Skocz do zawartości
Forum

joasiaG

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez joasiaG

  1. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    mycha ja zaraz jadę własnie zapisac Szymka do pediatry bo co wieczór olejuje, myje, wyczesuje to paskudztwo a rano wstaje i na głowie jedna wielka łuszczyca. Ręcę już mi z tym opadają. Wczoraj mama z teściową stwierdziły że to albo atopowe albo łojotokowe zapalenie skóry i bez leku się nie obędzie. Najgorzej że zaczęło mu się robić też za uszkiem eh
  2. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Witajcie, brr jak zimno. Szymek dopiero obudził się, to chyba przez to że wczoraj przez dzień praktycznoe nie spał. Mnie teściowie nie denerwują ale mama jak wczoraj była to kilka razy mnie wkurzyła tekstami typu -" zobacz jaki z ciebie chudzielec, pewnie nic nie jesz, zobaczysz skończy ci się pokarm" itp eh szkoda gadać. Lubię jak przyjeżdzają ale po kilku godzinach mam dość tłumaczenia się jak małe dziecko
  3. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Czytając Wasze posty o mieszkaniach i kredytach doceniam to że mamy swój dom. Fakt że sporo trzeba było w niego włożyć pracy i pieniedzy, bo praktycznie wszystkie podłogi, kanalizacja, prądy, ogrzewanie musieliśmy robić na nowo no ale co własne to własne. Poza tym ja nie umiałabym żyć w bloku, muszę mieć przestrzeń, ogród, kwiaty. Wtedy wiem, ze żyje. Niestety takie czasy, że jak nie ma się odłożonej sporej kwoty to trzeba jechać na kredycie. My na szczęście jeszcze przed ślubem mielismy z czego odłożyc trochę na lokaty więc nie musieliśmy brać kredytu uff Mój maruda śpi a ja zamawiam prezenty.
  4. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Goście już pojechali a ja mam kupę garów do mycia eh Szusterka u mnie dziś to samo, kilka drzemek dosłownie po 10 minut a tak to spokojny tylko na rękach. Nie wiem czy to przez pogode czy może faktycznie zęby mu idą. Agnieszka ja też mam oilatum, fakt trochę nawilża ale ta sucha skóra zaczyna przechodzić dalej. Dziś ma już na szyjce. Jutro ide zapisać Szymka do innego pediatry i może uda mi się umówić od razu na wizyte.
  5. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Charming śliczny Twój kawaler i taki podobny do mamusi:-) Chani no to dzień poza domem chyba udany? A odciągałaś pokarm w ciągu dnia? Do nas dziś przyjadą moi rodzice, nie widziałam ich ponad miesiąc i już nie mogę się doczekać. Piszcie, piszcie postaram się wieczorem Was nadrobić:-)
  6. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    No z chłopami już tak jest...tylko ze zazwyczaj jak coś kupię i okazuje się że jest to coś fajnego to mój G zaraz by chciał skorzystać. No ale przed zakupem musi ponarzekać " a po co? co z tym będziesz robić? gdzie postawisz? bla bla bla.... No nic zmykam spać skoro mój "Mały Książe" tak słodko usnął:) Spokojnej nocy kochane:)
  7. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Cantedeskia8708 joasiaG jest to do kupienia w ikei za 60zl okolo bo nie pamietam. Material wytrzymały do 70kg. Tak napisane. Oczywiscie sama tam weszlam ;) ooo dzięki za informacje, poszukam. Tylko jeszcze muszę mojego przekonac do zakupu bo znając życie powie że to mi do niczego niepotrzebne.
  8. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    rozi a jaki masz ten żel, bo ja chyba też się zaopatrze na zaś... ? cantedeskia kurcze fajna ta "huśtawka"...szczerze mówiąc sama bym posiedziała w czymś takim. My dalej walczymy z łuszczącą sie skórą. Poczytałam trochę o łojotokowym zapaleniu skóry i obawiam się że u nas właśnie się pojawiło. Skóra na głowie jest przesuszona pomimo stosowania emolientów, dodatkowo za uszkiem też zrobiły się takie jakby strupki. Szymek śpi ale usypiałam go dwa razy. Raz usnął jak zawsze po myciu i karmieniu. Po 15 minutach obudził się z takim krzykiem jakby go ze skóry obdzierali. To już tak drugi dzień. Mam wrażenie że zaczął sie bać ciemności, bo wystarczy zaświecić lampkę i usypia bez niczego. Mój G za to przyzwyczaił Młodego do pozycji półsiedzącej i zawsze jak go trzyma na rękach to właśnie tak. Teraz jak mały jest ze mną to zaraz się buntuje jak trzymam go inaczej.
