Aniołkowa 2014

To ja jestem ok 25 cm wyższa. I ja ogólnie czy wazylam mniej czy więcej z rozmiarem zawsze pod górę. Kiedyś byłam szczupła to wszystko co długie było za szerokie. Teraz na mnie pasują zwykle babciowe rzeczy . Teraz szukam krótkich spodenek dla siebie ale chyba nie znajde

Ja te sukienkę z myślą o lecie/i o tym chrzcie w sobotę. Też chodzę w leginsach hm Ze względu na oszczędny tryb życia nie chodzę po sklepach tylko jednak Internet. Leginsy hm noszę L bo sa duże Ale nie wiem jak z bluzkami czy też sa duże?

Totalnie nie ogarnieta miało być bez głowy..nie poszło mi

Przyszła mi Sukienka I mhm teraz to tylko ślepy nie zauważy że jestem w ciąży

Zaczynam 20 tc -to dla mnie połowa sukcesu oby przetrwać jeszcze min 16 tyg i będzie z górki. Lea gdybym usłyszała o tym że mam rozwarcie zeszlabyn na zawał. Po Jasiu taka informacja dla mnie= nic dobrego. Dziewczyny czy 20 tc u was też tak was męczył tzn ból głowy dramat

Ja wróciłam do odswiezonego domu chociaż w części . Cd w sierpniu . Ogólnie to ciągle liczę ze będziemy mogli powiększyć nasze gniazdko Ale papierologia nas trzyma. Dziś mi przyszła sukienka na chrzest -pierwszy raz sobie kupiłam taki namiot w którym wyglądam koszmarnie . Ja lumpexy uważam tylko w kwestii ubrań roboczych . Jak jeździłam do pracy do Niemiec lub Austrii to koleżanka która prowadzi tzw kilo ciuchy mi coś przynosiła . Teraz dla męża robocze też od niej biorę 4 razy w roku.

Wydaje mi się ze grunt to pozytywne nastawienie . Jak zejdziesz po tych schodach "na raty " 2 razy w ciągu dnia ,ewentualnie kilka wyjsc w tyg. Ja mam ginekologa na 2 piętrze. Jestem u niego co tydzień

No ja pierwsze 3 tyg od zabiegu tylko do wc wstawalam. Teraz już coś częściej ,dziś jestem u siostry 30 km od domu . ale też lezakuje . Schody miałam zabronione do końca. Teraz mam o tyle trudniej że mam leżeć A przecież jest też starsza córka . Ale ona jest dzielna i znosi te sytuacje

Spokojnie myślę ze potrzeb nr ci naprawdę dobry ginekolog . Który wcześnie podejmie decyzję o szwie i oszczędny wręcz leżący tryb życia . Przy córce szyjka się skrocila Ale szew trzymał pesar razem z nim . Zdjeli mi w36 tyg a poród rozwiązany przez cc. Rozumiem twój strach . (Teraz powiedzmy ze jestem na półmetku )a żyje w strachu . Przy córce byłam tak zawzieta Nastawiona ze musi być ok

Przy Jasiu było wszystko ok miałam normalną wizytę w jednym tyg bylo ok.A tydzień później usg polowkowe A tu pęcherz wpuklony rozdarcie tzw "Y"przy córce już było inaczej tzn szew założony wcześnie i fakt odzczedzalam się bardzo . Szew i pessar miałam razem założony . Teraz mam założony szew -szyjka zaczęła się skracać . Dokładnie 8 czerwca założono .

Oczekujaca historia jak u mnie z jasiem . Jaś ur się w kwietniu2014 Też koło 23 tyg . A w sierpniu już 2 kreski Szew założony 15 październiku Cora zdrowa przyszła na świat kwiecien2015 Teraz jestem w ciazy mam szew myślę ze da radę .

Jak do mnie lub męża dzwoni ktoś z jego rodziny to mamy taką wizję a)auto komuś z rodziny się zepsuło b) ktoś umarł c)szykuje się jskas rodzinna impreza ,albo trzeba kierowcy albo coś przygotować.

Ja sie boję ze jak moja będzie w przedszkolu co dzień inne imię będzie wymarzone. Jak pomyślę że będzie to imię które jest na każdym kroku to brr. Myślę ze rat obecnej pogodzie nasze malowanie będzie utrudnione

Hej kobietki Ale dziś duszno . Moja pociecha postanowiła kopać tak że widać i czuć .wczoraj wieczorem a właściwie w nocy tak szalała ze lezelismy z mężem i na nią polowaliśmy.. praktycznie miesiąc temu poczułam ja pierwszy raz a teraz czujemy ja oboje .

Dlatego nie angażuje ich w nasze życie . Mąż tam wcale nie chce jeździć . W tym roku byliśmy 4 razy i teraz na chrzcinach się spotkamy . O ciąży nie wiedzą nic a jak zobaczą nie będą wiedzieć kiedy termin i kto się urodzi Nic po prostu nic .

