Skocz do zawartości
Forum

Kamidi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kamidi

  1. Witajcie, Tak jak aretas ja też dzisiaj pierwsza od Lenki na nogach. Mala pospała do 9-tej!! Chociaż wczesniej, gdzieś przed 8-mą miała pobudkę, ale pobawiła się sama, dalam smoka i przysnęła :) W konsekwencji, tak jak u Gosi na razie nici z drzemki przedpołudniowej. Dziecię bawi się w najlepsze. Malinko może Lenka odreagowuje Twoje pójscie do pracy? Nocami dzieci przeżywają wszystko, co je spotyka w dzień. Może to to? W każdym bądz razie życzę, żeby to był jednorazowy incydent. Agula fajnie, że już prezenty masz prawie z głowy. Ja też ciągle dla M. nie mam i moich rodziców. Dzieci już obrobione hehe. Mirando, Sylwio, Happy myślę, że taka fryzura na początek będzie ok, nie ma drastycznej zmiany długości, więc jakby co, można w kucyk wiązać. A pasemek ciemnych na jasnych włosach nie lubię. Więc na pewno ich nie zrobię. Inne, owszem, na przykład miedziane. Ale na poczatek ograniczę się do fryzury. Tylko nie wiem, czy szybko się zdecyduję hehe. Na razie dopingu brak
  2. Sylwia co u Was? Tak mało Ciebie na forum, buuu. Trochę tęsknimy z Lenką :)
  3. sylwia77Kami - pokaz linki do fryzur :)Ja w sobote ide do mojego fryzjera, ale ja standardowo tylko podcinam, zero zmian nudziara sie na starosc zrobilam ;-))) Co powiedzieć o mnie, kiedy od 11 lat tylko zapuszczam hehe. Jedynie końcówki podcinam i grzywkę. Jedna z upatrzonych: Fryzury średnie Tylko żadnych ciemniejszych pasemek na grzywce.
  4. Witajcie, xhogata wpadaj częściej!! I pokaż nowe fotki Tosieńki! Zdrówka dla małej! Ale jaka alergia może to być, wziewna? Miranda o kurczę, kotletożerca maly hehe. jak na pierwszy raz to mega dużo wciągnął Nie masz wyjścia, musisz robić obiady domowe i dorosłe :)) Sama skorzystasz, bo zawsze zjesz coś ciepłego własnej roboty. Aretas oblukałam trochę tę stronę z fryzurami, nawet 2 już wypatrzyłam. Pytanie, czy będą dla mnie i moich włosów, ale to właściwie pytanie do fryzjera. Dziękuję :)) beti gratulacje dla Emilki za czołganie :)) Dzielna dziewczynka!! U nas dzisiaj bardzo marudny dzień. Lenka kilka razy histerycznie płakała i nie wiem czemu. W ogóle jęczy, dopomina się stałej obecności. Cięzko ją opuścić na krok. Na razie jest po jedzonku i zajmuje się zabawkami w łóżeczku. Może uda mi się skonczyć obiad. Dzisiaj ziemniaki, schabowe i surówka z kiszonej kapusty. A w sobotę koncert :) M. zrobił mi niespodziankę i kupił bilety! Ale się cieszę, wreszcie gdzieś wyjdziemy :))
  5. Aretas dziękuję za troskę :* Nie pisałam, żeby nie przynudzać. Myślałam, że przejdzie. Byłam nawet na pogotowiu, żeby zrobili prześwietlenie. Ale lekarz powiedział, tylko stabilizator może pomoc, bo to zapalenie. Wiec za tydzień na założenie. A z Lenką i w pracach domowych trudno bywa, bo to prawa ręka i nie ma bata, ciągle trzeba jej używać. A kciuka nie mogę odwodzić, a jak mnie ktoś choć lekko dotknie w kostkę albo ściśnie czy złapie za nadgarstek, to lecą gromy. No, ale się Wam rozpisałam... A my mieliśmy postrzyżyny hehe, to znaczy ja M. skrócilam o kilka milimetrów. Na jakiś czas starczy. Co do fryzur, macie może jakieś fajne stronki z fryzurkami? Bo obsesyjnie zaczynam szukać fryzu dla mnie. Buziaki na noc :))
