MYSZKA_MIKI

Aniu a w jakim programie powinnam to otworzyć? Bo w wordzie wychodzą mi tylko dziwaczne znaczki. A co jest pod tym linkiem? Powiem Ci szczerze , że jak czytam tą ksiązke( mam za soba polowe) to mam wrażenie jakbym dotychczas wychowywała córkę na oślep. Teraz widzę , zę popełniałam całe mnóstwo błędów i często źle interpretowałam jej zachowanie.

Dziewczynki a słyszałyście może o książce Tracy Hogg "język niemowląt"?Ja zamówiłam sobie z allegro, tak podczytuje sobei i wydaje mi sie ze babka dosyć mądrze pisze. Czy któraś z was stosowala się do jej rad. Zancia my juz po kapieli , Nikola przysypia w łóżeczku, zaraz wrzuce fotki z dzisiejszego kąpanka

Zanciu Krzyś ma śliczne oczęta, będzie rwał na nie laski Moniko czy Mateuszek ma butelke tomme tippe? Zobacz Nikośka ma taką samą

Dzięki dziewczyny jesteście kochane. Ona na pewno juz nic nie pamięta, bo leży kolo mnie śmieje się w głos i gada jak nakręcona. Mąż mi bardzo duzo i chętnie pomaga przy małej, jest z nia bardzo związany , zazwyczaj to on ją kladzie spac, ale jak ona zaczela zasypiac po pol nocy to mi go bylo szkoda bo o 5 30 wstaje do pracy.Nie wiem co jej jest moze rzeczywiscie wyczuwa ta napieta atmosferę w domu , bo do tej pory wystarczylo stac przy lozeczku i glaskac ja po głowce albo dac jej potrzymac palca. A moze ona tak sie zachowuje dlatego ze zostawiam ja na trzy dni i wcale mnie nie widzi, moze nie czuje sie bezpieczna , bo mama jej tak znika...Mam nadzieje ze niedlugo wszystko wroci do normy

czesc dziewczyny . Odzzywam się, zebyście wiedzialy,że o was pamietam. Nie odzywam sie bo nie mam na nic czasu. Caly semestr sie nic nie uczyłam bo wiadomo urodzila sie Nikola i nie mialam kiedy, nie chodzilam na wiekszosc wykladow, bo chcialam wrocic wczesniej do domu i teraz sa efekty. Ja chyba nie zalicze tego semestru. zalamie sie bo nie dosc ze tyle kasy na to idzie , z dojazdami prawie 800 zl to jeszcze dziecko od malutkiego zostawialam.Teraz jakos musze sie podbudowac,bo coraz bardziej sie zalamuje. ale to nie jest najgorsze. Wyobraźcie sobie ze ja wczoraj nakrzyczalam na swoje maleńkie dziecko Ona od kilku dni wieczorem wcale nie chce zasnąć, po kilka godzin nosimy ja na rekach a ona wierci sie kreci i nawet nie przymyka oczu. Wczoraj mialam naprawde ciezki dzien, a to 2 godzina w nocy od 21 probuje ja uspac , 50 razy odkladam ja do łożeczka a ona tyl;ko poczuje ze nie jest na rekach i od razu wrzeszczy. W koncu nie wytrzymalam i zaczelam na nia krzyczec, że nie mam juz do niej sily,że mnie wykonczy,że inne dzieci jakos normalnie chodza spac tylko ona nie i ona sie rozplakala , a ja myslalam ze mi serce pęknie. nigdy sobie tego nie wybacze... przepraszam ze sie wam zale, ale komus musze całuski dla waszych skarbów

Dziękuje za wszystkie rady, są dla mnie bardzo cenne.

witajcie kochane mamuśki. Wczoraj wróciłam późno to musiałam się nacieszyć moim skarbkiem . Dwa przedmioty już zaliczone jeszcze tylko 8.Za tydzień kolejny egzamin filozofia:duren::duren::duren: Nikolka jeszcze śpi a ja od rana siedzę i nadrabiam zaległości. Troche tego było! Mam pytanie do moich drogich ekspertek.Chciałabym kupić dla Nikośki nosidełko, narazie tak, zeby jączasem w domu ponosić i jak się zrobi troszkęcieplej, to wyskoczyc na jakies drobne zakupli. Czy mogłybyście mi coś polecić. Ja się zastanawiam nad takin PROMOCJA ACTIVE INFANT PROMOCJA KIDO-com-pl (296870379) - Aukcje internetowe Allegro , poleca je ten fizjoterapeuta, Paweł Zawitkowski z "mamo to ja" na tvn style. A może znacie jakies lepsze. Zależy mi na tym, żęby można było trzymać dziecko oparte o mame, przodem do otoczenia, bo nikola szybko sie znudzi, jak nic nie bedzie widziala. Poradźie coś. Pozdrawiam serdecznie!!!

