-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kamidi
-
lutkaEwcia super chetnie to nie, tzn wlasciwie to róznie bywa, bo czasem je bez klopotu, a czasem nie bardzo chce. Przy bebiku nie miałam tego problemu.mama2 no to Cię Maksik zaskoczył :) nie poczytam co naskrobałyście bo gnamy po pieluchy zanim sklep zamkną. Ok fotki, poustawiajcie prosze pod róznym katem monitory tak zeby było jak najlepiej widać, bo cięzko było mi uchwycic te plamy. lutka na moje oko to jest skaza, takie plamy a'la liszaje koloru różowego.
-
Witajcie dziewczynyki :) My już po odsypianiu imprezowym :) Lenka już nie przypomina w niczym dziecka z wczoraj, bawi się, śmieje, wręcz śpiewa :) Agnieszka 31 wszystkiego naj, naj, naj z okazji święta Alusi. Buziaki od ciotki i Lenki :) Pyska szybkiego pogodzenia z M. My zaraz ruszamy na spacer, pogoda piękna, szkoda jej marnować. Miłej niedzielki kochane :)
-
Dobranoc dziewczynki :)
-
sylwiatojalutkaooooo Lenka kończy dzis 4 miesiące, ale duza pannica. CMoknij ja delikatnie (co by się nie obudzila) w łapkę od ciotek.To lenka chyba najstarsza? buziak dla dużej dziewczynki;-) tak, najstarsza, bo my tu gościnnie z kwietniówek się wżeniłyśmy :)
-
pat-kKamidiankaWitajcie dziewczyny,My już po urodzinach babci. Matko, mieliśmy jazdy z Lenką. Pierwszy raz dostała takiej histerii, gdy przekroczyliśmy tylko próg. Darła się dramatycznie, płakała z całych sił, aż nie mogła tchu złapać. Nie mogliśmy ja nijak uspokoić, na nic nie reagowała. Już chcieliśmy zwijać zagle do domu, ale w końcu zaskoczyła. Potem długo łkała po cichu i była na dystans. Dopiero pod koniec była takim dzieckiem jak na co dzień. Nie wiem, co jej się stało. Chyba mieszkanie tak na nią podziałalo. bardzo mozliwe, nam ostatnio Tosia w taki sposob wyrazila opinie o jednej z kawiarni w Otwocku. Za ciemno tam bylo albo za glosno, pojecia nie mam. No to Lenka zdominowala impreze co? wykonczeni pewnie jestescie Powiem Wam, że byłam zrezygnowana, bo się szykowaliśmy na urodzinki i chcieliśmy trochę posiedzieć, wszystko bylo przygotowane, a tu taki klops na sam początek. A potem to już się bałam, zeby się historia nie powtórzyła i faktycznie padamy na twarz, więc niedługo do łóżka. A Lence to się nawet kąpiel upiekła dzisiaj.
-
lutkaKamidiankaDaffodilCzy Waszym dzieciaczkom przy próbie złapania przedmiotu lekko drżą rączki? U Kuby wygląda to tak, jakby się strasznie skupiał, bo bardzo chce coś złapać, a jeszcze nie do końca te łapki kontroluje. W sumie prawie tego nie widać, ale jak już raz zauważyłam, to teraz zwracam uwagę. I od razu się zastanawiam czy to czasem nie jest na przykład efekt niedotlenienia podczas porodu. W czwartek idziemy na szczepienie, to muszę lekarza zapytać.Nie zauważyłam czegoś takiego u Lenki, tylko bardzo się rzeczywiście skupia i wolno mierzy odległość, sięga z namysłem, tak bym to określiła. z namyslem? Młody wali lapami jak się da i gdzie się da. No ale co kobieta to kobieta :) Jakaś subtelność w ruchach musi być Od wczoraj zauważyliśmy, że w końcu udaje jej się łapać elementy karuzeli, nawet, gdy jest w ruchu. To zaczyna być niebezpieczne, bo dzisiaj się niemal uwiesiła na księzycu i prawie cała konstrukcja runęła na nią.
-
lutka zapodaj fotki skóry Szymcia, zrobimy forumowe konsylium, może coś się ustali wspólnie.
-
DaffodilKamidiankaWitajcie dziewczyny,My już po urodzinach babci. Matko, mieliśmy jazdy z Lenką. Pierwszy raz dostała takiej histerii, gdy przekroczyliśmy tylko próg. Darła się dramatycznie, płakała z całych sił, aż nie mogła tchu złapać. Nie mogliśmy ja nijak uspokoić, na nic nie reagowała. Już chcieliśmy zwijać zagle do domu, ale w końcu zaskoczyła. Potem długo łkała po cichu i była na dystans. Dopiero pod koniec była takim dzieckiem jak na co dzień. Nie wiem, co jej się stało. Chyba mieszkanie tak na nią podziałalo. Biedulka, może coś ją przestraszyło? Tak właśnie sądzę, że cos ja przestraszyło... Wiecie, ja jeszcze nie widziałam Lenki w takim stanie, to było bardzo niemiłe, myślałam, że nad nią nie zapanuję. W domu padła i śpi teraz smacznie.