  6. miranda33krlnk wybieram się do lekarza, muszę zrobić badania... To w czym Miłek siedzi to samochód. Wklejałam zdjęcia w Mikołajki, ale jeśli nie widziałaś, wrzucę na dole, to zobaczysz.Kami obydwoje z Miłoszkiem biliśmy dziadkowi brawo Co do zmęczenia, to jest dokładnie tak jak napisałaś! A CZEMU BLOKADA NA DŁOŃ???? A to dla WAS Mamulki i Dzidziulki!!!!!!!!!!!!!!! BoboVita - Świąteczna Kartka BoĹźonarodzeniowa O rany, ale sie uśmiałam, gdy zobaczyłam Miłoszka w stroju Mikołaja i w dodatku kiwającego się na boki. HEHEHE!! Blokada, bo mam zapalenie stawu i nic innego nie pomoże. Zmagam się już z tym bólem i niewygodą długi czas, jakieś 2 miesiace jak nie dłużej.
  7. Witajcie, Miranduś moje zawroty głowy wynikały ze zmęczenia organizmu, Twoje na pewno mają tą samą genezę. Więcej śpij, o ile możesz. (Co ja piszę? Więcej śpij, wiadomo, że jakbyś mogła, to spałabyś, ale się postaraj). Miłoszek zaliczył pierwszą demolkę ;) Nie ostatnią ;) No i brawa dla dziadka za naprawę :)) Aretas moje nastroje też nienastrojowe, apatyczne często, więc łączę się w nostalgii... Brawo dla Lusiaczka!! Oj, Lence daleko do takich wyczynów, no, ale ona pózno zaczęła ze wszystkim Happy nie za dobrze Ci? masaże, sauna, specjalne frykasiki, no, no! A, co tam, dbaj o siebie i dopieszczaj się :)) Efekty na pewno będą powalające!! My dzisiaj mieliśmy intensywny dzień. Najpierw wymieniali nam wodomierze, potem pojechaliśmy do lekarza (miałam zastrzyk i bedę miała blokadę na dłoń, ech), a potem urzędy. Wreszcie złożyliśmy wszystkie papiery do urzedu miasta w/s wychowawczego. Lenka zaliczyła wieczorny spacer, spała godzinkę. A ostatnich kilka dni po położeniu do łóżeczka ciągle się przekręca na brzusio, więc nie moze zasnąć. Okręca się wokół śpiworka i podgląda nas przez szczebelki ;) Na szczęście już śpi malutka. Aha, wklejam stronę z testami fotelików. Są tam testy fotelików wedle wagi dziecka, więc możecie sobie też otworzyć inną kategorię wagową. fotelik.info :: testy :: foteliki samochodowe z grupy wagowej 9-18 kg :: sortowanie wg kryterium ocena
  8. maniaczkaDzisiaj, mimo okrutnej pogody, mój Brzdąc 2 godziny był na spacerze :) Po nocy i chyba 30 wstawaniach odczuwam LEKKIE zmęczenie... Kiedy to minie??? Chyba never ever Kurcze... chciałabym mieć więcej czasu, żeby z Wami poklikać, ale albo nie umiem sobie go dobrze zorganizować albo moje dziecko jest aż tak bardzo absorbujące :15_5_ Serdeczne pozdrowionka Dziewczyny I jakbym już nie miała chwili, żeby zajrzeć Wesołych Świąt Chyba przesadziłam z tymi życzeniami :))Co tam przesadziłaś hehe, najważniejsze są dobre intencje i dobra organizacja :)
  9. Pyska Milenka bardzo do Ciebie podobna, a Supełek nie wiem, bo nie znam M., ale na pewno nie do Ciebie Udana dziatwa :)))
  10. Miranduś a ile to już trwa, gdy Miłoszek budzi się po wieczornym zaśnięciu i bryka do póznych godzin? Bo, chyba nie miał tak zawsze? Choroba, a może to wychodzą kształtujące się charakterki? ;) Może dzieci pokazują, jakie będą jak urosną? hmmm...