  9. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    emiska81 Hej. Któraś z Was pisała o maści na policzki ze oilatum nie pomaga i ta jest dobra. Ale nie pamiętam nazwy. Wiem ze D...... mozecie mi przypomnieć? I czy kupie to bez recepty? Chyba dermaveel, z tego co kojarze jest bez recepty.
  10. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Ja podobnie jak inne dziewczyny nowe produkty bedę wprowadzać dopiero po 6 miesiącu bo wydaje mi się że wcześniej nie ma potrzeby. Chani to baw się dobrze:-) Susu polecam zakup nawilżacza, unas powietrze jest po nim o wiele lepsze i ja nie mam już takiego wysuszonego gardła po nocy. Inhalacje robie jak Szymek ma katar. Ja też jestem alergikiem i powiem Ci że sama też inhaluje się od wczoraj i jakoś tak mi lepiej oddychać.
  11. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    karolaaa dobrze wiedziec że nie tylko u nas takie ślinienie. Czytałam dzis właśnie, że czasami objawy towarzyszące wyżynaniu się ząbków mogą pojawić się nawet kilka tygodni przed ząbkowaniem.
  12. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Ja słuchalam "królu mój" przez większą częśc ciąży i teraz czasami puszczam Szymkowi jak jest niespokojny. Wycisza się przy tym momentalnie. Blanka u mnie jest podobnie, nawet jak mąż zostaje z Młodym a ja ide na miasto to nie mam z tego żadnej radochy bo ani do kogo się odezwać, pogadać. Cieszę się tylko jak robie zakupy dla Szymka ooo:-) Czy możliwe żeby wychodziły już Młodemu zęby? Hmm od kilku dni rączki cały czas w buzi, do tego tak się ślini że ubranko non stop mokre...no i taki jakiś niespokojny.
  13. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    szusterka jak ja Cię kobieto podziwiam...dwójka dzieci, teść egoista i jeszcze brak pomocy ze strony szanownego tatusia. Ja rozumiem że facet pracuje no ale jakieś obowiązki wobec rodziny też powinien mieć tym bardziej że Wituś ostatnio dał Ci w kość. Trzymaj się tam dzielnie kochana:) ciemieniucha- u nas wraca jak bumerang a jeszcze dziś moja mama stwierdziła że Szymek może mieć łojotokowe zapalenie skóry. Ja miałam jak byłam niemowlakiem i ponoć tak to właśnie wygląda jak u mojego bąbla. Czy któraś z Was się z tym spotkała? Ja niby nie narzekam że muszę siedzieć z dzieckiem całymi dniami ale brakuje mi wyjść na jakieś pogaduchy. Niestety tutaj nie mam żadnych znajomych i jedyne rozmowy to gadanie przez telefon z mamą eh
  14. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Mój klusek też kończy dziś 3 miechy...,i tak sobie śpi w ten deszczowy dzień:-)
  15. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    U nas padało całą noc i pada nadal, w domu ciemno że masakra. Szymek zjadł i śpi a ja popijam kawę i biorę się za jakąś robote, choć ten dzień taki senny że opornie mi pójdzie cokolwiek.
  16. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Margaret ja jestem właśnie po chorobie- brałam prenalen i prenatal grip care do tego herbata z cytryną, miodem i sokiem z malin. Zapuszczałam sobie do nosa sól fizjologiczną i było lepiej. A Szymkowi powiesiłam przy łóżeczku rozgnieciony czosnek, wkrapiałam mu do noska wode morską i odciągałam. Smarowałam klatkę piersiową żelem aromactiv baby i wtedy lepiej mu się oddychało. No i dużo kładłam go na brzuszku i oklepywałam plecki, wtedy ta wydzielina mu się odrywała.
