Skocz do zawartości
Forum

Szysz.ka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Szysz.ka

  1. Od wczoraj mam do nadrobienia 4 strony. Wiec dziewczyny które miały kilkudniowa przerwę współczuje ;) Ja żadnego remontu nie planuje bo 2 lata temu sie wybudowaliśmy i wprowadziliśmy wiec wszystko w dobrym stanie. Nie mam pokoju dla dziecka ale nie będe go teraz urządzać, raczej za ok rok, dwa lata. Teraz planuje kupić kosz mojżeszowy zeby w sypialni postawić i łatwo go przenosić. Kupie pewniej jeszcze jakas szafeczke na kosmetyki z przewijakiem ale to zamierzam w mojej łazience ustawić na razie. Dla wygody. No i tak po cichu myśle ze jak nie umrę po pierwszych miesiącach macierzyństwa ani nie ucieknę to sie chyba dość szybko skuszę na drugie dziecko. Mamy z mężem warunki. Ja sie wychowywałam z bratem wiec chce zeby moje dziecko miało rodzeństwo w niedużym odstępie czasu. Nie wiem jak to logistycznie zorganizuje i wytrzymam ale mam chyba na prawdę sprzyjające warunki. Moi rodzice mieszkają ok 100 m od nas. Mój tata i mój teść sa na emeryturze wiec liczę ze jakoś z ich pomocą sobie poradzę. Choć nadal wizja bycia matka mnie przeraża. Mista kuruj sie ! Olusiowamama z tym jajkiem to niezły numer :) Co do kąpieli to ja wchodzę na ponad godzinę do wanny i sobie po kilka razy dolewam wodę jak sie chłodzi. Ale brakuje mi takiej gorącej kąpieli
  2. Trzema butami rzucałam żeby na pewno dobrze trafić. I tak zostawiłam tego trupa pod ostatnim butem i czekam aż mąż wróci. Dla mnie to jest masakra. Kiedyś dostałam takiej histerii ze prawie sie udusilam bo na wyjezdzie kolega postanowił sobie zażartować z mojego leku i udawał ze wrzucił mi we włosy pająka. s teraz mnie wszystko tak swędzi ze chyba zaraz zanurzę sie cała w wannie. Jak mi sie coś takiego przyśni to w środku nocy potrafię pościel zmieniać. Dramat.
  3. Może i ja zacznę jakieś robótki ręczne. W końcu mam teraz dużo czasu. Cholera właśnie przeżyłam mega stres. Przez środek pokoju przeszedł sie ogromny pająk. Ja sie ich tak panicznie boje ze zabicie takiego wiele mnie kosztuje. Juz zadzwoniłam do męża żeby wracał z pracy i sprawdził skąd sie te pająki biorą.
  4. Mnie brzuch boli od kilku dni coraz bardziej i prawie cały czas. No i mam parcie na pęcherz non stop. Ale badania sa ok wiec to nie żadna choroba tylko ucisk macicy. Najbardziej nie lubię uczucia jak zrobię siusiu po dłuższym trzymaniu to wtedy mnie boli brzuch bardziej
  5. Ja tez dzis po wizycie. Nie miałam usg. Ale nic nie wskazuje na to zeby cokolwiek miało być źle. Badanie wszystkie w normie. Trochę hematokryt za niski ale w ciazy to sie zdarza. Poza tym lekarz wyjaśnił mi w którym miejscu mam dokładnie umiejscowiona macice. Ja ruchów jeszcze nie czuje. Za miesiąc mam usg połówkowe i może wtedy bedzie wiadomo czy chłopak czy dziewczyna. Co do ciuchów ciążowych nie mam jeszcze żadnych. Za początku ciazy kupiłam sobie nowe dresiki w rozmiarze większym na wszelki wypadek. A skoro siedzę w domu to sobie je nosze na zmianę. Tak mi wygodnie. W dżinsy swoje wchodzę bez problemów. Jak za długo siedzę to mnie wtedy guzik pije w brzuch. Ogólnie to mieszcze sie we wszystkie swoje ubrania i oby tak zostało jak najdłużej.
