
Edyta12345
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Edyta12345
-
-
Rany dziewczyny nawet nie mam kiedy Was poczytać.. Ciagle albo goście albo my w gosci albo cieszę sie Zosią ;-) czy Was tez tak bolą plecy?? Nie wiem czy to po porodzie czy przez mega ciężkie piersi :( juz dzisiaj nie daje sobie z tym rady :( Pępuszek nam odpadł w 6 dobie! żółtaczka sie wchłania.. Idealnie! :-)
-
Witajcie kochane! :-) Rany nie jestem w stanie Was juz nadrobić za co bardzo przepraszam! Jestem tak zakochana w swojej Ziosience i tak bardzo uwielbiam sie nia zajmować ze telefon lezy w kacie :P karmimy sie cycem! Wygraliśmy psychiczna walkę z bólem i karmimy sie na kapturkach. Każdego dnia boli mniej :-) niestety moja zazdrość jak widziałam jak nakarmiła ja raz polozna a pózniej tatus spowodowała ze trzeciej zazdrosci nie było! Jak mała sie obudziła to wyrwałam do niej niczym szczerbaty do sucharow i od razu nakarmiłam cyckiem bez względu na bol! popłakałam sie i powiedziałam ze chocby nie wiem co to bede ją karmiła! I udało sie :-) idzie nam super! Jestem tak szczesliwa ze nie wiem czy jest człowiek na ziemi który ma o tym pojęcie! :-) mogłabym patrzeć na nią i patrzeć! Nie wiedziałam ze można w zyciu kochać tak bardzo!
-
Dzięki dziewczyny :-) a jakie miny strzela! Hihi jest cudowna! A cała noc leżałam z cyckami na wierzchu wysmarowanymi właśnie medelą. Pieknie sie goja w ekspresie na tej maści takze polecam! A miałam juz wygryzione prawie do krwi wczoraj. Dzisiaj lekki obrzęk został a piers gładziutka :-) i używamy nakładek. Wczoraj mnie bolało na nakładach ale to dlatego ze piers była zmasakrowana a dzisiaj juz lepiej z nakładka :-)
-
-
Banana widze ze i Ty sie doczekałas córuni :-) zdjecie piekne!
-
Witajcie kochane :-) my jeszcze w szpitalu ale prawdopodobnie dzisiaj wracamy do domku. Jestem tak zakochana w swojej córeczce ze telefon poszedł w odstawke :-) nie moge sie na nia napatrzec naprzytylac i nacalowac! Nie wiedziałam ze można tak bardzo kochać! :-) Niestety mamy teoszke problemy z karmieniem bo Zosia strasznie poraniła mi brodawki :( dzisiaj w nocy teoszke sie spłakalam bo zeby piersi odpoczęły to na noc ja dokarmialam mm.. Kazda butla a było ich trzy to był dla mnie cios w samo serce! Nie sądziłam ze można to tak przezywać! Na szczescie sie wyspalysmy i były tylko trzy pobudki na papu. Dzisiaj zamówiliśmy prywatnego doradcę laktacyjnego sobie do szpitala zeby nas nauczył co nie co przed wyjściem i pełna optymizmu liczę na sukces! Maleńka pieknie ssie tylko moje brodawki sa tak małe ze ciezko mi podać jej razem z otoczka :( ale dzisiaj nauczymy sie wszystkiego od nowa :-)
-
Kochane o 18.40 przyszła na świat moja najwieksza milosc! Porod naturalny to najpiękniejsze przeżycie jakiego doświadczyłam! Nie było lekko. Gdyby nie tatus i nasza polozna to chyba bym sie poddała! O 4 rano odeszły wody.. Troche sie nameczylam ale dla Zosi mogłabym to zrobić jeszcze raz! Jak troche odpoczne to napisze co i jak :-) 3190g i 52cm długa
-
Skurcze piszą sie do 47-50 czyli jeszcze troszkę..
-
Leżę pod ktg na IP.. Jakies skurcze sie piszą. Czekamy na badanie ale cos powoli nam to idzie. No nic czekamy :-) mam nadzieje ze szybko sie zacznie i szybko skonczy
-
Banana oczywiście ze znieczulenie mam nadzieje ze uda sie je podać! Wody sie leja i leja a ja juz wyprysznicowana wszystko czeka na skurcze i odpoczywamy :-) polozna kazała nabrać sił i nie panikować! A wiec na spokojnie leżę z nie wiem którym ręcznikiem miedzy nogami narazie jakies skurczyki sa ale nieregularne
-
Ok dziewczyny! Pora i na mnie wody chlusnęły o 4 rano.. Poczułam jakby mnie ktoś "puknął" od środka i poleciało. Zadzwoniłam do położnej kazała czekac na skurcze. A wiec wzięłam kąpiel. Nawet peeling sobie zrobiłam całego ciała co by wyglądać włosy umyte, torbę jeszcze przejrzę i czekamy a po nogach sie leje Moja Zosia postanowiła byc punktualna!
