justi90
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez justi90
-
Państwowo, tak mi w szpitalu mówili.
-
Benq dużo zdrówka, spełnienia marzeń i zdrowego bąbelka w czerwcu;) Mam nadzieję że dostanę dzisiaj zwolnienie, nie wyobrażam sobie teraz pracować. Boję się tej wizyty, tak bardzo bym chciała żeby wszystko było w porządku.
-
Jusia ja też nie mam żadnych objawów poza bolącymi piersiami (i to też nie zawsze), częstymi wizytami w toalecie i zmęczeniem. Nie martwię się tym, bo jak sama pisałaś każda ciąża jest inna i pozostaje nam się tylko ciszyć brakiem mdłości ;)
-
Wierzę że będzie dobrze! Dziewczyny bierzecie jakieś leki? Kati ja też trafiłam do szpitala właśnie z tego powodu, dostałam dupka. Lekarz mi powiedział że jestem na dobrej drodze, ale pewności czy donoszę nie ma, ale niestety takiej pewności nie ma nikt. Powiedział że dopiero jak będę miała dziecko na rękach to będę pewna że wszystko było w porządku. Mała cieszę się że jest w porządku:) Jak duże jest maleństwo?
-
Aguśka ja sobie wytłumaczyłam że i tak nie mam wpływu na to co będzie, a stres szkodzi maleństwu, cieszę się ciążą (chociaż już nie tak jak tą pierwszą) oszczędzam się, właściwie to wszystkie obowiązki przejął mój mąż, aż mi go szkoda, no ale cóż, dla maleństwa wszystko. Jak to mówią w kupie raźniej;)
-
Tetide a masz jakieś powody do obaw, coś się dzieje?
-
Dużo zależy też od sprzętu, jeśli w 8-9 tygodniu nie widać zarodka to wtedy można zacząć się martwić. Ja w pierwsze ciąży w 6 tygodniu widziałam ciałko żółte, a serduszko 3 tyg później na kolejnej wizycie. Teraz widziałam w 6tyg. Także Kati ma rację, każda fasolka rządzi się swoimi prawami ;)
-
Witam wieczorną porą;) Fajnie że jest nas coraz więcej. Ja odebrałam wyniki ze szpitala, pęcherzyk ma 17 mm, a moje szczęście 4 mm (dane z niedzieli), serduszko bije miarowo ;) Zobaczymy ile będzie jutro, już nie mogę się doczekać wizyty. W niedzielę było 6tygodni i 1 dzień. Na wagę nawet nie staję, co chwilę jestem głodna. Już nie będę jedyna w dwupaku na koniec czerwca:) Ja toxo robiłam w pierwszej ciąży i teraz już robić nie będę, przechorowałam;) Wcześniej robiłam jeszcze cytomegalię, którą też już mam za sobą na szczęście, przeciwciała kardiolipinowe, tsh i ft4. Wszystkie wyniki w porządku, także teraz nie będe robić. Chociaż słyszałam że ft4 może się w ciągu 3 tyg zmienić?
-
Witam, Ja leżałam 3 dni w szpitalu. Dostałam plamień znowu. Na szczęście wszystko jest w porządku. Jest to 6 tydzień serduszko bije, jestem szczęśliwa:) W środę idę do swojego lekarza prowadzącego i mam nadzieję że będzie dalej wszystko w porządku. Muszę leżeć i dalej brać leki. Mam nadzieję że te plamienia nie będą miały wpływu na moją kruszynkę. Rudzielec nie martw się ja miałam robione usg w piątek i lekarz tez mnie nastraszył że nie ma zarodka i chyba ciąża się źle rozwija, a okazało się że kiepski sprzęt, pojechałam do innego szpitala i tam od razu wzięli mnie na oddział i w niedzielę widziałam ten piękny migający punkcik:)
-
Eve wiele z nas na tym forum straciło swoje maleństwa i również martwi się czy wszystko jest w porządku. Trzeba być dobrej myśli! ;) Tak naprawdę na każdym etapie może się coś stać, ale nie możemy dać się zwariować, w czerwcu każda z nas będzie tulić swoje maleństwo
-
To chyba zależy od lekarza, bo mój zaokrągla w górę.
-
Ja pierwszy raz biorę luteinę, w pierwszej ciąży nie brałam. Biorę ją ze względu na plamienia które miałam. Ale z tego co słyszałam to bardzo często lekarze przepisują ją profilaktycznie, w szczególności kiedy pierwsza ciąża zakończyła się w pierwszych tygodniach.
-
Hmm... w takim razie nie będe nic zmieniać, zaczekam do środy. Eve w 7 tygodniu powinno bić już serduszko;) U mnie będzie podobnie i mam nadzieję że zobaczę ten piękny migający punkcik .
-
Ja mam po 50mg, w sumie wychodzi 350 g dziennie. Chyba zrezygnuję z jednej doustnej i będę brała tylko 2 razy dziennie.
-
Tak się zastanawiam czy nie biorę za dużo tej luteiny... 2 razy po 2 dopochwowo i 3 razy po 1 pod język?
-
haha o tym nie pomyślałam;)
-
Witam kolejną czerwcóweczkę, wpisz się do naszej tabelki ;) Dziewczyny czy Wam też się tak strasznie kręci w głowie?
-
Ja wizytę mam w środę, jednym słowem stresujący tydzień dla wielu z nas się zapowiada ;)
-
Myszunia czekam na dobre wieści ;) Rozumiem że jesteś na zwolnieniu?
-
Myszunia masz rację walcz o swoje maleństwo!! Straszna znieczulica jest na tym świecie... Jestem z Tobą całym sercem i wierzę w to, że pójdziesz na wizytę do swojego lekarza i wszystko się unormuje!!!!! Będzie dobrze :*
-
Biedna się namęczysz i tak dużo miałaś.
-
Głowa mnie boli od rana, nie wiem czy to wina ciśnienia czy co;/ A wy jak po dzisiejszym dniu?
-
Nie wiedziałam że aż tak realne będą, w pierwszej ciąży tak nie miałam. Brrr nigdy więcej. Malutka w ciąży jesteś nie powinnaś pracować na nocki
-
Właśnie obudził mnie straszny sen;/ Śniło mi się, że wjechałam autem w ludzi, serce mi tak szybko bije, strasznie realistyczny.
-
Odpoczywaj dużo kochana, będzie dobrze!