  17. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Blanka mój G jak nie mógł uspokoić Szymka to kładł go na siebie tak ze mały miał głowe na jego klacie a pupę na brzuchu. Przykrywał go kocykiem i delikatnie kołysał. Mały po kilku minutach usypiał. A u nas znów będzie problem gdzie spędzić wigilie bo i jedni rodzice i drudzy chcą żebyśmy byli u nich. Niestety nie rozdwoimy się bo między domem moich rodziców aa teściów jest prawie 100km więc z dzieckiem nie będe jechać po nocy. I ktoś znowu będzie niezadowolony.
  18. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Moje dziecie już śpi a ja znowu korzystam i szukam jakiś ciekawych pomysłów na prezenty od Mikołaja i pod choinkę. Szukałam jakiegos dobrego pediatry i póki co to wiem tyle że dobry=prywatny. Pewnie koniec końców na nfz będziemy chodzić tylko na szczepienie a w razie choroby prywatnie eh Dziewczynki i Wasze perełki skoczą z wagą i nabiorą ciałka:)
  19. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Kolczyk no my z 20 sierpnia, Szymek był ostatnio ważony jak miał równe 2 miesiące- 5710g. Coraz cięższy z niego klusek:-) Karolinek26 kuki podsunęła Ci super dania. Ja bym chyba zrobiła strogonova lub jakieś leczo po węgiersku. Szynkę lub schab w marynacie ziołowo czosnkowej i to zapiekane z ziemniaczkami. Hmm u mnie jeszcze lubią bogracz zwlaszcza faceci:-)
  20. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Kolczyk jaki ten Witus malutki i główka taka jak orzeszek...nie to co mój pucułek:)
  21. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Joanna no to super że juz macie wyznaczone ćwiczenia. Zobaczysz teraz z kazdym dniem będzie lepiej. A co do ciąży to źle sie wyraziłam. Chodziło mi o to że fajnie gdyby chociaż jedna czy dwie z forum były znowu w ciąży i miały termin na ten sam miesiąc:) oj to lato to troche dało nam w kość:) A jeśli chodzi o ten płacz przed przebudzeniem to u nas jest to dość częste. Szymek nagle zaczyna mruczeć i tak się wtedy krzywi jakby mu się nie wiem jaka krzywda działa. Później jak otworzy oczy to jest już ok.
  22. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Byliśmy u znachora, bo lekarzem go nie nazwę. Szymek zdrowy. Pytam go o tą lłuszczącą głowę i mówię że nawilżam i w ogóle a ten do mnie "widocznie taka reakcja na mleka, musi pani uważać na to co je" Nosz cholera cycki mi opadły...buc jeden. Mój biedny mąż musiał później słuchać moich żali w aucie. Szukam innego pediatry bo do szamana szkoda chodzić
  23. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Mycha u nas jest to samo, co zejdzie to zaraz znowu wraca. Stosuje emolient do mycia i później smaruje kremem oilatum a przed myciem nacieram oliwką i nic.A włoski to tak mu trochę wypadały jak wyczesywałam szczoteczką. My też planujemy drugie bobo za rok, zobaczymy czy się uda znowu w tym samym miesiącu:-)
  24. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    Witaj nowy dniu:-) U nas noc ładnie przespana, Szymek coraz mnie kaszle więc mam nadzieje że lekarz nie zapisze mu dzis jakiś silniejszych leków. W paczkomacie czeka na mnie zamówiony inhalator więc będziemy się inhalować. Mały już najedzony, leży ze mną w łóżku. Chciałam skoczyć do kuchni po kawę ale moje dziecię tak słodko na mnie patrzy i guga że kawa może poczekać:-)
  25. joasiaG

    Wrześniówki 2015

    joanna89a Czemu i nas musiala dopasc chrypka..oby ona byla od placzu a nie infekcji..rzygam juz tym lataniem do lekarza... U nas też chrypa ale to raczej z tego kaszlu. A u Laury może faktycznie z płaczu. Catarisa ale siłaczka...kurcze podzieliłaby się Jagódka włosami z Szymkiem. Po ciemieniuszce tak wyłysiał z przodu jak stary dziadek:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...