ania125
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ania125
-
dzien dobry! ale upał... tylko wentylator w salonie nas ratuje jakoś :) bardzo polecam zwłaszcza w małych mieszkaniach. Chyba wyskoczymy do jakiejs galerii zeby ochłonąć ;) Niestety ręka nadal mi drętwieje, nie wiem co z tym zrobić :/ A dziś pierwsza rocznica mojego ślubu. Ale szybko to mija, a z drugiej strony tyle się wydarzyło przez ten rok... oby wszystkie kolejne były też takie dobre. Wieczorem mąż zabiera mnie na kolację, ale czy dotrę w tym upale? :) Miłego dnia mamusie, uważajcie na siebie!
-
Ja generalnie piekę góra-dół wszystkie ciasta, bo według mnie wtedy lepiej rosną, nie zapiekają się tak szybko na początku, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia Wyskoczyliśmy z mężem na godzinę nad jezioro, ale mi się chciało popływać! Ale bałam się, że zimna woda mi może zaszkodzić albo jakies skurcze wywołać i skończyłam na moczeniu nóżek... no i niewygodnie z tym brzuchem na ocu leżeć. Swoją drogą jest po 20tej a wcale ulgi od upału nie czuć :/
-
ja dziś właściwie większość dnia leże, na boku... w innej pozycji drętwieje mi prawa ręka :( do tego stopnia że tracę czucie w czubkach palców. Widać dzieciątko jakos na nerw mi gdzies naciska... niestety to prawa ręka więc raczej za ostre przedmioty nawet się nie łapię :/ już mnie to powoli dręczy, bo tak jest od paru dni tylko chyba mocniej. Moze przez upały, bo dłonie i kostki tez mam trochę spuchnięte. Lekko nie będzie w tych upałach... :(
-
daniela to przepis na "magiczne ciasto" :) Składniki: 1 mały kubek jogurtu (ok.180g) ten sam kubek należy wykorzystać jako miarkę: 3 kubki mąki 1 kubek cukru 1 kubek oleju 3 jajka 2 łyżeczki proszku do pieczenia parę kropli aromatu arakowego Wszystkie składniki wsypujemy do miski, mieszamy dokładnie łyżką, wykładamy na blaszkę , dobra będzie tortownica 26cm. Na wierzch wykładamy owoce – mogą to być jabłka pokrojone w kostkę i posypane cynamonem, drylowane wiśnie, śliwki lub inne, sezonowe jakie mamy pod ręką. Całość pieczemy ok. 30-40 minut w 180 stopni (najlepiej sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest już upieczone w środku) jak jest sporo owoców na wierzchu to lepiej piec dłużej (nawet 50 min) i sprawdzać patyczkiem
-
dzien dobry. Ja znowu obudziłam się ze zdrętwiałą ręką, w dodatku mam spuchniete dłonie, w ogole chyba jestem troche opuchnięta cała... ale palce jak serdelki wyglądają, szczęście że nie mam obrączki ani nic takiego... i czuję bol jak zaciskam pięści - pewnie przez to spuchnięcie. Czy sądzicie że powinnam się gdzies zgłosic czy to po prostu przez to gorąco? Cisnienie mam niskie, więc chyba to nie żadne zatrucie ciążowe...
-
rybciapiękne!!! jestem dumna
-
a w c&a znowu jakieś wyprzedaże :) http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/wyprzedaz/niemowleta/odziez-dla-noworodka/wszystkie-produkty-dla-noworodka
-
dziewoja takie silnie pod mostkiem pieczenie to właśnie zgaga :) możesz to też czuć w przełyku ale niekoniecznie. zjedz parę migdałów albo wypij trochę ciepłego mleka, powinno pomóc :)
-
dziewczyny z wyprawki brakuje mi jeszcze czapeczek, jaki to powinien byc rozmiar??
-
a ja dziś zaczynam 36 tydzień ciąży, a więc 9 miesiąc!!! hurra! no i wypada się chyba spakowac do szpitala...
