Aniołkowa 2014

Pisz tu co u ciebie ja bede ci relacjonować co u mnie . Najbaerdziej denerwuje mnie ten ból ;/

Ja tak leżałam od założenia szwu do 23 tyg , pozniej lekarz powiedział żebym więcej była na nogach bo dopadły mnie bóle , więzadeł itd -z resztą cały czas boli mnie krocze, teraz chodzę troche , i leżę na zmianę . W 28 tyg dostane sterydy i troszkę poleżę w szpitalu . Lekarz mi cały czas mówi że po 30 tyg już z górki , i poród może nastapić w każej chwili

Wtedy wszystko bylo idealnie i pojechalam na UsG polowkowe 10 dni po normalnej wizycie a tam lelarz mówi ze musze jak najszybciej znaleźć się w szpitalu i ze tam założą mi szew i będzie ok. Pojechalam do kliniki a tam powiedzieli ze szew to nie jest ratunek i ze pozostaje czekać. Po kilku dniach zaczal się porod trwal 48h. Maly nie przeżył . Teraz omijam tamta klinike szerokim lukiem aczkolwiek jeśli porod zacznie się wcześniej niz w 35 tyg to będę skazana na te klinike;((

Dolozyli mi krazek zebym spala spokojnie -moj lekarz jest przewrazliwiony po tym jak poprzednia ciaza zakonczyla sie koszmarnie. W 10dni szyjka zmieniła się diametralnie wpuklil sie pecherz plodowy i porod w 21tyg:/ Co do infekcji bylam na nie podatna przed ciążą a teraz co 5tyg robie wymaz z pochwy i biocenoze pochwy-stan idealny tylko po założeniu szwu dostalam globulki

Ja mam to i to jestem w 25 tyg a lejek już jest .

Rossa wez załóż konto bo inaczej nie będą mialy cie jak zaprosic

Rossa teraz tam jest malo dziewczyn bo świętują . Mi się dużo imion podoba ale nie lubie mega popularnych imion , sama mam bardzo popularne imie(KAŚKA)-ale bylam najstarsza po mnie pojawilo się dużo moich imienniczek i w liceum nas było 9 ! Masakra ,teraz to idzie falami Julki,Nikole ,Wiktorie,Kacperki ,Kubusie -od kilku lat nie ma rocznika bez tych imion . Teraz Lenki na fb kilka razy w tyg widze nowo narodzoną LENKĘ . Ogólnie imiona dla dziewczynek to śliski temat -bo nam sie mało podoba -a jak już jakieś podoba to się okazuje ze w rodzinie się to imie pojawia .We swięta się dowiedzialam że u męza w rodzinie w styczniu bedą bliźniaczki -Kornelia i Konstancja. Czyli my zmienimy imie ;/

sloneczko01 Hej. Jestem nowa. Termin mam na 15 kwietnia. ;-) Kochane ma być dziewczynka. Zastanawiam/y się na imieniem. Macie już jakieś wybrane? Konkretnie myślimy na Igą lub Leną Jażdżyk (pojawiła się też pola, daria i wiktoria) Co myślicie ? U nas popularne imiona (mała miejscowość) to julia, oliwia, amelia i wiktoria. Nie ma len, poli, igi ani darii. Witam was dziewczynki dawno tu nie zaglądałam nie wiedziałam że te kwietniówki tak prężnie działają ;) Co do imion to ja znam z tego roku 19 Lenek i 11 Milenek -w promieniu 5 km od mojego miejsca zamieszkania. A jak bylam w szpitalu , to poznałam bardzo dużo kobiet które miały terminy pazdziernik/grudzien 2014 - i wszystkie dziewczynki to Lenki .A chlopcy standard- Jakub ,Kacper. A blizniaki to Miłosz i Milenka , Krystian i Lenka , Kamil i Nikola .

Magda nie dostałaś linku?

Nie dostałam. Trudno jutro postaram się z laptopa odezwać. Bo z telefonu to może nie widzę,chyba dzis wybiorę się do doktorka na oddzial bo bardzo zle sie czuje

Czyli dla mnie miejsca u was nie ma:/ Trudno chcialam się tylko zapytać czy tylko mnie tak bardzo boli w pachwinie ruszyc się nie moge nawet z boku na bok ciężko mi się obrócić

Daga u mnie bylo nas 3 .Z kasa było roznie. Warunki mieliśmy na początku kiepskie.Mama zostawiala ubranka z jednej na drugą ale wyprawke robila świeżą-a wtedy nie bylo latwo żeby coś dostać. Pozniej nie dalo się wykorzystać moich ubran dla siostr bo kazda byla innej budowy . I do dzis nie ma szans na to zeby się wymienic czy cos pozyczyc. ..

Ja mam nadzieję że pod koniec ciązy bede mogła być trochę na nogach ;))) To chciałabym nauczyć sie chociaż troche pieczenia bo jaką ja będe mamusią ? Mama i babcie tak dobrze pieką /piekły a ja szybko się poddawałam . Mieliśmy kupić teraz muliticooker ale wstrzymamy sie z tym zakupem do czasu aż będziemy mieć juz swoją kuchnię .Z resztą multicooker mnie nie wyręczy i musze mieć jakieś pojecie o tym pieczeniu.

