Skocz do zawartości
Forum

szałwia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez szałwia

  1. Ta struktura nie jest powalajaca ale z tego co pamiętam jak siostra używała to są miękkie w środku,kobiety narzekaja na ich chłonność ale przecież ledwo się wchłonie, a juz trzeba zmienić he he he.
  2. Odnosnie pieluch to jak wchodzę do sklepu,dostaję zawrotu głowy od tych pampersów.Chcę wybrać jak najrozsądniej może na początek pampers do szpitala ,a później dada jedyneczki żeby nie przeciążać budżetu.A później z czasem sprawdzę,które są lepiej chłonne dla starszego dzidziusia.Dada na początek wystarczy bo przecież zmienia się co chwilkę i multum tych pieluch idzie więc nie muszą być superchłonne.
  3. Odnośnie pielęgnacji pępuszka,rozmawiam z koleżankami juz matkami,jedna była bardzo zadowolona z oktaniseptu powiedziała,że super sprawa ,bo w sprayu,przepisuja go przy wyjściu ze szpitala.Inna mówiła,że go stosowała i dzieciaczkowi pępuszek nie odpadał ale sie paskudził i cuchnął,więc rozcieńczyła tradycyjnie do 70% spirytus i pępuszek szybko odpadł. Inna sprawa kremiki sudocrem u mnie odpada,jest taki gęsty i smolisty juz lepiej linomag,a jako ciekawostkę powiem,że znajoma stosowała na podrażniona pupę maść alantan plus i ładnie sie goiła.
  4. Paulina03 Papi91 witam wiem ze ketanol jest zabroniony ale bylam wcZoraj w szpitalu i dali mi zastrzyk z ketanolem zapewniali mnie ze nie mam sugerować się ulotkami bo nawet witaminy C bym nie wzięła po zastrzyku zrobili mi ktg i wszystko wyszło z dzidziusiem Oki a ból chwilowo ustąpił ale już nie zamierzam ryzykować i wolę troszkę pocierpiec niż zaszkodzić swojemu dZiecku lekarz zapewniał mnie ze nic się nie stanie ale wiadomo jako matka strach jest co Wy myślicie na temat jestem w 32 tygodniu pozdrawiam Myślę, że dzidzi nic nie będzie :) ale jesli jestes w stanie to lepiej unikac, tym bardziej mocnych. Co do podawania leków w szpitalu ciężarnym to mam raczej złe doświadczenie. Niby nie powinno zaszkodzic ale obojętne tez nie musi być. Takie słowa usłyszałam przy wypisie ze szpitala. A zanim wzielam tabletkę pytalam czy jest bezpieczna dla dziecka i odpowiadano, ze tak tak. No ale co lekarz to opinia... Jeśli jesteś w stanie wytrzymać bez leków tego typu to na Twoim miejscu tez juz bym się nie zdecydowała brać więcej. Dziewczyny co tu taka cisza? :) Dziwie się ,że ketonal....
  5. Monisiaa u mnie rusza się bardzo podobnie jak wcześniej, czuję że główka jest na dole. W nocy śpi mi się coraz gorzej, ciężko jest mi się przewrócić na drugi bok i czasem nawet mnie brzuszek boli, nie wiem od czego pewnie od jej wiercenia :) w tym tygodniu idę na badania zobaczymy jaka jest duża .... Oooo ja też mam w tym tygodniu wizytę,jesteśmy co do dnia chyba na tym samym etapie ciąży więc może w piątek porównamy wyniki?W 27 tygodniu moja malutka ważyła kilogram.
  6. mmeherisson U mnie było podejrzenie "nadmiernej słodkości", ale po obciążeniu 75g glukozy, (wypić to, to prawdziwy horror), wyszło: na czczo 96, po 1h 133, po 2h 131. Lekarze powiedzieli, że jest ok. Mimo wszystko starałam się od badania ograniczać słodkie - z bardzo znikomym skutkiem... :-( Staram się jak mogę jeść mniej czekolady i ograniczam owoce. Położna powiedziała, że jak ktoś je cztery jabłka dziennie, to równie dobrze mógłby zjeść tabliczkę czekolady!!! No nie wiem... Próbuję się zapychać ogórkami kiszonymi, zielonymi i surową marchewką, bo podobno gotowana to już za słodka, no i kupiłam ostatnio jarmuż - mam przepis na czipsy z tego czegoś. W weekend wypróbuję, choć jestem sceptycznie nastawiona... Kiszone ogórki polecam,świeżych nie, bo mają mało wartosci odżywczych, generalnie to słabo trafiłyśmy bo w zasadzie o tej porze roku ciężko z dobrymi warzywami i owocami.
