Gorzka Czekolada

Współczuję Wam tych teściowych i tego całego pierniczenia zabobonnego. Mi się nikt nawet nie próbuje w nic wtrącać, bo chyba za bardzo agresywna jestem jak ktoś mi się wcina w moje sprawy ;) i to dosłownie. Raz tylko zanim miałam w pełni potwierdzenie płci moja mama na widok ciuszkowych zakupów powiedziała, że "nie powinnaś jeszcze kupować" a ja na to, że dobrze wiem co ja powinnam a co nie powinnam. Następnie zaczęła się zachwycać jakie ładne rzeczy :) Co myślicie o kupnie łóżeczka 140/70 ? Czy bez sensu? Chciałabym aby mały jak najdłużej miał łóżeczko. I jaką wanienkę kupić? Na jakiś nóżkach? Mamy wypowiedzcie się. Aniaradzia poproszę namiary na Szklarską. I czy masz może jakiś link fajnie opisujący korzystanie od A do Z z wielorazowych pieluch łącznie z ich kompletowaniem?

Kati u Ciebie to mega widać brzusia :) u mnie to jest połączenie Bobcia z tłuszczem a u Ciebie to sam Bobuś pięknie widoczny <3 Cudownie wyglądasz. <br /> Aniaradzia jak się lepiej poczujesz daj foto ;)

Wcześniej zmniejszyłam lecz za mało. Zmniejszyłam więcej i udało się. Dzięki Kati :)

Tekst linka Tekst linka Musicie kliknąć w linki jeśli chcecie zobaczyć fotki, bo coś się tu dzieje, że nie da się dodać.

W ogóle nie mogę dodać zdjęć :/

Dobra to i ja się zaprezentuję. 5 tydzień i 21 tydzień

PIĘKNE MACIE BRZUSZKI!!!

To była moja ostatnia pizza w tym trymestrze, bo jeszcze gorzej się po niej czuję niż wcześniej, mam zgagę i suszy mnie okropnie :/

Mój mąż ma 2 metry i wazy 130 kg, ciekawe jaki będzie Bruno.

Dziewczyny zjadłam zupę i zamawiam pizzę :P

Czy któraś z Was będzie dzieliła sypialnię z dzieckiem? My się właśnie będziemy przeprowadzać do większego mieszkania poza miastem (na szczęście) no i mamy tam łazienkę, kuchnię, salon i ogromną sypialnię, tym że w sypialni jest jedno wielkie okno i nijak nie da się tego przedzielić- w sensie, że pokoju podzielić na dwa, bo nie może być jeden bez okna. No i mały będzie z nami cały pierwszy rok na pewno a co dalej to się zobaczy... Czy któraś z Was ma też podobną sytuację? Czy Wasze maluchy mają pokoiki? Jak planujecie, jak to jest?

Ewa ja tak w pierwszym trymestrze miałam. Na dodatek byłam ciągle zła na cały świat i wszystko mnie wkurzało. W 2 trym to się zmieniło odkąd zaczęłam się zmuszać do ruchu, do wychodzenia... Ale dziś to jakaś porażka jest. No i stoję przed dylematem co wybrać: a) zupkę pomidorową, którą robilam wczoraj b) zamówić pyszną pizę c) skoczyć po czekoladę. Jutro będę już wybierać farby do pomalowania mieszkania, obym nie czuła się tak jak dziś... Bo wybiorę zgniłą zieleń :P

Od rana myślę o pizzy i czekoladzie, nic mi się nie chce- wierzcie mi mam jakiś dzień opadnięcia z sił! Co jest, że tak się czuję?! Zwykle czuję się całkiem odwrotnie, a dziś to jakaś masakra ze mną... Może mnie choroba bierze?

Sabrinko leukocyty w ciąży tak jak Ania napisała mogą nawet bez powodu być podwyższone. Ja mam raz normalne raz zawyżone, potem znowu zawyżone i to jest ok. W ciąży są inne normy, którymi laboratoria się nie posługują- tak mi tłumaczył gin. Migotka konsultowałaś to twardnienie z lekarzem? Może masz taką naturę, ale mi po mega wysiłku i dźwiganiu spiął się brzuch, a na codzień ćwiczę, tańczę i mi się nie spina... Dziewczyny mają tu napięte, ale np na wieczór itp. Jeśli Tobie dzieje się tak cały czas to zapytaj gin, ale może powinnaś poodpoczywać więcej? Co do wyprawki- mam dla Bruncia już sporo ciuszków nowych, używanych i po znajomym dziecku. Jedną nową zabawkę, worek używanych, kocyk i to chyba na tyle na ten moment. Łóżeczko planuję kupować na kwiecień/maj, ale to się okażę, a wózek to czekam na super ekstra mało używany 3w1 w okazyjnej cenie ;) W ogóle mam wyrzuty, że kupiłam od mia80 hipcia a okazało się, że u niej też synek :P

