Skocz do zawartości
Forum

Klarita

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Klarita

  1. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Dziewczyny mnie dosc dlugo tu nie bylo i nie jestem w stwnie wszystkiego nadrobic ale czy wiecie co sie dzieje z Maminką? Odzywala sie jakis czas temu?
  2. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Emily Bardzo ładny pokoik, taki w moich kolorach :)
  3. Klarita

    Wrześniówki 2015

    monikalina Dziewczyny, czy materacyk piankowy można prać w pralce? Nie pamiętam, czy go już prałam:/ Jak nie masz jakiejś metki, że można to chyba bym nie ryzykowała. Zimą to łatwiej bo na balkon i w mrozie się odkazi. Latem to jedyny jaki znam dobry sposób na materace to się rozsypuje sodę oczyszczoną na dwie godziny a potem odkurza. Zabija wszystko :)
  4. Klarita

    Wrześniówki 2015

    charming_mi Dziewczyny ponawiam moje pytanie czy są jakieś żele przeciw bólowe które można stosować w ciąży? Tak mnie rypie ta noga z pośladkiem że już nie daje rady nawet lezec.. Charming Jak byłam w szpitalu w dziewiątym miesiącu to strasznie mi spuchła noga i wiem, że przepisali mi żel na opuchliznę i przeciwzapalnie. Wydaje mi się, że to był lioton 1000. Nie wiem co Ci dolega bo ten żel to tak przeciwbólowo to nie bardzo ale jeśli jest tam u ciebie jakiś stan zapalny to może pomoże.
  5. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Echeveria Julcia jest naprawde przesliczna i wyglada na takiego spokojnego anioleczka. To ogromne szczescie miec spokojne dzieciatko dajace sie cieszyc macierzynstwem :)
  6. Klarita

    Wrześniówki 2015

    siwa87 Butelki dla ścisłości żebym nie wyszła na typową blondynkę - jeśli nie mam profesjonalnego wyparzacza (nie zamierzam kupować) to gotuję wodę w garnku i wrzucam na 5 minut każdy element butelki? gumowe smoczki też? Wolę zapytać bo boję się czy mi się te plastiki nie zrobią matowe pod wpływem tak wysokiej temperatury a smoczki z butelek nie rozpuszczą :) Siwa zazwyczaj do butelki jest dołączona instrukcja, którą część możesz wygotować bo czasem nie wszystko można. I tak jak napisałaś do garnka z wodą wszystkie części i gotujesz. Ja chyba gotowałam krócej bo rzeczywiście jak za długo to butelki matowiały
  7. Klarita

    Wrześniówki 2015

    :) http://film.interia.pl/telewizja/news-kossakowski-poddal-sie-symulacji-porodu-to-gorsze-niz-tortur,nId,1820423
  8. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Echeveria Super, że Juleczka się dobrze rozwija i że sobie sama dajesz radę :)
  9. Klarita

