
jagodowa
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jagodowa
-
Heeeej :) Ja wczoraj byłam na teście obciążenia glukozą i tak jak się spodziewałam, źle go zniosłam. Dwa razy omdlałam. Z synkiem tak samo miałam :/ Przy ostatnim pobraniu krwi miałam już ją tak gęstą, że nic się nie dało pobrać. Jedna - dwie kropelki i koniec. Zostałam pokłuta w każdym możliwym miejscu, za każdym wkłuciem żyła pękała brrrr nawet nie pytajcie jak wyglądają moje ręce i dłonie :/ ostatecznie się udało. Dobrze, że mam już to za sobą. My jesteśmy zdecydowani na anex sport i fotelik cybex - ale to już o tym chyba pisałam ;) Zaczęliśmy powoli remont sypialni. Dostałam od koleżanki mnóstwo ubranek po jej córeczce :) Fajnie już je tak sobie poprzeglądać :) Teraz korzystając z wolnej chwili czytam o materacach do łóżeczek ;)
-
Floral, ja nie znałam tej firmy Klupś ale tym razem zdecydowaliśmy się właśnie na łóżeczko od nich. Dla synka kupowaliśmy w zestawie z meblami Vox. Łóżeczko 140x70 i teraz służy mu jako tapczan. Po 3 latach jestem zadowolona z mebli o łóżeczka. Teraz dla córeczki tylko łóżeczko bo będzie stać u nas w sypialni i jakoś musimy się pomieścić o dopasować :)
-
Catarisa gratulacje córeczki :) FloralDrop my nie chodziliśmy do szkoły rodzenia. Korzystałam z przysługującego prawa odwiedzin położnej w domu i ona nam mówiła co i jak :) tak na spokojnie, kameralnie. Poruszała tematy które mnie i męża interesowały.
-
Catarisa GP to ginekolog? Nie znałam wcześniej tego określenia :) tak, mój też jest z Polnej. Czułam się wiele bezpieczniej wiedząc, że moja pani dr której bardzo ufamy jest blisko gdy rodziłam synka. Dużo mi pomogła. Teraz też nie wyobrażam sobie rodzić gdzie indziej :) Ze mną jest tak, że jestem straszną panikarą, wszystko nadmiernie przeżywam. Więc potrzebuję mieć taką pewność, że jest ktoś kto nade mną czuwa. Zna mnie i czuwa :)
-
Nie wierzę. Tyle się napisałam i kliknęłam niechcący ten czat co tu się pojawią i wszystko zniknęło wrr To jeszcze raz: Laraa u rodzinnego nic nie mam. Położną wybierałam sama, nie z mojej przychodni a z polecenia. Była u mnie parę razy przed porodem, ale to tak nie obowiązkowo bo musi, tylko przychodziła na moją prośbę. Nie chodziliśmy do szkoły rodzenia i nam troszkę poopowiadala co i jak. Szczególnie jak się przygotować do porodu, pomogła sporządzić listę potrzebnych rzeczy, głównie pod kątem wybranego szpitala. Po porodzie w szpitalu podałam jej dane i to szpital powiadomił, że urodziłam. Od razu napisała, że mam jej dać znać kiedy wyjdziemy do domu i na następny dzień już była. Po porodzie przychodziła tyle ile powinna, nie pamiętam ...chyba do 6 tygodnia? Jakiś tak.
-
Co do koszul, nie koszyka miało być ;)
-
Hej :) Dziewczyny co do koszyka, to ja owszem, miałam w szpitalu ale szybko zdjęłam, było mi w niej niewygodnie i wolałam te ich szpitalne. W sumie to żadna z dziewczyn na salach (musiałam zmieniać, leżałam na dwóch) nie miała swojej koszuli tylko w tych koszulach "workach" ;) serio sana się sobie dziwię, ale było mi tak najlepiej, co chwilę położne przynosił yyy nowe czyste na zmianę więc było spoko :) koszule w domu...oby nie na guziki! Co ja się umirfiwałam rozpinając i zapinając guziki do karmienia ehh tym razem upoluje coś wygodniejszego może na zakładki jakieś czy cuś :) Catarisa? W jakim szpitalu planujesz rodzić? Ja na Polnej :)
-
Aj, pomyliłam się. Parasolkę mamy espiro metro :)
-
Dla synka teraz mieliśmy wózek polskiego producenta Tutek Grander Play. Byłam już tak wygłupiona, najtory się zdecydować że ostatecznie mąż pojechał i sam wybrał. Spojrzał na wózek głównie pod kątem technicznym, konstrukcji, łączeń itd i wybrał :) wózek sprawdził się w mega extremalnych warunkach. Głównie lasy, drogi leśnej, górskie, piach, błoto. I generalnie godny polecenia. Sąsuefzi mają stokke ale ten z tymi pompowanymi kołami i w lesie też daje radę :) Teraz chciałam kupić x-lander, ale zobaczyłam anex sport i przepadłam :) jak się uda sprzedać stary to go kupimy :) Parasolkę mamy espiro magic i tej za nic w świecie nie wymienię bo jestem z niej bardzo zadowolona. Fotelik mieliśmy z bazą maxi Cosi cabrio fix. Teraz chyba skusimy się na cybex aton 5. Też z bazą. Dużo jeżdżę samochodem i dla mnie baza to było duże ułatwienie, wygoda.
