Skocz do zawartości
Forum

Kamidi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kamidi

  1. lutkamoze nie za późno, jak zacznie siedzieć to wtedy moze zaakceptuje chustę. Oby
  2. lutkaKami do 30 dni mozna zwrocic bez względu na sladu użytkowania, i bez tlumaczenia. lutka wiem, ale trzymalam, bo mialam nadzieje, ze przywyknie. I teraz juz za pozno.
  3. lutkaNo i ja sie witam na koniec :)Mamy chustę, zdecydowałam sie w końcu na wiązaną elastyczną chyba podoba nam się, tzn mnie na pewno, a Szymek tez za bardzo nie protestuje ale na dluższy spacer boje się wyjść, bo jak mi się rozedrze to dziękuję. Chyba weźmiemy wozek i chustę. Jak zrobie jakies fotki to się pochwalę co do rozmiarów ja bym na jesien brała 74 i większe. Nawet nie wiem co jest po 74 :/ Bo w przy duże łatwiej ubrac, i dziekco nie marznie. Młody teraz nosi 68 a jest dopiero sierpień. Choc to prawda ze dzieciaczki później wolniej rosną. Ja też odkąd sie zdecydowałam na chustę myślałam o elastycznej wiązanej, ale za droga, zeby tak w ciemno kupować. Więc kupiłam kieszonkę, bo dziewczyny kwietniówki mają i są zadowolone. A u mnie klops, mała nie chce w niej siedzieć, od razu płakała, więc leży bezużytecznie.
  4. lutkaJola30Witam sie w piatek Noc nawet minela spoko maly obudzil sie o 3 a pozniej juz o 5 i niespal do 8 ale w mojm lozku moze dlatego nie wyl i nie chcial na raczki a pozniej nawet zjadl i strzell sobie drzemke do 10 wiec jest w dobrym chumoku jak narazie Kuzwa kaszle mi i kaszel sie nasila ja zwarjuje jak bede musiala isc tu znow do lekarza W nocy z M. o 3 mielismy awanture kuzwa mowie zrob dziecku butle a on wstal pokrecil sie i poszedl spac d drugiego pokojua my glupki czekamy. Tez zmeczony nie ma sie co dziwic. U nas pogoda do dupy ale spacer musi byc wiec co to ma za znaczenie jak Nikus chce musi byc on tu zadzi.Jola faceci z rególy wybudzeni ze snu są nieprzytomni zupelnie. Mój nie raz zastanawia się gdzie jest chociaz u niego akurat jest to zwiazane z pracą, bo nocuje czesto poza domem. Mój mimo dobrych chęci, na karmienie w nocy nie obudził się ani razu. Zawsze był nieprzytomny.
  5. Tak w ogóle, to witajcie dziewczynki :) My już po spacerze, planuję teraz wziąć się za porządki, bo jutro nas nie ma. Idziemy na urodziny babci. Zaznaczę, że 80-te, więc i torcik będzie i wspominki zapewne. Moja dzisiaj niespokojna jakaś, zasnąć nie mogła dłuuugo i pryka strasznie. Na razie jej mniej soczku winogronowego daję, bo może to po nim. W miedzyczasie puszczę sobie film, nie lubię jednej rzeczy robić, bo mi szkoda czasu.
