Skocz do zawartości
Forum

anaaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anaaa

  1. dzięki .. na razie dostaliśmy radę aby przyjść jak będziemy mieć wyniki krwi aby dr od usg (i właściciel przychodni) mógł się ustosunkować do tego zalecenia usg ..czyli chyba jednak nie do końca pewne czy zrobią :/ Wczoraj na wieczór podskoczyła jej temperatura i w sumie się ucieszyłam :P bo by oznaczało jakąś infekcję czy coś ale na noc temperatura wróciła do normalnego stanu i dziś też żadnych dodatkowych objawów.. hmm ..
  2. [quote="Martek73"Tak, tak i u nas pesel został jakiś czas temu dopisany. I nawet już słyszałam, że dzieci, a raczej ich rodzice, bo to oni płacą zostali ukarani brakiem peselu na legitymacji. [/quote] Ojć ..to nieźle ale aby od razu karać. Wiki mówiła, że dziś było w szkole 4-ro dzieci hehe
  3. Katarzyna przez tą dziewczynę jednak zrezygnowałaś ? Do szefowej to chyba faktycznie próbować zadzwonić niż sms.. i pewnie bym powiedziała prawdę jaki jest powód rezygnacji. .. a co do męża jak to każdy chłop chyba ma dziwne niektóre zachowania ;) Ola oj nie zazdroszczę problemu .. u nas któraś też tak wstrzymywała jakiś czas po tym jak zabolało kiedyś przy robieniu i potem był strach .. ja podawała jakiś syropek .. co powodował trochę zmianę konsystencji kupki na bardziej miękką coby tam nic nie obcierało.
  4. adasaga Wiki dopiero była ostatnio na drógiej wizycie :( u nas okres oczekiwania wynosi 1 rok mniej więcej.. Stałe wyrastają jej krzywo bo ..szczęka za mała i nie mają miejsca .. a kasia została razem z nią zapisana na wszelki wypadek i w sumie może i dobrze.. na nią za wcześnie bo zęby jej jeszcze nie zaczęły wypadać. Super, że Wam się "wakacje" udały :) a jak pogoda? dopisała? a co do włosów to fryz trochę asymetryczny.. z tyłu krótko, z jednego boku tak do brody a z drugiej nie wiele za ucho :) ..w sumie nie jest źle ale nie czuję się idealnie komfortowo :P ale..lepiej się układają niż jak było to samo ale w wersji dłuższej.. To sporo u siebie skróciłaś :) ..o a myk z zasłanianiem oczu pieluchą (u nas malutkim ręcznikiem) też mieliśmy i chyba faktycznie najlepiej się sprawdzał Kasia wróciła z przedszkola i stwierdziła, że ma kulkę na szyi :/ śmignęłyśmy do przychodni -węzeł chłonny powiększony .. na razie krew zbadać i jeśli robią u nas to usg.. jak to nie wykaże powodu to nie wiem czy do szpitala nie będzie trzeba aby tam zrobili wszystkie badania ..bo lekarz rodzinny na wszystko dać nie może a prywatnie to ok 500zł by wyszło :/ mam nadzieję, że to nic poważnego i skończy się na badaniu krwi tylko.
  5. chłodno i pochmurnie oraz coś mam przeczucie, że i deszcz nas nie ominie
  6. Kasia echh dziwny ten Twój mąż :/ ..i wierzę, że masz dość .. mam nadzieję jednak, że w końcu się u Ciebie poukłada i nie będzie już tyle problemów. Ola hej :) co tam u Was oprócz tego żeś zapracowana? moje dziewczyny nie mogą się doczekać wakacji i laby od szkoły i przedszkola ..bo już szczególnie w szkole nudy ;) i lata takiego prawdziwego długiego nie chwilowego ... dziewczyny chcą basen .. musimy kupić ale na razie sensu nie ma bo pogody letniej może kilka dni pod rząd było :/
  7. Ogrodolandia 100 lat dla solenizanta/tki? My już też nie możemy doczekać się końca tygodni i wakacji.. Wiki się już nie chce chodzić do szkoły hehe .. chyba faktycznie nie wiele już robią na tych lekcjach bo wcześniej nie było takiego nastawienia :) Też u Was w legitymacjach szkolnych dopisywali pesel ponoć jakiś nowy przepis, że bez niego legitymacja nie ważna.
