Aniołkowa 2014

No dobra nie mam takiej foty jutro coś świeżego dodam . Piersi mnie pieką. Mam cały dzień wrażenie jakby mi ktoś sutki przypalal

Hej Laura Brzuch mam duży mała w 26 tyg wazyla 1161 z długości ciała 29 tc . Kurczę dziś byłam w przedszkolu na adaptacji niby nie tak długo Ale kręgosłup mnie boli dokładniej odcinek ledzwiowy + spojenie .. Chodząc drepcze stopa przy stopie a z czoła pod spływa. Oczywiście przykucnelam do młodej bo coś nie chciała współpracować i spodnie od kroku do kolana strzeliły-ja to chyba wieczna ofiara losu. Chyba dopiero 4 września ja zawiozę, aczkolwiek zależało mi na tym aby była przez te kilka dni teraz z dziećmi Ale ja nie dam rady. Najgorsze że przedszkole piętro 2 a szatnia -1 Dziś to myślałam że urodze Prześle wam zaraz moje foto z tamtego tyg .

Lea trzymaj się..teraz zobaczyłam Ile ci zostało do 34 ? U mnie póki co pesar i sterydy odwolane

No ja kupuje z zapasem ok 1cm a jej od kwietnia 3cm stopa urosła. Goni mnie ja mam 44.5 Ze mną był wieczny problem z butami i już rozumiem rodziców.

Sylwia ja ze względu na szybkie rosniecie młodej szczeg stopa (z lasockiego 30) Odpuszczam z tymi drozszymi firmami bo i tak mlodszej kupię nowe (nie chce aby jedna po 2 chodziła w butach) Ostatnio sąsiadce dałam emle od 21 do 24 . Bo już tego nie mam gdzie trzymać. Pantofle kupiliśmy w ccc a Adidaski zamawiam na stronie (buty dla malucha) Ja chyba nie mam możliwości kupić ubrań na długo. Zawsze wiedziałam że dzieci szybko wyrastają w pierwszym półroczu z ubrań a mam wrażenie że tendencja wzrostowa jest cały czas . Dziś jedziemy kupić fotelik 15-36 Raczej nie kupimy tylko zrobimy przymiarki i zamówimy przez neta. Jak ogarniemy wszystko dla starszej to będziemy myśleć o młodszej

Mi młoda stoi na nogach na 2 usg e w tym tyg była bliżej lewej strony i wyglądała jakby była na baczność Ale tak się układa że ja oddychać nie mogę. Wczoraj co się położyłam to wstawiłam bo brakowało mi powietrza.

Hej dziewczyny byłam dziś na wizycie z NFZ (Następne będą się mijać i prywatnym teraz tak przez urlop dr się zeszly) Miałam usg jestem w 26 tyg a mala jest na etapie 29 tyg dr żartowała dr będzie koszykarka bo nogi długie U mnie brak syndromu wicia gniazda Może ze względu na wyprawkę starszej do przedszkola. Stopa od czerwca podrosla 2 numery. Ogólnie wszystko muszę kupic bo w letnich gonila całe wakacje i okazało się że nic z wiosny na jesień pasować. Jak się ze starsza ogarnę to mała się zajmę. Kurczę imienia nie możemy wybrać.

Wynik glukozy Glukoza 3.64 Po godzinie 6.97 Po2 godzinach 5.22 Taki miałam wynik . A odnośnie wzrostu dziecka to tak naprawdę z tego co mi wiadomo końcówka jest intensywna. Starsza na 30 tydzien miala 1900 to powiedział że ost 10 tyg przyrost +/- 2 x tyle no i koncowo wyszlo4250 10dni przed terminem . Teraz szacuje więcej. Mam cichą nadzieję że zwolni bo po cc i rozejsciu ciężko z takim małym wielkoludkiem . Przez to starsza nie była noszona Na rękach

Dziewczyny byłam u gina i jest dobrze . Jedynie co to powiedział że rośnie kolejna Baba.. Bo się rozbujala z rosnieciem . Czyli wyprawka 62/68 chyba że urodzi się przed terminem

Ale się rozpisalam a nie dodało. Przy starszej stawianie brzucha skończyło się pod kroplowka z mg 3 doby i z pompą. Większość kobiet biorących luteine po12 tyg zwykle nie pracują prócz tego często jest zakaz na sex,spacery wysiłek. Ogólnie tryb leniwej królewny do tego leki leki leki . Sterydy na rozwój płuc sa popularne (poznałam na forum kobiet z zagrożeniami wiele dziewczyn które lezakuja lub lezakowaly każda w okol 30 tyg dostawał sterydy) jak byłam w czerwcu w szpitalu była dziewczyna e 33 właśnie na sterydy . Wiem ze ciąża to nie choroba Ale czasami po prostu należy dac na luz i zwolnić

