Skocz do zawartości
Forum

mysza

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mysza

  1. Tutaj na wyschnięte brodawki polecają olej sezamowy, są też specjalne kremy na bazie właśnie tego oleju na różne takie dolegliwości. Pewnie w Polsce maści nie znajdziecie ale sam olej - zwłaszcza jesli ktoś lubi zapach prażonego sezamu warto wypróbować :)
  2. Chwilę temu rozmawialyśmy o zachciankach. Zaliczyłam pierwszą ;) I to jaką - piwa mi się zachciało! Generalnie rzecz biorąc nie lubię piwa, nie piję alkoholu a tu takie coś.. Na szczęście małż się odnalazł w sytuacji, kupił mi bezalkoholowe i zachcianka została zaspokojona. Ale jak mi się chciało!! Nigdy w życiu nic mi się tak nie chciało!
  3. Emi pokrzywę pij, smaczna jest, nie będziesz puchnąć a przy okazji pomoże na anemię. Poza tym sa wody w których jest dużo żelaza, bodajże Muszyna i Krynica? Nie pamiętam, trzeba by poszperać. Pełnoziarniste wszystko i śliwki też nie zaszkodzą :) Też mam anemię, biore żelazo dwa razy dziennie, jak jeszcze spadnie do zastrzyki będą ale na razie dieta + tabletki pomagają i trochę skoczyło do góry. I nie wiem czemu nabiał nie? Ja mam przykazane twaróg jeść (o ile dam radę kupić niesolony albo mało solony bo u nas z tym kiepsko latem).
  4. Olla a nie znajdziesz gdzieś w sklepie czegoś akiego do pomacania? Z własnego - wczorajszego - doświadczenia wiem, że lepiej pomacać.. Na odległość napaliłam się na jeden wózek, drugi był jako rezerwa i nawet w ostatniej chwili chciałam zrezygnować z oglądania bo się sprzedająca spóźniała, ale jak zaczęłam macać to się okazało, że ten na który się napaliłam, bo miał być taki super, hiper i nie wiem co jeszcze, to może i jest wszystkomający tylko się kiepsko prowadzi, ma kółka do niczego, fotelik też nie do końca taki jak chciałam, i resory slabiutkie o do tego już wybite (u mnie wertepy straszne więc to ważne). A jak pomacałam ten, który był w rezerwie, niby tańszy i z mniejszą ilością opcji okazał się strzałem w 10 (ostatecznie okazało się, że opcji ma więcej - tylko trochę inne, a ja zaoszczędziłam grubą kasę, którą mogę wykorzystać na kupno całkiem nowego, porządnego fotelika samochodowego, który nawiasem mówiąc też mogę zamontowac na ramie tegoż tańszego wózka). Pomacaj zanim kupisz, obowiązkowo..
  5. Monia - litości nie masz! Ja tu jeszcze z miesiąc co najmniej nie mam co na twaróg liczyć, bo za gorąco, a co dopiero o serniku marzyć...
  6. Chuda mężowie sa przereklamowani! Lepiej kup sobie psa - lepiej będzie wyczuwał Twoje emocje, a mniej kłopotów z nim będzie. Moje trzy psy mają lepszy kontakt z maluchem w brzuchu niż mój mąż na ten moment ;)
  7. Mamuśki! Mam wózek!! Naoglądałam się, namacałam, najeździłam po wertepach i padło na Mikado (boston), zarąbiste duże kółka, resory, solidny, super się prowadzi, dużo miejsca na bagaż, ustawienie fotelika i gondoli w dwie strony i możliwość zainstalowania dowolnego fotelika/nosidelka samochodowego na specjalnej przystawce... Każdy materiałowy element może być zdjęty i wyprany. Cena też jak najbardziej przekonująca, bo wózek wyglądający na nieużywany kosztował mnie, hmm równowartość 400 zł.. Nareszcie coś mam dla malucha
  8. Ale Wam zazdroszę, też bym chętnie poleciała do sklepu jakieś ciuszki zakupić.. eech.. ale sklepu w okolicy brak.. Trzymajcie kciuki bo jutro jadę oglądać wózek
  9. Mi też znajoma ręczny odradzała, męczyła się z takim strasznie a musiała odciągać. Mąż jej pomagał, dobrze że chłop wysportowany to dawał radę ;) ale i tak wolno bardzo szło.. wiec myślę że dla wygody i pewności lepiej zainwestować w elektryczny
