bratkowa

niestety psychika często jest olbrzymią przeszkodą, z którą ciężko walczyć. jeśli chodzi o tabletki to jest różnie, niektóre kobiety muszą sobie po nich wyregulować cykle, bo mają problem z gospodarką hormonalną, a niektóre od razu po odstawieniu tabletek zachodzą w ciążę. część też widziałam , że pija sroke, część Regularne Cykle a niektóre jeszcze inaczej się leczą, wszystko zależy od tego gdzie leży problem

Moja znajoma piła to co Basik - Regularne Cykle , była bardzo zadowolona bo wszystko jej się unormowało z hormonami, łatwiej jej było wyznaczyć owulację, chyba po 3 miesiącach picia wszystko się unormowało i zaszła w ciążę

maratonka to fajnie że się udało, daj znać później co z tymi opłatami wyjdzie :) ewulcia - to kup łóżeczko jak maluch teraz nie będzie chciał spać to ci się na później przyda, ona chyba są jakoś do 3 -4 lat zależy jakie duże dziecko będziesz miała :) Popytałam się znajomych o te Przygotowanie do Porodu ich opinia jest dobra, co prawda tylko 3 to piły ale mówią, że bardzo relaksują i rozluźniają, także warto pić :) jeju teraz sobie uświadomiłam , że mam samych znajomych z dziećmi, ciężarne, tyle mamy znajomych , że jak robi się grilla to całe przedszkole się schodzi ;)

a to w takich cukierkach to prawie nic nie ma z ziół także wydaje mi się , że raz na jakiś czas taka ilość ci nie zaszkodzi :)

tu jest taki całkiem fajny artykuł o szałwii http://blog.polozna-online.pl/ciaza/szalwia-i-malina-zgroza-ciezarnych/ generalnie jak chcesz pić to niby można, ale ja bym lepeij nie ryzykowała, jak pijesz baby and mam med to może lepiej już nic nie mieszaj :)

ewulcia to zależy ile masz miejsca i jakimi środkami dysponujesz, czasami jest tak, że kupisz łóżeczko czy kołyskę a dziecko nie chce tam spać, różnie to bywa

ja piję regularnie zioła Spokojny Brzuszek więc Amelcia nie ma problemu z kupką ani z brzuszkiem

zawsze mnie śmieszyła nauka samodzielnego jedzenie u moich dzieci i teraz też się nie mogę odczekać tego etapu, totalny rozgardiasz :)

maratonka dziewczyny dobrze napisały, spróbuje zrobić tak jak ci poradziły. solga jak tam Twoje dolegliwości, już przeszło po baby and mama med ?

no dzieciaczki to takie małe cwaniaczki, niby nic nie kumają a już wiedzą jak się wyręczać ;) moja ma trzy zęby, każdy gdzie indziej, na szczęście nie przeszkadzają przy karmieniu piersią

ewulcia właśnie ci odpisałam na innym wątku o tej mieszance ziołowej Przygotowanie do Porodu ;) to fajnie, że Cie rodzice odwiedzili, pewnie nie mogli się na cieszyć tobą i dzidziusiem w środku ? :)

ewulcia teraz tak sobie jeszcze przypomniała, że na sali jak rodziłam teraz jedna z kobiet mówiła, że piła zioła chyba Przygotowanie do Porodu, mówiłam że fajnie rozluźniało i nie była taka poddenerowowana

u mnie na wzdęcia i kolki u niemowlaka sprawdzają się najlepiej ziółka Spokojny Brzuszek z kopru włoskiego i paru innych a do tego delikatne masowanie brzuszka, rowerek

ja masuję swojego maluszka tak jak uczył mnie lekarz i tak jak starsze masowałam, masaż może pomóc przy kolce, choć nie zawsze działa

a ja się cały czas zastanawiam, czy wrócić do pracy czy nie. może przerwa na kilka lat. Mieszkamy za miastem i dowożenie dzieci na wszystkie zajęcia i małe Amelka jeszcze, troche dużo się tego narobiło.

no tak, żeby maluch nie miał później problemu z wagą. Chyba że to u niego taki okres i zaraz przejdzie

ale śliczne fotki maluszków powrzucałyście :) u mnie dzisiaj było testowanie kremu z dyni i aż byłam w szoku bo ładnie zjadła, bała się , że nie będzie jej smakować :)

to widzę, że wszystkie takie same zdanie o tym mamy :)

ja osobiście nie, brałam tylko Spokojny Brzuszek na kolki u noworodka, ale chyba moja koleżanka piła coś na poród , jakieś zioła od nich ale nie jestem pewna, bym musiała podpytać

to chyba jest jakiś suplement nie czysty kwas foliowy ? mi tez lekarz przy żadnej z trzech ciąż tego nie polecał

ewulcia tylko regularne picie zalecanej dawki dział skutecznie więc trzeba się stosować do zaleceń

faktycznie bardzo dużo je i przybiera na wadze, a może jakbyś mu podawał herbatki ziołowe zamiast wody ?

~anitaaaa Właśnie nie wiem czy to co ma Jagoda to czasem nie kolki. Już trzeci dzień koło 17 się zaczyna płacz a dziś już się zaczął. Wszystko jej nie pasuje tylko płacz. Później koło 18, 19 tej jest już potężny krzyk i tak do dwóch godzin. Wczoraj już padła sama. Tak ją zmęczył ten płacz. to co opisałaś, to faktycznie mogą być kolki, bo u mnie to podobnie wygląda, maluch strasznie się męczy. Wczoraj już zamówiłam Spokojny Brzuszek , żeby się więcej nie męczyła, wolę to mieć w domu na wszelki wypadek

julka mi to raz koleżanka pokazywała, nie wiedział czy się śmiać czy płakać, produkt jest przedstawiony jak jakieś magiczne zaklęcie, te Regularne Cykle, które pije Aga chociaż wyglądają wiarygodnie i wszystko jest tam jasne, a tam to nawet nie wiem jak to nazwać

julka faktycznie jak coś jest na wszystko to jest na nic, tym bardziej jak jest na takie zupełnie rozległe dolegliwości...