-
Witajcie, ale mnie tu długo nie było :) U mnie w zeszłym tygodniu na wizycie potwierdziła się płeć jaką podała pani dr miesiąc temu - na 100 % dziewczynka :) Ja rodziłam synka w grudniu 2014 r.w Poznaniu, miałam swoją położną, zapłaciliśmy 1000 zł. Dla mnie był to bardzo duży komfort psychiczny. Zanim przyjechała na porodówkę (miałam poród wywoływany więc nie spieszyliśmy się z wezwaniem jej) to przychodziły do nas właściwie tylko studentki. Jak już się zjawiła ta nasza położna to odetchelam z ulgą. Była cały czas przy mnie. Niestety ale po 12 godzinach poród skończył się CC. Jak pojechałam z na CC to była i z mmoim mężem. Pozniej też długo była z nami i mi pomagała i mówiła co i jak. ostatecznie nawet nie wzięła całej sumy. Potem odwiedzała mnie na oddziale. Bardzo miło to wspominam. Tak jak i ciągłą obecność mojej pani gin. A co do wizyt to ja mam tak co 4 tygodnie i na każdej jest badanie ginekologiczne i USG. Z ubrankami jeszcze czekam. Wiele rzeczy, akcesoriów mam po synku. Chce tylko sprzedać wózek po nim, właśnie wystawiłam na sprzedaż. Ale to bez parcia. Jak się uda sprzedać to ok jak nie to nie :) Fotelik (nosidło) z bazą sprzedaliśmy jak zmienialiśmy na większy więc trzrba będzie kupić. No i łóżeczko bo synek śpi w swoim (zmieniło się w tapczan). W sumie jak tak o tym piszę to już bym chciała to wszystko kupować...
-
Lusia 88 ja miałam robiona przezierność wczoraj, dokładnie 14 tc. Moja gin ustalając termin tej wizyty wiedziała który to tydzień będzie. Mam do niej zaufanie, wie co robi więc nie martwiłam się tym, że w necie są informacje, że to badanie powinno wykonywać najpóźniej do 13+6
-
Hej :) My właśnie wróciliśmy od lekarza. Przezierność ok ;) no i u nas zapowiada się na dziewczynkę :)
-
A jutro mam wizytę u gin. Będzie badana przeziernośc. Troszkę się denerwuję. A z przypadłości to trzyma mnie jeszcze ból pleców - ale tu radę dały i wielką ulgę plastry. Nadal mam je zakładane. Szumi w uszach przez niskie ciśnienie i senność. Łupież... o losie! Kupiłąm w aptece jakiś paskudny naturalny szampon straszliwie smierdzący. Daje radę. Ale mam długie włosy i ten zapach mi się wciąż utrzymuje i mam go dośc :P Zaraz wychodzimy do przedszkola i jadę z psem na szczepienie. To się rozpisałam o sobie ;) Miłego dnia dziewczyny!
-
Cześć :) Co do kosmetyków to w poprzedniej ciąży stosowałam pharmaceris - choć "stosowałam" to zbyt dużo powiedziane ;) posmarowałam się parę razy bo tak to zapomniałam ;) rozstępów nie miałam. Teraz kupiłam Babydream rossmanowski i hipp bo wyczytałam, że mają dobry skład - ale tez póki co stoją w łazience na półce ;) W ciąży z synkiem też byłam zapisana do grupy - listopadówki, ale na innym, nieistniejącym już niestety forum. I tam tylko chyba z 5 dziewczyn miała już wcześniej dzieci a reszta to po raz pierwszy spodziewała się dziecka a tu widzę na odwrót :) większość z nas już ma doświadczenie w byciu mamą :) Udało mi się w końcu znaleźć fajny nocleg i 10 września w końcu wyczekany urlop - kierunek Łeba :) Jeszcze trochę :) :) Wczoraj odebrałam synka z przedszkola (2,5 l.) i całą drogę do domu spiewał "kulwa kuuuuulwaa kuuulwaa" :/
-
AśkaS czy przy cc kolejne cięcia wykonywane są w tym samym miejscu?
