111magda
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez 111magda
-
Dzięki Lenson. Na pewno jutro zrobię, bo ślinka mi cieknie na ten widok
-
Lenson trafiłaś w mój czuły punkt. Podeślij jak możesz przepis na PW
-
Dziewczyny a nie macie tak, że wypływa Wam malutka ilość takiej trochę gęstszej wody? Ja to zaobserwowałam u siebie od ponad tygodnia, ale będąc w tamten czwartek na USG lekarz stwierdził prawidłową ilość wód plodowych i zamkniętą szyjkę więc raczej to nic poważnego.
-
Megi1992 ja jak leżałam w szpitalu dostałam bólu zęba. Położna chciała mi dać 2 tabletki, wzięłam jednak na początek jedną żeby się nie faszerować, jednak ona powiedziała, że jak będzie boleć to wziąć drugą bo ból jest o wiele bardziej szkodliwy dla dziecka niż tabletka. To samo powiedziała mi później dentystka jak nie chciałam znieczulenia. Także jak Ci daje jakieś leki to może lepiej weź. Progosia - ja ze spaniem mam identycznie. Nawet w tych samych godzinach i to od kilkunastu tygodni... Co do długości tych szyjek to widzę, że są różne "szkoły" jeśli chodzi o lekarzy. Ja swoją miałam o długości 32mm i doktor mi powiedział, że dolna granica jest 30mm dlatego kieruje mnie do szpitala. Ważniejsze jest chyba jednak czy jest ona zamknięta. Dziś w nocy znowu miałam "przygodę" Przebudziłam się i nagle poczułam rwący ból w okolicach pępka. W pewnym momencie tak mnie zabolało, że aż krzyknęłam. Po paru minutach ból ustąpił całkowicie. Czytałam, że mogą to być więzadła macicy więc na razie się tym nie przejmuje.
-
Słyszałam że bardzo dobra :)
-
Poza tym mamy termin na ten sam dzień, myślałam że może się spotkamy na oddziale w grudniu :)
-
Carolineee nie z Lublina, ale okolic. Ja leżałam na Kraśnickich, bo tez tam mój lekarz pracuje. Ciebie może prowadzi ta pani dr o dwóch nazwiskach (nie pamiętam jakich)
-
Carolineee w którym szpitalu leżałaś, bo widzę, że jesteś z Lublina?
-
olusssia7 3maj się. wytrzymaj, myślę że za 3 dni jak wszystko będzie ok to Cię wypuszczą. Ja wczoraj sama miałam ataki skurczów myślałam że nie wytrzymam z bólu brzucha. Wzięłam czopki jakie dostałam ze szpitala "na czarną godzinę" i po jakimś czasie przeszło. teraz jest ok. jakby mnie jeszcze dziś bolał to chyba pojadę do szpitala.
-
A nie z Małą, przepraszam :)
-
Cześć dziewczyny. Byłam wczoraj na USG Dopplera. Pan doktor zmierzył wszystkie przepływy i wymiary maluszka. Całe szczęście nie zauważył nic niepokojącego. Najlepsze jest to, że mój synek pływa sobie na brzuszku, nie na plecach i ma głowę w dół przez co nie mógł wykonać mi zdjęcia w 4D. Na dodatek moja ciąża jest tak nisko, że aby zmierzyć główkę musiał zrobić to sondą dopochwową bo przez brzuch nic się nie dało. Stwierdził, że po raz pierwszy się spotkał z takim przypadkiem, ale z szyjką jest wszystko ok i po prostu tak mam. Szkoda mi tylko tego zdjęcia, no ale cieszę się najbardziej że wszytko wyszło dobrze. Dostałam też od szwagierki wielki wór ubranek chyba już na 3 lata do przodu, niektóre nawet nie używane. Wiele rzeczy już nie muszę przez to kupować.
-
Gabi ja mam tak samo jak Ty. Czasem przysypiam z nim całą noc, ale ostatnio zauważyłam, że coraz wygodniej mi bez niego. Muszę jeszcze męża oduczyć żeby się tak nie pchał w moją stronę, bo mi naprawdę robi się ciasno i ciężko.
-
Mea mnie też coś ciągle kuje albo boli. Albo plecy, albo okolice jajników, krocze zaczyna mnie kuć, a o nieprzespanych nocach i przekrecaniu sie z boku na bok nie wspomne. Nie popadam w panikę bo wiem że to ostatni trymestr i lepiej nie będzie tylko coraz gorzej. Brzuch rośnie i wszystko zaczyna ciągnąć. Skończyły się czasy relaksu :)
-
KariKari a z jakości jesteś zadowolona? Bo ja się najbardziej obawiam, że kupię przez Internet i przyjdą mi jakieś szmatki...
-
Lenson. Nie przejmuj się też prawie nic nie mam. Jedyne co, to po wyjściu ze szpitala zajechałam do dziecięcego i na pocieszenie kupiłam parę ciuszków. Na razie leżę w łóżku i dopiero po wizycie jak wszystko będzie ok wyrobię się na grubsze zakupy.
