Skocz do zawartości
Forum

zieloona

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zieloona

  1. Marti, to już bliziutko jest :) No fajnie, że takie prezenty, niech kupują, a co!! Zaskoczę Go jak wypłata przyjdzie, co jeszcze potrzebujemy na teraz hahaha Byliśmy dzisiaj w USC. 5 min i po sprawie, wybraliśmy nazwisko ( nie jesteśmy małżeństwem), D musiał przy kierowniku ustnie oświadczyć, że to Nasze dziecko i załatwione! Po wszystkim stwierdził, że mogłabym tu byle kogo wkrecić w dziecko i nikt by nic nie podejrzewał haha :P
  2. Pół dnia bez netu i zanim wszystko poczytałam to herbata zimna... :P Marti, a przecież Wy już niedługo będziecie rozłączeni z mężem nie?? Po świętach ma nadpłynąć? Co do płci, ( nie pamietam która mamusia )to nie mąć sobie w głowie. Przecież widziałaś na własne oczy trzecią nogę!! Ja też mam słabe zdjęcie siusiaka ale nigdy nie zapomnę dumy mojego D, przy usg jak było pierwszy raz widać :) Patka! Ale super że napisałaś co u Was :) Pozdrowienia! Emilka- zrób z rana prowizorkę A co do Waszych facetów, to są PRO! Jak wszyscy, mój D już młodemu rolki kupuje... Wózka nie mamy ale rolki będzie mieć :P
  3. Marti, może nie przemyślała tego od początku? Kurcze słabo że Ci tak marudzi a pomocy nie chce... Kwasnaa, co Ty, to zabobon! Każde "zapeszenie" które się gdzieś na świecie wydarzyło, nie jest na pewno dlatego, że kompletowali wyprawkę, wszystko jest do wytłumaczenia dzięki nauce. Nie żyjemy juz w świecie gdzie się rude kobiety pali na stosie bo teraz już nie są czarownicami! :) Moja bratowa strasznie wierzy w zabobony i sprawiła mi już nie raz przykrość dzięki temu. Jej córeczka urodziła się w listopadzie i miałam być chrzesną, kupowałam bajery, rowery spuszczałam się nad Nimi a jak oznajmiłam, że jestem w ciąży to mi powiedziałą, że mogę zapomnieć, że będę chrzestną Agatki, bo jestem w ciąży i bym miała przez to brzydkie dziecko... Na prawdę też myślisz, że jest to fizycznie możliwe?? Bierz się za wyprawkę kochana, bo jest co ogarniać a Dzieć goły i wesoły po szpitalu biegać nie może
  4. Ja też prywatnie chodzę i zazwyczaj czekam do godziny, mimo że jestem umówiona na konkretną godzinę i przychodze 20 min prędzej Położna umawia na jeden zeszyt, lekarz na drugi i jeszcze przychodzą "bez rejestracji" Zawsze pełno, żadnej nie odmawia pomocy ( wiadomo, kasa...) Przyjmuje od 15-20,21 i jak ja chodzę na 18 to już z 10 kartotek zrobionych leży :P
  5. Karola, przynajmniej wiesz co leczysz, niepotrzebnie by w Ciebie ładowali inne lekarstwa. Głowa do góry! Dziewczyny, dzięki za odpowiedzi, trochę mi pomogło :P Teraz wiem, że i tak i tak mnie to uroczyste weselenie się nie ominie :/ Kurcze! Odbijemy sobie w miesiąc miodowy :) Ale jak Filip będzie większy, żeby był z Nami :) I ślub zimą, może za 2, 3 lata ;) Wyprany, wysuszony i wyprasowany ochraniacz na łóżeczko z gąbką w środku jest jak nówka, tylko troszkę cieńszy może za intensywnie go prasowałam :) Rożek taki bawełniany też wyprałam i wyprasowałam, też nic mu nie jest :) Mam jeszcze jeden po chrześniaku taki "ciciaty" i też mu nic nie jest po ostrym praniu.
