Kamidi

mamma hmmm, szkoda by było, bo to już kolejna mama forumowa byłaby dalekooo od nas.

lutka ja jej rozcieńczam soki, bo skoro pije taką 'lurę', to dla mnie lepiej, znaczy, że może kiedyś do samej wody się przekona. Wiem, ze te soki są cienkie, sama próbowałam i też nie byłam zachwycona. A moja właśnie niedawno mleko wypiła, zupki nie chciała, chyba jeszcze nie kojarzy, że to posiłek, więc gdy jest glodna, to tylko mleczko.

e2e2elus.dreptusJola22 ile?????? ja tyle dałam za slub! za chrzciny 100, i to bylo co łaska a nie cennik ehhja mieszkam na wsi i inne są tutaj cenniki niż w mieście,za slub czy pogrzeb jest tu drożej niż w miescie,tym bardziej że ja mam mszę indywidualną w sobote to znaczy że będą tylko zaproszeni goście a nie pół wsi i same stare plotuchy jak w niedzielę. Ciekawe, ile u mnie zaspiewa.

lutkaWiki20plJola30Wiki ta Twoja mala sliczna swietnie ze juz tak wcina moj to pluje wszystkim ciezki czlowieczek.Oj wcina, wcina tylko że mały uparciuszek nie chce mi pić soczków GERBERA z butelki tylko z łyżeczki. Wczoraj wlałam do butelki 50ml soczków i za cholecie nie chciała pic, a z łyzeczki wsunęła wszystko własnie mialam pytac jak podaje się soczki, czy w butli czy na łyżeczce? jak reszta too robi? Moja z łyżeczki pić nie umie. Tylko z butli, ale jej rozcieńczam ostro te soki, żeby się do słodkiego nie przyzwyczajała. I bardzo lubi je pić. Wczoraj winogronowy z rumiankiem i koprem.

lutkaJola30mama2 - uwielbiam ogladac Wasze zdjecia bo Ty zawsze jestes slicznie ubrana w mojm stylu dawaj wiecej Maks chlop jak sie patrzy -fantastiko hahaha Gunia a Ty kobieto to masz klase OJ nie dziwe sie ze masz adrradorationis na NK w koncu sie chlopom przypomnialo jak im sie w rodziny sypia i zonki wygladaja jak dinozalry to chca sobie wymienic na Gnie Nasza ale gdybys miala checi zostawic M. wiesz ja i Lutka mamy ten sam gust tak pisze zeby wesolo bylo haha Lutka jak wy tak mozecie zyc ja sobie nie wyobrazam sorry Lutka ale to nie jest zycie nawet jak sie zarabia nie wiem ile nie wazne sa w zyciu pieniadze a jesli juz to prace zawsze mozna znalesc za mniejsza kase ale zyje sie razem ze soba nie osobno no chyba ze z czasem bedzie Wam tak wygodnie a do tego to sie zmierza przkro mi ze tak pisze ale taka jest prawda Ty bedzesz z Mlodym czekala cale zycie na M. Ktory pracuje jest kasa i co i go nie ma cale zycie -Tak chcesz zyc ? Jestes sliczna oboje wygladacie jak z obrazka macie dziecko zmienice to poki nie jest za pozno z czasem bedzie jeszcze gorzej i przyzwczajcie sie do tego schematu i zycia osobno Jola kasa nie jest ogromna to po pierwsze :/ po 2 kiedyś zanim zaszłam w ciążę, to walczylam o to zeby zmienił robotę, ale przegrałam. Teraz kiedy juz sie przyzwyczaiłam (masz tu rację) do wyjazdów, to Misiek znosi je coraz gorzej, teskni za Mlodym. I mówi o rzuceniu roboty. Ja tam, tego na serio nie biore bo juz nie raz to mowil. Z jednej strony cieszę sie ze tak kocha Szymka, z enawet lezke nie raz uroni z tesknoty, a z drugiej jest mi przykro ze zanim pojawil sie na świecie to tak za mna nie tęsknił zeby mówic o rzuceniu pracy :/ Wiesz lutka nie wiem, jak ja bym się czuła, gdyby mój miał pracę wyjazdową. Zwłaszcza teraz... Nie mam pojęcia, jak funkcjonowałby nasz związek. Hmm, podziwiam Cię, że sobie sama radzisz ze wszystkim.

mamma podziwiam za konsekwencję z nauką języka, mnie się nie udaje, za mało czasu, za mało siły. Wieczorami nie mam głowy do niczego. A o jakim kraju myśleliście?