-
DaffodilCzy Waszym dzieciaczkom przy próbie złapania przedmiotu lekko drżą rączki? U Kuby wygląda to tak, jakby się strasznie skupiał, bo bardzo chce coś złapać, a jeszcze nie do końca te łapki kontroluje. W sumie prawie tego nie widać, ale jak już raz zauważyłam, to teraz zwracam uwagę. I od razu się zastanawiam czy to czasem nie jest na przykład efekt niedotlenienia podczas porodu. W czwartek idziemy na szczepienie, to muszę lekarza zapytać. Nie zauważyłam czegoś takiego u Lenki, tylko bardzo się rzeczywiście skupia i wolno mierzy odległość, sięga z namysłem, tak bym to określiła.
-
Witajcie dziewczyny, My już po urodzinach babci. Matko, mieliśmy jazdy z Lenką. Pierwszy raz dostała takiej histerii, gdy przekroczyliśmy tylko próg. Darła się dramatycznie, płakała z całych sił, aż nie mogła tchu złapać. Nie mogliśmy ja nijak uspokoić, na nic nie reagowała. Już chcieliśmy zwijać zagle do domu, ale w końcu zaskoczyła. Potem długo łkała po cichu i była na dystans. Dopiero pod koniec była takim dzieckiem jak na co dzień. Nie wiem, co jej się stało. Chyba mieszkanie tak na nią podziałalo.
-
Witajcie wieczornie, Mirando przeżyliśmy dzisiaj z Lenką to samo na urodzinach babci. Gdy tylko przekroczyliśmy z nią próg, dostała takiej histerii, że nie mogła złapać tchu. Zupełnie nie wiedzieliśmy, co się dzieje. Nie zwracała uwagi na nic, nie reagowała na nikogo, nie pomagało noszenie, huśtanie, całowanie. Nie wiem co się jej stało. Z pół godziny ją uspokajaliśmy, chcieliśmy wrócić do domu, ale jakoś się udało ją wyciszyć w końcu. Przez jakiś czas jednak była bardzo zachowawcza i zdystansowana. Pod koniec jednak rozgadała się na całego. Do tej pory nie wiem, co się jej stało. Nigdy się tak nie zachowywała. Teraz padnięta śpi. Wiki my jutro spacerówkę wypróbujemy.
-
Witajcie dziewczynki, Ja tylko na chwilkę, chciałam Wam wszystkim podziekować za życzonka, a właściwie Lenka dziękuje. Na razie znikam, idziemy do mojej babci na 80-te urodziny. Życzę Wam udanego weekendu :))
-
I ja się żegnam, bo pora pózna. Dobranoc :)
-
DaffodilJola30A wiece co obrazila mi sie kolezanka bo ona sobie zaplanowala przyjazd z facetem do mnie na weekend mieszka tu znamy sie z PL. a ja jej napisam ze nie bo pada na ryjek i chyba nie zrozumiala bo sie nie odzywa a w dupie to mam jeszcze bedzie tak jak z Lutki ciocia ze bede musiala tlumaczyc jak dzieciakowi ja ja jestem wykonczna i w weekend chce odpoczac i pobyc rodzinnie z M. i Nikusiem a nie szalenstwa z jej facetem zakrapiane alkocholem bo wiadomo jak sie moj M.i jej spotka to zawsze cos lykna a ja bym juz nie wyrobila z dzieckiem no-stopI bardzo słusznie. Pora na odpoczynek, bo nam tu kopytka wyciągniesz :) Dokładnie, na imprezki jeszcze będzie czas, gdy Nikuś troszkę się ułoży.