-
Gosiu ale nie wiem czy gdyby był to czop to chlupnalby w wodzie :P przynajmniej mój czop to typowe gluty na papierze.. I juz jestem głupia czy ja plamie czy to czop. Czasem przezroczyste czasem z krwią taka żywa a czasem brunatny tez sluz taki mega mokry jak jajko rozciagliwy.. Dzwoniłam do położnej to mowi ze wszystko ok ze szyjka rusza ale jak sie martwie to zeby podjechać na IP.. Nie chce mi sie :P mam 60km i chyba sobie daruje. Czekam dalej
-
CiężarówkaWawa takie szczescie bije z Twoich wpisów ze jeszcze bardziej chce mi sie rodzic! Mi czop dzisiaj wypada cały dzien zabarwiony krwią wiec moze akurat cos sie kroi :-) juz nie moge sie doczekac swojej córci! Ucaluj synka od ciotek i Odpoczywajcie :-)
-
Kurcze dziewczyny a mi czop odchodzi od rana po troche.. I na zmianę albo zabarwiony krwią albo przezroczysty. Rano był najbardziej krwisty i najwiecej. Ale gacie mokre cały dzien! Tylko wkładki zmieniam bleeeh!
-
Ania_1009 narazie czop odszedł i spokoj :-) mała spokojna wiec moze akurat cos sie kręci :-) Narazie zbieram sie na obiad do rodzinki moze po drodze nic mnie nie dopadnie haha
-
Joanna89a no juz sie śmieje do wszystkich którzy mnie nękają telefonami "juz?!" Ze moje dziecko jest po prostu punktualne :P to kobieta wiec nic przed czasem Hihi mam nadzieje ze ta szyjka troche zaczęła puszczać i faktycznie cos sie zacznie :-)
-
Chyba czas przejrzeć jeszcze raz torbę do szpitala i czekac ahh to czekanie.. A mam tak mokro w gaciach ze przypomniałam sobie jak to jest mieć okres! Sorki za taka dobitnosc
-
Catarisa we wtorek na wizycie ilosc wód była w normie. Ale tak jak mowie mega bol związany z ruchami małej mam od dwóch trzech dni moze i to tylko późnym wieczorem po 23.. Dziwnie ale zwijam sie z bólu. Jak juz przestaje harcować to zaczynaja sie skurcze. Dzisiaj ciężka noc za mną ze skurczami. Jak juz zaczęłam liczyć to zasnęłam ale! wstałam i co?? Siusiu a tam mega dużo obrzydliwego czopu zabarwionego krwią a teraz bol w podbrzuszu jak przy okresie.. Termin na jutro wiec moze moja corcia jest bardzo punktualna Ile kochane Was dzieliło od porodu po odejściu czopu zabarwionego krwią? Catarisa "pierwszego razu" zazdroszczę! Bo nasz sex jest ostatnio jak komedia i oboje marzymy o normalnym takim naszym sexie Hihi cieszę sie ze humor Ci sie poprawił a i mężusiowi pewnie tez! :-) teraz byle do przodu!
-
Szusterka we wtorek lekarz mowil ze wazy niedużo ponad 3kg ze jest drobniutka ale ja brzuszek tez mam niezbyt duzy.. Ale od dwóch moze trzech dni po prostu masakra tak boli :( czuje sie jakbym miała brzuch cały w siniakach! Każdy dotyk i otarcie sie o niego juz mnie nawet boli! Nawet tatus nie bardzo moze cieszyć sie ruchami córci bo mnie to boli jak dotyka brzuszka :(
-
Rany dziewczyny od 2-3 dni tak bardzo bolą mnie juz ruchy małej ze nie wyrabiam :( najgorzej jest właśnie o tej porze. Zaczyna harce a ja sie czuje jakbym była skopana przez kogoś dorosłego! Jakbym miała brzuch posiniaczony :( chyba Zosia ma tam juz mega ciasno ze tak mnie to wszystko boli.. To juz naprawde nie jest przyjemne. Aż łzy czasem mi lecą :(
-
Aga a powiedz jak znieczulenie??
-
Agnieszka82 gratuluje kochana! Czekałam na Twoja relacje po oksytocynie..
-
Emimilka polecam bujaczek leżaczek 4moms mamaroo :-) jest obłędny! Nasz juz czeka na Zosie :-)
-
Rany dziewczyny juz nie wiem co mam ze soba zrobić z tych nudów.. Niech to moje dziecko juz wychodzi do mnie :( ciagle forum, Instagram na zmianę, w domu nie mam juz co sprzątać, obiad dawno gotowy. Wszyscy w pracy w szkole a ja siedzę jak ten śledź :( rano otwieram oczy i czekam kiedy bedzie wieczor! Miałabym juz córcie to miałabym zajęcie a tak co.. :( zazdroszczę Wam tych wypełnionych dni, tych problemów z karmieniem maluszków i wszystkiego co z nimi związane!