kasixa

Dorota, a to ja nie wiedzialam ze wzrost wagi w ciazy powoduje zwiekszenie dawki hormonu tarczycy. Mi sie zachcialo chleba w jajku, ale oczywiscie jak juz go zrobilam to mi smierdzialo:/. Meczace sa te wszystkie niby ksiazkowe objawy, bo czlowiek zamiast sie cieszyc stanem blogoslawionym to sie morduje i martwi:(

Dorotko ja w ciazy przewalilam 20kg!! Ale powiem Ci ze dziecko wyciaga, szybko zgubilam. Po wszystkim zostalo mi 4 kg ktorych nigdy sie nie pozbylam. Termin tez mam na 28 lutego:). A co infekcji to dobre sa nasiadówki ale nie wiem czy w ciazy mozna( pewnie nie skoro i zbyt cieplych kapieli zakazuja).

Ja tez borykam sie z niedoczynniscia tarczycy- efekt pierwszej ciazy. sa problemy z odchudzaniem- musialby kompletnie nic nie jesc zeby zgubic kilogram. W przypadku zajscia w ciaze powinno sie zwiekszyc dawke pobierana dotychczas o 100%. ale podobno powinnysmy sie cieszyc bo z dwojga zlego nadczynnosc jest gorsza od niedoczynnosci. Moja znajoma urodzila chore dzieciatko bo miala nadczynnosc i dzidziusiowi tez cos sie dzieje

I znowu bliskie spotkanie z toaleta. Ja juz nie wiem czy lepsze mdlosci z glodu czy od jedzenia, bo i to i to utrudnia zycie

Przepraszam za bledy w pisowni ale klikam z telefonu a to jest pracochlonne;)

Nie, nie- pomalu Jezeli chcesz skorzystac z calego wymiaru i otrzymywac 80% wynagrodzenia skladasz wniosek o taki urlop najpozniej do 2 tygodni pp porodziw musisz sie okreslic Jezeli tego nie zrobisz bedziesz otrzymywac 100% swoadczenia przez 26 tyg co nie znaczy ze pozniej nie mozesz skorzystac z pozostalej czesci tyle ze juz platnej 60%. Mozesz tez ta czesc laczyc z praca na pol etatu i wtedu dostajesz polowe wynagrodzenia oraz 30% swoadczenia z zusu

Cora- chec powrotu do pracy po podstawowym urlopie mavierzynskim przedstawiasz pracofawcy w formie wniosku- w terminie nie krotszym niz 7 dni ptzed planowanym terminem powrotu i wskazujesz termin i wymia w jakim chcesz laczyc prace z urlopem rodzicielskim

Carolinee to gdzie opiekunki tyle biora????

Inko droga bedzie mi Ciebie brakowalo. To Ty jako pierwsza mnie przywitalas i dawalas rady. Trzymaj sie, oszczedzaj i dbaj Na pewno w przyszlym roku zostanoesz mamusia

Hej. Ja planuje pol roku posiedziec w domku a drugie pol wrocic na pol etatu

Ja witaminy dostalam od lekarza dopiero po 3 miesiacu ciazy

Kwas foliowy zapobiega wadom cewy nerwowej u dziecka. Ja staram sie brac rano zanim mnie wymioty dorwa

Witamy Cie Mysiu!! Korzystaj z naszych rad a my z Twoich:)

Kochana Melodyjko ja wlasnie tym plamieniem bylabym przerazona. To moja druga ciaza i jak do tej pory nie plamilam i prosze Boga aby nadal tak bylo. Moja bratowa poronila 3 razy i za kazdym razem z przerazeniem zaglada w toalecie na bielizne. A to psychika nejczesciej powoduje zalamania i poronienia, wiec badzmy tylko dobrych mysli

Szaniu to u mnie jest identycznie... Do poludnia w pracy jest jako tako, wracam juz ledwo ledwo a wieczorem zdycham. To chyba z calego dnia sie zbiera i wieczorem daje o sobie znac

Malodyjko a powiedz dlaczego martwisz sie ze jest sucho i czysto??!! Powinnas sie cieszyc, gdyby bylo inaczej tez bys zachodzila w glowe co jest nie tak?! Mysle ze nie powinnysmy szukac dziur w calym, tylko dbac o siebie, odpoczywac i cieszyc sie. Bo za pare miesiecy nie bedxie czasu na odpoczynek na ladnych pare lat;);) wiem cos o tym...

