Skocz do zawartości
Forum

joasiaG

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez joasiaG

  1. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Edyta ja mam płyn do kąpieli natłuszczający tyle że z Ziaji ale wlewam go do wody, mieszam i wkładam maluszka. Po kąpaniu nie smaruje już niczym bo skóra jest fajnie nawilżona. Herbata z miodem mmmm ale mi smaka narobiłaś:) Wiruśka u nas też jutro druga rocznica:) Życzę Ci bys dostała ten najpiękniejszy na świecie prezent:)
  2. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Banana Dziewczyny karmiace teraz ja mam pytanko :) Jak to robicie ze nie jestescie cale usyfione i mokre razem z Malymi? Ja jak karmie to jestem cala mokrutenka cieknie z kazdych stron mala musze przebierac ze wszystkiego w ciagu karmienia bo mokra :( staniki zmieniam co minute :/ Do stanika mam wkładki, także nic nie przecieka a jak karmię Szymka to kładę mu pod szyjkę i ogólnie na niego pieluszke tetrową i w razie jak coś tam kapnie to idzie w tetrę a ubranko suche.
  3. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Asia Szymkowi też schodziła skóra, z rączek, brzuszka i nóżek ale położna mówiła ze to normalne bo dziecko pozbywa się po porodzie naskórka. Ja nie smarowałam niczym po prostu czekałam i po kilku dniach zeszło wszystko. Charming brawo, gratulacje, duży synuś. Wypoczywaj a w wolnej chwili napisz co u Was i jak się czujecie:) chani bądźcie dzielni, dużo już przeszliście to teraz już będzie tylko lepiej:) Dziewczyny a mi ktos dziecko podmienił. Do tej pory jadł spał, jadł spał i tak w kółko. Od dwóch dni śpi coraz mniej tzn. po karmieniu leży, oglada się na wszystkie strony cos tam mruczy i albo usypia i śpi do następnego karmienia albo w ogóle nie śpi między karmieniami. Skok rozwojowy czy co???
  4. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Siwa spokojnie, wiem że martwisz się o córcie i jest to jak najbardziej naturalne. Musisz też pomyśleć o sobie, spróbuj się zrelaksoeać, odpocząć. Mam nadzieję że ten monitor oddechu pomoże Ci i będziesz spokojniejsza. Pamiętaj że jesteś bardzo dobrą mamusią:-) Nieesia karm jak najbardziej, no chyba że przyjmujesz jakieś mocne leki ale z tego co piszesz to zwykłe przeziębienie. Nie martw się Julka nie dość że się nie zarazi to zyska dodatkową odporność dzięki przeciwciałom które Twój organizm wytworzył podcxzas choroby.
  5. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    charming no to zaciskamy mocno kciuki, po tylu dniach należy Ci się nagroda w postaci synka:) marika ja byłam nacinana i pękłąm, wypróżniłam się po 3 dniach. Na początku trochę bałam sie o szwy ale położna powiedziała że nie ma szans by one puściły.
  6. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Sylweczka powodzenia, po kroplówce powinno ruszyc, pisz w miarę możliwości jak tam akcja się rozwija. julita zaciskamy kciuki:)
  7. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Elwirka gratulacje:) Klaudina jakie włoski ma ta Twoja niunia. Co do przebierania to ja zmieniam jak usłyszę ze Szymek coś naprodukował, bo kilka razy trochę przetrzymałam i mały miał później zaczerwienioną pupę. Karmieniem się nie przejmuj, w domu na spokojnie "mleczarnia" powinna ruszyć:)
  8. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Kuki gratulacje, jak troche odpoczniesz to pochwal się Kornelką. Chani super że Mały nie protestował, to teraz niech je mamusi mleczko i zdrowo rośnie:-) Weronika współczuje współlokatorki, bądź dobrej myśli może wypuszczą Was w poniedziałek.
  9. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Asia fotki cudowne, Laura jest po prostu do schrupania, a jaka fotogeniczna że ho hooo... a Ty...no co tu dużo mówić wyszłaś pięknie, kobieco i aż samej łezka mi się zakręciła na wspomnienie brzuszka:)
  10. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Klaudina gratulacje, pochwal się później Emilką:-) Kuki informuj nas w miarę możliwości jak tam akcja się rozwija, powodzenia.
  11. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Kurcze Asia współczuje, mój właśnie obudził się na karmienie i czyszczenie noska. Ja wpuszczam sól i odsysam delikatnie gruszką, bo aspiratorem mi nie szło. W sumie to nie jest katar tylko takie bardziej "kozy".
