Skocz do zawartości
Forum

Uśmiechnięta

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Uśmiechnięta

  1. Axam fajna działeczka. Tulipany już kwitną. Będziesz robić w białych kwiatach działeczkę bo widzę białe tulipany? Fajne są takie ogrody z samymi roślinami kwitnącymi na biało i roślinami co mają biało zielone liście. Sama myślałam o takim kąciku chociaż w ogrodzie.
  2. Asjer nie martw się. Moja siostra miała cukrzycę ciążową. Pewnie zalecą Ci mierzenie cukru tym takim przyrzadem co się w palec wbija igiełkę. Po ciąży wszystko wróciło do normy. W dwóch kolejnych ciążach już żadnej cukrzycy nie miała. Córa ma już 9lat i jest zdrowa jak rydz. Cichadoro ja mam w poniedziałek wizytę i też jestem ciekawa co mi lekarz powie na te wszystkie bolączki... U mnie niestety to już nie jest przeziębienie. Rozebrało mnie całkowicie. Mam zapchane zatoki, odebrało mi głos a kaszel to można porównać to odglosów foki :/
  3. Axam no właśnie my byliśmy w gościach. Ale ratuje się na wszelkie sposoby. Dziś obcowanie ze mną nie należała by do przyjemnych... Woń czosnku wyczuć ode mnoe na kilometr do tego cytryna mleko miód. Co jeszcze doradzicie żeby się jakoś szybko wykurować?
  4. Hej. Ja dzisiaj się witam chora jak fiks... Razem z Jankiem męczymy się :( jemu już widzę przechodzi powoli bo dziś mu już tak z nosa nie cieknie i noc lepiej przespał. Po za tym energii mu nie brakuje więc i kaszle tak od święta więc nie jest źle. Ja natomiast dopiero się rozkręcam... Gardło mnie boli że sline ciężko przełknąć. Ręce nogi obolałe i zatoki zapchane... Czuję się fatalnie. Lepiej było się w święta zamknąć na cztery spusty...
  5. Olka88 u mnie to już choroba. Na parapetach nie wcisłabyś już nic. Doniczka przy doniczce. W lazience kwiatki stoja juz na pralce heheh. W sypialni cała ława jeszcze pełna sadzonkami itp ktore bede wysadzac na pole po przymrozkach a co do poziomek to jak zapytasz na jakimś rynku o odmiane Regina to powinni mieć bo jest popularna. Tylko jak bedziesz sądzić to w miarę gleboką donice to nie beda przesychać szybko. Co do ochoty to u mnie sie pojawiła wraz z zwiększoną ilością wydzieliny... Bo do tej pory to byłam totalnie anty. Ale przy tych bólach brzucha co mam to ze strachu nie ma opcji. Mąż też woli ograniczać bo sam mówi że się boi że się coś stanie. Dlatego u mnie to tak od święta jest heheh bo do tego mój mąż przecież na tej nieszczesnej delegacji. Jakby jeszcze nie ten zakaz co miałam na początku ciąży to może mniej bysmy się bali.
  6. Zolita27 ja mam nadzieję że nic się tam nie dzieje. Mój ginekolog mówił że teraz nacinają w takim miejscu że niby podczas kolejnej ciąży tam macica sie rozciąga najmniej i niby rzadko się coś dzieje ale się martwię trochę. Natha86 nie trzeba było się poddawać. Storczyki po kupnie w sklepie lubią robić sobie taką pauze. U mnie każdy prawie taką miał. Jeden zakwitł dopiero po prawie roku.
  7. Mama2014 świetne wieści!!! Wszystko będzie dobrze zobaczysz. Silne i zdrowe serduszko to podstawa. Super że rokowania są dobre. Ja dziewczyny nie robię nic po za tym co muszę. Pobolewa mnie brzuch od ponad tygodnia. Wole nic nie robić niż żeby mieć potem do siebie pretensje. Bo czuję sie nie na siłach na jakiekolwiek prace domowe.