    Wrześniówki 2015

    CiężarówkaWawa O wlasnie dziewczyny które cos wiedza o szczepieniach prosimy o info np jakie sa ile kosztują , co jest na NFZ Temat szczepionek jest bardzo delikatny i pewnie się tu rozwinie mała burza bo co mama to inna opinia. Pamiętam jak dziś jak poszłam do pediatrki a ona do mnie, że na następnej wizycie będzie szczepienie i ja mam się zastanowić czym chcę szczepić. Byłam w lekkim szoku, że jak która się totalnie na tym nie znam muszę coś wybierać a nie otrzymam porady od lekarza. Prawda jest taka, że oni nie chcą ponosić żadnej odpowiedzialności za nasze decyzje i musimy je podjąć same. Cen już nie pamiętam ale w związku z tym, że mojej koleżanki dziecko jest chore, autystyczne, nigdy nie będzie chodziło i to po szczepionce "odra, świnka, różyczka" podjęłam decyzję nie szczepienia mojego dziecka szczepionkami skojarzonymi. Podawałam mu dwie maksymalnie jednego dnia (dwa oddzielne kłucia w dwie nóżki). Dopytywałam też w przychodni bo niektóre szczepionki refundowane były słabiej oczyszczone i wtedy dopłacałam i brałam te lepsze. Dobrze jest też czytać ulotki i sprawdzać czym są konserwowane (te najgorsze konserwowane rtęcią "thimerosalem"). Ze szczepionek nie obowiązkowych: Nie szczepiłam na pneumokoki bo przeczytałam w jakiejść książce, że firma farmaceutyczna, która rozkręciła wiele lat temu kampanię reklamową o "niebezpieczeństwie" po pneumokokach płaciła jakieś mega kary. Okazało się, że pneumokoki grożą katarem i jak każda nieleczona choroba może dojść do powikłań. Szczepiłam na meningokoki bo tu już znalazłam wiele przypadków sepsy pomeningokokowej i się tego obawiałam. Na rota wirusa nie szczepiłam i nie wiem co do końca Wam napisać ale opinie mam są różne. Mój mały jak był w żłobku to już na starcie przeszedł tygodniowego rota wirusa. Od lekarza się dowiedziałam, że jest wiele szczepów wirusa i można chorować wiele razy i szczepionka nie uchroni dziecka przed wszystkimi. To tak w skrócie
  10. Klarita

    Wrześniówki 2015

    anno Nieesia, ja nieustająco polecam medela mini electric. Fajny, mały sprzęt, ogarniał moje cycki w mig;) Czy której z was leci czasem krew z nosa? Z upałów? Czy z tych hormonów? Właśnie walcze, niby nie mocno, ale drugi raz już. Anno Właśnie się zastanawiam nad tą medelą bo mi ręczny avent się nie zawsze sprawdzał. On jest na baterie i sieciowy jednocześnie? Krwawię z nosa już od dobrych kilku miesięcy tzn. nie tak, że mi leci z nosa (bo tak to mi się raz przydarzyło) ale zawsze przy oczyszczaniu nosa mam krew. To typowy nieżyt nosa w ciąży
  11. Klarita

    Wrześniówki 2015

    mycha88 ja to ogólnie nie jestem za mega sterylnością, np jak mi taki smoczek spadnie to nie polecę go od razu przelewać wrzątkiem tylko do swoich ust i wystarczy. Teraz jest jakaś dziwna moda na super sterylność, mojej bratowej dostał się ochrzan jak kiedyś właśnie w taki sposób smoczek na sklepie "oblizała" bo przecież ona ma zarazki w ustach i jak może dziecku taki od swoich bakterii do buzi wpychać... Mycha88 Ja bym jednak była ostrożna z taką praktyką czyszczenia smoczka. Takie małe dzieciaczki jednak muszą sobie przez jakiś czas zbudować odporność i masz rację, że nie można zupełnie sterylnie podchodzić do wszystkiego. Jednakże maleństwa często łapią pleśniawki (mój malec złapał je bardzo późno ale też smoczka nie używaliśmy). Zdarza się jednak często, że taki malec łapie pleśniawki a mamusia, która karmi piersią się zaraża a ból przy karmieniu jest podobno niemiłosierny. Zawsze można ryzykować takie historie :) ale ja bym jednak na początku nie fundowała sobie takich problemów.
  12. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Kuki82 Ja rodziłam w praskim i uważam, że zespół lekarzy mają super i opiekę poporodową także ale mocno zniechęciła mnie sala porodowa bo była jedna dwuosobowa i ciągle mojego męża wypraszali bo ktoś tam za kotarą rodził a przez te 12 godz. chyba ze 3 dziewczyny rodziły. Mąż szedł do samochodu i tam spał. Poza tym salki nie miały łazienek. Jedna na końcu korytarza i jedna przed salą porodową. Jak się dowiedziałam, że teraz mają pokoje dwuosobowe i w każdym łazienka i dwie pojedyncze sale porodowe z łazienkami to już się nie mam nad czym zastanawiać. To duży komfort, że nie zostawiam dziecka (nawet pod opieką innej dziewczyny z pokoju) i wędruję gdzieś do wc gdzie jeszcze do tego jest kolejka (nie wspominając już o prysznicu bo wpasować się wolną łazienkę było trudno). Znieczulenie darmowe na życzenie.
  13. Klarita

