Skocz do zawartości
Forum

moniqqq

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez moniqqq

  1. Wybaczcie dziewczyny,że ostatnio mniej się udzielam, ale remont w mieszkaniu nie daje mi spokoju. Już nawet do żadnych ciuchów nie mogę się dostać. Ale wreszcie jutro już malujemy garderobę, będę mogła na nowo wszystko poukładać i potem już tylko lepiej może być LewelMoja mama też zaszła w ciąże, jak ja miałam 5 miesięcy ( a ponoć hormony tak działają,że nie powinno się zajść w ciąże jak się karmi piersią). I tak samo mój tata jeździł wtedy często w delegacje, więc musiała sobie radzić sama. A jak tu nie dzwigać, jak ma się 5 miesięczne dziecko i trzeba zrobić zakupy i wnieść razem z nim na 4 piętro. Tak samo urodziła praktycznie w terminie. Zrezygnowana Faktycznie bardzo duża ta rozpiętość. Ja sama nie wiem, którego terminu powinnam się trzymać, czy tego z OM czy USG ?! A wy dziewczyny którego się trzymacie ? W sumie nie spytałam o to lekarza ;/ madzia75 Leż i odpoczywaj ! Nogi w górę i oby maluszek siedział jak najdłużej. Dobrze,że masz internet. Pewnie też spory zapas książek... Ale takie leżenie chyba czasem bardziej męczy jak praca ;/ A mojemu synkowi chyba spodobało się,że leże i was czytam, bo wierzga jak szalony i pozdrawia wszystkie mamusie ;)
  2. Ja nareszcie kupilam zwykły, tylko większy. W sumie nawet nie marzyłam jeszcze żadnych ciążowych
  3. ale-k-sandra wagą sie nie przejmuj, jeszcze na pewno trochę kilogramów Ci wpadnie ;P...Ja też narazie przytyłam dopiero 3 kg, i lekarz mówi,że to zupelnie normalnie i nie mam na siłę jeśc wiecej niż mam ochotę. olenka1991gratulacje !!! Tyle endorfin na jaden dzien,,,super Anna.Lee Ja mam psiaki i faktycznie zachowują sie inaczej odkad jestem w ciązy, trochę jakby ostrozniejsze sie zrobiły i lubią przytulac sie do brzucha ;)
  4. marlenek, Brunetka Ja też mam zamiar opłacić położną, tylko u mnie w szpitalu to tylko 600 zł, a będę się czuć bezpieczniej,że od początku do końca będzie ze mną ta sama osobą, niezaleznie od tego ile jest rodzących obok, czy nie kończy sie zmiana itp. Wydaje mi się,że jak na pierwszy poród to może być bardzo pomocne.
  5. Marti84 Dobrą masz pamięć ... Ja byłam dzisiaj na USG, nasz synek dalej pozostał synkiem ;) Waży już 500g i mierzy 22cm, duży chłopak z niego ;) A tak to wszystko w porządku....A i też kopał w głowicę usg jak szalony
  6. Anna.Lee Nieźle Ci to wyszło ! U mnie znowuż jak mąż zobaczył po przeprowadzce do mnie,że nasz karnisz jest przyklejony na gips budowlany (kołki wypadły mi ;P a wiertarki nie miałam,żeby to naprawić) to sam woli wszystko zrobić ;P
  7. daguccii, brunetka321,Saveee Ja też nic nie mam ;) No może jedną reklamówkę z ciuszkami od koleżanki i zestaw spioszków, który mnie urzekł w sklepie ;) Tez zakładałam,że od października zacznę powoli kupować,tak żeby do grudnia kupić większość potrzebnych rzeczy. Tylko wózek już wybrałam (X lander - X move), ale to też rodzice z teściami chcą nam kupić, a mówiłam,żeby jeszcze z tym poczekali. Linda24 Mam nadzieję,że dzisiaj nie bedzie ludzi i będziesz mogła leniuchować ;) Ania19 Fajnie,że spotkaliście się z tak miłym przyjęciem ;)
  8. Ja od początku chcialam chłopca, bo też wydawało mi się, ze bedzie prościej na początku, i ze fajnie miećstarszego brata....Mialam przeczucie ze bedzie chłopak i śmiałam się, ze w takim razie to na pewno będzie dziewczynka :-P a tu jednak będzie synek :-) AnneLee to jest nie pojęte co soe dzieje :/ A ja własnie siedzę u dziadków w odwiedzinach, bo przy okazji wycieczki nad morze mieliśmy już niedaleko...ale już mam dosyć pytan co 5 minut czy nie jestem głodna, czy nie chce pić, czy mi wygodnej, a żebym zjadła więcej, a czemu za brzuch sie trzymam... Ja wiem, ze oni chcą dobrze,ale już nie mogę doczekać się jutrzejszego powrotu do domu !