  12. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Klaudina to jutro będziemy mocno trzymać kciuki za Ciebie a Ty jak dojdziesz do siebie to pochwal się córcią. Asia z tym ulewaniem to zadzwoniłabym do położnej albo doradziła się pediatry, szkoda by było żebyś rezygnowała z karmienia piersią. Jeśli chodzi o zatkany nosek to Szymek też tak ma odkąd zrobiło się chłodniej i włączyliśmy ogrzewanie. Wpuszczam mu 2 Krople soli fizjologicznej, czekam chwile i odsysam wydzielinę. Ponaga na kilka godzin, później znowu poiwtarzam.
  13. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    chani bedzie dobrze, trzymamy mocno kciuki, daj znać co powiedział ten drugi pediatra.
  14. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    A no własnie moja skleroza...też pije herbate z kopru. Catarisa a pijesz codziennie? Bo niby na opakowaniu jest żeby pić nie dłużej niz dwa tygodnie, więc piję co drugi dzień.
  15. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Mycha ja miałasm te kropelki o których pisała just.jot, Delicol. Trochę kosztują bo około 35zł, nam wystarczyły na dwa tygodnie i powiem Ci że chyba pomogły bo Szymek nie ma już takiego przelewania w brzuszku i nie pręzy się przy kupce. Dodatkowo pomaga też leżenie na brzuszku.
  16. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    No i oczywiście zdjęcie sięnie dodało...
  17. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Dziewczyny tak Wam zazdroszcze tych wszystkich opaseczek, bransoletek, sukienek i innych cudowności w które stroicie swoje księżniczki. No ale w sumie kto powiedział że chlopaka nie można stroić....pochwale się co udało mi się ostatnio upolować.....garniturek-koszt 18zł:-) Też mam nadzieje że forum przetrwa i będzie nam dalej służyło do wymiany doświadczeń, opinii, wsparcia i dzielenia się swoimi radościami i małymi smuteczkami. Klaudina u nas była podobna pogoda i pielęgniarka z noworodków ubrała Szymka w kaftanik z długim rekawem, śpiochy, czapeczkę i nakryła go kocykiem.
  18. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    joanna89a Catarisa ja go po tym jak popsikałam wytarłam suchym patyczkiem..ale no coś mi się on nie podoba :/ Ja robiłam tak samo i dużo wietrzyłam ale nic się tam nie robiło...może faktycznie ta pieluszka podrażniła Położna na pewno powie Ci wszystko, nic się nie martw.
  19. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Nieesia Juleczka jest śliczna, widzę że Twoje minky poszło już w ruch. Catarisa ja też mam tommie tippie i kupiłam ten termosik z wkładem styropianowym no i oczywiście butla się nie mieści. Mąż dokupił w rossmanie termoopakowanie i wchodzi tam kazda butelka bo jest miękkie a w środku jest ta termiczna folia. www.rossnet.pl/Produkt/Babydream-termoopakowanie-opakowanie-1-szt,117365,6403,6058,rossne14
  20. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Susu, nieesia wielkie gratulacje, teraz nabierajcie sił i cieszcie się swoimi Skarbami bo bycie mamą to najpiękniejsza rzecz pod słońcem:-)
  21. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Klaudina w czwartek urodziłam a w sobote mnie wypuścili. Godzinę przede mną dziewczyna rodziła przez cc i miała wyjść w poniedziałek. Tą pompkę poleciła mi położna, bo naciskasz raz i dziecko dostaje taką dawkę jak powinno.
  22. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    joanna89a Dziewczyny tez tak macoe, ze karmicie z jednej piersi, a z drugiej wam cieknie? Nie ogarniam tego! Dokładnie tak, z jednej mały ssie a z drugiej leje się jak z kranu i wszystko mokre od mleka. No ale dobrze że jest,przynajmniej naszym dzieciaczkom nie zabraknie:)
  23. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Klaudina ja mam wit. D+K ( witamilki K+D) w płynie, z taką pompką, fajnie się nią aplikuje. W aptece jeszcze widziałam kropelki i kapsułki do wyciskania. Kurcze ale ten czas leci...a pamiętam jak byłaś u mnie na sali po porodzie a lada dzień sama będziesz tulić swoje maleństwo:)
  24. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    siwa gratulacje, Lenka jest słodziutka:) Asia, tak wit.K od 8 doby. szusterka daj znać po ktg co tam z synkiem, mam nadzieję że wszystko dobrze wyjdzie.....a może kolej na Ciebie po tych ostatnich Twoich podróżach.
  25. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    niepogoda Szymek miał czerwone jajeczka przez pierwsze dni, trochę schodziła mu skóra, więc często zmienialiśmy pieluszkę i w miarę możliwości leżał bez założonej pieluszki. Teraz jest już wszystko dobrze....aaaa i kilka razy smarowałam wtedy sudokremem. Szusterka szalona kobieta, tylko żebyś w drodze nie urodziła:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...