Elwirko dużo zdrowia, potrzebne Ci zwłaszcza teraz przed długą podróża. A jak nie przejdzie, to w Polsce do lekarza! Lutka szkoda, że sama jesteś takimi długimi okresami :( Mój M. chociaż codziennie z nami jest, to też żałuje, że tak mało czasu razem spędzamy, bo wraca wieczorami. Gunia z piersiami to niestety tak jest po ciąży :( Najpierw eurofia, że są duże, a potem gdzieś to znika z konsekwencjami dla wyglądu.

Witajcie, Foty cudne :) Trochę mi się muli parenting, więc nie odpowiem na każdy post z osobna. Moja sobie pospała od 21:30 do 8:30. Zjadła i znowu spanie do 11:00. Teraz też drzemka hehe. Pogoda ją rozleniwia. Ciekawe, czy Leniaczek dzisiaj zupki zachce skosztować.

Witajcie, Pogoda chora, duchota, chmury i deszcz w powietrzu, ech. Na razie siedzimy w domu. Czekamy na tatusia, zobaczymy, czy potem uda nam się wyjść. Lenka przespała noc od 21:30 do 8:30!! Pięknie sobie pospała :)) Teraz też śpi, taka pogoda chyba. Dzisiaj pogarne trochę dom, bo wczoraj nic nie dało się zrobić, cały dzień poza domem. Po wczorajszej wizycie w pracy wskoczylismy jeszcze na chwilę do teściowej, a tam 2 małych brzdąców. Hałas i zamieszanie nie podziałało na Lenkę dobrze, bo pierwszy raz podczas jedzenia 2 razy się rozpłakała histerycznie. Tak więc na razie chłopaki muszą poczekać na kuzynkę, za bardzo są rozbrykani i nieobliczalni... Poniżej wklejam fotkę ze spaceru. Wzorem evy78 położyliśmy małą na brzuchu. Efekt na fotce :)

gunia43A moj maluch ma dzisiaj rewe humor. Wczoraj zreszta oprocz jednego marudzenia - jedno dziennie musi byc he, he - to super. Wlasnie zasnal i przez sen tez mordke cieszy. Tym razem zlapalam moment [ATTACH]11166[/ATTACH] Słodki uśmiech :) ciekawe, co się Maksiowi śni?

sylwiatoja to i ja wkleje zdjęcia moich małych miłostek;-) ps: ale nie wiem jak to zrobić żeby po najechaniu na zdjęcie nie wchodzić na galerię? Śliczne, słodkie dziewczynki :)

gunia43A oto moj maruda - teraz juz w szampanskim nastroju dzisiaj: [ATTACH]11134[/ATTACH][ATTACH]11135[/ATTACH][ATTACH]11136[/ATTACH] Ho, ho, wybieram się na imprezę chyba, taki mam zabawowy nastrój :))) mama2 Maksiu słodziak, a Ty jaki ładny instruktaż nam przedstawiłaś na zdjęciach :)) Piszę hurtem w jednym poście, bo mi się forum muli, więc musiałabym czekać długo nim mi się załączą odpowiedzi.

A propos tematu pracy, Mirando wiem, wiem, finanse, gdyby nie one to i ja nie wahałabym się zrezygnować z pracy. Cóż, twarda rzeczywistość... mamma i co w temacie pracy? Moja Lenka dzisiaj utrudzona podróżą. Byliśmy.... w mojej pracy. Ciotki ją wysciskały, ponosiły, aż wreszcie uśpiły hehe. Za tydzień znowu muszę jechać, bo dyrka nie było i nie mogłam pogadać. Jednym słowem czekają na mnie, bo nowi sie nie sprawdzili i zostałam sama jako stara kadra. Dzisiaj Lenka tylko na mleczku, bo na zupkę nie miała chęci. Za bardzo głodna i zmęczona. Teraz śpi po kąpieli i kolacji.