  7. Dobrze być na diecie ale ja sie obawiam, że moja malutka nie będzie miała wystarczającej ilości składników odżywczych bo nie będę potrafiła odpowiednio zbilansować diety..
  8. madzix85 Dziś odebrałam wyniki moczu i wyszło ze jest ślad cialek kotonowych, czy któraś z Was to miala? W necie pisze ze może świadczyć o cukrzycy no owszem ost bardzo mam ochotę na słodycze...Ale reszta wyników w normie hmmm Ochota na słodycze to nie cukrzyca.Cukrzyca ciążowa jest powszechna.Najlepiej zrobic test tolerancji glukozy i tyle,lekarz powinien zalecić.
  9. Temat butelki jaka butelkę kupujecie,ja szukam w tych antykolkowych i zastanawiam się jak to jest z ta pojemnością widziałam nawet taką firmy Bebedue co ma wmontowany wskaźnik temperatury i jest szklana kosztuje niestety 33 zl.
  10. Ja również ,mam apetyt w nocy,budzi mnie potworny głód,dlatego na szafce przy łóżku stoi talerzyk z kanapeczką.Rano jak mąż idzie do pracy robi rownież dla mnie śniadanie.Często kiedy się budzę,jego już nie ma a na mnie czeka jedzonko:)))) to bardzo miłe.Na początku ciąży ważyłam 47 kg ,strasznie wymiotowałam,teraz ważę 59 kg i uważam,że to o.k. waga.Uwielbiam jeść czekoladę i inne słodycze.
  11. wiesz to 68 moze byc za duze na pierwsze dni maluszka,lepiej miec po kilka sztuk 62 do szpitala,ja mam nawet 56 bo moja córeczka nie sądzę żeby miała być bardzo duża no ale te 68 jak najbardziej w przyszlosci jak znalazł:))))))))))
  12. Powiedzcie mi kobietki jak prac te ubranka nowo kupione,czy wkladacie je do praliki czy recznie i czy wirujecie.Chodzi o to,że wkladajac takie ubranka do pralki trzeba sie upewnic czy dozownik jest czysty tzn czy nie ma pozostałości proszku i plynow...
  13. Ja również biorę prenatal,jest na każdy trymestr inny, lekarz mi polecił...co do ząbków to niestety ale do 5 miesiąca wymiotowałam i miałam takie niedobory że mam już dwie plomby...:(ale stomatolog super,wszystko bez znieczulenia.Polecam pójście na kontrolę stolmatologiczną w ciąży gdyż odkrywają się szyjki zębowe i zęby są bardziej narażone na uszkodzenia.Im wcześniej tym lepiej.
  14. Dużo ogladamy porodów w internecie,to naprawdę pomaga się oswoić...
  15. Ja bardzo bym chciała rodzić z mężem,myślę,że jest na tyle silny,że da radę,no ale to będzie zależało od okoliczności.Skoro obcy będą mnie oglądać to nie mam oporów przed mężem,myślę,że obecność bliskiej osoby sprawi,że poczuję się bezpieczniej.Poza tym często się z mężem rozśmieszamy i to może mi pomóc:))))))
  16. Spacery...he he he ostatnio poszłam z mężem na spacer moja malutka tak wepchnęła chyba nóżkę w pęcherz,że spacer był bardzo krótki...:))))))))
  17. Emma to chyba kwestia waszych relacji,a może i Twoich hormonów.Ja będąc w ciąży nie wymagam zbyt wiele od męża,pozwalam,by po pracy sobie odpoczął,on tez musi się przygotować do czekających nas zmian.Oczywiście wiele zależy w związku od sytuacji,może akurat borykacie się z trudnymi problemami dnia codziennego.Ważne,żeby rozmawiać,bez emocji...
  18. Zacznij od wyprawki do szpitala i to o dziwo najpierw dla siebie plus kompleciki pierwszych ubranek dla dziecka,pampersy itp.Później te przedmioty,które będą niezbędne w domu po wyjściu ze szpitala itd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...