-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kamidi
-
Jola30[ATTACH]12276[/ATTACH][ATTACH]12277[/ATTACH] [ATTACH]12278[/ATTACH] [ATTACH]12279[/ATTACH] A to moje buciki na chrzciny ,fryzurka i komplecik Nikusia nie kupowalm garnituru bo mi sie nie podobaja a to jest fajne przewiewne i moze smigac pozniej.Zaraz wstawie fote jak wyglada ubrany. Jolu jaka zmiana!! Ho, ho, teraz to Ty jesteś drapieżna tygrysica w tych włosach :)) Komplecik guuuut, na pewno będzie Nicolasowi ładnie :) I buciki delikatne, a co do nich, jaką masz kreację?
-
stysiapysiaDziekuje Tobie bardzo ... ja tak samo zrobię:) ... skoro wszyscy mi tak "kibicują " to musi być bardzo dobrze ... Kruszynka też to słyszała :)
-
stysiapysiaa jeśli chodzi o l4 to u kogo brałaś? U państwowego, bo u niego wczesniej zawitałam.
-
Stysiu ja też chodziłam do państwowego i prywatnego. U prywatnego nie ukrywałam, że chodzę i do państwowego, bo mam darmowe badania. Nie ukrywam, że często miały sprzeczne zalecenia. A pisać nam możesz o wszystkim, co Cię trapi, pisz kochana, będzie Ci lżej! Oczywiście radościami też się z nami dziel
-
stysiapysiaHeh, przeszukuje inne fora ciążowe,ale na tym naszym najlepiej się czuje :) To fajnie, oby Ci tak zostało :) Z ćwiczeń to najlepszy basen jak nie ma zastrzeżeń lekarskich :) A miałaś już Stysiu usg robione? I kiedy następna wizyta? W ogóle to myślę podobnie jak Sylwia, że dobrze pogadać o swoich lękach i nie tylko, powinnaś wygadać swój niepokój. Zawsze możesz go nam "wypisać" :)
-
sylwia77Wiesz co, w zasadzie nie mial takich ksiazkowych, ze luzniejsza kupa czy goraczka, po prostu byl - no i jest wciaz - niespokojny. Duzo chce byc na rekach, malo lezy w lozeczku, gorzej zjada. Np dzis - w sumie tez jest goraco ale on nigdy nie opuszczal jedzenia, maly glodomorek :) - zjadl rano, o 11tej chcialam dac jesc ale tylko gryzl butle, dopiero przed chwila zjadl ale tez przerywal i gryzl smoczka.No i wiadomo slinil sie, ale slinil sie nieprzerwanie z miesiac :) No to tak jak moja, niespokojna i marudna. Tylko by chciała na rączki, a nigdy tak nie miała. Dzisiaj mi zrobiła histerię, dopiero co padła zmęczona. Na rączkach w miarę ok, w łóżeczku bek. Widzę te ząbki płytko w dziąsełkach, więc pewnie lada chwila wyjdą. Wiesz, moja się slini tak umiarkowanie. A chwytał się za uszka?
-
Stysiu wszystko będzie dobrze, Gabrysia czuwa :))))))))))) I my forumowe ciotki i ich pociechy czuwamy i trzymamy kciuki!!
-
Sylwia rany, pierwszy forumowy ząbek! Gratulacje dla Maksa!!Ucalowania od forumowej ciotki!! Mial jakies objawy??
-
Doskonale Cię rozumiem, Twoje obawy i to, że chciałabyś być zawsze pewna, że serduszko dzidzi bije. Ja gdy urodziłam Lenkę rozważałam zakup monitora oddechów, ale w końcu nie kupiłam.
-
Stysiu nie miałam czegoś takiego i mało wiem na ten temat, ale jeśli Cię to uspokoi i będziesz bez stresu przeżywać ciążę, to myślę, że warto nabyć. A ile to kosztuje?
-
Martuska ładne zdjątka :) Martuska, Agnieszka31 współczuję Wam nieprzespanych nocy. Oby się mojej nie odwidziało spać grzecznie. Na razie nie mam z tym problemów, ale i tak chodzę niedospana. Oj tak, kawka niezbędna, idę sobie zrobić i pogarnę, bo Lenka śpi, więc mogę to wykorzystać.
-
Witajcie, Leniaczek śpi, juz po spacerku i niedawno po jedzonku. Gorąco u nas, ale da sie wytrzymać. Zmykam wykorzystać czas, gdy śpi, bo ostanio to nie znam ni dnia, ni godziny, kiedy się obudzi.
-
e2e2wiki20plkreacja majusi :śmiech:Jeszcze po chrzcinach dodam wam zdjęcia, ale musicie jeszcze troszke poczekać :śmiech: majeczka będzie pięknie wystrojona,szkoda że dla chłopczyków wszędzie są tylko te oklepane garniturki z beznadziejnymi czapkami kucharskimi. Wiesz, to samo mam skojarzenie z tymi czapami, są obleśne. Kto to wymyślił??
