Catarisa

Susu a pod wykładziną co jest? Może parkiet? Który będzie lepiej wyglądał a wykładzinę zwinąć i do piwnicy :) Karolaaa ja nie rozumiem niektórych ludzi niby dorośli a zachowują się jak dzieci. Jak można tak wymyślać i spiskować, bawić się w jakieś żenujący teatrzyk. Sorki że tak powiem ale te kobiety są jakieś psychiczne. Współczuję Ci że z takimi osobami masz do czynienia. Powiedz im że aż Ci wstyd że Twoje dziecko będzie miało taką babcię i ciocię i że wątpisz iż cokolwiek zrozumieją z tego co do nich mówisz bo swoją inteligencją się już dosyć wykazały. A Ty się nie przejmuj i naciskaj by przeprosiły i Ciebie i Twoją mamę.

Mycha gratuluje to pękło 2 kg u twojego skarba :) Susu karcher zamów wypiorą Ci te wykładziny jeśli nie możecie zmienić. Ta fioletowa mi się podoba do tego białe mebelki :) Meblościanka stara a możecie ja przerobić? np. pomalować? I tą szafę przenieść w inne miejsce np. na korytarz.

Inke robi Co za głupi słownik w Tel.

Co mi tu wyszło w ostatnim zdaniu. Mam wstawać bo mi już inne robi Tak miało być! Susu z malinami pycha i jeszcze polałam roztopioną nutella

Gosia chciałam fotkę ciacha zrobić ale nie zdążyłam ;) Monikalina dobrze że w szpitalu jesteś bo dbają o Ciebie i maleństwo. Mnie dziś M obudził właśnie a tak mi się dobrze spało ale do firmy mu się jechać nie chciało i mi mówi że mu nudno beze mnie i mam wstawać by mu już inne robi :)

Nieesia dziękuję wieczór udany. Ciasto z malinami najlepsze jak dotąd. Rozi bardzo współczuję Niepogoda ala duży ten Twój synuś. Każdy tydzień w brzuszku u mamusi to bardzo dużo dla takiego maluszka. Ja wiem jak to jest urodzić wcześniaka. Mój miał przepuklinę pachwinową i operację w 3 miesiącu, więc lepiej niech moja Jagoda się nie spieszy. Najlepiej jak w terminie dzieci przychodzą na świat bo za długo jak siedzą to też nie dobrze. Mogą się smółką zatruć. Łożysko może być nie wydolne itp.

A co do depilacji to ja na czuja jadę. Staram się co 3 dni by nie zarosnąć za bardzo to wtedy idzie gładko :) Mój M ma dziś imieniny dlatego mu ciacho piekę :) kupiłam mu nawet kwiatki lilie bo tak pięknie pachną. Jak wróci z firmy to mam nadzieję że się ucieszy.

U mnie znów ciasto sierpniowek w piekarniku tym razem z malinami :) Też mam takie kłucie na samym dole takie dziwne uczucie jak by mnie mała szmerała w pochwie dosłownie. Niepogoda byle by było wszystko dobrze i życzę szybkiego powrotu do domku. JustiSia ja też najlepiej czuję się u siebie w domu i wolę spędzać czas z bliskimi. Na spacery jeżdżę z moim mężem. Wczoraj byliśmy w Parku Narodowym i było super. Nikogo więcej nie potrzebuje. Chyba jak byłam młodsza to się wyszalałam za wszystkie czasy:) Mycha trzymam kciuki za wizytę. Kurczę ja nie wiem ale jak ktoś mi mówi że mam duży brzuch to mnie duma rozpiera i nie odbieram tego negatywnie. Tyle lat błagałam tego tam do góry żeby mieć brzuch że teraz to mogę mieć największy na świecie hehehe ;)

Paola009 tak w 36tc miał równo 2 kg jak go urodziłam a jak wychodziliśmy do domku to 1850. Bo nie wiem czy wiesz ale dzieciaczki tracą na wadze po urodzeniu. Gratuluję udanych wizyt. I trzymam kciuki za dzisiejsze. Ja do szpitala kupuję swoją szczepionkę którą małej podadzą po urodzeniu Engerix. A później to też myślimy nad tymi 5w 1 ale drogie są strasznie. I z tego co położna mówiła jak się zacznie szczepić danymi szczepionkami to do końca tymi samymi trzeba.