  6. lutkapat-kJola30dziewczyny strasznie sie ciesze ze mam Nikusia ale ja juz przy nim nie wyrabiam nie mam sily i plakac mi sie chce ze ja tak mam poniewaz ja nie daje rady psychicznie i jak tak czytam wasze posty to mam ochote szczelic sobie w leb. Juz w brzuchu dawal mi wyznaki bo nie moglam chodzic zreszta pamietacie teraz te krzyki ,awantury ,placze,skomlenie ,i kopara. sila rzeczy jestem kompletnym dolku i chyba jak M. bedzie pracowal w sobote to ja nie wytrzymam,bo on wraca o 18 a Niki idzie spac o 19. a on mi wydziwia caly dzien i ja juz sily nie mam.Jolu zacisnij zeby i wytrzymaj, kiedys przeciez mu przejdzie?? a moze w Polsce pediatra znajdzie przyczyne? zapytaj tez od razu o objawy ADHD u niemowlat. Moj brat mial i tez byl rozdarciuch. Teraz jest juz dorosly i jest fajnym, energicznym facetem :) Jola30 kochana współczuję bardzo, bo wiem jakie to uczucie byc wściekłą na wlasne maleńkie dziecko - paskudne :/ Jedyne co przychodzi mi do glowy to brak tolerancji na jakis składnik mleka. Koleżanki corka przez 5 mieisęcy wyla non stop i dopiero w PL jak zaczęlo jej przechodzić dowiedziala się, ze miała nietolerancje laktozy (tyle ze była na cycu). A w GB ciągle słyszała tylko: piekna ciąża, piękne dziecko, ma płakac, wszystko jest ok, ok, ok. No ja właśnie też sobie pomyślałam, że może Nicolasek ma nietolerancję pokarmową. Nie musi być koniecznie wysypka, czy biegunka. Ale to, że on mało je, po prostu może go po mleku brzuch boli i instynktownie odmawia tego, po czym mu źle? Poza tym te jego krzyki i problemy z kupą o czymś swiadczą.
  7. katja79Kamidiankakatja79Kamidianka jakos ominelam tego Twojego posta wczoraj sorki. ja nie mam jakiegos fajnego sprzedawcy zawsze przegladam wg kategorii i cen i czasem cos sie fajnego trafia. To tak jak ja, chociaż wyprawkę w 3 przesyłkach od jednego właściwie sprzedawcy skompletowałam. Niedrogo i jestem bardzo zadowolona. no wlasnie czasami sie tak uda ja zawsze wchodze na pozostale przedmioty sprzedajacego ale najczesciej ma zupelnie różne rozmiarowki wiec dupka blada jak narazie kupilam tylko spodnie dziny no i poluje na jakas kurteczke na jesien zastanawiam sie tylko jaki rozmiar...jak myslicie skoro teraz nosi68 to 74 powinno byc ok nie???sama nie wiem czasami pisza miesiacami a rozbieznosc jest spora bo od6-12 m-cy to jakos sporo mi sie wydaje chyba ze potem dzieci wolniej rosna czy co...??? Hmmm, a ile Majeczka ma wzrostu? Moja ledwo sie mieści w 68, więc na jesień to chyba 78 jej kupię, też mam problem z tymi rozmiarówkami.
  8. katja79pat-kKamidiankaKatja kochana podrzuć parę linków, jeśli znalazłaś jakiegoś ciekawego sprzedawcę, bo też chętnie poszukam czegoś dla Lenki. j tez juz zakupy robie na jesien i zime. szukam kombinezonu zimowego. I tu pytanie do mam, ktore juz maja duze dzieicaczki: macie jakies porady odnosnie kombinezonu? bardzo cieply musi byc? czy lepiej lzejszy i dodatkowo pokrowiec w wozku? lepiej zaszyte nogawki czy buciki? Kamidianka ja poluje na uzywane ciuszki. jesli masz chcec to bede podrzucac fajne linki Kamidianka jakos ominelam tego Twojego posta wczoraj sorki. ja nie mam jakiegos fajnego sprzedawcy zawsze przegladam wg kategorii i cen i czasem cos sie fajnego trafia. To tak jak ja, chociaż wyprawkę w 3 przesyłkach od jednego właściwie sprzedawcy skompletowałam. Niedrogo i jestem bardzo zadowolona.
  9. Wiki oczywiście, nie doczytałam uważnie, we wrześniu macie chrzciny. My raczej pod koniec, ale nie wiem, jak to wyjdzie naprawdę. Sukieneczka na Majeczce na pewno będzie ładnie wyglądała. I dodatki też ładne :) Dziewczyny, od kiedy mleko następne się podaje? Bo mnie się ubzdurało, że od 6-go miesiąca, a tu chyba po skończeniu 4-go? tak?
