Skocz do zawartości
Forum

Kamidi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kamidi

  1. Jola30EwciaaJola30widzisz lekarz kazal to bdziesz dawac a mama z M. mowili ma czas jeszcze na deserki i soczki a jednak niebawem Zuzka bedzie pila i nie bedzie czekac do 4 miesiaca hahaa ale kleik chyba już każdy podaje co butle ma. lutka, kami i teraz ja a deserki to jeszcze zaczekam chwile Ewcia ja podaje deserki ale cos mu nie wchodza pluje strasznie i sie krzywi jak widac inny smak ,nie licz na to ze latwo bedzie a moze ja mam jakies chinskie dziecko co mu nic nie odpowiada i za cel wytoczyl sobie wykonczyc mamusie Jolu mojej też nie za bardzo wchodzą deserki, więcej wypluwa niż zjada. Dzisiaj jej dałam jabłuszko ze słodką marchewką. Wmusiłam jej 1/3 słoiczka.
  2. EwciaaKamidiankaEwciaabardzo dziękuje za te wszystkie miłe słowa,,,jesteście kochane...uwielbiam być mamąa i Wy wszytskie piękne jesteście i cudowne,...także jak naszych M nie bedzie możemy sie spotkać a ja pisze jedną ręka bo zuze lulam do snu taka marudna dziś że szok chyba ją mi zaczarowali właśnie zjadła 130ml mleczka z kleikiem ale powiem wam ze to jakoś cieżko przez te smoczki płynie namęczyła sie bidulka cała mokra lutka jakich ty smoczków do tego uzywasz?? bo ja mam już 3 z aventu już niemoge sie doczekac tych deserków i kaszek i soczków ahh jest w czym wybierać jesli chodzi o pogode to u nas duszno ale wieje strasznie patka przynajmniej M się odważył pójść z Tosią mój M by chyba wcześniej osiwiał zanim by poszedł Jolcia30 widzisz nikuś niby nie je a tyje super... a ja z M pójde wcześnie spać jak zawsze bo M wstaje o 3 do pracy Ja używam nadal smoczka 1 i dodaję do mleczka 1 łyzeczkę kleiku ryżowego, a Lenka ciągnie jak dawniej. nadal 1 ?? no to ja już dałam 3 a do herbatek nadal 1 Na razie jej to odpowiada, zresztą ona tak łapczywie je, że nie wiem, co by bylo, gdyby miała wiekszą dziurkę w smoczku.
  3. Jola30Czym sie rozni kleik ryzowy od kaszki -nazwa czy co? Na pewno to 2 różne produkty, czym się dokładnie różnią nie wiem.
  4. Jola30Kami a ten kleik ryzowy dodajesz do karzdego karmienia czy tylko na noc? Tylko na noc, żeby jej nie przekarmiać, w dzień zwykłe mleko jej wystarcza.
  5. EwciaaJola30No i znikam lodowke okupowac jestem glodna ze szok jakis i jak zwykle moja pora jedzenia sie zbliza jak dziecko spi juz bo innaczej to roznie bywaja też głodna ale się trzymam A mnie się odechciało, zjadłam 1,5 loda i coś mnie zamuliło. Ano, łakomstwo nie popłaca.
  6. Jola30EwciaaEwciaawłaśnie oglądam telewizje i pisze że w TUnezji 30-letnia kobieta spodziewa się 12- raczkówa skad mi się wzieły te ludziki??????????? to jakas pomyłka miały byc te obilo i sie to o uszy ale jaks masakra 12 dzieci co to chyba troszke wieksze niz kotek bedzie az przeraza taka wiadomosc ale to chyba naturalne zaplodnienie ie jest tylko pani pewnie jakims wynalazka sie poddala i z tad taka niespodzianka. Ja bym sie bala czy te dzieci zdrowe sie urodza bo wez sobie tak pomysl na wlasny rozum? Poddała się in vitro. Szacują, że nie wszystkie płody doczekają rozwiązania :(
  7. Ewciaawłaśnie oglądam telewizje i pisze że w TUnezji 30-letnia kobieta spodziewa się 12- raczków Słyszałam o tym. Szok!!