  9. A pizze zamawiana na obiad uwielbiam :P
  10. Aniu, strasznie mi Ciebie szkoda :(mam nadzieję, że życie Ci się tak pouklada jak najszybciej tak, żebyś w 100% mogła być niezależna, a samlos będzie bardziej sprzyjający. Oby chociaż ze szkola poszli Ci na rękę. Mam nadzieje, że jak już urodzi się dziecko, Ty weźmiesz ślub, to twoja mama zobaczy, ze założyłas już swoją rodzinę i przede wszystkim to nia już musisz dbać... Oby wtedy twoja mama to zrozumiała, bp z czasem coraz trudniej zapomnieć i wybaczyć wzajemne żale. Trzymaj się !
  11. Anetterainbow to już cię rozumiem. I też myślę, że trochę dziwna babka, że tak cię nastraszyla... Może ma taki sposób pracy, ze woli na początku przygotować na najgorsze... Ale nie sądzę, żeby cokolwiek by przed Tobą ukrywała, gdyby było realne zagrożenie. Trzymam kciuki żebyś usłyszała same dobre wieści :-)
  12. Marti84 Ja też mam ostatnio często wieczorne gazy feeee ( super to ujęłaś )...jestem okropna i zrzucam to na psy ;P Może to przez ten jod ?! ;P Linda24gofrem chętnie bym sie podzieliła ;) A pomysł z zapisywaniem fajny, ale ja też jestem mało systematyczna i pewnie bym zapominała albo nie robiła tego z lenistwa. Teraz tylko zwracam uwagę o jakiej porze dnia mnie kopie, czy coś robie konkretnego albo jadłam wcześniej. Dzisiaj pierwszy raz chyba maluch kopał, bo sie zestresowałam, a moż bardziej zdenerwowałam na pijanego gościa w ośrodku wczasowym, który bezczelnie komentował obecność psów w ośrodku itp (mógł sobie wybrać taki z zakazem przyjezdzania z psami).... synek od razu zaczął kopać i wiercic sie, ale inaczej niż zwykle...chyba jednak te nasze szkraby juz dobrze odczuwają nasze emocje. A co do rozstępów. Ja używam czasem kremu czasem olejku,bo mam sporą skłonność do suchej skóry.Ale szczerze licze,że genetycznie natura podejdzie do mnie łaskawie i nie będę miec rozstępów jak moja mama. Anetterainbow Strasznie mi przykro z powodu twojej koleżanki;( To nie do pomyślenia,że jeszcze potem musiała sie tyle wycierpiec ! A czemu najbardziej boisz sie prenatalnych drugich ? Ja w poniedziałek mam, i oczywiscie nie moge sie już doczekac, ale tez zawsze stresuje sie trochę czy wszystko będzie w porządku. olenka1991 super masz podejście ;) Tak jak mówisz, samo wyjdzie w praniu i nie masz co się martwić na zapas ;) daguccii Nie oszczędza Cie ta ciąża ;( Wiem,że łatwo mówić, ale nie stresuje się ! Skoro torbiel ma sie wchłonąć, to tak będzie. Tak jak z tym wytrzewieniem. A tak poza tym 2 lata temu moja przyjaciółka urodziła córeczkę z wytrzewieniem, w pierwszej dobie życia miała operację i do dnia dzisiejszego jest sliczną zdrowa dziewczynką bez żadnego śladu po tym. Przyjaciółka mi powtarzała,że to na nią trafiło, bo widocznie jest wystarczająca silna,żeby sobie z tym poradzić, a inne może by sie załamały. Szkoda tylko,że dalej nie znasz płci maluszka... będziesz miała wiekszą niespodzinkę ;)