  10. Gorąca woda z dużą ilością cytryny i miodu - bez herbaty bo herbata wysusza..
  11. Czy Wasi panowie też uciekają jak próbujecie wspomnieć o zakupie łóżeczka albo wózka? Czy tylko mój tak ma? Któraś ma może doświadczenie z wózkami Mikado? bo mam szansę kupić mało używany za grosze tak naprawdę i sama nie wiem.. Jeden z moich psów ufarbował się dzisiaj na niebiesko... w pięknym kolorze indygo.. jeśli się nudzicie to polecam psa.. albo od razu trzy ;)
  12. Monia u mnie tez nie wiadomo co, mamy usg regularnie co 4 tygodnie i poprzednio się tyłem układało i miało nas w nosie, a ostatnio fikołki fikało (dosłownie) ale ze skrzyżowanymi nóżkami więc też nie dało się podejrzeć chociaż lekarz długo próbował coś wypatrzeć. 7go mamy kolejne - może tym razem się uda :) Patrząc po ostatnich newsach to ostatnio ujawniają się chłopcy, więc możliwe że też dołączymy do pisiorkowego towarzystwa ;) Kasixa jak już pisałam, mi też brzucho ledwo rośnie, i generalnie niewiele się dzieje w tej chwili. Też ruchów nie czuje, kreska na brzuchu się co prawda zaczyna pojawiać ale nadal wielki to on nie jest, jeszcze spokojnie da się go schować pod luźniejszą bluzką. Ale za każdym razem wielkość malucha jest właściwa wiec nie przejmuj się na zapas, pamiętaj że dziecko też czuje, że się stresujesz. Cieszę się, że regularnie co miesiąc mam możliwość zaglądania do malucha, to mnie zdecydowanie uspokaja. No i lekarza mam super, mogę do niego w każdej chwili zadzwonić, zapytać, zawsze znajduje czas, a jak nie może odebrać to oddzwania. Doktor pacyfikuje też mojego małża, który uparcie twierdzi, że za mało jem, a on chce żeby dziecko było zdrowe i silne ;)
  13. MadreA - mnie dla odmiany kłuje w lewym boku, zobacze co mi lekarz powie na następnej wizycie. Generalnie wieczór w pracy, dobrze że pracuje z domu, mogę pracować o dowolnej porze, na leżąco i w piżamie ;)
  14. Macie jakieś sposoby na migreny? Regularnie mnie dopadają i nic nie pomaga ;( Co do parceli czasowych - co ile czasu w Polsce USG się robi?
  15. Olla ja nie przytyłam nic, pewnie z zapasów na razie w brzuch idzie. Lekarz mówi że wszytko ok więc tej wersji się trzymam ;)
  16. Gosiaosia też mam zgagę cały czas i po wszystkim, migdałów jeść nie mogę ale kefir mi pomaga.. Znalazłam troche innych sklepów z polskimi ubrankami: http://www.kolorowemarzenia.pl/products/?page=1&query=62 http://didboleslawiec.pl/sklep/odsp,i113,spiochy.html http://sklep.barbaras.pl/pol_m_DZIEWCZYNKA_Body-krotki-rekaw-3872.html jak coś jeszcze trafię, to podrzuce :) dzisiaj zrobiłam sobie dzień wolny od pracy to mam czas na szperanie
  17. Jej, Doris 5-10-15 faktycznie ma sporo przecen! Oczopląsu dostałam
  18. Podzielcie się jak macie namiary na jakieś fajne ciuszki w necie ... Albo i nie w necie ale wymacane i obejrzane na żywo. U mnie tylko net wchodzi w rachubę bo na pustyni (dosłownie) sklepów dla maluchów brak i będę musiała zamawiać a potem liczyć na to że mi ktoś to przywiezie..
  19. Kasixa - ładne te Pinokiowe ubranka.. dużo z nich jest uniwesalnych, chyba też zacznę pomały wybierać mimo, że płci jeszcze nie znam.
  20. Turkus ładny, kto powiedział że zimą ma być smutno? :)
  21. Z lekkim poślizgiem wproszę się do Towarzystwa jeśli można :) Poczytałam Was trochę i zaczęłam się ślinić bo tu gdzie mieszkam ani krówek ani ptasiego mleczka.. eech
×
×
  • Dodaj nową pozycję...