Skocz do zawartości
Forum

Sylwia84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Sylwia84

  1. Ja tez takie mocne stawianie brzucha skonsultowalabym na izbie. W poprzedniej ciazy naprawdę dość często bywałam na IP z różnych może i błahych powodów ale tez miałam początki z luteina i byłam po poronieniu wiec dmuchała na zimne. Słuchajcie jakie są te normy po godzinie od wypicia glukozy. Ja mam wynik 129 i 77. Czy to jest Ok?? Jakie wy macie wyniki po godzinie? A może jakie są te normy?
  2. Justa tego kokona chyba nie kupie bo trochę bym się bała ze dzidzius mógłby się udusić.i tak będę go kładła na bok wiec jakoś bym w tym kokonie miała stresa.chociaz jak ktoś planuje spać z malutkim dzidziusiem to może być bezpieczniej.z tej firmy sleepe która chyba te kokony wymyśliła bym kupiła taki otulaczek do snu w którym się dziecko zapina
  3. Mnie bóle rozejścia tez trochę męczą ale mam wrażenie jest lżej niż w poprzedniej ciazy. Aniołkowa Twoja 3-latka pewnie ma ten kryzys rozwojowy związany z poczuciem bezpieczeństwa. Moja 3-latka dzisiaj rano tez się darła bo chciała jakaś sukienke sprzed roku z piwnicy a ja nawet nie wiem, co to za sukienka. W sb wybrałam się na glukozę wreszcie i okazało się ze to centrum w sierpniu zamknięte wiec ostatecznie idę jutro. Dzisiaj chyba od tych upałów az mi krew z nosa poszła to chyba od razu zrobie morfologię czy ta hemoglobina nie spadła bardziej.justaa fajnie z kupiłaś ten kosz shnuggle,faktycznie jest ładny. Ja zamówiłam z promocji kosz childhome i do dziś nie mam jak odebrac.za to Leonkowi udziergalam czapeczkę z której jestem dumna i już mysle o sweterku :)
  4. Hejka Dziewczyny. Iwka, ja niestety z komorami nie pomoge, bo nie spotkalam sie z podobna sytuacja, a USG 28-32 tydzien jeszcze przede mna. na pewno lekarz wyjasni te roznice i pewnie zleci USG kontrolne niedlugo. Zandra kurcze wspolczuje tego 80% bo mnie by szlag trafil. Da sie to jakos odkrecic?? Aniołkowa, ja tez mam cisnienie niskie a serce nieraz podobnie wali po 90-95 uderzeń. Magnez magnez magnez + duuuuzo wody, tak mi zalecila kardiolozka. A echo, ekg, holter mialas ostatnio??? ja musze jeszcze zrobic holter, ale jakos sie nie moge zebrac. Ana5 co do popychania to jest niestety dosc normalne w tym wieku. Nam sie tez podobnie zaczelo i niestety zdarza sie nadal. ja juz wszystkie mozliwe poradniki i warsztaty przeszlam i moje spostrzeżenia co do dzialania sa takie, ze nie ma co tlumaczyc dziecku ze tak nie wolno, czy nie mozna, bo to nie dociera...jasne mozna mu mowic, ze to boli, ze jest niebezpieczne, nieprzyjemne, ze ktos tak nie chce, a Ty sie na to nie zgadzasz. To jest jakas strategia dziecka ktore chce cos osiagnac. przyuwaz co, czy chodzi o zaproszenie do zabawy, czy zwrocenie na siebie uwagi, zabranie zabawki... zamiast nie wolno itp.. pokaz mu inne strategie jak moze radzic sobie z tym co chcial osiagnac. ja dopiero jak na to wpadlam zaczelam zauwazac efekty. mojej corce do dzis sie zdarzy ze w skrajnych emocjach kogos popchnac, albo nawet udrapnac- nie poradzisz na to, warto jednak uczyc poprawnych spolecznie zachowan, bo dziecko dalej bedzie korzystalo z jedynych mozliwych strategii jakie ma w zasobach. ja dzis puscilam po przerwie moja corke i mam spokoj, ale jednoczesnie jakis lek mnie ogarnia... nie wiem czemu