Kasiak Jak na taką sytuację wizyta za 3 tyg to długo. Myślę że musisz się dostosować do zaleceń- nie wiem czy Cię pociesze Ale ja mam takie zagrożenie już połowę ciąży. Wizyty mam bardzo często. Szew posiadam pesar na dniach. Osobiście znam bliźniaki it w 26 tyg w maju tego roku chłopaki wyszli ze szpitala i wiadomo dużo kontroli wizyt u lekarzy od wcześniaków Ale jest z nimi ok (dlatego ja cieszę się z każdego zakończonego tyg -odliczam dni do bezpiecznego terminu czyli równe 10 tyg . Ogólnie mając takie zagrożenie powinni Cię na sterydy wysłać do szpitala. Ja za 3 tyg będę mieć sterydy chyba że jutro lekarz przyspieszy .

Stało się Radosna nowina się rozeszła. I co ciekawe trudno uwierzyć że urodze w tym roku . Mam ochotę wyłączyć telefon.. Nie informuje kiedy i kto się urodzi bo co za dużo to nie zdrowo. Wczoraj.bylo tego nie jedz tamtego też nie.. A czemu pijesz mineralna lekko gazowana.. Jak się cieszę że miałam ok 6 msc spokoju

Oleńka Ja od 15 tyg mam problem z rozejsciem (A poprzedniej ciąży musiałam mieć cc przez ten problem nie wiem jak duze Ale ortopeda zabronił porodu naturalnego) Obecnie ból jest bardzo męczący dostałam (osteogenon) I jakiś czas było lżej . Wczoraj żeby zasnąć wzięłam paracetamol. Muszę przetrwać jeszcze minimum 11 tyg

Tak myślę ze oni czekają na nas my na nich . Na jedno dobrze mi z ta ich niewiedza . Bo nawet jeśli widzą że rosne to jedno Ale nie wiedzą kto i kiedy się pojawi . Tyle że jak byliśmy tam ostatnio ciężko mi było siedzieć od jakiegoś czasu niepotrafie być w pozycji siedzącej. A stojącej tym bardziej. Najgorsze że leżeć mogę tylko na lewym boku Chcąc być na prawym wszystko boli. A lekarz mi powtarza ze leżąc powinnam zmieniać boki. Moja 3 latka ma serio jakiś ciężki czas ja rozumiem że płacze za człowiekiem psem lub zabawka która znikła.. Ale wczoraj przeszła sama siebie Zanosili stary tv ze strychu I 4 h ryk o ten tv. Żeby ona jeszcze z nim styczność miala.. A ten tv nie używany ze 4 lata. No i jeszcze jedno jej nocne opracowanie dnia jest tak męczące. Poprzednia nic płakał we śnie od 12 do 6 rano. I co chwile we śnie mówiła o wszystkim co w dzień było. Że balon jej uciekł. Że jakiś chłopiec się przewrócił itd . A przy tym kopanie rzucanie się po łóżku. Siedziałam w jej pokoju cała noc

Jakimś cudem nadal w rodzinie M zero tematu ciazowego Wczoraj byliśmy u jego siostry i mam wrażenie że nikt tego nie chce widzieć. Bo przecież teraz niewidomy by zauważył. Stwierdziliśmy że lepiej żeby ktoś zaglądał niż wejść i powiedzieć- jestem w 6 msc . Ale chyba pozostajemy przy tym jak jest mala się urodzi to jak na chrzest zaprosimy to może wyczaja.(oczywiście zart)

Oleńka 3x1

Apogeum złego samopoczucie Ciśnienie dziś mam 60/90 -95 tętno serce wali jak szalone. Do tego ta noc nieprzespana i najgorsze że ja nie mogę spać. Leżę czuje jak to serce wali. Źle mi się oddycha. Siedzę na ogrodzie łapę powietrze.