  13. Ja chciałabyć rodzić naturalnie w szpitalu z wynajętą połóżną. W szpitalu obok mnie jest taka możlwość i dużo pozytywnych opinii słyszałam. No ale jak będzie, czas zweryfikuję. Co do karmienia to planuje piersią, ale też absolutnie nie neguje innych wyborów ;) Karmienie piersią wydaję mi się po prostu dużo wygodniejsze i jeszcze pomaga zrzucać wagę;P.... ale sztuczny pokarm myślę,że jest już tak dobrze przygotowany, że niczego dziecku nie zabraknie. Ostatnio też nie wchodzę na wagę, siedzę jeszcze nad morzem i jestem ciekawa jak na mojej wadzę obiją się lody, gofry, smażona rybka ;P może spacery chociaż zrobiły swoje ;) Chociaż w ciązy spadła mi ochota na słodycze, wcianam chleb ze smalcem i kiszone ogórki ;P...ale zawsze je uwielbiałam Anna.Lee moja praca w domu też często tak wygląda ;P
  14. Lewel to odpoczywaj ile się da, zwłaszcza jak lekarz Ci tak zalecił. A może pomogłyby Ci masaże ? Zawsze to jakaś alternatywa do ćwiczeń. Mnie dużo dają, bo mam od dawna problemu z cześcią ledzwiową kręgosłupa i właśnie masaże bardzo rozluźniają mi mięśnie wokół niego ( trzeba tylko pamietac,żeby samych kosci kregosłupa nie masować). Jest tez sporo ofert specjalistycznych masazy dla kobiet w ciąży, ale nie korzystałam z takiego, wiec nie wiem, czy warto.
  15. Anna.Lee To co piszesz brzmi aż nierealnie ! Nigdy nie spodziewałam sie,że można mieć takie problemy w ciązy za granicą;/... Co to w ogole za system,żeby tylko połóżna sie zajmowała... od tego jest dobry ginekolog...i to jeszcze specjalista...oby ten okazał sie kompetentny. Wcale nie dziwię się,że aż tak wyprowadzili Cię z równowagi. marlenek Przede wszystkim gratuluje chłopczyka !!!1 :) co do wyparzaczy, podgrzewaczy itp mam takiej samo podejście jak Ty. Chcę karmić piersią i mam nadzieję,że nie przydadzą sie, wiec na razie nie będę kupować. Jeżeli okaże się inaczej, to wyślę męża na zakupy. Teraz takie rzeczy w godzinę w galerii można załatwić i chyba nie ma co kupować "na zaś". styczniowa_aniaZus to banda złodziei i nic wiecej ! Jeszcze takich problemów Ci przysporzyli teraz. Co w tym dziwnego,że kobieta chcę trochę więcej zarobić przed porodem ?! daguccii Ja znowuż jestem bardzo za elektroniczną nianią. Zwłaszcza,że na długo sie przydaję. I chce tylko taką z kamerką, bo super widać co u dziecka się dzieję bez zaglądania co chwilę - zwłaszcza jak jest trochę większe. Widziałam u paru znajomych i wszyscy byli baaaardzo zadowoleni z nich.
  16. Bumblebee Zdecydowanie masz racje, w twoim przypadku wolne od dawna już Ci sie należy ;) Mam nadzieję,że twój pracodawca szybko sie opamięta i skończy swoje uszczypliwe uwagi. I pamietaj,że masz być asertywna ;) Powodzenia!