  5. Kasia czy pojechalas na IP?? Brydziak rozumiem doskonale stres po awanturze w sklepie, ale sklep to jest akurat takie miejsce gdzie wybaczam wszystko mojej Amelce - zbyt duzo bodzcow a jednoczesnie nuda, dzieci czesto robia awantury w sklepach. grunt to olac ludzi i w miare sprawnie zakonczyc zakupy, zwykle po wyjsciu ze sklepu jest po wszystkim. Ja miewalam awanture przed budka z lodami, bo nie bylo odpowiedniego smaku albo w ogole z zupelnie innego powodu. Co do materaca, to nie ma co tez straszyc ta gryka i kokosem. Skoro nic sie nie dzialo do tej pory a uwazasz Zandra, ze to jest zdrowe i odpowiednie dla Was to nie ma co sie tymi historiami przejmowac. ja nie lubie kokosa bo jest twardy a lubie miekko pod plecami sluchajcie wczoraj nasz Nunuś Leonek strasznie nam przysporzyl zmartwień. Ja jakos mam wrazenie ze wszystkie krotkie szyjki, spinanie brzucha, bole itp mnie po prostu omijaja szerokim lukiem i dotrwam do konca ciazy niemal w idealnym stanie hehe ale wczoraj zmienilam zdanie. Jakos czulam bardzo slabo ruchy. zwykle na placu zabaw to kopnie mnie tu to tam i tak nie zwroce nawet nieraz na to uwagi.a wczoraj nic. po lodach nic. wrocilismy dosc pozno do domu, polozylam sie po lekkiej kolacji i tak slabiutko gdzies tam ze nie wiedzialam czy jechac na ip czy nie. zjadlam dodatkowo platki slodkie z cukrem, polozylam sie i dopiero wtedy poczulam mojego "normalnego" Leonka. teraz jakos chyba zaczne bardziej sie w to wsluchiwac. Do tego niestety mecza mnie zawroty glowy i mysle ze to chyba od gorszych wynikow krwi, czekamy z ginem na rozwoj wypadkow czy nastepne wyniki beda gorsze czy sie poprawia. bo jak cos to czeka mnie suplementacja zelazem
  6. No właśnie tez mi się wydaje ze tu chodzi o łożysko przodujące a nie na przedniej ścianie wiec nie panikowałam z tym cc. Zreszta i tak będzie jak będzie. Brydziak super ze wynik satysfakcjonujący. Ja mam na ospę ujemny i w ogóle mnie to nie cieszy,bo to znak ze się mogę zarazić, ale rozumiem ze Ty robiłaś igm. Zreszta jezeli ten parowirus wywołuje bostonke to niestety nie nabywa się po nim i tak odporności wiec można się w razie co zarazić drugi raz. Co do śpiworów chetnie tez poznam inne niż elodie details bo na razie tylko te mam na oku.co prawda ja mam śpiworek,a bardziej brakuje mi kombinezonu ale czy rozmiar 62 da się łatwo znaleźć?babka w sklepie mi wczoraj mówiła ze ciezko z takimi i ze jak znajdziemy brać od razu.
  7. Aniołkowa sprawdź momme krem na każda pogodę,chyba jest od pierwszego dnia życia
  8. Hej dziewczyny, czy zawsze łożysko na przedniej ścianie kwalifikuje do cc? Bo ja tez mam ale nie sądziłam ze muszę przez to rodzic cc. Co do wyprawki to u mnie na pewno kilka kompletów 56 i 62, 2 ręczniczki,kocyk bawełniany i jeden ciepły typu minky, ze 2 czapeczki plus jedna na zimę,kombinezonik na wyjście,kilka pieluszek bambusowych,do szpitala na pewno laktator, dla mnie 2-3 koszule,podkłady wezmę tez i jakieś majtki poporodowe.kremik na pupkę bepanthen,kosmetyki chyba momme albo babydream,hipp jest super,raczej phenome czy inne droższe marki sobie daruje.kosz mojzesza chce mieć bo wiem ze się sprawdzi i musimy dokupić gondole do wozka,śpiworek taki na zimę mamy.smoczki mamy po Amce i podobno można ich używać przy drugim dziecku chyba ze kupie havea,buteleczkę miałam przy córce jedna wiec Leonkowi tez kupie jedna.lozeczko po siostrze,materacyk tez,przewijak wanienkę tez.Zandra fajnie ze chcesz ten materacyk kokos gryka bo na pewno naturalne są zdrowsze,ale poczytaj tez o tych robakach które pod wpływem wilgoci mogą się zalęgnąć.nie wiem czy to mit czy prawda.
  9. Aniołkowa, to lepiej szukajcie tego kleszcza w dywanie bo jeszcze Wam wyjdzie ten gad. Może jutro zorientuj się u jakiegoś lekarza czy kleszcz był wyciągnięty w całości i co tu robić, może jakiś lekarz chorób zakaźnych? Ja niestety fachowo nie poradzę ale czytając o ospie sporo tez na temat boleriozy było chyba na stronach właśnie sZpitala chorób zakaźnych. Za jakiś czas można zrobić po prostu igg i igm na bolerioze.
