jednak najlepszy to był rtęciowy ;P weszłam na wagę z leksza się załamałam, pociesza mnie fakt, że waga u gin ciut zaniża kg, ale w sumie w życiu tyle nie ważyłam, z młodym na porodówce 70kg a teraz już 73 bleee i próbowałam ogolić nogi i okolice bikini, ech ale się namachałam, chyba w przyszłym miesiącu mąż mnie wydepiluje ;P jutro młody do przedszkola a my jedziemy do kina na jurassic world po poludniu spotkanie z położną w klubie mam na temat laktacji, może mnie pomaca i mi powie, jak mała ułożona jest ;)

[quote="OlaFasola"] irysek gdzie głównie wyczuwasz ruchy malucha? bo ja w sumie głownie po bokach i pod żebrami, więc może mi się już obrócił? heheh mam taką nadzieję [quote] szczerze? to wszędzie,głównie po prawej stronie, ale od wczoraj intensywnie wbija mi się pod żebro i rozpycha z boku, już sama nie wiem jaka to część ciała, jej jak nigdy nie mogę się doczekać wizyty. kira yeah jak fajnie, może umyj okna

kira czekamy na wieści, swoją drogą mi się brzuch często stawia, nie pamiętam tego z poprzedniej ciąży, no w samej końcówce to tak, ale w tym okresie to nie, zobaczymy co powie na to moja gin we piątek, mam nadzieje że mi pozwoli jechać na wieś za 10 dni. chopsuey to wasza decyzja, zrobicie jak uważasz, moi teście i mąż też dziwnie się zapatrują że ja być może wezmę tylko 6 miesięcy macierzyńskiego, ale jeśli będzie okazja to wrócę po pół roku a raczej po 8 miesiącach, a jeśli nie będzie dla mnie etatu to biorę roczny, pożyjemy zobaczymy. gotuje fasolkę szparagową, później zrobię mielone i ziemniaczki i chyba mizerię, teraz naszła mnie ochota a właśnie po drzemce zajadam kołaczyka i zapijam pepsi, o ja wyrodna matka ;P

witam środowo odwiozłam młodego do przedszkola, dziś jadą do Chorzowa do zoo, ciekawe jakie będą emocje po powrocie, a powrót dopiero pomiędzy 16 a 17, co ja zrobię z czasem, szkoda że mężul w pracy bo tak by pewnie kino było, a tak się ponudzę w domu, ugotuję obiad i może ogarnę torbę z tych nudów. Wizyta za 2 dni,mam parcie na pęcherz, może mała się już obróciła, oby z tego co wiem poród nie wlicza się jako czas za który można dostać jakiś grosz, bo w końcu urodzić musisz, wcześniejsze pobyty w szpitalu z powodu ciąży, to tak, ale poród nie. co do lewatywy, nie miałam bo nie zdążyli mi jej zrobić, kumpela mówiła że to najgorsze było, gorsze od porodu, hehe

pospałam godzinkę, ale po każdej takiej drzemce cukier mi spada, więc zrobiłam sobie pudding na zimno, niedobry był, zjadam bułkę z szynką i pomidorki koktajlowe i zapiłam lechem free limonkowym, mniami mąż mi kupił 15 puszek na całeeee wakacje