-
Jola30KamidiankaJola30Moze jak Nikus bedzie jutro grzeczny skoczymy do Leeds,poniewaz musze sobie kupic kiecke lub cos w tym stylu na chrzciny i M. ubrac bo jeszcze tak bedzie ze w slubnym grniturze wyskoczy jak wiesniak z Galowa zamalym i przyciasnawymNo to wreszcie coś sobie sprawisz, a nie tylko Nikusiowi strojnisiowi. Co prawda to prawda. Ja mam fajne ciuchy ale co z tego jak dupa sie nie miesci i wymiana calosci musi byc ale i bardzo wybredna jestem ciezko mi cs kupic bo w zasadzie mam gust klasyczny ale czasem lubie zaszalec i przewaznie jak juz cos znajde to cena mnie powala na kolana wlasnie jak ostatnio znalazlam marynarke za 100 funi i spodniczke za 40 funi nie kupilam bo za drogo a teraz mysle o niej i truje M. a on no to kup najwyrzej za mieszanie nie zaplacimy no i gadaj z facetem kuzwa nie zaplacym Jak kaze, to szalej Jolu. A o czynsz niech się chlopina martwi
-
Ponieważ już po połnocy: Miłoszku wszystkiego najlepszego z okazji 5-ciu miesięcy!!! Bądź zawsze takim kochanym śmieszkiem
-
Dlaczego pytałam o to mleko następne, od którego miesiąca się je podaje, znalazłam w kilku miejscach takie opisy: "Wskazania: stanowi plynny skladnik zróznicowanej diety niemowlecia od 5 miesiąca zycia". Wczoraj w paczce z bebilona była broszurka, w której też było napisane, że bebilon 2 od 5-go miesiąca. Może jest tak jak krlnk pisała, ale to wszędzie by mieli nieaktualne opisy?
-
Jola30A wiece co obrazila mi sie kolezanka bo ona sobie zaplanowala przyjazd z facetem do mnie na weekend mieszka tu znamy sie z PL. a ja jej napisam ze nie bo pada na ryjek i chyba nie zrozumiala bo sie nie odzywa a w dupie to mam jeszcze bedzie tak jak z Lutki ciocia ze bede musiala tlumaczyc jak dzieciakowi ja ja jestem wykonczna i w weekend chce odpoczac i pobyc rodzinnie z M. i Nikusiem a nie szalenstwa z jej facetem zakrapiane alkocholem bo wiadomo jak sie moj M.i jej spotka to zawsze cos lykna a ja bym juz nie wyrobila z dzieckiem no-stop Trochę nierozumna z niej koleżanka. Moglaby się zaoferować z pomocą, a nie mieć pretensje, że libacji Ci się nie chce.
-
Jola30Moze jak Nikus bedzie jutro grzeczny skoczymy do Leeds,poniewaz musze sobie kupic kiecke lub cos w tym stylu na chrzciny i M. ubrac bo jeszcze tak bedzie ze w slubnym grniturze wyskoczy jak wiesniak z Galowa zamalym i przyciasnawym No to wreszcie coś sobie sprawisz, a nie tylko Nikusiowi strojnisiowi.
-
Jola30A chcialam sie Was zapytac czy wy kobietki tez tak macie ze doslownie czujecie jak Wam sie owulacia zaczyna ja to normalnie mam dosyc po ciazy jeszcze mocniej czuje juz glupia na to jestem bo tak sie zle czulam ze 3 nospy wzielam i pracetamol nic innego nie mam test ciazowy zrobilam bo tak bolalo,wreszcie zrobilam tes owulacyny a tam znak ze jajeczko gotowe i na czas 24 godziny ale bylam zdziwiona wiec musze poobserwowac jeszcze z pare cyklow i juz bede wiedziec Ja na razie cykle zupełnie bezobjawowo przechodzę, więc nie pomogę.
-
Jola30KamidiankaJola30A jakie Lenka struga minki -slicznosci z tej Waszej coreczki a jakas duza sie wydaje No jest duża Jolu ok. 7 kilo już ma i z 64 cm. no to pysia niezla. a ja dzis spotkalm polke ze szkoly rodzenia i ta jej mala tez niezla pysia krociutka a tlusciutka smialismy sie a tu moj koparnik nie wiedzial co sie bez niego dzieje i jak wlaczyl kopare wyciaglam a on rogal na twarzy jak inna dzidzie zobaczyl i tak sie w nia wpatrzyl ze my smialismy sie ze szok Jak prawdziwy facet przy kobiecie nie płacze, tylko się zalotnie śmieje :)
-
Jolu coś chyba przeoczyłam albo nie pisałaś. A co w nocy dał popis?
-
Daffodilmama2corunprzeczytalam ksiazke "Lsnienie" naprawde dobry horror polecam jak ktos lubi,i moja siostra ma ten film ale niemam odwagi go sama ogladac :/a sis niema :(Świetna. Uwielbiam Kinga. Ale film już taki rewelacyjny nie jest. Ja tez lubię horrory i thrillery. Moje ulubione to "Dziecko Rosemary", "Egzorcysta", "Coś".
-
Jola30KamidiankaA to mój bąbel z ostatnich dniA jakie Lenka struga minki -slicznosci z tej Waszej coreczki a jakas duza sie wydaje No jest duża Jolu ok. 7 kilo już ma i z 64 cm.
-
mama2córuń najważniejsze, że kiepskie chwile już za Wami :) krknk a myślałam, że pielgrzymką to sobie można pomyślność wyjednać, a nie kontuzji się nabawić ;) A tak poważnie: nie forsuj nogi, o ile to możliwe.