  11. Witajcie, aretas czyli te rolki nie były takie niewinne jak myślałaś, 'ładnie' się rozłożyłaś. Wracaj do zdrówka!! Wiki Lence lęk przed obcymi włączył się już ze 2 miesiące temu, jak nie dawniej. U rodziców i dziadków na kolanach najlepiej. Dobrze, że ludzie nie pchają się na siłę do brania jej na ręce. krlnk moja je sloiczki po 6-tym i 7-mym miesiącu i nie ma z tym problemu. Z grudkami sobie radzi. Jak robię jej sama zupkę, też zostawiam bryłki i to takie pokazne. Jak sobie nie może poradzić, to wypluwa, ale rzadko. Malinka dojazdy masakra!! Ile Ty czasu i nerwów tracisz, ech... No i współczuję tych ciągłych karmień w nocy. Agula, Aivon Lenka też marudna, ciągle sobie pokrzykuje i zawodzi: "Aj aj aj aj". Raczej nic jej nie dolega, no, chyba że trochę zęby, bo pcha palce do buzi, ale zachowuje się tak, jakby była znudzona. I domaga się stałej obecności w pokoju. Nie można wyjść na krok. Teraz zasnęła, mnie też muli ta pogoda i spać się chce. Zimno, ciemno i niemiło. Ech, trzeba się wziąć w garść
  12. Witajcie kobietki :) Miranduś Kochana, już jestem :) Dziękuję za troskę :* krlnk Jezu z tym kotem!! Bleee, co za przygoda! Co do drugiego dziecka, to jak się zawezmiecie, to dacie radę z dwójką :)) Właśnie miałam Was pytać o foteliki, też myślę o Maxi Cosi, ten mi się podoba, ale myślałam jednak o tańszym, funduszy nie starcza... Vaneska gratulacje dla Bartusia pędziwiatra :) A te nocki to masz przeokropne :(( Oby wyrósł z tego. Wiki Maja szybko załapie ideę chodzika :) Zdziwioną minkę ma, na razie nie wie, po co ją mama tam wsadziła hehe. Happy gratulacje kilograma na minusie. Skoro w takim tempie gubisz, to pewnie już jest 2 kilo :) Zdjęcia Pyśki słodkie jak zwykle! bajustyna Martynka raz jednego, raz drugiego bucika gubiła hehe, fotki cudne!! Mikołaj niemal profesjonalny hehe. Lenka na sobotniej imprezie zachowywała się wzorowo, wszyscy byli zachwyceni jak sama potrafiła się bawić, nie płakała i była bardzo dzielna mimo hałasu, natłoku ludzi i gorąca w pokoju. Dzisiaj dalam jej herbatki w kubeczku, szybko załapała, ładnie robiła dziubek, żeby wodę łapać w usteczka hehe. Oczywiście kubek ja trzymam i jej podaję pić ;)
  13. aretas, miranduś dużo zdrówka!! Coś chyba w powietrzu się unosi, bo co chwila któraś chora. aretas grzeszyć miło, tylko potem niesmak się przeżuwa przez jakis czas ;) Mamy tak samo widzę hehe. Aaaa, fotki mi mówią, że te Twoje wyrzuty to jednak gruuubooo przesadzone!