  8. Ewciaabardzo dziękuje za te wszystkie miłe słowa,,,jesteście kochane...uwielbiam być mamąa i Wy wszytskie piękne jesteście i cudowne,...także jak naszych M nie bedzie możemy sie spotkać a ja pisze jedną ręka bo zuze lulam do snu taka marudna dziś że szok chyba ją mi zaczarowali właśnie zjadła 130ml mleczka z kleikiem ale powiem wam ze to jakoś cieżko przez te smoczki płynie namęczyła sie bidulka cała mokra lutka jakich ty smoczków do tego uzywasz?? bo ja mam już 3 z aventu już niemoge sie doczekac tych deserków i kaszek i soczków ahh jest w czym wybierać jesli chodzi o pogode to u nas duszno ale wieje strasznie patka przynajmniej M się odważył pójść z Tosią mój M by chyba wcześniej osiwiał zanim by poszedł Jolcia30 widzisz nikuś niby nie je a tyje super... a ja z M pójde wcześnie spać jak zawsze bo M wstaje o 3 do pracy Ja używam nadal smoczka 1 i dodaję do mleczka 1 łyzeczkę kleiku ryżowego, a Lenka ciągnie jak dawniej.
  9. e2e2mama2e2e2ha ha ja też dzisiaj robiłam leczo!mniam mniam ja tez mialam ochote ale co dac do takiego lecza jak sie karmi piersia ? bo ja zawsze dawałam cebule , pieczarki, papryke a przy karmieniu to nie bardzo Ja od jakiegoś czasu podjadam mojemu M pomidory ze śmietaną i cebulą,takie nasze ze szklarni.I dzisiaj do lecza też dałam jedną cebulę,na razie zrezygnowałam z czosnku a kiedyś dawałam dosłownie do wszystkiego!Składniki mojego lecza to papryka(pierwszy raz jadłam po porodzie ,jutro czekam na efekty uboczne....oby nie)trzy kolory,kiełbaska zwyczajna,cebulka,pomidory.Nie dawałam już pieczarek bo bałam się że jak Filipowi coś będzie to nie będę wiedziała czy od nadmiaru papryki czy od pieczarek. Ja nie dodaję pieczarek (następnym razem spróbuję), za to dużo kabaczka i cukini. Pychaaa :)
  10. e2e2KamidiankaWitajcie,My po spacerku. Lenka śpi padnięta, nie dziwi mnie to, w końcu mało rano spała. W konsekwencji i ja niewyspana, i ona marudna była. Gunia foto w awatarku super!! Wykorzystam czas, gdy mała śpi i zrobię leczo. ha ha ja też dzisiaj robiłam leczo!mniam mniam
  11. Ewciaaja już po wizycie u lekarza mała wazy 5650 :) lekarz powiedizł ze nie zbyt dużo ale w dolnej normie i kazał kupić kleik i dawać a na te plamki na brzuszku mam jakies kremy, zaraz M wyśle do apteki, powiedizła tez że jeśli te plamy znikną po kremach to nie będziemy już musieli miec bebilonu pepti i jak mała zaakceptuje mleko z kleikiem to wprowaadzimy soczki ideserki Moja w wieku Zuzi ważyła tyle samo.
  12. mama2Kamidianka ale to nie tak ze maks nie umie spac w lozeczku ..umie! tylko budzi soie co 2 godz. do jedzenia i trwa to juz ponad 3 m-c i ja juz nie mam siły go brac do karmienia i odnosic wiec go zostawiam w łozku a co do M to juz z nim rozmawialam on mowi ze nie widzi problemu bo i tak w nocy nie czuje czy jestem czy mnie nie ma bo spi jak suseł..to wychodzi na to ze tylko ja mam problem:) Więc skoro M. nie przeszkadza, to inna sprawa.