  17. Anna.Lee Trzymam kciuki,żeby maluszek jak najdluzej czekał w brzuszku... Teraz już chociaż wiesz co robić, czego unikać i na co zwracać uwagę. Super,że tu w PL trafiłaś na tak fajnego lekarza, oby tak samo udało kontynuowac sie to u Ciebie. Daj znać, jak będziesz miała resztę wyników. Najważniejsze,że z dzieckiem wszystko w porządku. A my pewnie w grudniu będziemy Ci zazdrościć, że masz już swojego synka przy sobie ;) Dziewczyny, a co do zakupów to nieźle jesteście już przygotowane ! Jak nawet nie zaczęłam myśleć, jaka wanienka, materac itp... A co dopiero jaki termometr wybrać ;/.....chyba muszę zacząć powolito ogarniać, to pewnie potem przytłoczy mnie ilość decyzji do podjęcia ;) Na razie jakoś beztrosko cieszę sie ciążą i urokami 2 trymestru, hehe. A co do pracy, to też chcę pracować jak najdłużej. Póki z synkiem czujemy sie dobrze, to czemu nie ;)Jeszcze później nasiedzę się w domu. Wiadomo, powoli będę ograniczać sobie czas i ilość obowiązków, całe szczęście,że mam taką możliwość.Ale nie wiem, czy bym dała rade z pracą codziennie na pełen etat. Nie rozumiem,jak ktoś może robić problemy ze zwolnieniem. To przecież nasze prawo, i same wiemy, czy już potrzebujemy odpoczynku czy nie i nikt nie powienien tego krytykować. A zresztą też możemy pozwolić sobie na lenistwo, jesli tylko mamy na to ochotę i zbierać siły na późniejszy okres ;) marlesia Super,że przezyliście pierwszy dzień w przedszkolu. Twoj synek na pewno sie w nim odnajdzie, skoro taki charakterny chłopak z niego ;) I fajnie mieć tu już doświadczoną mamę ;) A i chyba zdecydowaliśmy sie na imię - Jaś ;)
  18. Cześć Mamuśki ! Ja trochę mniej aktywna jestem, bo wyleguję się nad morzem ;) Wy wszystkie dzisiaj aktywne, ja też, ale spacerowo z psami na plaży ;) Dziękuję za miłe komentarze dotyczące brzuszka.... jesteście kochane! A tak po tochę nawiązując do wszyskich dyskusji. Ja też jak już cokolwiek kupuje, to właśnie rozmiar 62, co by synek choć troche to ponosił. Mam trochę ciuszków mniejszych, ale dostałam spory zapas od koleżanki, która ma rocznego synka, i takie nawet 50 (wcześniaczek)... i one są dopiero maleńkie ! Druga kolezańka ma 2 miesiecznego synka i mowiła,że te 56 to dosłowanie przez pare dni było dobre. Mozna miec komplet czy dwa do szpitala i wiecej nie użyła. Lindatwój synek jest niesamowity ! Ja moge tylko wyczuć w ktorej czeście maluch lezy, bo dużo twardszy brzuch mam wtedy i całe ciałko wyczuwam...ale az tak tego nie widac ! A co do wózków, jak zdecydowałam sie na X Landera X move ze wzgledu na 4 pomopowane koła. Moje dwie kolezanki go maja, miałam okazje prowadzić i bardzo mi pasuje. Jest ciężki (15kg), będzie musiał na stałe zamieszkac w samochodzie, bo mieszkam na 4 pietrze bez windy, a nawet nie ma gdzie go zostawić na klatce. dabr_aga Witam również ! ;) I gratuluje córeczki ;)