O kochana Tesciowe nie wszystkie są cacy . Dlatego im mniej wiedzą tym lepiej śpią . Ja będąc po straconej ciąży za połowa . Będąc w następnej myślałam ze będą się troszczyć itd . Musiałam leżeć po 10 h zimą sama Nikt nie zadzwonił czy pomóc czy mam co jeść czy w piecu się pali itd . Jak byłam nad podtrzymaniu to słuchałam ze wszystko ma być naturalnie i jak nie mogę donosic to po co w ciążę zachodzić tylko dzieci marnuje itd Córka ma 3 lata nigdy z nią nie zostali 5 minut Nie odwiedzają wnuczki Byli u nas 7 razy od naszego ślubu 2014 r

O ile z siostrą się nie pogryze -ostatnio jestem nerwowa A płacze z tak blachych powodów ze płacząc śmiech mnie dopada Dziś wzruszylam się oglądając ranczo Haa. A wczoraj sobie włączyłam projekt lejdi i też płakałam .

Mi zalezy żeby na 100%było ergonomiczne . Żeby nie było to wisisdlo Niestety na rynku jest sporo zamienników które już nie są nosidlami A wisiadlami . No właśnie ja myślę o nosidle może nie tyle na sam początek -choć może być różnie (córki nie nosiłam nie mogłam jej ogólnie nosić ze względu ze ur się duża A ja po cc i rozejsciu spojenia długo siebie unieść nie mogłam )później stwierdziłam ze w sumie jak tego nie wymaga to po co nosić . Ale teraz mnie czeka wypad do sklepu czy gdzieś z dwiema . Córka bedzie w przedszkolu na 3 piętrze . Przyjdzie wiosna/lato i właśnie w góry często jeździmy nie chce tego zmieniać . Ogólnie chętnie bym sprzedała nasz krowiasty wózek . Ale z 2 strony przemecze się z nim do wiosny A później fajna spacerowke. Kornelia mając 5 msc nie mieściła się w gondoli do tego mi w niej wstawala (oj były cyrki)zobaczymy jak ta gwiazda będzie czy też tak aktywna

Ja korzystam tylko z telefonu i prywatnych wiadomości nie mogę ani wysłać ani odebrać . Cały czas myślę o Tuli gdzieś wyczytałam że można dopasować do gabarytów mamy . Niby czytałam że jest wkladka dla dzieci o wadze 3.5 kg A zarazem czytam ze i tak lepiej pierwsze półrocze nie nosić .. Czyli w sumie moja wiedza nie wiele się zmieniła . Moja cora całuje mi brzuch co dzień ,czasami mi mówi ze ona też ma dzidziusia w brzuszku Ale takiego malutkiego . Podoba mi się to że wie że mamie nie wolno się schylac lub kucac czy jej podnosić . Dlatego często mówi "mamo tobie nie wolno ja podniose" Dziewczyny ja tak kocham lato chciałabym już być na tym bezpiecznym etapie Ale "mi tak szkoda tego lata "- Tak mi brakuje spacerów, wyjazdów itd . Ale już jutro wyjeżdżam -30 km do siostry na 3 dni .Jej mąż z moim będą u nas malować . A ja tam będę z młoda (to dla mnie raj ) Taka magiczna Wieś . Mała tam uwielbia być lasy ,stawy kury ,kroliki -całkiem inne powietrze. Tam czas się zatrzymał uwielbiam to miejsce od dziecka . (Siostra wyszła za mąż w miejscowości z której pochodzi moja mama ) Dlatego cieszę sie na ten wyjazd . Mała nie będzie się nudzić A ja znów nie miejsce lezakowania

Ja urodziłam prawie w 24 tyg Przy córce zaczęła się skracać szybko A teraz co tydzień kontrol i w tydzień skrócona o 1 cm i tworzył się lejek

Ja miałam szew zakładany w początkach 16 tyg. Przy córce chyba w 15 To ja powiedzmy 90%czasu leżę dopiero teraz się uaktywniam . Ale jak szyjka będzie się zmieniać to leżenie do końca .

Ja dziś się wazylam póki co nawet 1kg nie poszło do przodu . Mam znowu mniej niż ostatnio ale dziewczyny ja mam wagę 3 cyfrową . I dla mnie każdy gram do przodu nie wróży nic dobrego .A boję się że zrobi się zaraz bum i przytyje dużo . Dr powiedział że ja mogę do 8 kg przytyć . Mi i tak wstyd jak pomyślę jak te drobne babeczki do cc będą mnie ogarniac. Do porodu z cora wiem ze swoje pod nosem mruczaly . Mnie teraz ciągnie do słodkiego Szczeg do opolanek lub kwaśnych zelek . Staram się ograniczać

Justaa Ja mam szew na szyjce -podobnie odliczam dni . Teraz się uaktywniam tzn coraz więcej w pozycji siedzącej i staram się coś robić w domu (tak na próbę bo dr chce zobaczyć jak wygląda szyjka podczas małych aktywności ) Też jestem po przejściach . Teraz musi być dobrze Ja sie boję właśnie tego polowkowego.

Kobietki pytanie mam dość odległe . Czy" big matki "zalapia się na nosidlo np Tula Bo szczerze myślę ze tym razem będzie potrzebne Ale obawiam się ze jestem "za duza"na takie wynalazki

Hej justa nie używaj "buziek" Posty będą dodawane w całości Pozdrawiam