Mnie by zadowolił czarny las;))

Dziewczyny ja nie piekę ciast , ja do tego nie mam talentu ;( Aczkolwiek takie bez pieczenia to robilam z herbatników ,krakersów ,śmietanki ,galaretki masy krówkowej i posypany migdalami -wiem że smakował wszystkim szczególnie tesciowi . Dlatego wole powspominać ciasta które gdzies u kogoś jadłam dobre;)) A robiła któraś kiedyś taki typowy czekoladowiec?? U nas było tak że mama piekła spód-bo babci nigdy nie wychodził . A babcia robiła mase -mojej mamie nigdy nie wyszła . Było posypane kokosem -niebo w gębie . Niestety babcia nie żyje .A może kiedyś bym się zdecydowała go zrobić z mamą w duecie;)) Jak któraś kiedyś robiła to przepis poprosze ;*;**

Jeszcze ten placek nazywa się Czeski ;)) U mnie w domu się smieją i wspominają, że rok po ślubie u mnie w domu organizowali Sylwestra Mama młoda żona (l20)Nie umiała wielu rzeczy ale zapewnila rodzinkę, że upiecze CZESKI placek .Bratowa taty Grysikowiec , a jakaś znajoma Słmnicki . Sąsiadka zaoferowała Kubisz;))) I w ten sposób na 1 imprezie był ten sam placek tylko każdy delikatnie inaczej smakował ;))))))

dokladnie to ten sernik ... Wiesz nazwy to ja nie znam a nawet jak bym podała okazałoby się że ten sernik ma jeszcze 5 nazw . Moja mama np piecze placek który u nas w okolicy ma kilka nazw -grysikowiec -kubisz -słomnicki -królewski -przekładaniec . ;)

A ja mam ochotkę na mamy sernik . Taki od spodu jest ciemny następnie ser i od góry też z takim bazowym . Wiem ze to brązowe mama mroziła a nastepnie tarła na tarce .Ale nie robiła go z 15 lat .Chyba od czasu kiedy wróciła do pracy .Jak zaczęla prace to już te święta zawsze były "na szybko" Już dawno takiego sernika nie jadłam takiego żółciutkiego .... marzenia

widzę że dla ŚCISŁOŚCI temat będzie dalej wyciągany , a tego nie chce.Może cofnij się do tego co pisałam ja i Anika .

Angioletto Dziewczyny juz bez nerwów.Mam nadzieje ze jasno i czytelnie napisalam co mysle na ten temat,wiec jesli ta osoba nie zniknie z forum,będę zmuszona skontaktowac sie z adminem.Przykro mi ale nie będę tolerowac takiego zachowania w stosunku do Was kuleczki Kto chce zostac,niech przestrzega podstawowych zasad komunikowania się,to chyba nie problem w naszym wieku zeby ''zgrabnie'' wyrazic swoją opinie prawda? ;) Zrozumiałam i siebie też przywracam do pionu ;)) Niepotrzebnie udzieliłam się w bliskim mi temacie -Ale wy mnie znacie wiecie że jestem CHOLERA;)) Wszystkiego Najlepszego dla Moniki . A i USIA ma dzis slub -prawda

Angio jak córcia i Michał ?? Bo wiem że do Michała się dodzwonić nie mogłaś , a za córcią bardzo tęskniłaś;) Mam nadzieję że mała zadowolona z wypadu ;)

Oszaleje chce mi się kopytek już miesiąc i mialam obiecane na dziś ale chyba raczej nic z tego;(( Na jedno fajnie że nas podczytują nowe mamy i zapraszam jak najwięcej -widzę że marzec, kwiecień i ma j- to oblegane terminy ;)Wakacyjne pamiątki na wiosnę będą;) Ale z drugiej strony czasem się obawiam ze np moja siostra tu zaglądnie albo mąż , a nie chciałabym tego bo poniekąd zdanie na temat moich tesciów lub mojej jednej siostry tu nie było nigdy miłe;/

Zgadzam się za kazdy ma prawo kupić co mu sie podoba i gdzie . A body i nasza bilizna -dla mnie nie ma różnicy . Przecież dla siebie bilizne jaku kupisz też idzie do pralki prawda. Body mają praktycznie bezposredni kontat z moczem itd . Dobra jest pampers ale mimo wszystko najczęściej pierwsze co jest zafajdane to właśnie bodziaczki . Ok przecież 2 prania i nie ma śladu po tym co te body widziały to znaczy że używana bielizna dla dorosłych 2 prania i jest jak nowa .

ewetop Dziewczyny jestem w 19 tyg nie czuje wyraznych ruchow tylko pykanie kurde martwie sie nie pamietam jak to bylo w poprzedniej ciazy U mnie te ruchy są mało wyczuwalne , czasami malą coś najdzie a tak to cisza .Ile mnie to nerwów kosztowało jak 1 dzien ją czułam a następnie 3 dni nie .. A jestem w 21 tyg . A w poprzedniej ciązy wyrazne ruchy czułam wcześniej

"Poglądy, że kupienie body używanego jest jak kupienie uzywanych majtek to trochę wieje tępotą umysłową, a już na pewno ciasnotą umysłową... " A czym się rózni moja bielizna od bielizny dziecka ?? Nie mam na myśli śpiochów, pajaców , etc ale Body . No sory na upartego body idzie kupić za 5 złotych i nie trzaba ich 50 . Moja siostra ostatnio kupiła w HM ubranka dla siostrzenicy swojego faceta . 3pak Body kosztował ją 15 zł . Do tego dokupiła fajny komplet z C&A i tam zapłaciła 20 zł . I cały czas powtarzam że na samym początku mała będzie miała wszystko nowe , a znajoma odłożyła troche ubranek i ma mi w styczniu podesłać , i to będzie na poźniej . Aż taka burżujka ze mnie nie jest aczkolwiek męża do tego może przekonają wydatki .