  6. Emka, przez te pierwsze parę dni ja planuję Dzidziola kąpać codziennie ale w samej wodzie :) Tak właśnie dla rytuału.
  7. Kwasna, Darka, ale, że tylko obiad, obiad? czy potem deser, tort, tańce?? U Nas też by około 30 osób było. Darka, z malutkim dzieckiem, może to jest właśnie rozwiązanie dla Nas :P Wiadomo, że taka impra z dzidziusiem długo nie potrwa A jeśli chodzi o tradycyjne obrzedy, to jestem jak najbardziej za :)
  8. Dwie Kwietniówki już rozpakowane :) Gratulujemy! Za miesiąc u Nas już może lawina ruszyć
  9. Witamy, nowe mamy :) house-manager, dziękuję. Dobre informacje! Ja mam trochę odstające uszy i boję się, że Filip też może mieć :/ Anela, jeśli mogę spytać, to po cywilnym robiliście jakieś wesele? Zbieram opinie bo my w ogóle nie jesteśmy wierzący, gorzej z Naszymi babciami, i nie chcemy za nic w świecie kościelnego ślubu tylko cywilny, a też się całe życie bronimy rękami i nogami kredytów i nie chcę się zadłużyć na parędziesiąt lat dla jednej weselnej imprezy, bo kasy na to nie znajdziemy na pewno... Najchętniej, to ślubowałabym w jakimś ciepłym kraju ;) Albo po ślubie w urzędzie, goście do domu a my na miesiąc miodowy :P Ale przejmuję się za bardzo rodzicami, babciami, żeby swoje marzenie spełnić :/ VSA, za robotę się weź to Ci przejdzie :P Zamów coś z neta dla dzidziolka albo popierz poprasuj, przejdzie Ci!! Przesyłamy słodki pucharek lodów :)
  10. VSA- fajnie :) dawaj znać jak jest bez luteiny Klaudii, na prawdę spora waga, świetnie! Któraś Majóweczka, nie pamiętam która, pytała o pranie ochraniacza na łóżeczko z gąbką w środku?? Właśnie wyprałam go dwa razy na dosyć ruchawych obrotach 1000 wirowanie i jeżeli chodzi o gąbkę w środku to się nie pozwijała ani nic tylko jest teraz dużo bardziej miekki, zobaczę jak wyprasuję, ale mimo co, to jeszcze "stoi" wiązania mam z dołu i z góry to myślę, że nie będzie problemu :)
  11. Emilka, ja noszę okulary i to badanie jest już długo za mną. W karcie ciąży musisz to mieć wpisane. Ja płaciłam 70 zł za to badanie i musisz być z kimś bo Pani zakrapla Ci oczy 30 min przed badaniem i strasznie pogarsza widzenie na parę godzin, nawet nie zobaczysz która godzina na komórce, ręce za krótkie :P
  12. Ale pech, kupiłam krem na odparzenia Hipp i teraz patrze, jest ważny do końca kwietnia... Nie mam paragonu :/
  13. Zielizka, ja mam fioła na punkcie bakterii, dlatego wolę sobie sama wyszorować jaja sparzyć i czuć, że zrobiłam wszystko, żeby się nie zarazić :P Majonez kupuję tylko wtedy, gdy jestem 120% pewna, że jajka w nim są pasteryzowane :P Nie bój się, dokładnie szoruj jajka jak kupujesz zaraz jak przychodzisz ze sklepu i wyrzuć opakowanie koniecznie. A przed użyciem, sparz skorupki 10 sekund :) Życzę smacznych deserków :) edit: No chyba, że to taka sprawa :/ to już nie pomogę, nie wiem jak się zachowywać w takiej sytuacji bo nie miewam takich problemów. Mój D jest zawsze ze mną u gin :) jest mega dumny, zadaje dużo pytań, jest zawsze przejęty mój kochany :) Emilka to świetnie! Byk A jak ułożony?
  14. Witajcie :) Noc nie przespana, ale humor dobry bo lody wyszły meega dobre :) Bardzo słodkie ( może dlatego, że dodałam cukru wanilinowego) ale złamałam je syropkiem wiśniowym i są pyyycha! Mroziły się trochę dłużej niż 4 godziny, może z 5,5h ale to chyba wina przepełnej zamrażalki. Od samego rana co chwile uchylam tylko zamrażalke i dziubnąć muszę, zmrozić mózg Teoretycznie czekam z Nimi aż D wróci z pracy i się podeletujemy razem ! przepis na pyszne słodkie lody (proponuję, dać mniej cukru, albo jakiś kwaśny dodatek, typu skórka cytrynki czy coś :) My też wybraliśmy Tutek Grander Play :) Tylko muszę jeszcze mojego D do Niego przymierzyć czy mu nie będzie za drobny :) Dzisiaj dzień wizyt widzę, to czekamy na wieści ! Tytka, piękny brzuchol :) Marti, nie knuj już za wczasu, zaczekaj na wizytę :P Idę wieszać pierwsze pranie w loveli
  15. Aneczka, każda ma słabsze dni :) przecież nie wrzeszczysz na okrągło! Zróbcie jutro razem lody to nie będzie dokazywał :)
  16. Emilka, mama dobrze mówi, nie każdy parzy jajka ( ) a to bardzo ważne, żeby zabić bakterie, które mogą przedostać sie do środka w czasie rozbijania :) Namówiłam D na zakupy po pracy, kończy o 22, kupi składniki i myślę, że juz w nocy zdam recenzję bo nie wytrzymam, tak się nakręciłam :P Ja jutro będę prać i płukać w Loveli :)
  17. Pozwolę sobie zmienić temat, czuję, że Was to ucieszy :P Dostałam meega smak na lody smietankowe, ale o tej porze roku boję się rewolucji żołądkowych jedząc trzysta razy rozmrożone sklepowe lody i... LODY Robota zajmie z 10 min! 3 proste składniki! 4 godziny mrożenia, ale do przeżycia :) Jutro rano robię lody :P To będzie najdłuższe 4 godziny czekania w moim życiu Dam znać jak wyszło, jestem mile zaskoczona, że to takie proste, nie wiedziałam!!!