-
Magda.g oto link dla ciebie: http://uaniwkuchni.blog.pl/ciasto-jogurtowe-z-owocami-szybkie-i-proste/ mam nadzieję, że szybko miną ci skurcze :( leż i odpoczywaj, a ciasto niech mąż piecze :)
-
wiedziałam, że Wam się spodoba przepis z mojego bloga :) on jest po prostu zbyt prosty i fajny zeby go nie polubić :) ja chyba wybiore małą wanienkę i zmienię na większą po paru miesiacach. to jest koszt jakies 25 zł, wiec najwyzej ta małą oddam komus a kupie drugą. patrycja fajnie że wróciłaś :) i same dobre wiadomości! To mi przypomniało, ze w obowiązkowym wyposażeniu do szpitala muszę miec stopery do uszu - jak bym szła na patologię. Bo w szpitalach właśnie zawsze jakoś głosno i ciezko odpoczywać w zamieszaniu :/ Szaleństwo ale u mnie w mieszkaniu na tyle chłodno że chwilkę poprasuje :)
-
Aga37 witaj, ja mam Deltim Amelis Pro i jestem zadowolona z wyboru :)
-
to ja was tez rozgrzeszam :) ja dziś nie zamierzam sie przepracowywać, leże, czyta, oglądam tv i zaglądam do netu :) I tyle na dziś! Na szczęście u mnie w mieszkaniu już przyjemnie, mamy okna na wschód, teraz już przyjemny chłodek się zrobił :) Niestety mam cały czas spuchniete kostki i palce u rąk, i jedna dłoń mi drętwieje... ale chyba na to juz nic nie poradzę :/
-
hej dziewczyny! ale dziś gorąco :/ u mnie w cieniu juz pokazuje 29 st, przeszłam sie na pocztę i myslałam że padnę po drodze... teraz juz właczyłam sobie wiatraczek i nigdzie z kanapy się nie ruszam! Jak my to wytrzymamy? Dzisiaj mam opuchniete kostki i palce u dłoni - czy któraś z was też tak ma? Zastanawiam się czy to od upału, czy moze cos powazniejszego? Nie wiem czy powinnam sie martwić czy tylko chłodzić.
-
rewolucja tak - mój lekarz pobiera z trzech miejsc, ale tak jak mówiłam tylko muska skórę patyczkiem (jak do uszu) więc czy udo czy inne okolice to bez znaczenia ;-) Natomiast pani w laboratorium pytała czy próbka z pochwy czy z wielu miejsc - moze to jakaś różnica - widac czasem robią jak silv z jednego miejsca. I jak mówi didus trzeba miec ten wynik ze sobą do porodu, przynajmniej u nas, razem z gr krwii, wynikiem HIV, HCV i antyHBS. Mimo że sie to ma wpisane w karte ciązy. AgaES - co do obracania to wydaje mi się że co innego jest próba przekręcania w 36 tyg, a inne jakby w czasie porodu chcieli obracać czy nie daj boże wypychać. Zakładam, że nie będą was narażac niepotrzebnie? olga1 - ja wyprałam środek wózka bo łatwo to wypiąć, a pomyślałam, ze zawsze będzie świeże i bez chemii konserwacyjnej. A nie był to żaden problem.
-
mmadzia badanie kosztuje ok 15-20 zł, zmuś lekarkę żeby ci pobrała próbkę :)
-
melduję się po pierwszym ktg. Wyniki dobre, podobno mam skurcze przepowiadające, a żadnego nie czułam :/ ale serduszko dobrze bije, mały sie dużo rusza, wszystko jest ok. Tylko samo czekam w dusznej poczekalni mnie wykończyło, o mało nie zemdlałam. Na badaniu leżałam na boku bo po chwili na plechach już miałam duszności, ale w jednej pozycji długi czas to masakra dla krzyża, ledwo wstałam. jak sobie pomyślę, że tak mam raz, dwa razy w tyg. to mam nadzieję, ze nie będę długo czekac na poród. Ja juz miałam we wt. pobraną próbkę na GBS - czekam na wynik, bo to ok 7 dni. To wymaz z pochwy, odbytu i uda, ale nic strasznego, nic inwazyjnego, bo raczej tak "po wierzchu" lekarz przejeżdża patyczkiem, praktycznie tego nie czuć. A jest to ważne, żeby w razie czego nie zarazić dziecka przy porodzie. Niestety chyba nie jest to badanie obowiązkowe - więc jak mówiły dziewczyny - warto się upomnieć. I w razie pozytywnego wyniku nie warto zwlekać z jechaniem na porodówkę, bo musi minąć parę godzin od podania antybiotyku do porodu żeby zadziałało.
-
a ja czekam na pierwsze ktg... masakra bo przez to siedzenie w poczekalni juz mi słabo. ciekawe czy.mi cukier za bardzo nie spadnie jak to długo potrwa :( zjadłam chlebki chrupkie na podratowanie ale ciekawe czy to pomoże no i denerwuję się jak będzie
-
rewolucja jogurt naturalny - mały kubeczek :) 180-200 g, w zależności jaki kupisz :) jak w przepisie ja na przyjazd rodziców upiekłam wczoraj z truskawkami i pyychaa :) i moja rada - gdyby przez 20 minut slabo rosło mozna podkręcić do 200 st - to zalezy od piekarnika. No i ja pieke do suchego patyczka, jak jest dużo owoców jak u mnie wczoraj to w sumie chyba 50 minut piekłam. uff robi się gorąco... aha, na naszej SR mówili, ze do oczu przegotowana woda, w razie podrażnień moze być czarna herbata - działa łagodząco.