  13. e2e2matragonaWitam Mamuśki po tygodniowo wakacjnej przerwie. Z synusiem bawiliśmy w Bieszczadach i powiem Wam tylko że Bieszczady piękne, pogoda dopisała reszte przemilcze bo nie było fajnie, miałam choć odrobine odpocząć, złapać wiatr w żagle a tu klops. Jednym słowem próby wypoczynku mama + maluch oceniam w skali 5 punktowej na 2. A 2 za takie widoki:Przepiękne widoki,szkoda że dzidziuś nie dał wypocząć,ja to i tak podziwiam mamy które wyjeżdżają z takimi małymi szkrabami.tyle rzeczy trzeba zabrać,ta obawa że dziecko nie zaakceptuje nowego miejsca[TAK WIEM ZAWSZE MOŻNA WROCIĆ]nowe miejsce do spania,kąpania a dzieci lubią rutynę!Bałabym się że dziecko coś ugryzie itp.ja jestem z tych przewrażliwionych mam i nie umiem tego zmienić choć dużo osób twierdzi że przesadzam.Taka jestem czy komuś to się podoba czy nie! I masz do tego prawo!
  14. Witajcie, My po spacerku. Lenka śpi padnięta, nie dziwi mnie to, w końcu mało rano spała. W konsekwencji i ja niewyspana, i ona marudna była. Gunia foto w awatarku super!! Wykorzystam czas, gdy mała śpi i zrobię leczo.
  15. EwciaaKamidiankaEwciaau mnie była tylko raz położna i sie nie pytała o takie rzeczy U mnie położna była z 5 razy, do 6-go tygodnia po porodzie. Pytała ogólnie o warunki mieszkaniowe, a własciwie sama sobie odpowiedziala na pytanie i zaznaczyła odpowiednią tabelę. 5 razy ???????????? matko u mnie tylko raz przychodziła co tydzień.
  16. EwciaaWiki20plsylwiatojapamiętam,że jak Bianka miała ok 3mcy to położna też wpadła, to ponoć normalne!fajnie,że wszystko dobrze! No ona ponoć 2 tygodnie Nas poszukiwała tylko ze w tym mieszkaniu gdzie wynjmowalismy, a od sierpnia już nie wynajmujemy i ja zmieniałam adres w przychodni tylko że jej nikt nie powiedział, wczoraj była w tym Naszym starym mieszkaniu i jej sąsiad powiedział ze już tam nie mieszkamy i dopiero w przychodni sie zapytała czy adres zmieniałam, ale powiedziała ze nic się nie stało. SUPER położna. Bardzo miła i do Mai żadnych zastrzezeń nie miała. Tylko dziwnie pytania mają w tych kartach np czy jest centralne ?? ile metrów ma mieszkanie?? itp u Was też się o to pytała ?? u mnie była tylko raz położna i sie nie pytała o takie rzeczy U mnie położna była z 5 razy, do 6-go tygodnia po porodzie. Pytała ogólnie o warunki mieszkaniowe, a własciwie sama sobie odpowiedziala na pytanie i zaznaczyła odpowiednią tabelę.
  17. Ewciaamama2Ewciaaale mu dobrze....a ja z 68kg przytyłam na 70kg KOSZMAR teraz przytyłas? niemozliwe jak tak malo jesz, moze z waga cos nie tak? sama nie wiem czy mało jem, raczej normalnie śniadanie małe troszke obiadi kolacje, ale mało pije wody i to chyba wszytsko psuje....i je lody codziennie jednego...ale od wczoraj postanowiłam ćwiczyć bo każdy mi mówi że starsznie przytyłam a byłam taka chudziutka jako panna Tylko nie przesadz kochana, wyglądasz naprawdę ładnie i niepotrzebne Ci diety cud. Mój M. natomiast chce, zebym przytyła. Z facetami nigdy nie wiadomo...