Dormal też masz taki zgrabniutki ten brzuszek. Nieesia nie panikuj jak urodzisz i chwycisz w ramiona to będziesz wiedziała jak przystawić. Trzeba słuchać własnego instynktu. Mój synuś miał 2 kg i 44 cm chodziłam na sale wyciągałam z inkubatora i karmiłam sama nikt mi nie pomagał. Dasz rade :) Ja nie śpię dziś od 4 rano. Mała postanowiła sobie pofikać i przy okazji skopać mamusi pęcherz. Pewnie będę odsypiać w dzień. Mi wczoraj strasznie brzuch się stawiał wyglądało to trochę jakby Jagoda się wypychała tyle że cały brzuch był twardy a nie tak jak wcześniej w jednym miejscu. Przy tym twardnieniu wydaje mi się że zaczynało mi szybciej bić serce. Liczyliśmy te napięcia i były tak co 15 min mój M się przestraszył i do szpitala już chciał jechać. Nawet w nocy przez sen się pytał czy mam skurcze hehe biedak. Na szczęście minęły.

Asia prałam pościel ale wypełnienia nie, je tylko wietrzyłam na ogrodzie. Pralkę nastawiłam na 40 później prasowałam. Tak samo baldachim. Nic się nie stało wszystko wygląda ślicznie. Rożek, ochraniacz nie straciły fasonu. Emimilka ja bym w takiej sytuacji chyba nie posłuchała GP tylko zapiepszała do szpitala. W końcu tu chodzi o dziecko no i komfort psychiczny mamy też jest ważny.

Asia cudeńko :) Też najpierw źle założyłam ten baldachim hihih i musiałam poprawić. A co do brzuszka to na pewno nie masz mniejszego niż mój wygląda mi na taki sam:) Emimilka wyglądasz prześlicznie.

Kurde to Nieesia ma tą super służącą pomyliło mi się ach ta ciąża :) Do ro ta piękny brzuszek i widzę że już też przygotowana łóżeczko stoi :)

Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Ale mi smaka na zapiekankę i gofry zrobiłyście. Emily śliczne :) Joanna89 nareszcie się doczekałaś wrzuć fotki. Dzasti też by mi się taka służąca przydała Chani moja tez jest 90x 120

Mycha hahaha ale sen miałaś:) A to my w 33 Tc :)

Te monitory pod materac też nie włączają się odrazu tylko pikają najpierw ostrzegawczo. Ja mój kupiłam w biedronce bo była mega okazja dałam 100 zł a wart jest ponad 350. Kupiłam 2 takie bo znajomi też chcieli i tak jak pisałam już wcześniej nie włącza się bez podstawnie. Gratuluje wczorajszych wizyt rosną nam te dzieciaczki :)

Witam Dopiero się obudziłam :) nareszcie się wyspałam. JoasiaG 33 Tc i 50 dni :) teraz odliczanie w ekspresowym tempie pójdzie. Ja płakałam na początkowych odc. porodów teraz się wzruszam jak maleństwo się rodzi. I tak jak wolałam cc to teraz skłaniam się ku sn.