-
mmadzia super wiadomość :) wspaniałą niespodziankę zrobiła ci córeczka! no i mam nadzieję, ze jak juz sie dobrze ustawiła to tak zostanie :) tymi wymiarami się nie przejmuj, już tu nie raz któraś z dziewczyn miała taki problem a potem dzidzia wyrównała. justynka to ciasto to jest mój przebój, naprawdę zawsze mi wychodzi, innym też :) i można zawsze coś pozmieniać i pokombinować aha, ja też żadnych znaków siary nie mam jeszcze... Uciekam. Musze oddac próbke do badania GBS, a potem goście! :) Miłego dnia kochane mamusie
-
dzień dobry! u nas dzis się rozkręca piekna pogoda, bezchmurne niebo i ciepło, mam tylko nadzieję, że nie bedzie ZA ciepło :) Dzis mam dobry humor, właśnie jadą do mnie moi rodzice, a że mają ponad 200 km to nieczęsto się to zdarza :) Więc super. Chciałam zapytac, czy którejś z was w czasie snu drętwieje ręka? Ja od paru dni mam taki problem, spię a prawa ręka zaczyna mrowić, czasem wręcz tracę czucie w niektórych palcach. I nieważne czy spie na prawym czy lewym boku... To zapewne jakis ucisk na kręgosłup... ale ciekawa jestem czy moze to brzuch zaczyna jakos wpływac na to? Cieszę się , że obrazki się Wam podobały i trochę namieszałam w głowach (jak i materacem :P ). ja juz się nie mogę doczekać jak zawisną na scianie - ale pewnie dopiero w weekend, nie mam serca męża gonic po pracy - on późno wraca i taki jest zmęczony... A prasowac ubranek nie lubię, ale zamierzam przynajmniej w pierwszym okresie, poza tym piorę bez płynu, z dodatkowym płukaniem, a po prasowaniu one są bardziej miękkie, przyjemniejsze, no i wyglądają lepiej :) Zobaczymy na jak długo mi starczy zapału. I piorę w mleczku Lovela do kolorów. Dotarła do mnie wczoraj paczka z 5-10-15 i jestem mega zadowolona, żałuję, że wcześniej tam nie kupiłam, bo w dobrych cenach a ciuszki cudne, kolorowe i fajny materiał. Ale teraz juz nie będę szaleć, poczekam na zakupy w rozmiarze 68 chiyo jaki model tego termometru masz? mozesz podać? Tez dobre rzeczy słyszałam o nim, ale nie wiem który to dokładnie. mmadzia powodzenia!
-
Iwcia ja mam za każdym razem mierzone przepływy ale od jakiegos czasu, na początku ciązy nie miałam tego. Z tym, że mój gin ma bardzo dobry sprzęt, bo to taki spec od trudnych ciąż, z tego co wiem to nie każdy USG ma taką opcję, tak jak z 3D, niektóre aparaty mają inne nie. U mnie tez bada głowkę, brzuszek i kośc, a potem patrzy na serce, sprawdza tętno i cos tam jeszcze a potem przepływ w pępowinie i chyba w główce. No i szyjkę, ale to ręcznie, plus cos tam papierkiem lakmusowym.
-
Monika ja od teraz mam chodzic co dwa tygodnie na wizyte, a co drugi tydzien - kiedy nie mam wizyty, mam się zgłosić na badanie dopplerem przepływow w pepowinie, ale to dopiero od 37 tyg. Z tym ze ja mam cukrzyce więc to może dlatego...
-
hej, cieszę się że wam się podobaja obrazki :) kupiłam je na allegro http://allegro.pl/komplet-obrazki-dla-dzieci-40x40-az-101-wzorow-hit-i4864216116.html myslałam o naklejkach ale w sumie nie wiem jak długo wytrzymamy w tym mieszkaniu - to obrazki zabierzemy ze sobą :) mmadzia u nas właśnie nie ma miejsca i sypialnia będzie dla nas i małego, ale dlatego ścianka nad łóżeczkiem ma byc taka dziecięca :) no i zgadzam się ,że w naszym stanie kłucia i różne pobolewania to norma :) Mnie boli chyba kośc łonowa, szczególnie jak wstaję i pierwsze kroki... potem jak rozchodzę to lepiej, z drugiej strony wygodniej mi chodzić z nogami szeroko - jak kaczucha wtedy ta kośc się tak nie zgniata jakoś. I raz na jakiś czas takie ostre i nagłe kłucie w dole brzucha czuję, jak chodzę... ale skoro lekarz mówi że wszystko ok, to tak musi być! olga rozumiem co czujesz, trzymamy kciuki!!!