  10. Ewciaapat-kgunia43Ja spadam na razie, choc dopiero co siadlam na forum. M sam i narzeka, ze sam znow siedzi (nieprawda, ze znow!) wiec ide zeby byl happy. Potem zajrze i poczytam co tam natluklyscie kobietki.oj widze, ze nasi M robia sie zazdrosni o forum :) ale tyle czasu poswiecamy teraz maluchom, ze maja prawo. troche ;) mój też już wieczorków mi na forum nie pozwala spędzać....wiec tylko w dzień moge zaglądać U mnie podobnie, boczy się eMuś trochę co wieczór :)
  11. sylwiatojaCześć mamusie, piątkowo;-)my dziś wybieramy się na małe zakupy, czyli ja jakiś ciuszek,a M, coś do roweru i zadowolenie gwarantowane;-) Miłego dnia Dla Was i pogody!! Sylwiatoja masz coś z suwaczkami. zamiast nich wyskakują jakieś hieroglify.
  12. Stysia super, że wszystko ok :) Trzymam kciuki.
  13. Witajcie, My już po spacerku, dzisiaj Lenka wcześnie się uaktywniła, po 5-tej zaczęła rozrabiać w łóżeczku, po 6-stej jedzenie i potem to już tylko drzemki, a po 9-tej na nogach. Wczoraj dostałam paczkę z Bebilonu: próbka kaszki, próbka mleka następnego i zapinka do smoczka. Pyska życzę, żeby brzuch przestał boleć. Wiki to fajnie, że chrzest jeszcze w sierpniu, my raczej we wrześniu lub październiku. Vaneska fajnie, że to nie opryszczka. A usg głowki na pewno dobrze wyjdzie, moja też miała robione, jeszcze w szpitalu, można je zrobić póki ciemionka nie zarosły.
  14. Wiki20plgabalasA my dzis z Nikusią bylismy w banku, ale sie panie wszystkie do niej zlecialy, a ona oczywiscie do kazdej z usmiechemBuzinka jej sie nie zamykala, tylko jednej drukarki sie wystraszyla, natomiast inna była wielce zainteresowanahappy wiesz u mnie z @ jest podobnie, raz dostalam i teraz cisza a w ciazy napewno nie jestem Moja tak wczooraj wcinala, wepchnela słoik deserku i popila 2/3 but mleka A teraz jej kaszke zafunduje Wiki jaki te mebelki do kuchni widzialas????? bajustyna super ze bioderka ok. Nice sie juz "naprawily" nie musze podwojnie pieluchowac Koloru Wam nie powiem bo nawet nie pamiętam, wiem tylko że był jasny i komplet był rogowy właśnie taki chcemy będzie Nam idealnie pasował, ale jeszcze koleżanka mnie kieruje na giełde do Łodzi na lodową Kamidianka wiesz gdzie ?? My tam zawsze jeździliśmy raz w miesiącu, ale nigdy nie patrzyłam się na meble bo nigdy mi nie były potrzebna. Koleżanka właśnie tam kupiła super meble i bardzo tanio Wiki wiem, gdzie to, to giełda samochodowa, ale różności tam można kupić. Byłam tylko raz, to niedaleko Widzewa. Z tego co wiem, to w weekendy są te giełdy.
  15. Pędzę spać. Miłego wieczoru gadułki Oby dzieci nasze spały dłuuuugo :)
  16. mama2 to Ty w Łodzi bywasz? Jak to? Jak często?
  17. Lenka dzisiaj i wczoraj zrobiła takie 2 kupy plasteliny. Oczywiście w swoim kolorze, czyli ciemno zielonym. Hmmm, muszę zaobserwować, czy następna będzie taka. Ogólnie jest bardzo wesoła, brzuszek jej nie boli, nie ma kolek, tylko pryka obficie.
  18. jola22Dziewczyny ja od jutra nie będę miała neta (tylko nie wiem od której godziny) bo przenosimy linie telefoniczną na drugie mieszkanie, więc odezwę się pewnie dopiero jak będę w Polsce. TRZYMAJCIE KCIUKI ZA PRZEPROWADZKE I MÓJ LOT DO POLSKI. Postaram się odezwać jak będę miała chwilkę żeby wybrać się do kawiarenki. Będę tęsknić. Jolu bezproblemowej przeprowadzki, udanej podróży i .... witaj w Polsce!