  14. bajustynawitam Was dziewczynki!Ja na chwilkę bo moja mała dzisiaj jest taka marudna, że szok. Wogóle to nie spała do 23.37!!! Spałą potem do 8 rano ale jednak. Wypożyczyliśmy z mężem film, przyszykowaliśmy winko miała być romantycznie to nasze dziecie nie spało!!! Także Stysia korzystaj z wolności!!! :) Nie wiem co jej jest ale co chwila się budzi i płacze strasznie. Ząbków nie widać wogóle więc nie wiem co to:( Lecę bo już nie śpi spałą 20 min wyje paaaaaaaaaaaaaa Moja już trzeci dzień taka, o rany!! Widzę, że sama się z tym męczy!! Na razie w nocy chociaż dobrze śpi. I oby tak zostało!
  15. Happy ile ten Twój program odnowy kosztuje?
  16. Witajcie, Oj biedna Weroniczka :(( Mnie niestety nie pomagały żadne środki przeciwświądowe, ale może jej pomogą. Co kupujecie swoim M. na gwiazdkę? Ja mam pewien typ, ale chętnie się zasugeruję
  17. elus.dreptusKamidiankaDaffodilJa chcę kupić bębenek :) Prezent taniocha, a dziecko będzie miało radochę, bo uwielbia grzmocić łyżką w gary :) Tylko problem taki, że w każdym sklepie wypasione zabawki, a najzwyklejszych bębenków nie ma. A Mikołaj się zbliża... Ja już mam, piramidę z kółek i grzechotkę - słuchawkę telefoniczną. Lenka wykazuje zainteresowanie komórkami, to będzie miała swoja pierwszą słuchawkę ;) Widzac zdjecie Nikusia z priv to juz wiem do kogo probowal sie dodzwonic teraz pewnie czeka z niecierpliwoscia az lenka dostanie swoja komore:):)
  18. aretas to Kochana zgrzeszymy razem (ale osobno hehe) w sobotę. Bo my idziemy na 30-stkę mojej kuzynki i imieniny babci w jednym. Oj, będzie sie kulinarnie działo! Mirando brawo dla Miłoszka!! Ale nadał tempo, no no! Co do Jego zachowań, dla mnie to nawet logiczne, że jest spokojniejszy i przesypia ładnie nocki, gdy tatuś obok :) Gosia Amelka cudo!! Jaki śliczny ma strój!! A jaka zbolała minka, oj, bieduleczka, ale jaka slodka :) Moja też marudna dzisiaj do granic możliwości, pod koniec dnia miałam dosyć. I też ucichła, gdy babcia i tata przyszli! Ech, ironio... kiki Natalka cudna dziewczyneczka! Najbardziej mi się podoba fotka w lózeczku :)
  19. Miranduś Lenka przy dobrych wiatrach posiedzi z 3 minuty, ale chwieje się nadal, poza tym sama się nie podciągnie do siadu. A Miłoszek sam usiądzie? Z pozycji leżącej? A raczkuje?
  20. O rany, jakiego mam od wczoraj marudera w domu!! Chyba skok na całego albo zęby, ale raczej nie, bo nie pcha nachalnie zabawek do buzi. Pogoda u nas piękna była, wiosenna, super się spacerowało. Lenka spała 75 minut!! Sylwia fajnie, że jesteś No i bądz częściej!! No to A. haruje na rodzinę na całego ;) Lenka na razie ma za sobą pierwsze próby samodzielnego trzymania równowagi, trudno mówić, że sama siedzi ;) Tym bardziej, że jeszcze się nie podciąga do siadu. A jak u Maksa i Miłoszka z siedzeniem?
  21. gabalasNikusia spi taka bidula z niej ze szok, coraz wiecej kropek jej przybywaNajgorsze ze ja chyba tez zlapalam ospe, wyszlo mi kilka takich chrostek, fatalnie sie czuje, glowa mnie boli.....moja mama nie pamieta czy ja ospe przechodzilam, wiem ze w okresie szkolnym jak mialam stycznosc to sie nie zarzilam no to współczuję podwójnie :(( MNie stopniowo kropek przybywało, najpierw miałam 2 przez 2 dni. A potem wysyp. Najgorzej na brzuchu i w głowie. Masakra!!