Ja właśnie też oglądałam odc 7. Asia ja nie słyszałam i była to najgorsza chwila w życiu nikomu tego nie życzę. Synowi podali tlen i jak zaczął płakać to płakałam razem z nim. Teraz wierzę że będzie wszystko dobrze musi być, niedługo będziemy tuliły te Nasze skarby:)

Chuda jak dla mnie brzuch masz taki jak wcześniej tylko ciut większy :) just.jot śliczny brzuszek, taki zgrabniutki. siwa fotka robi wrażenie, super że masz możliwość sobie takie cuda porobić. Kiti moja Jagoda jest cały czas główkowo ułożona i też pozycji nie zmienia tak już od 22 tc :) monikalina sukienki piękne chyba nie umiałabym wybrać między nimi :) laktator mam ręczny avent rożek mam bo był w komplecie z pościelą usztywniany i śpiworek mam jeden od 0-6 mies kupiłam bo mnie nastraszyłyście z tą kołderką :P

siwa Drętwienie rąk - przyczyny Cieśń nadgarstka to kanał uformowany przez kości nadgarstka i więzadło biegnące w poprzek nadgarstka. Wewnątrz kanału biegnie nerw pośrodkowy odpowiadający za czucie w kciuku, palcu wskazującym, środkowym i części palca serdecznego. Odpowiada on również za ruch mięśnia przy podstawie kciuka. Wszystkie nieprzyjemne dolegliwości, w tym drętwienie i ból dłoni, są spowodowane uciskiem na ten nerw. Może on być spowodowany między innymi przez obrzęki, których przyczyną jest zatrzymywanie wody w organizmie występujące w okresie ciąży. Drętwienie rąk najczęściej pojawia się w nocy, gdyż znaczna część ludzi śpi ze zgiętymi nadgarstkami. W większości przypadków drętwienie ustępuje niedługo po porodzie. Jeżeli drętwienie dłoni to problem występujący w nocy, powinno się zmienić pozycję do snu i podpierać rękę za pomocą poduszki, kiedy pojawia się atak bólu. Należy również unikać spania na dłoniach. Trzymanie nadgarstka w naturalnej pozycji sprawia zwiększenie przestrzeni cieśni, co zmniejsza lub niweluje nacisk na nerw.

siwa ja czytałam że to zatrzymanie wody w organizmie może mieć właśnie takie skutki jak drętwienie rąk. Co do Ciebie może to być trafne bo ostatnio i stópki miałaś mega spuchnięte.

Co do ktg to przykrywają dolne partie ciała by nic nie było widać. Tak jest u mnie w szpitalu. koszule mam 3. Dwie są bez rękawków a jedna ma długie z możliwością podwinięcia na 3/4. Mama nadzieję że mi wystarczą. Kupujecie już teraz dla maluchów jakieś leki na gorączkę bo się zastanawiam czy zamówić. Bo tak jak myślę o tym to wydaje mi się że to się przyda nigdy nie wiadomo kiedy takie maleństwo może mieć gorączkę a tak to będę mogła szybko pomóc. Tę sól morska którą polecała majóweczka też zamówiłam.

Asia bo to normalne że już nas boli jak się ruszają. Nasze skarby są już duże i mają mało miejsca. Brzuch też mi się wydaje taki opuszczony lekko. Śluzu przybyło ale czytałam że macica może przepuszczać co nieco dlatego jest go więcej. Torbę też pakuję na dniach bo w sumie tylko 3 dni różnicy między nami. A może się zdążyć że za miesiąc skończymy na porodówce. Oby nie ale różnie bywa. Dziś noc nieprzespana budziłam się co po chwile a o 5-30 to mnie takie ssanie wzięło, prawie że biegłam do lodówki. U mnie ruchy nie ustały Jagoda jak się ruszała tak się rusza tyle że mocniejsza jest.

Ja mam podkłady już kupione takie do łóżeczka. Lepsze to niż materac osiusiany. Do noska nosefrida a mleko mam kupione bebiko tak na wszelki wypadek. Do szpitala kupiłam sobie takie mini opakowania : Szampon do włosów, płyn do higieny intymnej i mydło w płynie, wszystko białych jeleń

Właśnie przeczytałam że rozpakowała się sierpniówka:) i tak do mnie doszło że i my możemy się w sierpniu zacząć rozpakowywać aż się wzruszyłam.