Kasia podziwiam za bo skoro luteine Dostaniesz to chyba jednak nie jest to ciąża w której można w 100%sprawnie funkcjonować.. Tak wiem wiem jestem przewrazliwiona po stracie Jasia Ciąża to nie choroba etc Ale nie w każdej ciąży można sobie pozwolić na normalny tryb życia. Wczoraj byliśmy u mojego Jasia i przez to cała noc nie spałam Może nie do końca przez niego Ale przez to że obok przybyło kolejne dzieciatko (4 o tym samym nazwisku )w jednym miejscu .dodatkowo 2 w tym roku Życie jest cholernie niesprawiedliwe. Dziś próbuje się chwilę przespać Ale mi to nie wychodzi . Odnośnie zachowania mojej córki. To rok temu też tak miala- bo od sierpnia do przedszkola chodziła i dzień w dzień nie chciała wracać. Teraz ta sytuacja mnie tak męczy. Sąsiadka ma córkę (19msc) Unika nas bo wie że moja będzie robić aferę jak będą chcieli wracać. Ja jutro 25 tyg czyli za 5 tyg do szpitala idę I za 10 też tam idę (oby nic po drodze) A rodzinka męża nadal w niewiedzy

Ja miałam straszne problemy po tardyferonie i czymś na S. Pozostaje mi ascofer. U mnie teraz wyniki badań wyszły na równi z najnizszymi wartościami. Mi znów powtarza dr ze dla kobiet w ciąży nie ma co się sugerować tymi wartościami które pokazują wyniki bo kobieta w ciąży ma zwykle niższe. Mnie jakoś suplementacja witaminami nie przeraża bo ja chyba całe życie na witaminach

Hej Kasia byłaś na Ip? To co opisałaś to jest to o czym mi gin mówił że jak coś mam jechać na IP. Moja 3 latka teraz mnie doprowadza do szału. Nie słucha co się do niej mówi. Ale to jakoś zniose . Problem mam w czym innym a mianowicie. Jak ktoś nas odwiedzi- nie chce puścić do domu. Czy to będzie wujek ciocia ktoś z dziećmi czy stary sasasiad Co przyszedł soli pożyczyć. A ostatnio nawet kurier czy Pan co spisuje liczniki nie ważne kto zawsze robi scenę płacz nie z tej ziemi jak ten ktoś opuszcza nasz dom . I to samo jak gdzieś jedziemy do rodziny to nie chce wracać. Jutro mamy jechać do siostry męża i już wiem że ona zrobi taka scenę przy powrocie .. Najlepsze jest to że niby za tata krok w krok Ale jak jest ktoś inny tatę ma w nosie i nie reaguje na nasze prośby. Ostatnio płakała 2h tak się drac. A furii potrafi kopać szczypac . Najczęściej na mnie się wyzywa. Dziś jest u mnie siostra z corka i już wiem że czeka mnie Armagedon

Z jakiego powodu luteina?

Kasia podjedz na ip

Miałam nakładki wtedy Ale nic to nie dało. Ale myślę że wina była też z innego powodu. Młoda karmiona mm tego samego dnia w szpitalu i wcinala po 90 co 3h z zegarkiem w ręku czas wg jej głodu do dziś można obliczyć. Ja miałam zakodowane że jak ona taki żarlok to na nic moje starania. Zarazem w nosie miala cyca . Niby można powiedzieć że babki na noworodkach dały ciała Ale znam dużo dziewczyn co w szpitalu karmiła butla a cyc nie był przez pociechę chciany po czym w domu laktacja rozbujana i karmią po rok i więcej. Kurczę dziewczyny moja 3 latka ma znów dziwny czas . I szczerze mnie to przeraża ..nie mam pomysłu na jej okielznanie . Liczę że przedszkole pomoże ... Ale wątpię

Ja właśnie chciałam kupić Lanoline np z Ziajki I mam zamiar zacząć koło 30 tc zacząć smarować. Ogólnie pamiętam problem który mnie zniechęcił przy córce tzn jak chciałam ją karmić to moment wklęsłe brodawki . Mimo że np cała ciążę sterczaly to do karmienia nic z tego . I teraz też cały czas stoją.. A do karmienia pewnie będzie to samo . Dlatego myślałam o muszlach korekcyjnych czy coś w tym stylu tylko czy coś to da to nie wiem . Tym razem będę walczyć Ale jak to wyjdzie w praniu zobaczymy . Wtedy laktator nawet kropli nie wyciągnął.

Moja koleżanka miala taka sytuację ze jej córkę coś gryzlo miala śladu po ugryzieniach i taki rumień przy tym . Robili badania szukali przyczyn dziwnych wysypek. W końcu trafili na lekarze która zapytała o materacyk (gryka kokos) Tata Malej przecial materac na pół a tam robactwo. I TAKIE małe pajączki. Skończyła się ich przygoda z materacem i wysypkami.