  18. mama2powiem wam ze stoje przed trudnym wyborem jestem w kropce..chodzi o wygonienie M z łozka od kilku nocy niespie prawie wogole , i dziwie sie ze jeszcze funkcjonuje ..jest nam cholernie ciasno bo Maksio sie juz obraca we wszystkie strony a lozko ma 140 szer. budzi sie o 24.00 poyem 3.00 i tu od kilku nocy gada z godzine i robi kupe potem zasypia o 4.00 i nudzi sie o 6.00 kupa , jesc i czasem jesczsze zasypia ..probowałam go odnosci do lozeczka ale to mnie wykancza za kazdym razem wstac odniesc wtedy sie rozbudzam ide sie napisc zjesc jakis owoc zanim usne to juz pobudka i tak cała noc mam wrazenie ze chodze sikam pije karmie przebieram ....ale jak wygonie M z sypialni tpo wiem ze na długie m-ce a tego nie chce ! nie wiem co robic Są dwa wyjścia: 1. Przyzwyczajać Maksa do samodzielnego spania. Wiem, że trudno będzie, ale to dla Twojej wygody w przyszłości. 2. kupić większe łóżko. Co do wyganiania M., to chyba nie jest dobry pomysł, może się poczuć urażony, no i Waszym relacjom to nie będzie raczej sprzyjać. Ja pamiętam, co mi powiedziała pediatra jeszcze w szpitalu: "Jak wezmiecie dziecko do łóżka, to do 5-go roku życia się go nie pozbędziecie."
  19. mama2sylwiatojacześć dziewczyny!u nas szaro bura pogoda, leje deszcz;-(dziś po 2tyg. M wrócił do pracy po urlopie i smutno bez niego..poczytam co naskrobałyście i miłego dnia!mojemu tez sie konczy urlop , i jutro do pracy A mojemu się od poniedziałku zaczyna
  20. mama2coruna to ja w naturalnym kolorze ale szczerze jakos mi sie niepodoiba jest taki szary;/ no i Olenka jak siedzi z moja niewielka pomoca :) trzymam ja za jedna raczle :) Ola siedzi pięknie :) A Wy jak 3 siostry :) No i widać, co katujesz na monitorze
  21. aha, Sylwia gratulacje dla Maksia, że tak ładnie zaakceptował nowe miejsce do spania :) Moja od początku w swoim łóżeczku, w prawdzie z nami, bo mamy 1 pokój, ale zasypia sama. Co do brudzenia ubranek, to szok, gdy podaję zupki, wszystko ląduje w koszu do prania.
  22. Witam, My po spacerku, wieje u nas strasznie, więc jak zajdzie słonko, to nawet chłodno się robi. Sylwia, bajustyna mojej jeszcze nie wyżął się ząbek, na razie widzę w dziąsełku dolnym 2 sztachetki białe, jeszcze z milimetr potrzeba, żeby się ukazały :) Ale nie wiadomo, kiedy to przyjdzie. W każdym bądź razie Lenka jest marudna ostatnio, ślini się dużo jak na nią i wszystko pcha do buzi, a jak już tam się dostanie to gryzie z namiętnością i złością. Malinka jak masz fajne ciuchy ciążowe to szkoda, żeby się zmarnowały, sprzedaj na allegro. bajustyna ja takich ludzi nie rozumiem, mogła już sobie zostawić te komentarze dla siebie. Swoją drogą, ja bardzo lubię dostawać ciuszki od innych, akurat tak się zdarzyło, że nie miałam za dużo okazji, by coś dostać. Ale raz otrzymałam całą paczkę ciuszków po chłopczyku i bardzo to sobie chwalę, bo przydały się bardzo. Sylwia jak wspomniałaś o pracy, to mnie oblał zimny pot... Ale coż, takie zycie... A jak tam akcja z opiekunką? Macie już zaklepaną? Stysia jak porządki? mama2cór jak wyszły oględziny pediatry? I ponawiam pytanie, czy badałaś się pod kątem anemii i tarczycy? Może masz jakieś niedobory i nie możesz przytyć? Właśnie, a propos wychodzenia ząbków. Co stosujecie, żeby złagodzić swędzenie i obrzęk dziąseł? Jakieś żele, masaż dziąseł (w jaki sposób?) czy coś innego. Lenka zaczyna być takim kopaczkiem i wiercioszkiem, że nie daję rady jej utrzymać nieraz Zaczyna robić mostek, tzn. opierać się na piętach i wyginać w tył. Na razie to łagodny łuk, ale chyba szybko opanuje tą umiejętność. No i umie już przekładać przedmioty z jednej rączki do drugiej.
  23. sylwiatojadla Joli!dobranoc;-) Śliczne foto :)
  24. Dziewczyny, ja zmykam, mój M. znacząco wybija rytm hehe, służy mi za zegar :) Do jutra, miłych snów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...