    Wrześniówki 2015

    szusterka klaritaa co tak wzrośnie lekarz szyjkę ocenia? Wszystko się może zdarzyc :) Moja Skrócona O 30% Juz Od 26 Tygodnia ALE Twarda Zamknięta I Nic sie Dalej nie Dzieje A to W Dwie Strony Działa :) On pamięta mój poprzedni poród. W dniu terminu szyjka była tak długa i twarda, ze lekarze mówili, że to jeszcze długo a wieczorem mi wody odeszły. Przez 8 godzin dochodziłam do 4 cm i to tyle ile mi się w sumie przez 12 godz. udało osiągnąć. Szyjka na tyle twarda, że bóle ciągle bez przerw. Nie wiedziałam kiedy przychodzi skurcz bo ból był cały czas. Teraz mam szyjkę 4 cm i umówiliśmy się co prawda, że przed planowaną cesarką jeśli badanie szyjki będzie pomyślne tzn. się skraca i mieknie to możemy próbować naturalnie. I tak bym chciała ale też powtórki z tamtego porodu nigdy w życiu. On to pamięta i też nie chce mnie narażać na takie przeżycie.
  14. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Ja też już dziś po wizycie i z małym wszystko ok. Prawie 33 tygodnie (jutro zacznę 34) i waga szacunkowa 2200. Długo się zastanawiałam jaki szpital mam wybrać w Warszawie bo nie chciałam rodzić w praskim ze względu na warunki a dziś się dowiedziałam, że cały oddział przenieśli do nowego budynku i jest super. Nawet łóżka mają automatyczne. Czeka mnie więc powtórka w tym samym szpitalu :) W tym samym i ja się rodziłam więc tradycji musi się stać za dość :) Mój lekarz nie widzi dużych szans na poród naturalny. Tak jak poprzednio mam długą i twardą szyjkę i prawdopodobnie warunków do naturalnego porodu będzie brak. Sama byłam zaskoczona jego nastawieniem bo on jest baardzo za sn i myślałam, że będzie długa dyskusja na temat rodzaju porodu. Dobrej nocki
  15. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Kobitki Te które będą rodziły po raz drugi. Jeśli chcecie cesarkę to możecie się uprzeć i nie mogą odmówić jeśli pierwszy poród zakończył się cesarką bądź macie jakąś traumę po naturalnym. Właśnie rozmawiałam z kuzynką ginekologiem, która pracuje w jednym z Warszawskich szpitali. Należy się wcześniej umówić z ordynatorem szpitala ok 36-37 tyg. ciąży i to z nim ustalić. Można w takiej sytuacji zaplanować wcześniej cesarkę ale nie wcześniej niż z końcem 39 tygodnia. Troszkę mnie to podłamało bo myślałam, że uda mi się załatwić coś na wcześniej tak abym mój mąż przyleciał na poród a tak to nigdy nie wiem czy się coś samo wcześniej nie wydarzy.....a z dzieckiem nie mam co zrobić. Nic tylko nogi zaciskać. Znacie jeszcze jakieś metody ;) ?
  16. Klarita

    Wrześniówki 2015

    charming_mi Szczerze? Nie znoszę tego dobrze, trochę boje się o malego w takie upały, siedzę w samych majtkach przy wiatraku. Szkoda mi mojego psa i kota jak jest taka pogoda bo też leżą plackiem na podłodze.. Nie da się funkcjonować...cóż,jak tak będzie przez dwa tygodnie to może naprawdę zaczniemy wcześniej rodzic... Nic nam nie pozostaje jak kąpiel kilka razy dziennie dla ochłody żeby to przeżyć. Mam nadzieję, że już nie wyłączą mi wody. Na razie to leci żółte coś a nie woda ale zawsze zimne ;)
  17. Klarita