  19. Anna.Lee Współczuje bardzo ! Całe szczęście,że dowiedziałaś sie tego teraz, póki jest jeszcze czas na reakcje...Najwazniejsze,ze maluszek jest zdrowy !... Dostałaś z PL jakiś plan leczenia, opieki do NL ? Może teraz uda Ci sie wymóc lepszą opiekę..Trzymam kciuki ! Linda Niesamowite są te twoje filmy Ale ruchliwy malec Az nie wierze ;) Ja ostatnio przez remont w mieszkaniu jestem tak zaganiona,że ciężko ogranąć mi wszystko... Ale jutro z mężem jedziemy na parę dni, więc w końcu trochę odpocznę ;) A remont w domu niech czeka na nasz powrot. Za tydzien mam usg połowkowe i nie moge doczekac, czy bede mogła pochwalic sie zdjeciami synka...Na razie wrzucam rosnący brzuszek ;)
  20. Bumblebee Anetterainbow witaj Podwójna Ciężarówko! Aaale fajnie Szczęście x2! Dziewczynki, próbowałam z Waszych ostatnich postów wywnioskować, czy rzeczywiście jest jakaś zależność pomiędzy kształtem brzucha, a płcią dzidźków. Ciekawa jestem, czy coś w tym jest, czy to zabobon. Ja mam kulkę bardziej na dole niż po całości, cera też bardzo dobra. Wg. tych prawideł powinien być chłopaczek ;P Jak to się u Was okazało? U mnie też dokładnie tak jest i będzie chłopak :P
  21. rudamama Sliczny brzusio, taki okrąglutki ;) mój podobnie wyglada, tylko niżej jest
  22. Ja w sumie też czuje się atrakcyjnie w ciązy ;) I chyba bardziej zwracam uwage na to, co ubieram,żeby podkreślac moje nowe kształty i sliczny brzuszek ;)
  23. Wybaczcie moją nieobecność, ale remont w domu pochłonął mnie całkowicie... Na szczescie juz najgorsze za nami, jeszcze tylko drobne tynkowanie i malowanie.... Ale udało nam sie wybrać w weekend potrzebne meble i nawet łózeczka pooglądaliśmy A lada dzień jedziemy trochę odpocząc nad morze, mam nadzieje,ze jeszcze pogoda nam dopisze ;) Anetterainbow Witamy na forum! Lewel Dokladnie, nie masz sie czym przejmowac! Moje koleżanka tez duzo przytyła w ciązy z blizniaczkami, ale baaardzo szybko to zgubiła podczas karmienia, a teraz po bieganiu za dwójką jest jeszcze szczuplejsza niz przed ciąża ;) Ja do połówkowego mam równo dwa tygodnie i tez juz nie moge sie doczekac !
  24. A tak poza tym to od jutra zaczynamy w mieszkaniu remont - likwidujemy piece węglowe i robimy ogrzewanie gazowe, i właśnie jestem na etapie pakowanie wszystkich rzeczy do kartonów co by jakoś przetrwać remont.... trzymajcie kciuki,żebym nie zwariowała i brzusio nie narzekał zbyt na dużą ilość pracy ;)
  25. U mnie tez na szczęście mąż nie wtrąca sie w wyprawkę, chetnie pooglada, powybiera...ale wie, ze w praktyce to ja w wiekszosci bede z tego korzystac. daguccii My tez przez nasz psi zestaw (70kg w pakiecie) wolimy miec łózko dla siebie... chociaz nie powiem,lubie czasem rano z psiakami w łózko poleżeć ;P... Ale juz na mniej im pozwalamy,żeby potem te zmiany nie kojarzyły im sie z pojawieniem dziecka. martusia2222 I jak po połówkowym ?! Lewel Trzymam kciuki za twoją mamę ! I gratuluje podjecia decyzji o specjalizacji ;) Moja koleżankajest w trakcie doktoratu, ma miesiecznego synka i 2 lenia coreczke, pracuje (obecnie na macierzynskim) i daje rade ;) Mowi,ze nie zawsze jest łatwo, ale daje jej o duzo satysfakcji, a dobra mama to szczesliwa mama ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...