Witam i ja wieczorową porą. Mało mnie od wczoraj bo w piątek jade na uczelnię, a zbliza sie sesja, wiec jest co robic. Odezwe sie jak wroce, a wy naprodukujcie duzo stronek, zebym miala co poczytac. Dobranoc i juz dzis milego weekendu.

Ja wpadam sie przywitać i jednocześnie powiedziec dobranoc. Cały dzień bylismy w koszalinie, pojechalismy odebrac nikosi wózek ( był w naprawie na gwarancji)i na zakupiki. Padam ze zmeczenia, a Nikośka nie chce spac, mąz z nia walczy, ale oczy jak 5 złotych. słodkich snow

Kasiu bardzo trafne pytania dotyczace spania w łozku z dziecmi, powiem ci ze ja sie zastanawialam dokladnie nad tymi samymi sprawami.Ale to pewnie dziala na zasadzi dla chcacego nic trudnego. A czy maleństwo którejś z was śpi w innym pokoju? Alez ta moja Nikola dzisiaj wściekła i to nie płacze , tylko tak piszczy, krzyczy...tragedia, jeszcze z godzinka i moze uda sie ja polozyc

Aniu nIkola ma chyba taką samą czapkę ona jest cała z takiego korzuszku prawda?

Nikola też dzisiaj marudzi na całego, co chwile jej sie cos nie podoba i ryczy w niebogłosy, pół dnia u tatuska na rączkach, może tez sie stresuje kolędą

a tego .... ksiedza jeszcze nie ma , nie szkodzi poczekamy...

Moniczko a jakie mleko dostaje Mateuszek?

Asiu moja córa jest baaardzo zaprzyjaźniona ze swoim łóżeczkiem, prawdopodobnie dlatego ,że uwielbia karuzelke , potrafi sama godzine leżeć i do niej gadać. Ja powiem szczerze , ze raczej mało trzymam ja na rękach czy nosze , staram się zeby polubila sama sie soba zajmowac . Jak znudzi sie jej karuzelka to kłade ja na macie , a jak robie cos w kuchni albo drugim pokoju to pakuje do fotelika samochodowego( lezaczka nie mamy a foelik tez sie swietnie sprawdza) Rozpieszczanie uskuteczniamy dopiero jak maz wraca z pracy. Ja czekam na ta kolęde, ksiadz pewnie zawita dopiero pod wieczór, dlatego wysłałam męza z nikolą na spacerek a sama błogo leniuchuje

Marysiu dziękuje

Ależ sie napracowalam nad nowym podpisem biore sie za obiad

do tej pory z wagą nie mieliśmy roblemu , przez 10 tygodni przybrała 2, 5 kg, więc nieźle. Asiu dziękuje za radę, w takim razie niech dziecko sobie spokojnie śpi, ja ne będe jej budzic

tak myslisz Asiu? w sumie tez mi sie wydaje, że skoro się nie budzi , to krzywda jej się nie dzieje...

Nikolka znów spała bez przerwy 10 godzin, od 22 do 8 rano. Dziewczyny powiedzcie czy ja jej moge pozwolic nie jeśc przez tyle czasu skoro sie nie budzi? Chyba sie poradze pediatry , bo nie wiem co robić.

MATEUSZKU CAŁUSKI DLA CIEBIE NA 3 MIESIĄCE A DLA LENKI NA 2!!! Bądźcie pociechom dla swoich rodziców!

u nas dzisiaj kolęda, szczerze mówiąc nie przepadam, siedzisz od 15 jak na szpilkach , a ksiądz przyjdzie o 20 , no ale cóz raz w roku można przezyć Kasiu sliczne zdjęcia , a ten święty to chyba Antoni , pamiętam nawet cos takiego" święty Antoni Padewski, nasz patronie niebieski, niech sie szerzy sława Twoja niech sie znajdzie zguba moja" Asiu spróbuj, a nuz się uda!

Witam!

ja tez znikam , dobranoc!!!

Asiu ja mam taka kwestie ze studiuje zaocznie teraz co prawda mialam miesiac przerwy , ale tak to jezdze do bydgoszczy 2 razy w miesiacu na 2 dni i zostawiam ja u mamy. Z tego powodu mam ogromniaste wyrzuty sumienia , i tak mi sie wydaje ze skoro zostawiam ja jak jade do szkoly to kazda pozostala minutke musze byc przy niej , moze zle mysle, ale trudno mi to przelamac