Witajcie, AgulaMamula gratulacje z okazji 4-ech miesięcy Karolinki :)))) Zdjęcia fajowe, widać, ze wypoczynek Wam się udał, zwłaszcza Igorek zadowolony :) Miejmy nadzieję, że Karolinka dzisiaj będzie spokojniejsza. Sylwia wklej foty nowego wystroju :) Może się jednak przekonasz do czerwieni mamma mojej się dzisiaj tez zebrało rano na gadanie, więc i ja z nią nie spałam :) A teraz odsypia gadułka. Pogoda okropna, ponuro, chmurzasto, ech. Mamy dzisiaj trochę spraw do załatwienia na mieście, więc wybywam. Potem zdam relację. Miłego dzionka :)

mama2Kamidianka ale z ciebie laska!!!!! to zdjecie na nk mnie powaliło w zyciu nie wygladasz jakbys dziecko urodzila!!!! mama2 kochanie, Ty urodziłaś dwójkę i wyglądasz super, tak jak wcześniej pisałam. Ale dziękuję za miłe słowa, aż się pąsowa zrobiłam ;)

gunia43No i jeszcze moj maly SSAK: YouTube - MVI 0532 Tak sobie "pieknie" radzi, że i smoczek niepotrzebny.

jola22A ja zamnieszczam parę fotek mojego kartofelka i spadam spać. O Jeziu, słodziutki pączuszek :)

Lenka dzisiaj pierwszy raz zupke jadła. Kurczę, nawet się zdziwiłam, bo pół słoiczka zjadła. Ale zaraz potem musiała soczkiem przepić, a zaraz potem mleczko. Matko, głodomorek jeden. Na spacerku nie byłyśmy, po pogoda do bani.

gabalas oj, widać, że wypoczynek się udał :) Fotki mówią same za siebie :) Dzieciaczki zadowolone i szczęśliwe :) A dużo było wczasowiczów?

eva78 cudowne fotki. Jakie piękne widoczki, gdzie tak ładnie?? Victoria duża panna :) I Wy ładnie wyszliście :)

e2e2e2e2pat-kcudny Filipek! :) a na kogo te piąstki? ;) Piąstki szykuje na mnie!!!ostatnio protestuje jak go ubieram albo rozbieram KILKA FOTEK W 36 I 40 TYGODNIU CIĄŻY I PIERWSZE DNI fILIPA[ATTACH]11040[/ATTACH] [ATTACH]11041[/ATTACH] [ATTACH]11042[/ATTACH] [ATTACH]11043[/ATTACH] Ładnie wyglądałaś w ciąży :) I Filipek słodki.

Mirando matko, współczuję Ci serdecznie, że musiałaś iść do pracy. Mnie już wkrótce czeka ciężka decyzja, co do pracy. Tak zle i tak niedobrze, ech. Fotki z wypadu nad wodę swietne. Miłoszek jak prawdziwy model :)

Jola30[ATTACH]11025[/ATTACH][ATTACH]11026[/ATTACH] [ATTACH]11027[/ATTACH] a to z dzis z wycieczki do sklepu Nicolasek słodziaczek :)

e2e2zdjęcie nr1.śmieszek zdjęcie nr.2 z języczkiem zdjęcie nr.3 w ukochanym bujaczku zdjęcie nr.4 czy te oczy mogą kłamać???[ATTACH]11023[/ATTACH][ATTACH]11024[/ATTACH] [ATTACH]11028[/ATTACH] [ATTACH]11029[/ATTACH] Śliczny chłopczyk i jakie piękne duże ma oczka :)

Korzystając z okazji, że Lenka śpi z zabawką na głowie. (A niech śpi, nie będę jej wyszarpywać), wkleję kilka fotek. 1. Z ukochaną świnką ;) 2. Efekt wczorajszego upału. 3. Mały sportowiec