Skocz do zawartości
Forum

Nusiak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nusiak

  1. Nusiak

    Crazy Mums

    hehe ja też nie wiem, dlaczego robią takie niemowlętom, ale dobrze, że Ty tyle wiesz o tych butkach :)
  2. Nusiak

    Crazy Mums

    Aha, to ja nawet nie wiedziałam co mam Ale fakt, że te białe są twardsze :)
  3. Nusiak

    Crazy Mums

    Czesc Silus :) Ja wracając do tematu butków to mam takie: NIKE LYKIN O7 ROZM.22.5 OKAZJA~!!!!!!!!!!!!!!!!! (567037437) - Aukcje internetowe Allegro I w nich jest taka sztywna podeszwa, ale mała sobie ładnie w nich chodzi nawet po trawie a nie tylko po chodniku. Wiec sama juz nie wiem co z tą podeszwa ;)
  4. Nusiak

    Crazy Mums

    Pinki to fakt w Nike to podeszwa twarda jak diabli :) No na MC też gadają, no trudno :)
  5. Nusiak

    Crazy Mums

    To, że szybko będą za małe to fakt :) Ale fajowe są :)
  6. Nusiak

    Crazy Mums

    Tree ja to też właśnie mam taką nadzieje. U moich rodziców ja byłam pierwsza i mam brata. Moja mama też ma młodszego brata, a tata ma starszego brata. Czyli u mnie w rodzince Twoja teoria jest w 100% prawdziwa :)
  7. Nusiak

    Crazy Mums

    Pinki jak z nim pogadam, to jeszcze się zgodzi i co? :36_8_7: Hehe, nie jeszcze trochę ale synka to bym chciała. Takiego synunia mamuni, bo ta moja to córunia tatunia ;)
  8. Nusiak

    Crazy Mums

    Tree a te Pumy to boskie są... Ja chcę synka ;) Ja nie wiem jakie są Pumy, ale wkładka Nike którą mamy jest ok. Julka już sporo w nich chodzi i nic się z nią nie dzieje. Pinki a obsługa tam jest super. Wiesz, wszędzie za buty musisz nieźle zabulić. A tam doradzą :)
  9. Nusiak

    Crazy Mums

    Pinki ten sklepik jest ba bielanach, więc nie musiałbyś się pchać przez całe miasto. W tym pasażu gdzie jest TESCO i IKEA. I do mnie na kawę masz blisko ;) A Nike mam 19,5. Ale nie kupowane w Polsce.
  10. Nusiak

    Crazy Mums

    Ja jak kupowalam Julce buty zimowe to poszłam z Julikiem do "Zdrowej stópki". Fajny sklep bo mają duży wybór firm: Ecco, Geox, Bartki, Superfity i jeszcze jakieś, których nazw nie pamiętam. Pani oczywiście wywaliła mi tonę butków, a ja wybrałam coś dla Julki. Te kobietki dużo mi wtedy pomogły, kazały jej się przejść, pytały czy dopiero zaczyna chodzić czy już sama maszeruje. Teraz chyba też się tam udam :) Pinki ja mam teraz Nike, ogólnie butki bardzo fajne bo są szerokie przy placach i małej stópka nie jeździ we wszystkie strony. Te moje jedyne co to mają twarde podeszwy, ale darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby ;)
  11. Nusiak

    Crazy Mums

    Tree, Pinkii to wy niedługo będziecie swoim szkrabom chyba siedmiomilowe buty kupować ;) Moja Julka ma rozmiar 20 (Superfit) butków zimowych a kapci domówek 19 (Befado), ale z nich już wyrasta.
  12. Nusiak

    Crazy Mums

    OK, to ja poczekam Pinki jak znajdziesz ten artykuł :) Tak na teraz to ma adidaski, które dostała już dużo wcześniej i teraz są ok, ale niedługo już i one będą za małe. I dlatego chciałam się już zoorientować jak to z tymi butami jest :) I rzeczywiście dobrze szukać bucików z tym certyfikatem "Zdrowa Stopa" :)
  13. Nusiak

    Crazy Mums

    Tree o to chyba poczekam do czasu co Ci powie specjalista :)
  14. Nusiak

    Crazy Mums

    Cześć mamcie! My też wróciłyśmy ze spacerku. Dwie godziny łaziłyśmy. Wracając do niekapków, to ja ich nie używam dlatego, że mała ich nie czaiła ;) A bidon załapała od razu, więc nie jestem wcale jakaś do przodu ;) A rady Zawitkowskiego mnie ciekawią, dlatego chciałam coś więcej wiedzieć o tym o czym wspominała Pinki :) A co do butków... Czym Wy się kierucjecie? Bo teraz niedługo wypadałoby kupić jakieś wiosenne butki. Bo ja oszalałam od tych dobrych rad ;) Wszysxy mówia niby, ze maja sie łatwo zginac a tu na forum gdzies ktos pisal, ze ortopeda powiedział cos zupełnie innego. Zgłupiałam ;)
  15. Cześć zubelek! Mój mąż ma lepsze układy z moją mamą niż ja z jego, więc jak znam jego i życie to pewnie zadzwoni do mojej mamuśki z jakimiś pokręconymi życzeniami :) Ale ja raczej spasuję ;)
  16. Witam! To ja się chyba do Was przyłączę ;) Też karmiłam małą butelką praktycznie od urodzenia. W szpitalu zaraz miałam mało pokarmu no i co począć? ;) Mała teraz ma roczek, świetnie się rozwija, nie choruje (odpukać ) więc czego chcieć więcej. W sumie to raz tylko spotkałam się z niemiłą sytuacją jeśli chodzi o karmienie butelką, kiedy poszłam z moim Julikiem na pierwsze badanie do pediatry. Na wiadomość, że małą karmię butlą pani doktor powiedziała: "Biedne dziecko". Słowem się nie odezwałam tylko zmieniłam lekarza. Dla naszej obecnej lekarki ważniejsze jest to, że mała dobrze przybiera na wadze, nie choruje a nie to, że była karmiona butlą. Sweethope ja tam tez nie słyszałam jeszcze od dniu teściowej ;)
  17. Nusiak