  8. Natka w tych preparatach problem taki, że faktycznie działanie gorzkie mają do czasu umycia rąk.. ona już duża panna więc obawiam się, że mogłaby oszukiwać :P Próbuje się dodzwonić do przychodni aby zapisać się do ortopedy ale albo zajęte albo nikt nie odbiera grrrr Wiki chyba do złego ortodonty trafiła :/ tak zasugerowała dentystka ..dostałyśmy nr do innego na nfz dzwoniła ale termin jak i poprzednio na maj 2016 .. a najlepsze, że prawdopodobnie to jest ta sama przychodnia co jak pytałam osobiście u nich gdy szukałam za pierwszym razem to powiedzieli, że na nfz nie przyjmują .. chyba, że w tamtym rejonie są jakieś dwie .. hmm .. no ale nasza ortodontka leczy na razie płytką na noc i ćwiczenia .. wg dentystki ona wymaga szybkiego i intensywnego leczenia ..ot swoją ..drogą już od tak dawna do niej chodzimy to mogła zasugerować, że ortodonta będzie konieczny a nie dopiero obudziła się jak ja się spytałam o to. :/
  9. Martek toż to w ogóle się nie kalkuluje u nas wychodzi za jedne zajęcia (45 minutowe bądź godzinne u tych najbardziej zaawansowanych) 15 zł. Natka kiedyś próbowałam - nie przyniosło to zamierzonego efektu.
  10. Natka no nasza była trochę za twarda (5 warstw) dały radę dzieci w końcu ale ciężko było .. mąż musiał trzymać za róg bo jakby wisiała tylko to nie wiem czy by dała się tak rozwalić "prosto" domi normalnie nie miałam kiedy wejść na forum jak głodna jestem :P wróciłyśmy od babci ..jutro do dentysty z dziewczynami z kolei i już się boję .. u ortodonty ok.. Wiki burę dostała za obgryzanie paznokci ..odkąd zaczęła szkołę znów zaczęła i przestać nie może.
  11. Martek to faktycznie krótko te zajęcia trwają ..u nas młodsza ma 45 minut.. a starszej grupa aż godzinę pełną ... zajecia indywidualne fajna sprawa tym bardziej, że dziecko więcej i szybciej się nauczy raczej bo jest ciągły nadzór nad nim jednym a nie od czasu do czasu .. ja myślałam o Kasi ale u nas dużo to koszt ostatnio :( a pewnie prędzej by się starała bo jak Pan idzie koło niej jak płynie to sie stara mocno i fajnie jej wychodzi a jak tylko pan zniknie z pola widzenia od razu się zatrzymuje przystaje. My się powoli zbieramy po kasię i na autobus .. u nas coś popadało mam nadzieję, że tam nie pada :P bo parasoli nie mam już jak wziąć
  12. Martek73 anaaa My basen też mamy niby bliziutko tylko rozchodzi się o to, że ja dwie godziny tam muszę siedzieć ..bo wpierw ma zajęcia jedna a potem druga córa. Aha, rozumiem. To rzeczywiście kiepsko. szkoda, że obie nie mogą być razem Ale to pewnie ze względu na wiek są grupy A no szkoda .. grupy są wg stopnia zaawansowania w pływaniu w pierwszej kolejności potem może i trochę na wiek.
  13. Natka świetnie Wam wyszły :) ..sufit chyba najgorszy do malowania więc może przy ścianach będzie lżej ;) delektuje się ciszą i kawą ;) .. a za nie długo trzeba do UP iść zaliczyć podpisik ..a potem się jakoś mądrze spakować aby pomieścić się w plecak .. autobusem jedziemy z dziewczynami więc ograniczone pole popisu :/ .. bo znów u mamy się zatrzymamy korzystając, że i tak musimy tak jechać do ortodonty a mąż i dziś i w niedziele robi nadgodziny więc i tak go nie będzie.