No i zawartosc mojego zoladka trafila do kanalizacji:( blee leze i pufam. Ale wiecie co jest w tym wszystkim najlepsze- zaraz po tym siadam do jedzenia na nowo;). ale wlasnie zauwazulam tendencje do upodoban na ziemniaki w kazdej postaci i przetwory mączne-makarony, pierogi wiele dziewczyn o nich pisze. Mnie teraz pachnie chleb smazony w jajku;) . malo kiedy mam zachciewajki, wiec moj maz ma ubaw jak znowu cos wymyslam. Z biustu cieszczcie sie dziewczyny bo jak bedziecie karmic naturalnie to bedzie jeszcze gorzej a po karmieniu zostaja flaczki i tylko dwa sterczace sutki;););)

Oczami jadlabym wszystko ale wiekszosc trafia do toalety, czy to w stanie niezmienionym czy przetrawionym ale prawie zawsze...;) Szaniu mi maslo zaczyna przeszkadzac, tak jakby wszystko pachnialo i smakowalo zjełczałym masłem wiec i ono samo mi juz tak nie podchodzi. a buleczke chrupiaca z maselkiem bym zjadla

Hej dziewczyny, mnie nachodzi ostatnio na frytki, wlasnie je smaze:) ale ogolnie to 3/4 rzeczy mi smierdzi, w lodowce pustka. Maz z corka poumieraja z glodu;) Co do alkoholu to lepiej nie pic w duzych ilosciach. Jedno piwo na tydzien nie zaszkodzi ale codziennie juz moze miec wplyw na dzidziusia. w pierwszej ciazy pilam bardzo malo alkoholu ale do towarzystwa z mezem wieczorkami robil mi mego drinusia. Tetaz nie mam najmniejszej ochoty. Przed ciaza dalabym sie pokroic za cole i chipsy a teraz mi nie smakuja, nawet mi sie cofaja. Wiec na nic nie ma reguly. W pierwszej ciazy pochlanialam cale woreczki ciastek, teraz zjem pare i mnie mdli od slodkiego

Hej dziewczyny dawno mnie tu nie bylo. Po ostatnjch wydarzeniach na forum zwyczajnie nie chcialo sie pisac o swoich przezyciach. Ja przyfiksowalam, mialam miec usg za 2 tyg- nie wytrzymalam poszlam wczoraj.... bije zdrowe serduszko 8 tydzien ciazy. Nudnosci mam nadal okropne. Kupilam ta vit B 6 jak mk inka radzila wzielam 2 tabl i jakby chcialo byc lepiej. Ale wszystkich co pytam nikt nie slyszal zeby vit miala w tym pomagac. Ciesze sie z tej ciazy bo nawet chlop sie milszy i czulszy zrobil:) jakis plus w tej nudnosciowej niedoli. Wczoraj uczcilismy potwierdzenie fasolki. Bylo milo. A teraz tylko oczekiwac urlopu, miniecia nudnosci i rosnacego brzuszka

Pasiok, dlatego tez ja nikogo nie namawiam, za nic nie potepiam. Kazdy sam wie jaki jest i jak czuje ból. Ja bardziej boje sie teraz cesarki niz naturalnego. To lezenie, ten ból gojenia rany cietej, powłoki brzuszne Cie rwą a dzidziusia wziąc przewinąc musisz, nakarmic, zając sie nim. Ja jestem wygodna i leniwa sztuka-wybieram więc naturkę. A moze wraz z przebiegiem ciązy Twoje obawy sie same rzwieją, moze lekarz cos ciekawego podpowie. Poczekaj, dasz rade

powiem tak.....rodziłam pierwsze dziecko naturalnie i na drugi poród też się zdecyduje naturalnie-jesli oczywiscie nie wystapia zadne komplikacje, kóre by zmuszały do cesarki. Ból jest zawsze jakiś- u jednej mniejszy u drugiej większy. Zalezy od Twojej psychicznej odporności na ból. Mój mąz dentyście bez znieczulenia nie d nawet zajrzeć do jamy a mi kanalowe robią bez mrugnięcia okiem. Podczas skurczy porodowych jest tak jak przy bolesnej miesiączce-dół brzucha zarywa. Samo rodzenie nie boli(przynajmniej mnie nie bolało) w ogóle. Skupiasz sie na parciu a cięcia nie czułam, nie wiedzałam kiedy, ciało jest tak napiete a Ty zestresowana, że nie wiesz co i jak. Po wszystkim nogi mi sie trzesły godzine. Bół krocza przychodzi później ale super ulge przynosi Tantum Rosa-mama mi kupiła w aptece-super sprawa. Goi się szybko, a jeśli chodzi o późniejsze współzycie to nie ma problemów- po pologu mozesz szalec z powrotem:):)

a bo Ty mądry "zwierz" jesteś:):)

no to rzeczywiście masz problem, bo odzywiac dla dzidziusia sie musisz, a tu kuku-połowy nie mozesz. A jak to bedzie z karmieniem piersia?? Nie ma to związku z ta nietolerancja laktozy?? Twoje mleczko bedzie wartosciowe i ok dla dzidzi? Nie znam sie, wiec pytam

Masz racje, bede brała tylko raz dziennie 1 tabl, nawet w ulotce jest taka informacja aby w ciązy tej dawki nie przekraczac, ale szczerze, pani w aptece nawet nie proponowała innej dawki wiec byc moze nie miała. Niektórzy do rany przyłóż i znja sie i doradza-lepiej niz lekarz, a inne jeszcze opierdzielą za chęc do zycia. Ja przy pierwszej ciąży w ogóle nic nie robiłam. zaszywałam sie pod kocem i nosa nie wystawiałam, a czytac mi sie w ogole nie chciało-teraz nadrabiam jako "doswiadczona" matka- a i nadal mało wiem:). Zreszta teraz pracuje nadal zawodowo, w poprzedniej ciązy juz na zwolnieniu siedziłam-tez inaczej