  10. Dziewczyny zastanawiam się czy nie chciałybyście zalozyc tajnej grupy na fejsbuku.tam mogłybyśmy przenieść to forum.byloby łatwiej monitorować powiadomienia i być na bieżąco. Dajcie znac
  11. Hej Dziewczyny, przeczytałam Wasze ostatnie wiadomości. Brydziak jak tam przeciwciała?? W zeszłym tygodniu zetknęłam się z dziecmi chorymi na ospę. Jechałam w pociągu a tam matka mówi do nas ze jej córki maja ospę i czy to nam nie przeszkadza. Pomijam moje mega zdenerwowanie i do dziś nie mogę uwierzyć ze ludzie tak bezmyślnie postępują.od tamtej pory strasznie się denerwuje.kontakt miałyśmy tylko 10 sekund i jest niskie ryzyko ale mimo wszystko. Wyszło ze nie mam przeciwciał,wiec mogę zachorować.zaczelam się zastanawiać czy w ogóle puszczać moja córkę do przedszkola bo jak złapie tuż przed porodem ospę to jest to bardzo niebezpieczne.nie wiem co robić. Córki nie chcą mi zaszczepić ze względu na moja ciąże.
  12. hej Dziewczyny, nic na te anemie na razie nie dostalam, bo hemoglobina wyszla powyzej 11, wiec lekarz dam nam jeszcze szanse:) slyszalam wlasnie o pokrzywie, wiec bede ja pic plus dieta bogata w mieso typu wolowina, cielecina, indyk. krolika jakos nie lubie. do tego suplement dla kobiet w ciazy bo zupelnie nic nie lykam. Zandra to ciekawe ze starsza corka byla spokojniejsza, mnie starsza corka bardzo kopala, bardzo wczesnie zaczelam czuc ruchy i teraz temperament ma baaaardzo zywiolowy, synus w brzuszku jest jak na razie dosc aktywny ale bez przesady, wiec mam nadzieje, ze bedzie spokojniejszy okaz Pozdrawiam
  13. Dziewczyny z badan wyszlo ze mam anemie. jutro lekarz, ale troche sie zaniepokoilam. co robic? ktos mial podobny problem??
  14. Laura, tez mam mniej więcej tyle samo na plusie co ty
  15. Mogę powiedzieć tyle ze w kuźnicy nie ma żadnych schodów. My wynajmowaliśmy taki dom jakby,gdzie za bramka mieliśmy już zatokę a morze po drugiej stronie ulicy,żadnych schodów, sprawdź sobie również fajne miejsce Fulinowo. Mnie kusił dom żeby moc obiadek zjeść na dworze ale to fulinowo... fajne klimatyczne miejsce ❤️
  16. Hej dziewczyny. Straciłam wątek bo przez te wakacje,wesela nie miałam czasu.jestem teraz u mamy na podlasiu,leje strasznie całymi dniami,mam nadzieje ze wkrótce się wypogodzi. Nad morzem fajny jest Hel,blisko morza i jak wieje zawsze można iść nad zatokę.wladyslawowo tez spoko,nie wiem czy były takie straszne korki,zrobiliśmy sobie wycieczkę do Gdyni i do Kuźnicy dojechaliśmy bez problemu,wiec i do Władysławowa bez problemu można dojechać.zazdroszcze jezeli jeszcze jesteście przed urlopami.
  17. Laura , przeciez dziecko w brzuchu może mieć jakieś inne schorzenia niż tylko zespół downa czy jakikolwiek inny. Te torbiele u dziecka miała również moja kolezanka.wchlonely się całkowicie. W pierwszym badaniu nie mogły być one wykryte ponieważ samo dziecko miało 7 cm wiec ile miał mózg? 1 cm? Jak można było wykryć takie nieprawidłowości? Nie martw się na zapas,na pewno się wchłoną do porodu,jak widać to wcale nie rzadkie,natomiast nie ma to nic wspólnego z trisomia 21 lub jakakolwiek inna.