Dzięki :) Już tak daleko zaszłyśmy wszystkie. I to w całkiem sporym gronie i w zasadzie bez większych problemów. Czerwiec nadchodzi coraz większymi krokami :)

Mamalina śliczny dzidziolek :) Stawiam na córeczkę u Ciebie :) Tak to wygląda u chłopaka: UWAGA UWAGA ;)

Ewa to nie musisz już pytać w inspekcji ;) Aniaradzia wie co mówi :) Jak to dobrze, że jest takie forum. Co rusz dowiaduję się czegoś. Nasze mamy i babcie musiały się opierać wyłącznie na poszlakach :P

Ewa dzięki :) Mały Bruno będzie wyrywać laski już na porodówce :P Zadzwoń w pn do inspekcji pracy- tam zawsze jest dyżurny prawnik i udzieli Ci rzetelnej odpowiedzi. Poza tym mówisz o 25% z l4 czy z macierzyńskiego? Uważaj, bo firma będzie się pewnie wypierać, że to Ty dałaś za późno l4. Ja swoje akurat dostarczam koleżance w biurze, która przy mnie podpisuje z tyłu swoim nazwiskiem i datą na moich oczach (a ksero l4 i tak mam w domu) i wiem nawet kiedy wysyła do centrali. Wcześniej ja wysyłałam :P Mogłabym wrócić do pracy, ale tak maksymalnie na godzinę dziennie co by się nie wkurzać za dużo hehehehheh.

Od 3 czy 4 miesięcy dostaję kasę za L4 z konta pracodawcy zawsze w terminie wypłaty. Może jest tak, że bardzo duże spółki rozliczają się w jakiś inny sposób z zusem, bo nie mam przelewów od zusu. Więc wygląda to tak, że pracodawca daje kasę mi a jemu oddaje zus.

To Wy dostajecie przelewy od zusu (zatrudnione na umowę) ? Bo ja od pracodawcy dostaję zawsze przelew w terminie wypłaty i myślałam, że każdy tak ma.

Justi już się nie mogę doczekać aż będziesz miała usg połówkowe i się dowiesz, że jest ok :)

Kati ja chyba zapiszę sie na szkolenie przed porodem do Ciebie, bo widzę, że naprawdę nieźle się przygotowujesz ;) Kama a nie masz problemów przy oddawaniu moczu? Bo ja miałam kiedyś coś takiego przy zapaleniu układu moczowego. Aniaradzia biedactwo... Mi ostatnio gin powiedział, że wychodzi się już z niepodawania starydów ciężarnym, bo najnowsze badania wykazały, że nie są wcale szkodliwe i np na wysypkę mogę stosować miejscowo hydrokortyzon itp. Nie stresuj się skarbie, lepiej że wzięłaś lek niż jakbyś miała udusić siebie i maluszka.. Byłam dziś w Lidlu- oczywiście pełen zlot czarownic z przepychającymi się wózkami sklepowymi od samego rana ech... Kupiłam body, spodnie, skarpetki i grzechotkę pszczółkę z fischera :) Śliczne rzeczy. Zwróciłam uwagę też na tą promocję Hipp ale nie miałam za bardzo co kupić bo nie mam dzieci jeszcze. Ale polecam te ciuszki- od razu widać, że są porządnie zrobione i miłe w dotyku.

Liiika ja tak mam, gin powiedział, e nawet kilka dni pod rząd zdarzy się, że nie będę czuć i na spokojnie, że to normalne. Ale ja nie umiem na spokojnie ;)

Ostatnio jak przez jakiś czas nie czułam ruchów, położyłam się i mówię "Bobciu pokaż się mamusi. No poookaż. Taaaaki jesteś już mądry i duży, pokaż że jesteś. ---mija parę minut---- Dobra Bobciu sam tego chciałeś, mama idzie po detektor." I potem się łapie na tym co mówię :P heh. Dobra kończę moje miauczenie, włączam xboxa i wkraczam w tą zumbę, bo już półtorej godziny się zbieram i coś mi ciężko idzie dziś :P

Aniaradzia ale mówisz o magnezin comfort tak? Bo on ma 125 jonów magnezu, a ten zwykły ma 500.