  22. Witajcie, U nas też rano było -2!! No, ale grudzień... Malinko trzymaj się dzielnie!! Oby do..., no właśnie, do której pracujesz? Lenka dzisiaj zapowiada się równie marudnie, co wczoraj. W nocy obudziła się z krzykiem, ale szybko usnęła.
  23. beti24bajustynawitam Was mamuśki Gosia moja Kinga też była na bebilonie pepti i też nie jadła mi kaszki a zresztą ani mleka ani nic. Jak jej mleka zrobiłam z 120 ml to zjadła może z 40 ml i na tym koniec. To mleko jest strasznie nie dobre :( Malinka jak w pracy??? Happy widzę, że plan macie solidny! To aż tyle kilo chcesz zrzucić? I jak tam pierwsze wrażenia? Gaba biedna malutka!!! Moja Kinga wczoraj zrobiła taką histerię na wieczór, że obudziła ok. 20.15 Martynkę. Po czym Kinga spała po 10 minutach a Martynia nie! Usnęła ok. 24 ej!!! Jak się wybudzi ze snu to katastrofa, ma taki problem z zaśnięciem, że szok. Wogóle to bardzo strachliwa mi się zrobiła. Jak tylko ktoś krzyknie albo głośniej sie coś powie to ona minka skrzywiona i już ryk z takim żalem, że aż serce pęka. A nie daj boże żeby Kinga płakałą to wtedy patrzy na nią i ryczy razem z nią. Macie też tak? Mam jeszcze pytanko czy Waszym dziecią też tak szczela kościach? Bo mojej ostatnio coś bardzo strzela jak ją wezmę na ręce itp. Mojej też czasami tak strzela. A od czego może to być? Pewnie słabe chrząstki, dopiero się kształtują. Ale do końca nie wiem.
  24. bajustynawitam Was mamuśki Gosia moja Kinga też była na bebilonie pepti i też nie jadła mi kaszki a zresztą ani mleka ani nic. Jak jej mleka zrobiłam z 120 ml to zjadła może z 40 ml i na tym koniec. To mleko jest strasznie nie dobre :( Malinka jak w pracy??? Happy widzę, że plan macie solidny! To aż tyle kilo chcesz zrzucić? I jak tam pierwsze wrażenia? Gaba biedna malutka!!! Moja Kinga wczoraj zrobiła taką histerię na wieczór, że obudziła ok. 20.15 Martynkę. Po czym Kinga spała po 10 minutach a Martynia nie! Usnęła ok. 24 ej!!! Jak się wybudzi ze snu to katastrofa, ma taki problem z zaśnięciem, że szok. Wogóle to bardzo strachliwa mi się zrobiła. Jak tylko ktoś krzyknie albo głośniej sie coś powie to ona minka skrzywiona i już ryk z takim żalem, że aż serce pęka. A nie daj boże żeby Kinga płakałą to wtedy patrzy na nią i ryczy razem z nią. Macie też tak? Mam jeszcze pytanko czy Waszym dziecią też tak szczela kościach? Bo mojej ostatnio coś bardzo strzela jak ją wezmę na ręce itp. Lenka też bardzo wrażliwa na każde puknięcie, krzyk, hałas za oknem. Od razu nietęga mina. Potem trzeba ją rozśmieszać. A mojej to od urodzenia w kostkach chrupało, nawet ortopedzie powiedziałam, ale zbył to milczeniem... Teraz mniej, ale też tak ma, ale przestałam zwracać uwagę.
  25. gabalasWitamNike troche wiecej obsypalo najwiecej w okolicach pupy wiec nie musze pisac ze jak tylko siku lub kupke zrobi to ja to podraznia Malinka i jak w pracy???? krlnk brawa dla małej!!!!!!!!!!! Biedna malutka :((
×
×
  • Dodaj nową pozycję...