  6. Co do wyprowadzek to w niedziele nocowałam z mężem u moich rodziców. Chcieliśmy Oscary obejrzeć a ich akurat nie ma wiec była okazja. Jak rano w poniedziałek wróciliśmy do siebie, a mieszkamy jakieś 200 m od moich rodziców ;), to oboje westchnelismy ze dobrze być juz w domu. Tak sie przywiązaliśmy do naszego miejsca ze nie wyobrażamy sobie mieszkać gdzie indziej
  7. Mari ja mam taka poduszkę i używam. Tez zawsze spałam z kołdra miedzy nogami i maź sie wkurzał ze dla niego juz nie wystarcza kołdry i kupił mi taka poduszkę. Ja ja mam miedzy kolanami. Ale przeszkadza mi ze jest w kształcie C. Wolałabym w kształcie J. Bo ten zawijas pod głowa mi przeszkadza. Pewnie niedługo kupie taka prosta poduszkę zeby tylko wzdłuż tułowia i miedzy nogi mi pasowala a nie pod głowę
  8. Cześć wszystkim Mnie boli czasami kość łonowa ale lekarz powiedział ze to normalne. W weekend sporo bolał mnie brzuch na dole ale może to dlatego ze dużo chodziłam.
  9. Hej dziewczyny. Ale miałam intensywny dzień. Ale juz odpoczywam. Jesli chodzi o podejście mojego męża do ciazy to jest tak ze to on sie bardziej cieszy. I to on chciał mieć dzieci. Wiec sie zdecydowaliśmy. Ja jestem trochę zdystansowana do tego stanu rzeczy a mój mąż sie do brzucha przytula całuje i słucha. Kathy współczuje takiej opieki a raczej jej braku. Może to kwestia tej położnej albo przychodni. Nie ma możliwości iść gdzieś indziej. Mam znajoma która 2tyg temu urodziła w szpitalu w poole. Może ja podpytać gdzie miała opiekę w ciazy albo o nazwisko położnej ?
  10. Witaj kathy A skąd jesteś bo tu sa dziewczyny z rożnych krajów I wiele z nas jest początkujących. Czasem dobrze sie o coś spytać albo poradzić innych., bo sa tez doświadczone mamuśki :)
  11. Rwą kulszowa nie przechodzi po kilku godzinach tylko trochę dłużej trzyma. Ja sobie często "nastawiam" kręgosłup poprzez skręcenie tułowia od pasa w gore raz w jedna raz w druga stronę. I mi strzyka i wszystko wraca na miesce. Rehabilitant mi tak kazał.
  12. Karol12 to może po prostu masz w kręgosłupie jakieś uściski i napięcia na mięśniach. Ból często promieniuje do pośladków a nawet niżej do nóg. Jeśli to szybko przechodzi to może masaż u rehabilitanta wystarczy i regularne ćwiczenia na kręgosłup. Ja często miewam takie problemy. To juz chyba choroba cywilizacyjna.
  13. Mari to mój maź ze swojego rodzinnego domu wyniósł taka naukę jak była w Twoim. Jak trzeba to sobie wyprasuje. W zasadzie zrobi wszystko. Ogólnie bardzo mi domu pomaga. Dzielimy sie obowiązkami. Nie mogę narzekać. Oboje pracujemy zawodowo ( ja teraz na zwolnieniu) to czemu cała robota domowa miałaby być na mojej głowie. Dobry mi sie mąż trafił
  14. Mam w pracy koleżankę co jak sie dowiedziała ze w ogóle nie prasuje to myśli o mnie za każdym razem jak stoi przy żelazko i próbuje sie powstrzymać przed prasowaniem chociaż majtek Pewnie w przypływie chęci bycia idealna matka wyprasuje ciuszki zamian sie dziecko urodzi. I znając siebie potem juz mi sie to nie zdarzy
  15. Sama sie obśmiałam Ja jak sie wyprowadziłam od rodziców i zamieszkałam z moim mężem to urządzaliśmy dom i żelazko tobyla ostatnia rzecz jaka bym kupiła. Dostałam żelazko i deskę od brata i użyłam 2 razy w ciagu 2 lat
  16. Ach te słowniki... Wypaczanie
  17. Olusiowamama ja w ogóle nie używam żelazka. Mój mąż ma taka prace ze nosi ciuchy raczej robocze. Koszule to mi sie zdarza wyprasować jak na wesele albo inna imprezę idziemy. Szczerze to nie zamierzam stać przy desce do prasowania jak sie dziecko pojawi choć niektórzy polecają takie wypaczanie ubranek. Czy to konieczne ?