  18. Agnes, że tak powiem opryszczka to mój konik :P Już dwa razy panikowałam o byle pryszcza przy ustach Nic się nie martw! Tak jak Marti radzi, kup maść erazaban, i smaruj. Jeżeli to nie pierwotna infekcja to masz już przeciwciała i nic Wam nie grozi :) Uważaj tylko, żeby nie przenieść jej na narządy płciowe czy do oka 33 tydzień +10 kg !!! Ale wyglądam fajnie, najpierw idzie brzuch a póżniej ja!
  19. Zielizka, mam jego nr tylko nie odbiera... do piątku ma urlop :/ Będę natrętnie próbować przed południem jeszcze.. patka88, gratulaacje!! najważniejsze, że Zuzia oddycha! Jak mówisz, że sama odksztusza to musi być niezwykle silna :) Wszystko będzie dobrze, jest duża, jesteście pod opieką lekarzy :) Wyjdziecie do domu już bez tych wszystkich wenflonów i rurek i zobaczysz jak szybko Twoja psycha się zajmie tylko i wyłącznie Zuzią! :) Ugłaskaj tą silną Żabkę od Nas ;)
  20. Karola, Majoweczka, dzięki za odpowiedź! Ale to jest pech! Mój lekarz jest na urlopie do piątku :/ za 8 dni wizyta... Może po prostu sie zestresowałam tymi zawrotami? i od razu jak wstałam i usiadłam to mierzyłam i dlatego takie dziwne?? Nie wiem już, czuję,że znowu panikuję :/ Będę trzymać rękę na pulsie na pewno bardziej niż ostatnio...
  21. Dziewczyny, ale się wystraszyłam... Położyłam się , żeby jeszcze zasnąć i takie zawroty głowy mnie wzięły, że nie mogłam uleżeć... wstałam, napiłam się wody, mierze ciśnienie a tam 160/120 :| Ja nigdy nie miałam więcej niż 100/60... Po chwili 160/135 i teraz już 100/60 i Filip dostał czkawki... Myślicie, że taki jednorazowy skok jest niebezpieczny i powinnam się udać do szpitala? Martwię się :/
  22. Błędu tokena już nie ma, za to nie mogę od jakiegoś czasu edytować postu :/ Karola88, tak, mówię o tym dodatkowym, o tym standardowym przy urlopie macierzyńskim nie wiem nic
  23. Elżbieta, pewnie że będzie chciała ;) Becikowe już ogarnęłam, trochę się przeraziłam tym, że od 10 tyg ciąży trzeba mieć dokumentację ale nawet kartę ciąży mam od 10 tyg to jestem uratowana :P A co do rodzinnego to jak to mam załatwić i jak liczyć skoro ja i D nie jesteśmy małżeństwem? Mamy zamiar załatwić przed porodem w USC uznanie dziecka przez D ( jak już radziła któraś Majóweczka :) ) To ja licze tylko siebie i Filipka? Jestem zielona z " tych spraw" Marti, widziałam w rozmiarach XS S M L XL, ale niewiem czy mam wybrać rozmiar do którego chcę "wrócić" :P Czy taki w który wejdę?
  24. Ewelina, ja się tam nie znam ale myślę, że zasiłek macierzyński jest właśnie dla tych kobiet które nie pracują, jeżeli ich dochód ( z jakiś źródeł) nie przekracza na osobę w tym przypadku 3 os coś około 570zł, jeżeli urodzisz bliźniaki to coś koło 630zł, kurcze nie mogę znaleźć gdzie o tym czytałam... Też mnie to interesuje, bo pracuję w sieciówce jako dekoratorka i coś mi sumienie podpowiada, że polecę zaraz po porodzie bo przyjęłam awans i miałam 3 miesiące próbnej umowy, którą mi przedłużyli do dnia porodu :) Poszperaj w necie, na pewno się dowiesz więcej Co do pasa poporodowego, też chcę tylko w jakim rozmiarze go kupujecie? Ja przed ciążą byłam XS teraz dresik L ze względu na brzuchol ( nie mam chyba takiej pupci jeszcze ) i jaki rozmiar tego pasa teraz? Czekać do porodu?
  25. Zuzula, witaj :) Chętnie poczytam co tam masz! kozieldaria@o2.pl z góry dziękuję. Dominika, świetny efekt! Warte tych męczarni ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...