    Wrześniówki 2015

    EWA.7 Cześć dziewczynki! Wyszła mi lekka anemia, dostałam żelazo 3x dziennie i powróciły zaparcia a co za tym idzie -hemoroidy ;/ już nie mam pomysłu jak im zaradzić może macie jakieś sprawdzone sposoby, np. dieta? Też mam spadki w badaniach i dziś wizytę zobaczymy czy mi coś gin przepisze. Spróbuj może siemie lniane na zaparcia ale podobno najlepsze jest nie takie mielone tylko jak zaparzysz całe ziarna.
  18. Klarita

    Wrześniówki 2015

    charming_mi To tak dla potwierdzenia hahahaha;p Wow. Nie wiem jak Ty to znosisz. Ja mam jeszcze to szczęście, że moje mieszkanie jest od strony północno-wschodniej więc w najgorszym momencie dnia mam całkiem spoko.
  19. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Klaudina No to dokupię jeszcze dla świętego spokoju jeszcze z 2 szt. A biustonosze? Ja nie kupiłam w końcu takiego stricte do karmienia. Mam 2 sportowe...a w zwykłym też chyba da radę? ;) Klaudina Myślę, że spokojnie z biustonoszem można się wstrzymać. Rozmiar biustu to kilku dniach mnie tak zaskoczył, że nie wiem czy bym się wcześniej wstrzeliła w kupno dobrego stanika. W szpitalu często przyklejałam wkładki do koszuli nocnej no ale nie miałam takiego mega wycieku. Taki sportowy to Ci powinien na starcie wystarczyć
  20. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Catarisa 100 lat !!! i łatwego, przyjemnego rozpakowania. Podobno niektóre kobiety rodząc odczuwają orgazm więc szczytowania życzę ;) Just.jot Odpoczywaj w tym szpitalu ile możesz Malutka Straszliwie Ci współczuję. W najważniejszym momencie Waszego życia taka sytuacja to prawdziwy dramat. Trudno tu coś doradzić bo sama musisz podjąć decyzję bez kierowania się tym co inni myślą. Ale czasem takie sytuacje otwierają oczy (jak jednej z naszych koleżanek z forum, która rozstała się z facetem tuż przed ślubem z powodu braku wsparcia w trudnej sytuacji). Może to i dla Ciebie jest taki moment przełomowy, który właśnie Cię uratuje i nie zabrniesz za daleko z nieodpowiednim człowiekiem. Jeśli jest odpowiedni a to zdarzenie jest czymś nienormalnym i spowodowane czymś niezwykle poważnym (w co jednak wątpię) to będzie o Ciebie walczył. Zostanie z nim to jednak ryzyko, że brak szacunku do Ciebie będzie odtąd normą w jego wykonaniu. Trzymaj się kochana !!!! Jeśli chodzi o laktator to też na początku nie kupowałam. Pożyczyła do szpitala od przyjaciółki ręcznego Aventa. Bez laktatora w szpitalu nie dałabym rady bo w trzeciej dobie (po CC) miałam taki nawał, że odciągnięcie ręczne było mega bolesne a dziecko na początku je bardzo malutko. Laktator Aventu od koleżanki bardzo się sprawdził więc zakupiłam taki dla siebie i tu rozczarowanie. Okazuje się, że one się potrafią różnić. Na moim była gumowa matowa nakładka, która to nie trzymała się jak trzeba i naprawdę się z nim męczyłam. Zastanawiam się poważnie nad kupieniem medeli mini elektric. Największy problem miałam pod koniec karmienia kiedy już odstawiłam młodego. Ten ręczny nie dawał rady no ale każda z nas będzie to przechodziła w inny sposób. Któraś pytała o aspirator. Polecam Nosefrida choć też słyszałam wiele dobrego o Katarku (podłaczany do odkurzacza) ale myślę, że to już dla nieco starszego dziecka. Koleżanka odradzała bardzo typową gruszkę. Wszystkie nieczystości zalegają w środku i bakteryjki się tam mnożą. Kupiłam na starcie taką gruchę i nawet jej nie użyłam. Z dobrych rad porodowych otrzymanych od bratowej to było użycie pieluchy podczas jazdy do szpitala. Jak odeszły mi wody to one się tak lały jeszcze kilka godzin. Tym razem jeśłi poród zacznie się od odejścia wód użyję większej pieluszki po starszym dziecku :). Te podkłady porodowe nie dałyby rady. I pamiętam, że jeszcze i tak w aucie jakąś reklamówkę położyłam na siedzeniu bo i pielucha też lekko przesiąkła. A jeśli chodzi o to co nam się wydaje przed urodzeniem dziecka to można się nieźle zdziwić. Pamiętam jak odwiedzałam koleżankę, która miała w tamtym czasie dwójkę dzieci i wiele mi się nie podobało w jej sposobie wychowania. Dziś się sama wstydzę przed sobą i śmieję z tego bo dziecko tak zweryfikowało wszelkie moje wyobrażenia. Dziś mam jedną zasadę. Nie mówię nikomu jak ma chować, karmić swoje dziecko bo to najlepszy sposób do kłótni i bezsensownej utraty przyjaciół. Każde dziecko jest inne i każdy rodzic reaguje inaczej. Póki się dziecku nie dzieje krzywda i czuje się kochane każdy sposób na wychowanie jest dobry. Mi dla urozmaicenia tych pięknych okoliczności przyrody wczoraj wyłączyli wodę i włączyli dopiero dzisiaj. Nie wiem jak wy znosicie upały. Ja zazwyczaj okropnie więc zastosowałam swoją starą metodę tj. maksymalne wietrzenie w nocy mieszkania a o 5-tej rano zamknęłam wszystkie okna, pozaciągałam rolety i zasłony. Termometr mi pokazuje na zewnątrz 35 stopni w cieniu a jak w mieszkaniu czuję się dość komfortowo.
  21. Klarita