  18. aga z tego co wiem to zdania sa podzielone co do stosowania cesarki przy brodawczaku. Zależy od lekarza. Ważne ze Twój lekarz ma świadomość wirusa i na pewno zdecyduje co robić dalej w zależności od dalszego przebiegu ciazy. Nie stresuj sie zeby dziecku nie dokładać. Byłam dzis rano u dentysty. Przeglad zrobiony nie ma nic do naprawy. Zrobiłam czyszczenie i fluoryzacje. Higienistka powiedziała mi że ma trochę odwapniona zęby wiec pewnie i kości. Spytam na wizycie lekarza co z tym robic
  19. Odnośnie hpv to kiedyś po cytologi miałam wskazanie podejrzenia tego wirusa. I z tego co pamietam robiłam dodatkowe badania żeby jednoznacznie stwierdzić. To było już kilka lat temu. może to tylko przypuszczenie. Nie ma co sie stresować na zapas jeśli lekarz mówi ze nie ma obaw
  20. Aga1825 Wirus brodawczaka ludzkiego to hpv Raczej nie zagraża ciazy. Po porodzie pewnie dopiero bedziesz miała to leczone. Zarazić sie faktycznie mozna w większości przez kontakty seksualne ale nie tylko. Miałam kiedyś podejrzenie hpv. Jak zostało wykluczone to sie zaszczepiłam
  21. Patrycja gratulacje ! Madzik jak przechodziłas ospę to jesteś na nią odporna. Ale możesz sie zarazić polpascem od osoby chorej na ospę. Ale półpasiec atakuje jak masz obniżona odpornośc. Lepiej skonsultować to z lekarzem
  22. Odnośnie farbowania włosów to właśnie wróciłam od fryzjera. Farbuje normalnie jak przed ciąża. Robiłam tez kolor w grudniu. Wtedy bardzo przeszkadzał mi zapach. Dziś było już ok. Rano robiłam badania krwi. Wyniki odbiorę w przyszłym tyg przed wizyta u ginekologa. Mój gin zlecił mi do wykonania już drugie badania prowadzone w jakiś programach badawczych. Pierwsze to było coś związane z maloplytkowoscia w instytucie hematologii a dziś robiłam hcv. Tez macie takie badania ?
  23. Zapisałam sie do szkoły rodzenia na termin jakoś pod koniec maja. Ostatnie zajęcia wypadają na miesiąc przed przewidywanym trenem mojego porodu.
  24. Nikitaka ja miałam wymaz na pierszej wizycie robiony. A czy to to samo co posiew.. To pewna nie jestem. Kami ja sie zostałam na szkole rodzenia bo stwierdziłam ze chciałabym naturalnie rodzic jak sie uda w domu narodzin wiec wybrałam szkole rodzenia położnej która ten dom założyła. To jest szkoła przy fundacji rodzic po ludzku na nowolipiu przy św. Zofii. Zadzwoniłam i spytałam czy juz powinnam sie zapisać. Pani powiedziała ze mogę wiec zaklepalam miejsce. Bo jest ograniczona ilośc.
  25. A usg tez Ci ten sam lekarz robi? Sorry ze tak wypytuje ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...