    Crazy Mums

    Ale ja właśnie pisałam, że jeśli chodzi o zalecenia to robię jak uważam. A nocnik w 6 miesiącu to tylko zalecenie, a nie przykaz. Ja staram się stosować do zakazów specjalistów a do zaleceń podchodzę po swojemu i tak jest w przypadku nocnika. I o to mi chodziło. W sumie też po coś oni są, Ci eksperci żeby ich od czasu do czasu posłuchać ;) Co do bezstresowego wychowania to takie nie istnieje ;) Ale klapsów też nie stosuję, bo jak zacznie się w stosunku do dziecka stosować klapsy to potem nie ma co się dziwić jak dziecko spoliczukuje mame, tate czy rodzeństwo. Ja nie jestem ani za klapsami ani za bezstresowym wychowaniem ;) Lecę mamcie na spacer bo mi pogoda ucieka :)
  18. Nusiak

    Crazy Mums

    Ja np podzieliłam sobie te wszystkie rady ekspertów na zalecenia i to czego odradzają. I to co odradzają czyli np chodzik czy teraz jak pinki napisała kubek niekapek staram się nie używać, po co mam sobie później pluć w brodę. A to co zalecają czyli np. masowanie maluszka czy inne ułatwiające naukę i rozwój to jak uważam że jest coś słuszne to staram się wprowadzać w życie. Tak Pinki te nie przeciekają nawet w plecaku, bo jak nawet lookniesz na zdjęcie w akucji, która pokazałam to przy ustniku jest taki plastik, dzięki któremu rurka się zgina podczas zamykaniu bidonu. O ona się zgina cała, a w Canpolu to tylko jest taki bolec i czasami rurka się z niego zsuwa i wtedy pzrecieka.
  19. Nusiak

    Crazy Mums

    Pinki a powiedz, pamiętasz coś jeszcze czemu ten niekapek to takie zabójstwo? Bo mnie to zaciekawiło, a poza tym akurat Zawitkowskiego to lubię posłuchać. Jak on się tymi maluszkami w ddtvn zajmuje to aż miło popatrzeć :)
  20. Nusiak

    Crazy Mums

    Hej laseczki! Pieczulka ja używam bidonu już od czasu jak mała miała 10 miesięcy, bo za chiny ludowe nie chciała niekapka a z butelkami ja już chciałam się rozstać. Także i wodę i mleko pije z bidonu i nie ma problemu :) Ja polecam bidon tomee tipee taki jak ten TOMMEE TIPPEE - BIDON TERMO EASIFLOW 330ml 12m+ /f (548617467) - Aukcje internetowe Allegro Na początku miałam bidon z Canpola ale przeciekał jak się go zamykało, bo ta słomka nie była całkowicie blokowana i woda uciekała. A Kubusia, kefir czy coś takiego podobnego gęstego to normalnie z kubeczka tak jak Pinki. Mój mąż poradził, żeby na początku nalać jej dużo wody to tego bidonu to jej się łatwiej pociągnie z tej słomki. I rzeczywiście :)
  21. Nusiak

    Crazy Mums

    Ja właśnie robię tak jak radzi Pinki to też miała często katar i psikanie wodą morską pomogło. To też zapobiega częstym zapaleniom gardła w zimie, kiedy jest przesuszone powietrze od grzejących kaloryferów.
  22. Nusiak

    Crazy Mums

    Wicie tak co do zostawiania małej samej i reakcji na obcych i mniej obcych ;) To my na Walentynki zostawiliśmy małą u dziadków i to na dwie nocki. Żadnego płaczu, gadała z nami przez telefon, chociaż czasami była bardziej zajęta zabawą niż rozmową z nami. Okazało się, że nasz psiak za nami bardziej tęsknił bo nie chciał nic jeść ;) Pinki częściej rób sobie wycieczki i będzie dobrze, najpierw częste i krótkie, a potem jakieś dłuższe i będzie dobrze :) Ważne jeszcze chyba, żeby też znajomi przychodzili i nawet niech idzie się z nimi pobawić a ty sobie siedź i pij kawusię. To chyba taki pierwszy kroczek :)
  23. Nusiak

    Crazy Mums

    Marti ja nie daję żadnych dodatkowych witaminek, poza D3. Ale Julka też nie choruje (odpukać w niemalowane ) więc nawet się nad tym nie zastawiałam, żeby jej coś podawać. Wcina codziennie owoce, warzywa więc daje radę :)
  24. Nusiak

    Crazy Mums

    My używamy Disnemaru, bo ma nebulizator mikrodyfuzyjny, przez co psika tylko taką lekką mgiełką i dziecko się nie boi. I dla dzieci jest specjalna mała końcówka, która bez problemu mieści się w małym nosku. Ogólnie te sole są ok, koleżanka tylko przejechała się na soli Sterimar - bo bardzo mocno psika i teraz jej synek nie da sobie niczym noska zapsikać :) Cześć Pinki! Jak dzionek Wam mija?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...