-
4leks4ndr4 - ja właśnie mam podwyższoną temperaturę. Zauważyłam to podczas pobytu w szpitalu. Codziennie miałam co najmniej 37, a raz 37,6, kiedy zawsze moja stała temp. wynosiła 36,6. Co do ruchów to miałam dziś pobudkę od 3 do 5. Mały tak się gwałtownie kręcił, że nie było mowy o spaniu. Nawet mój leżący obok mąż zauważył, że cały brzuch mi się rusza. Potem również dawał mi spokój tylko na dłuższą chwilę i znów zaczynał dawać czadu, aż do teraz kiedy już nie śpię... Czasami zastanawiam się czy te jego ruchy nie są zbyt intensywne. Jutro idę na USG Dopplera. Sama postanowiłam, że się na nie zapiszę, gdyż martwi mnie ten mój wiecznie bolący brzuch i chcę sprawdzić dla świętego spokoju czy nie odbija się to na dziecku.
-
mimi_88 ja próbuje, niestety bez skutku. Wystawiłam ją za 1/3 ceny i nic... A przydałoby się ją opchnąć wtedy kupiłabym naprawdę wypasiony wózek :)
-
olusssia7 nie patrz na to, że termin Ci się przesówa ze względu na wagę dziecka, gdyż dowiedziałam się jak leżałam w szpitalu, że liczy się ten pierwszy z USG. Zarodki w tym początkowym okresie rozwijają się tak samo i wtedy ten termin jest najbardziej zbliżony do prawidłowego. W późniejszym okresie płód rozwija się różnie dlatego te terminy się przesuwają. Mi też teraz wychodzi na 24 listopada, ale lekarz nie każe na to zwracać uwagi. Poza tym dowiedziałam się też, że nie można głaskać się po brzuchu bo to wzmaga skurcze macicy. Szkoda, że dopiero po 7 miesiącach :)
-
Gabi nie przejmuj się. Mi też tak wszyscy mówią. Nie pomyślą że jestem wysoka i dzidziuś ma się gdzie rozłożyć, dlatego ten brzuch nie jest tak wystający. Pomyśl sobie jak wszyscy po porodzie będą padać ze zdumienia, że w mgnieniu oka wróciłaś do swojej poprzedniej figury ;)
-
Kochana głowa do góry. Też to miałam. Lekarz wykrył na pierwszym USG. Powiedział, że powinna sama się wchłonąć. Przepisał Luteinę i po paru tygodniach ani śladu po torbieli, także nie martw się.
-
Witam dziewczynki. Tak Was czytam o ruchach waszych maluchów i się zastanawiam czy mój chłopaczek nie jest za aktywny. Ja każdy jego ruch czuję bardzo wyraźnie, brzuch mi lata na prawo i lewo i tak przez większość dnia. A jak się położę już spać na noc to w ogóle przez godzinę nie ma mowy o zaśnięciu. Mam wrażenie, że on robi tam fikołki :) Czasami odczuwam także jakby cały mi drżał w brzuszku, jednak gdy zaczęłam o tym czytać, zauważyłam, że wiele kobiet to odczuwa więc to chyba normalne.
-
Hej dziewczyny. W końcu w domu. Miałam wyjść wczoraj ale się przeciągnęło 1 dzień gdyż w poniedziałek dostałam bólu brzucha. Poratowała mnie kroplówka jednak musiałam poleżeć dzień dłużej, aby sprawdzić czy ból nie powróci. Okazało się też że mam polipa na szyjce który może powodować te bóle. Całe szczęście szyjka przez tydzień wydłużyła się o 2 cm więc jest bardzo dobrze. Muszę tylko leżeć prawie cały czas do końca ciąży. Nie wiem jak to wytrzymam, ale muszę dać radę. Wszystko dla mojego maluszka który waży juz 1092g :)
-
Soqlka dziś rano dyżur miał lekarz, który się mną opiekuje. Zbadał mi brzuch i powiedział że macica jest już w znacznie lepszym stanie. Ja sama od wczoraj czuje że mnie nie ciągnie. Powiedział żebym jeszcze poleżała 2 dni i we wtorek mogę wracać do domu :) Nawet nie wiecie co za ulga. Najgorzej znoszę ten lek. Czuję po nim uderzenia goraca, kołatanie serca i jestem strasznie senna. Jednak takie są jego skutki uboczne. Ja zniosę wszystko, aby tylko mój dzidziuś urodził się zdrowy i o terminie. Pozdrawiam
-
mimi-88 ja przez całą ciążę biorę Nospe Max i teraz w szpitalu tez mi ją podają więc na pewno nie jest szkodliwa.
-
Hej dziewczyny, czytam Was ciągle i pomimo nadmiaru czasu ledwo nadążam. Już myślałam że dziś wyjdę a tu dopiero po weekendzie. Nie wiedzą ciągle czemu mam tak twardą macicę. Opieka i warunki są super tylko to jedzenie... Zazdroszczę Wam, że siedzicie w swoich domkach i na spokojnie przygotowujecie wyprawki dla swoich maluchów. Pozdrawiam