    Wrześniówki 2015

    anno Klarita, to tak jak ja, poczekałam sobie na ten cały instynkt;) A po drodze tyle emocji się przetoczyło, baby blues, płacz, zrezygnowanie... Uspokoiło się ok 3-4 tyg po porodzie i przyszła miłość i instynkt:) może teraz będzie lepiej Anno też mam taką nadzieję. Jeszcze teraz dochodzi mi strach ja Tymon zareaguje na braciszka. Teraz przechodzi dość intensywnie fazę, że wszystko jest jego. Muszę się jeszcze zastaniwić jaki prezent mu kupić od braciszka. Podobno to bardzo pomaga
  22. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Aleks tez jest uniwersalne. Ja wam powiem, ze przy wyborze imienia kieruje sue wlasnie tym, zeby imie bylo uniwersalne i latwo wymawiane w innych krajach. Brat mojego męża ma duże problemy ze swoim imieniem Zbigniew w kontaktach z obcokrajowcami w pracy. Mowi, ze to strasznie irytujace jak oni probuja to wymowic i powtarzaja w kolko zle jak by po chinsku mowili. Jak bylam z moim Tymonem w Belgii to od razu lykneli Thimon
  23. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Omg te męskie fobie :)
  24. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Pamela95 Nie mam pojęcia jak Go nazwę ;( troszkę mam utrudnienie , ponieważ muszę znaleźć imię takie ,żeby Niemcy nie łamali języka To może Bruno :) Na pewno jezyka nie polamia :) Mi sie to imie podoba i nawet myslalam zeby dac je synkowi ale maz niestety odrzucil z naszej listy
  25. Klarita

    Wrześniówki 2015

    Witaj wsrod nas Pamela :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...