  19. katja79hej babeczki ja dopiero teraz usiadlam do kompa co prawda wczesniej tez siedzialam jak tesciowa rozpieszczala mi mala ale siedze od paru godzin na allegro dokupuje malej ciuszków bo zaczyna wyrastac z zapasów a sporo trzeba kupic na jesien wiec nie mialam kiedy wczesniej zajrzec... dzis z prób butelkowych znów nici ani mleczka ani wody pic nie chciala a soku jej nie dalam bo wczorajszym marchewkowym miala dzisiaj 6 brzydkich krostek na buzi wiec musze odczekac tydzien....moze ta marchewka jednak byla nie teges...no nie wiem zobaczymy dobra zmykam poczytac co naskrobalyscie... Katja kochana podrzuć parę linków, jeśli znalazłaś jakiegoś ciekawego sprzedawcę, bo też chętnie poszukam czegoś dla Lenki.
  20. Dzisiaj moja Lenka drugi raz obrót zrobiła z brzuszka na plecki. Tak była tym zdziwiona, ze patrzyła z niedowierzaniem, gdzie ona teraz jest, w jakiej pozycji się znalazła. Chyba to jeszcze mało świadomie robi.
  21. lutkapat-kgunia43 Patka, e2e2 - Wspolczuje. MOj maluch kiedys jak byly upaly w Hagen (to juz historia he, he) tez przez trzy dni kupy nie umial zrobic i tak sie meczyl z szok, choc kupa po trzech dniach byla miekka !!!??? W kazdym razie wspolczuje bo tak sie malenstwa wtedy naprezaja i nawyginaja i pewnie brzuszki je bola. Dobrze ze soczki pomagaja. Patka - a Ty rumianku labo soczkow probowalas?jeszcze nie. jakos sie bardzo o ten brzuszek Tosi boje, ale jutro jesli znowu bedzie problem z kupa to podam jej rumianek. ale jaki? taki zwykly w saszetkach? czy jest dla niemowlat hipp na przyklad? zapytaj w aptece, bo koper mozna na pewno taki normalny w saszetkach, ale rumianek taki zwykly moze być zbyt intetsywny - tak mi się wydaje przynajmniej. Ja mam z hippa i kupy ladnie wyskakakiwaly. Mnie położna radziła dawniej, jak Lenka miała koło miesiąca, żeby rumianek w saszetkach parzyć, potem dodawać pół na pół z wodą i rozrabiać mleko. To dlatego, że niektóre dzieci nie lubią pić rumianku, moja nie lubiła, tylko herbatkę koperkową.
  22. mama2corunwitam Kochane dopiero teraz bo wczoraj rano na miejscu bylysmy ale wiecie siostry etc...a dzis Oliweczka ma urodzinki ^!!!!takie mam juz duuuze dziecko :) no i dzis rano bylam u fryzjera :) hehe zadowolona jestem :) a i jest bardzo krotko :) ciekawe co M powietroszke poczytalam ale niewszystko ale zdjecia cudne !!!mama2 Maksio to tatus caly tatus Gunia ja Maksa chce na ziecia jest sliczniutki ma tak niesamowita urode ze bym go schrupala Lutka rozbica w fryzurze Szymusia widoczna i wszystkich mooocno caluje wszystkiego najlepszego Dla Oliwki :))) od forumowej ciotki :)) mama2corun poprosimy fotki nowego image'u :)
  23. Wiecie co? Trochę przedobrzyłam z tą wagą Lenki hehe. Poprzednim razem gdzieś się wkradł błąd pomiaru i dzisiaj ponowiłam ważenie. I co się okazało? Lenka nie przekroczyła jeszcze 7 kg, ma najwyżej 6800. A już zrobiłam z mojego dziecka kluskę i zarłoczka
  24. agulamamula współczuję dolegliwości żołądkowych, oby szybko przeszły Tobie i Karolince. ja też kiedyś tak miałam po pasztetowej, od tej pory raczej pasztet wcinam.
  25. Należy Wam się sprostowanie, a właściwie mojemu dziecku, które wyszło na pulpeta i żarłoczka. Dzisiaj ponownie ją zważyłam, okazało się, że waga się zakleszczyla i zle wyszedł pomiar. Wedle dzisiejszych wskazań, tych właściwych, Lenka waży ok. 6800. Czyli nie przekroczyła jeszcze bariery 7 kg. My po jedzonku właśnie. Zajmę się swoimi sprawami, potem spacer, jak M. przyjdzie, bo wcześniej pogoda niepewna. bajustynko fajnie, że z bioderkami ok :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...