  14. domi brzmi smakowicie :).. mniam Ty chociaż z nimi wchodzisz .. :P ja to się kiszę te godziny na trybunach :P
  15. My basen też mamy niby bliziutko tylko rozchodzi się o to, że ja dwie godziny tam muszę siedzieć ..bo wpierw ma zajęcia jedna a potem druga córa.
  16. Natka pomyśl jak będzie wyglądać po :) .. u nas do malowania już się nadają pokoje dziewczyn :/ ale pewnie nie w tym roku już Dziś dziewczyny mają znów basen .. echh .. tak mi się już nie chce chodzić .. no ale już bliżej końca a jutro ortodonta ciekawe czy coś nowego zaleci.. hmm
  17. Dziubala dobrze mówi trzeba szkołę dziecku przedstawiać w pozytywnym świetle. moja się bała swego czasu bardzo.. bo jak wyszło myślała, że idąc do szkoły musi już umieć czytać a był z tym problem .. na szczęście dała się przekonać, że będzie jak w zerówce (przez jakiś czas) więc będą się uczyć dopiero.
  18. anaaa

    Rwa kulszowa

    moja mama chodziła przy rwie - znaczy nie wtedy kiedy bolało oczywiście na rehabilitacje - na pewno na ćwiczenia i nie pamiętam już czy coś jeszcze. Czy na całe życie Ona jest to nie wiem ale mojej mamie co jakiś czas nawraca niestety.
  19. domi każdy sposób dobry byle działał.. u nas też z tym myciem głowy często gęsto krzyki u młodszej (Wiki też jak była młodsza to robiła problemy) u nas oprócz problemu, że leje się po oczach (nawet czysta woda dopiero czy już to też, że leje się do uszu ... więc też zatykają uszy.. w sumie na plus to wychodzi przy częstych zapaleniach uszu.. bo to kiedyś usłyszałam, że może być jednym z czynników .. i jedna Pani opowiadała,że jej pomogło zatykanie uszu na częste zapalenia. myśmy na weekend wybyły do mamy z dziewczynkami .. mąż i tak miał można powiedzieć, że nocki a też chciałyśmy zaliczyć piknik pt dzień odkrywców.. dla dzieci wielka frajda .. podłączanie pod wykrywacz kłamstw, pobieranie odcisków, pokaz strażacki, różne eksperymenty chemiczne itp.. dawali też różne drobiazgi typu świecące długopisy czy samolociki .. i mimo upału było fajnie .. choć ja potem odchorowałam to bólem nóg.. zaliczyłam też symulator dachowania - masakra już przy pełnej świadomości co Cię czeka a co dopiero przy zaskoczeniu brr ... no ale trzeba było ząbki szczerzyć w samochodzie bo dziewczyny bardzo wypatrywały mojej miny a nie chciałam aby się wystraszyły. Dla nich to bardziej jak jakaś karuzela wyglądało. Wracając do włosów to podcięłyśmy z mamą Kasi grzywkę chociaż. Pobytem podładowałam trochę "baterie" spotkałam się z koleżankami .. czego mi najbardziej na co dzień brak.
  20. Natka haha ... moja to się potrafi drzeć przy czesaniu .. i też wtedy często mówię, że jak tak boli to może obetniemy całkiem tak ja ma tata to wtedy nawet nie będzie się musiała czesać :P Ależ mi wczoraj dały dziewczyny do wiwatu a Kasia to już w ogóle :/ .. dziś porozmawiałam z Panią o Kasi i faktycznie w przedszkolu jest dzieckiem bezproblemowym, radzi sobie sama ze wszystkim, nie trzeba upominać, przy stoliku siedzi grzecznie bez wiercenia się, je też w miarę chyba, że nie lubi to nie ..a w domu to odwrót i nadpobudliwość i nadruchliwość do potęgi entej. Nie mam pomysłu na tą naszą dziewczynę jak do niej podejść aby zadziałało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...