  8. Cichadoro u mnoe była opcja Pola albo Eliza. I jakbym miała dwie córki napewno by się tak nazywały :)
  9. Olka88 a co do storczykow to najprostsza uprawa to jesli masz przezroczyste doniczki w oslonkach to zalej wodą po brzegi i zostaw tak na 15-30min a potem wyciagnij doniczke z osłonki. Niech troche woda splynie. Z oslonki wylej wode. I tak rób za kazdym razem jak widzisz ze podloze jest przesuszone. Co 1-2 tyg. Jak czasem zapomne to i na drugi dzien dopiero wylewam wode ale nic sie im nie dzieje.
  10. Olka88 ja już ogarnełam balkon ;) stolik i krzesła stoją z miesiąc. Teraz na balkonie mam bratki. Są mrozoodporne i przy takiej pogodzie nie musze ich czesto podlewac bo u mnie nie ma daszku nad balkonem. No ale bratki to tak do lipca. Potem sadze pelargonie bluszczolistne. Są najbardziej odporne i obficie kwitna. Do stojących donic możesz sadzic aksamitki. Jak Ci któraś padnie to nasadzisz nową i tyle. W ogrodniczych sprzedają po 1zl takze wydatek nieduzy. Jak masz miejsce to posadz sobie poziomki. Odmiana Regina bardzo plenna. U mnie już kwitna. Bedziesz sobie podskubywać owoce do późnej jesieni.
  11. Hej. Witaj nowy brzydki dniu bo pogoda beznadziejna :) moje Słońce dziś spało do 8. Nie ma gorączki ale walczymy z katarem bo zatyka Bidulkowi nosek. Moja Mama też się rozchorowała więc ktoś przyniósł chorobę na świąteczną imprezke. Najlepiej siedzieć w domu ;) Mama2014 niech nawet Cię dłużej potrzymają niż jakby mieli coś przeoczyć. Ani się obejrzysz a bedziesz w domu :)
  12. Napatrzeć* pojechałam z tym napatrzyć heheh
  13. widziałyście ten filmik dziewczyny? ;) ja nie mogę się napatrzyć
  14. Axam w poniedziałek. Nie jestem pewna czy to blizna. Ale w tym miejscu mnie boli. Czasem mam tak że jak przycisne lekko w tej okolicy to mnie też boli. No i te pachwiny do tego dają znać dość często. No ale bolą mnie też biodra i kręgosłup i zastanawiam się czy to może ten ból mnie tak opasa wokół .
  15. Axam zachowanie Twojej mamy jest dla mnie dosłownie szokiem. Ale z drugiej strony moja Babcia niby z uśmiechem trochę zawsze mi mówiła że mam grube nogi... Szczerze bolało mnie to a miałam wtedy może 16lat. Teraz to dla mnie śmieszne bo ważyłam 54kg... I nogi miałam jak patyki... Ale ja mówię że jak ktoś ma taką naturę to wymyśli cokolwiek żeby tylko dogryźć... Ja też jestem senna i aż mnie to martwi bo czasem lece z nóg przy Janku nieświadomie. Ale to dlatego że się nie wysypiam. Jak leżę na boku to okropnie boli mnie brzuch. Jak leżę na plecach to nie moge wstać a na brzuchu odpada wiadomo. Szukam i szukam dogodnej pozycji i nic z tego. Pytanie do mam po cc. Odczuwacie piekący ból brzucha w okolicy blizny?
  16. Mój Janek chyba się zaraził na świętach chorobą. W nocy spał ze mną. Ma katarek dość taki uporczywy, na szczęście nie ma temperatury. A mój drugi Synek szaleje w brzuchu aż miło ale spryciula jak tylko chcę nagrać telefonem to nagle cisza ;) już tyle prób było i nic fajnego nie załapalam chociaż od tygodnia mój brzuch dosłownie tańczy. Chciałam mężowi pokazać ale jak tylko patrzy albo kładzie rękę na brzuch to też przestaje. Cichadoro nie mów że tak u Ciebie rozdarli w lidlu ciuszki. To podejrzewam że u mnie jeszcze by cokolwiek znalazł.