-
Wiki20plWitam !!!Byłam dzisiaj na zakupach i kupiłam sobie buty i torebke na chrzciny, a potem jedziemy jeszcze do castoramy Ale upał dzisiaj u Nas... Maja sie za mamę nie powstydzi :)
-
elus.dreptussylwiatoja co zrobic, tyle czasu dla nich pracowalam a oni sie tak odwdzieczaja... a tak sie ciesze na wizyte u dietetyka, moze w koncu cos sie ruszy z moja waga, chcialabym bez wstydu pojechac za rok nad morze Na pewno się uda. Trzymam kciuki :))
-
Sywlia masz rację. Ja zresztą też nie trzymam się ściśle zasad, biorę na zdrowy rozsądek. I dodatkowe rzeczy wprowadziłam na początku 3-go miesiąca. Zresztą, te schematy się tak szybko zmieniają. Nie mówiąc już o tym, że gdy byłam mała, to soczki podowało się od 3-go tygodnia, a kaszkę do mleczka też od początku niemal. Co do macierzyńskiego, to za 8 dni mi się kończy :( A Lenka taka malutka nadal. A wyobrażałam sobie, że jednak czteromiesięczne dziecko nie jest takie maleńkie.
-
Ja to coś tak czuję, że Lenka może być "mięsożercą" i zaskoczy przy zupkach z mieskiem. Obym się nie myliła. Sylwia, oj co do fotki, to nie wiem, czy mi się uda ją przyłapać. Zrobiła się cwana i na widok aparatu poważnieje, nie wydusisz żadnego uśmiechu na potrzeby fotki. Więc i z tym może być trudno. A właśnie, dawno miałam Ci juz napisać, ładne foto w awatarku. Ale dawno nie dawałaś aktualnych zdjęć Maksika.
-
No właśnie, moja jak na razie łyżeczką też nie za bardzo. Za to soki lubi, ale jej bardzo rozcieńczam. Wiecie, przeczytalam w broszurce, że produkty glutenowe można dawać dziecku, które jest na butli od 6-go miesiąca, a cyckowym od 5-go.
-
Witajcie, Ja się cieszę, gdy Lenka zje 1/3 słoiczka na raz. Kilka razy się zdarzyło, że zjadła 1/2 słoiczka. Myślicie, że 1/3 starczy? No nie przepada za zupkami, woli zdecydowanie mleczko! Mlekopijca hehe. Sylwia moja za to parska jak konik, przy tym wierzga kończynami i brodę przyciąga do szyi, dzięki czemu robi jej się drugi podbródek, wygląda i brzmi komicznie hehe. Dzisiaj nad ranem słyszałam, jak burczy jej w brzuszku. Myślałam, że koło 5-tej zbudzi się na jedzenie, ale wytrzymała do 7:30. Ale potem nie było zmiłuj, zaczęła się głośno dopominać o swoje.
-
Jola30KamidiankaJola30I co bedzie z Kubusiem kto z nim zostanie jak Dafo wrocisz do pracy? Ja mam podobną sytuację i moj powrót do pracy stoi pod wielkim znakiem zapytania. O matko, głowa puchnie! a mi sie niechce wracac do pracy i nawet nie teskie za tym juz wole mojego mardera 24 godziny na dobe a nawet jak kiedys przyjdzie czas bede musiala szukac cos na nocki na 2 dni w tyg. nie na wiecej i juz mi starczy na zakupy Gdyby nie kasa, to i mnie by się nie chciało hehe.
-
DaffodilJola30DaffodilMoja też mi się taka wydawała dopóki nie zbliżył się nieodwołalnie początek opieki nad Kubą I co bedzie z Kubusiem kto z nim zostanie jak Dafo wrocisz do pracy? M. idzie na pół etatu, bo ma możliwość (w razie potrzeby) dorobienia sobie jeszcze w godzinach wieczornych. Ja ze względu na karmienie piersią będę chodzić na godzinę później i teściowa z łaską przyjdzie na dwie godziny. Czyli u Ciebie w jasnych kolorach jednak, u mnie gorzej wygląda. Mój M. wychodzi o 6-stej, wraca po 18-stej, no i w tym czasie mama też pracuje i moja praca też w takich godzinach.
-
Zaraz się deportuję do łóżka. Już mój eMuś zasypia, a musi mi jeszcze plecki rozmasować, a co, nie ma lekko :)
-
DaffodilKamidiankae2e2Ja ma 164 i jak ważyłam 60 kilo to było dla mnie w sam raz bo cycek galanty i usiąść było na czym ,ja czułam się najlepiej w tej wadze!A teraz znowu słysze że chuda jestem,że mizernie wyglądam i powiem wam że teraz ważę 54 faktycznie lepiej się czułam jak miałam 60kilo ,jakoś takoś zdrowiej wyglądałam.Najważniejsze żeby czuć się dobrze ze swoją wagą i zaakceptować siebie taką jaką jestem i to jest to! Ja jestem bardzo niska i każdy kilogram dodatkowy to jakby ze 3 u kogoś innego. Niska?? Na zdjęciach wyglądasz na wysoką O cholercia, to może fotki mnie wyciągają hehe. Jestem pewno najniższa z Was, mogę się założyć :) 157 i wiecej nie będzie
-
Jola30Daffodillutkaa ja mam teściowa do rany przyłóż, jest ładna, ciepła, madra i dobra :) Moja też mi się taka wydawała dopóki nie zbliżył się nieodwołalnie początek opieki nad Kubą I co bedzie z Kubusiem kto z nim zostanie jak Dafo wrocisz do pracy? Ja mam podobną sytuację i moj powrót do pracy stoi pod wielkim znakiem zapytania. O matko, głowa puchnie!
-
Wiecie, tak sobie szukam w necie ofert noclegowych dla rodzin z maluchami i kiepsko to wygląda, nie ma jakiejś spójnej bazy adresowej. Ile się człek namęczy, nim coś znajdzie, ufff.