  18. Agatka, co do wózka to ja bym miała dwa typy -albo jakiś bugaboo (np donkey) albo cybex. Cybex najchętniej ale my mamy spacerówkę bugaboo i dokupimy gondole tylko.nasz wózek sprawdził się naprawdę mega wzorowo,bardzo dużo go używaliśmy i szczerze mówiąc moja 3-latka nadal w nim lubi jeździć,wiec do bugaboo miałabym duże zaufanie.dopiero teraz coś widzimy,ze jakaś cześć od kolka odpadła,co nie ma wpływu na jakoś prowadzenia.ten model akurat według mnie słabo nadaje się do gondoli bo kolka są dość małe wiec ta amortyzacja dla noworodka nie jest najlepsza,ale gondola będzie mnie kosztowała 1000 pln a nowy cybex 4700. Z trochę tańszych wózków fajny jest mutsy.nie znam się u nich na modelach ale my mieliśmy właśnie gondole mutsy i prowadziło się fajnie i był dość wytrzymały bo bez serwisów wytrzymał 3 dzieciaczki (miała go cała rodzinka).na pewno odradzającym duże niby fajnie wyglądające ale ciężkie i mozolne wózki typu caramel czy coś.strasznie z tym wejść do autobusu,w aucie się nie mieszczą.jak dziecko nie chce jechać w wózku to jedna ręka prowadzić kiepsko.bardzo często widzę te wózki i zastanawiam się jak te mamy dają z nim rade.
  19. Hejka dziewczyny:) witajcie mowę koleżanki fajnie ze się odezwalyscie :) U nas z biegunka już temat ogarnięty ale po tych plackach w ogóle nie jadamy w knajpach bo jedzenie jest przeochydne. Czy Wy tez macie ochotę na ziemniaki? Ja wczoraj ze względu na te biegunkę Amki zrobiłam na obiad gotowane w mundurkach,do tego serek z ogórkiem,koperek,masełko.no lepszego obiadu nie jadłam ever,a może to to morskie powietrze i obiad na podwórku? W każdym razie ziemniaki są the best :) przy okazji to ja i moj brzuch
  20. Ojeja my pierwszy dzień na wakacjach a córka ma jakaś biegunkę... podejrzewam ze niestety od placków ziemniaczanych w knajpie,bo po tym się zaczęło.. teraz muszę jej trochę pogotować a miałam nadzieje ze trochę odpocznę od tego.zobaczymy jak będzie jutro. Ja już czuje wyraźnie ruchy maluszka.od zeszłego tygodnia jakoś środa-czwartek odezwal się maluszek puknieciami, a potem kolejnego wieczoru nawet mąż czuł pod ręka.teraz tez się wiercił trochę :)
  21. Zandra wspaniała wiadomość :) ja mam połówkowe dopiero za miesiąc wiec za miesiąc dopiero się dowiem co tam siedzi w srodku. A już bym chciała jakaś wyprawkę zacząc. Na razie rozglądam się za rzeczami dla chłopca ale zobaczymy ostatecznie co będzie. Od dziś jesteśmy na wakacjach :)
  22. Brydziak nospa w ciazy to jest w ogóle witaminka.ile ja się jej najadłam w ciazy! Teraz w pierwszym trymestrze jak mnie pobolewalo to lekarz tez mi kazał brać w razie co.oczywiscie mowie to ironicznie ze to witaminką ale tak jest-nospa dobra na wszystko.mnie coś zaczęło bolec spojenie.dokuczalo mi to w pierwszej ciazy ale zdecydowanie pozniej.
  23. Hejka. Aniołkowa luteina jest bardzo depresyjna jak dla mnie,ja naprawdę złe się po niej czułam.odstawilam i nastrój mi wrócił,przy poerwszej ciazy nie zgodziłam się na luteinę i przepisali mi duphaston-niebo lepszy. Kate współczuje przeżyć z tym szpitalem-najgorsze co może być jak dla mnie.dobrze ze synek ma się już lepiej.znam mamy które zdecydowały się na podcinanie migdałków u dzieci i z jednej str niby Ok ale te migdałki odrastają.moja córa ma dość spory 3ci migdał i jak zaczniemy jakiś sezon mocno chorobowy -katary,uszy,anginy to bedziemy musieli go wyciąć ale na razie póki nie choruje nic nie robimy.
  24. Hej dziewczyny,fajnie ze trochę popisalyscie. Irka dasz rade na pewno z tym leżeniem nie będzie łatwo ale wiadomo ze kiedyś się skończy i wiadomo po co to wszystko. Gratuluje wszystkim ruchów i bardzo zazdroszcze,ja coś czasem delikatnego czuje ale dość rzadko i w sumie nie wiem czy to to. Pocieszylyscie mnie nieco ze jesteście w bardziej zaawansowanej ciazy i dopiero teraz poczuliście dzidziusia pierwszy raz. Ja wczoraj skończyłam 16 tydzień.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...