-
Magda1988 nie wiem jak to jest z zapisami. Wszystkie badania robi mi mój ginekolog u siebie. Całe szczęście ktg też ma u siebie w gabinecie więc wszystko w jednym miejscu.
-
Witajcie :) dziewczyny gratulacje dobrych wieści po wizytach :) melisska, ale czad że już znasz płeć :) dziś mam 13 tc , do lekarza idę w przyszłym tygodniu. Już się nie mogę doczekać bo i u mnie może już będzie widać co nieco :) ja też sobie chwalę spodnie z hm. I z C&A. Mam gdzies spodnie z happy mum, wygodne były. Muszę ich poszukać :) Leginsy bardzo lubię, mam trochę dłuższych tunik, swetrów więc to moje najwygodniejsze ciążowe zestawy. Ostatnio mój hit - leginsy z zapiętkami Bluebelle i spodnie haremki z asos. Kupione w okazyjnej cenie w moim ulubionym outlecie na allegro.
-
Hej :) My z myśleniem o imieniu poczekamy jak już będzie znana płeć :) żeby się zbyt nie nakręcać ;) Mamy już 2,5 l. Tymona ale dosyć długo był Lilą ;) był tajemniczy i nie chciał się zdradzić z płcią a ja wręcz czułam, że to dziewczynka :) Catarisa cudny Maluszek :) Na ostatniej wizycie jak zobaczyłam, że macha sobie łapką to bardzo się wzruszyłam :) To niesamowite, że możemy je tak podglądać :) Słuchajcie jadę dziś na te plastry na plecy. Wierzę w ich cudowną moc :P Wstałam dziś o 5:30. Jakoś wyspałam się już. Nastawiłam pralkę, zjadłam śniadanie. Całkiem przyjemnie na dworze, oby upału dziś nie było
-
Witaj sabelka. Nie martw się, na pewno wszystko będzie ok. AśkaS ja nie na urlopie, ale zmagam się z bardzo dokuczliwym bólem pleców i z podejrzeniem astmy. Poszły w ruch inhalacje a w piątek rano kinesiotaping. No i wciąż szukam miejsca idealnego nad morzem :) Mimo, że się nie odzywam zbyt często to odczytuję Was i sprawdzam czy wszystko u Was ok :) U mnie dziś 11+6 tc. Liczę, że wszelkie uciążliwości ze słabszym samopoczuciem typu zmęczenie, ospałość, mdłości ustaną wraz z nadejściem drugiego trymestru...TAK jestem o tym święcie przekonana, że tak będzie haha muszę w to wierzyć :P Póki co poprawiam sobie nastrój małym shoppingiem, to co że większość to ubrania ciążowe ;) Miłego dnia dziewczyny i dobrego samopoczucia!
-
Ja w sumie też dokładnego terminu nie znam. Całkiem możliwe, że będzie to luty, ale czuję się już marcóweczką i tu zostanę
-
grejpfrutka gratulacje podwójnego szczęścia :) głowa do góry! Złe samopoczucie w końcu minie no a mąż się po prostu martwi
-
savana a interesuje Cię jakaś konkretna miejscowość? W Sianożętach jest trochę ośrodków zaraz tuż przy plaży. Blisko Ustronie, Kołobrzeg. Bardzo fajna opcja. Collins, Wrzos, Bursztyn.. no ale tak jak wyżej pisałam albo miejsc brak albo coś innego..szukam dalej ☺️
-
Hej Dziewczyny :) Aśka wyrazy współczucia... nie przejmuj kto co sobie pomyśli, najważniejsze Twoje zdrowie i komfort psychiczny. Catarisa my jeszcze nad imionami nie myśleliśmy... W ogóle nie mam żadnych przeczuć czy będzie syn czy córka :) nic. Kompletnie nic ;) U mnie dziś ładnie słońce świeci, ciepło ale straszny wiatr. Pranie mi zwiało z balkonu i biegałam jak szalona i je zbierałam na dworze ;) A może polecicie jakiś fajny nocleg nad morzem: blisko plaży, jak najbliżej, akceptacja zwierząt. Planujemy wyjechać we wrześniu i od kilku dni wydzwaniam po różnych ośrodkach i albo brak miejsc, albo konieczność wykupienia calodziennego wyżywienia albo nie akceptują psie, a jak już to tylko yorki. Tracę nadzieję. A nie mamy konkretnej miejscowości wybranej. Po prostu byleby jeszcze funkcjonowała po wysokim sezonie :) Mój brzuch taki ;)
-
Undefined - ja mam podobnie. Na początku tygodnia wskoczyłam już w ciążowe wygodne krótkie spodenki i spódnice. Nic nie ucska, jest o niebo lepiej :) jak byłam w ciąży z synkiem to taki brzuch jak mam teraz to miałam coś ok 5 miesiąca ;)
-
ManiaFrania bardzo mi przykro :(