  17. Cichadoro musisz bardzo kochać męża skoro nawet siebie obwiniasz. Ale dziewczyny mają rację. Wybierz się i porozmawiaj z kimś kto potrafi ocenić całą sytuację. Podejrzewam że na wspólną terapię nie masz co liczyć więc wybierz się do specjalisty jak nie będzie go w domu. Żeby żadna pozornie dobra sytuacja Cię znowu nie wpędziła w poczucie winy że coś robisz źle. Posłuchaj rad forumowych koleżanek :)
  18. Olka88 witaj w klubie. Ja już nie wiem czym mam się przejmować bo co raz jakieś boleści w innym miejscu. Brzuch też mi się stawia. W 1 dzień świąt bolał mnie dołem. Taki piekący ból. Przestraszyłam się. Ale dziś sobie w końcu siadłam. I mi troche poprzechodziło. Taki chyba urok kolejnej ciąży bo ja w pierwszej też nie miałam tyle różnych bolączek.
  19. Mama2014 no to faktycznie musisz zmienić lekarza. No ale jeśli chodziłaś na fundusz to co do sprzętu nie ma co się dziwić. U mnie tragedii w lidlu nie było aż takiej ale ludzie grzebali. Cichadoro od dzisiaj. Ja też myślałam z początku że to od innnego dnia ale sprawdzałam. Specjalnie tak zrobili żeby ruch mieć po świętach.
  20. Mnie też się nie chciało ale nie mam daleko bo 3km. Podjechałam autem. Ale ludzi... Jeszcze może podjade po mniejsze o ile coś zostanie bo już było przegrzebane... A byłam dwie godz po otwarciu...
  21. Jejku Dziewczyny cześć po świętach. W końcu jakoś się ogarnełam żeby do Was napisać. Bo swięta całyczas "na chałupach". Ja dopiero dziś świętuję w domu. Nic nie robię i tyle. Mam jakiś problem z kolanem. W nocy wstałam ok 2 w nocy do toalety i nic mi nie było a o 6 jak wstałam to potworny ból i nogi zgiąć nie mogę. Myślicie że to może być od kręgosłupa? Byłyście w lidlu? Ja byłam i się obłowiłam. Kupiłam takich większych na zaś ale żałuje że nie wzięłam takich małych jeszcze. Zapłaciłam ponad 70zł.
  22. Mama2014 fajnie że już sobie znalazłaś kogoś znajomego. Przynajmniej wiesz że jest tam ktoś kto już o Was wie. To naprawdę dużo. Cichadoro widocznie Twój mąż wie co robi heheh. Ja mam jakieś dziwne kłucie, kolkę. Nie wiem jak to nazwać. Po lewej stronie na wysokości pępka. Strasznie mnie to martwi bo taki ból że czasem kroku zrobić nie mogę. Cały dzień nie ruszam się praktycznie wcale. Leżę albo idę wolniutkim tempem. Zastanawiam się czy to Antek nie wyciągnął tak nóżek albo sie jakoś tak może ułożył bo czułam teraz ruchy z tej strony. Oby przeszło
  23. Cichadoro na przyszły raz proponuje nie mówić gdzie idziesz to nie będzie wiedział gdzie Małego podrzucić ;)
  24. U mnie tak fest ruchy czuje popołudniem ok godz 15 16. Ale teraz też aktywny jest od godz ok 9 i do tej pory tam stuka i puka ;)
  25. Poczytałam że dzidzi reguluje się rytm dnia już w tych tygodniach co jesteśmy i normalnie dobrze się zapowiada bo Antek w nocy jest praktycznie nieaktywny jak narazie. Najwiecej tlucze się rano i popołudniu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...