Marta1988

Pasiok, próbować możesz tylko sama z siebie się nie przyznawaj że skierowanie było wypisane przez lekarza na prywatnej wizycie, hehe ;) Mi np. recept refundowanych na sprzęt ortopedyczny nie chcieli uznawać w aptekach i odmówili mi jednego z badań na nfz, ale to wszystko zależy jaką dany lekarz przystawi pieczątkę właśnie... Z tego co piszesz u Ciebie powinno być ok. Kto nie próbuje, ten nie ma ;)

Monisia, ja mam u siebie jakaś inną formę zapisu wyników, ale obecność tych "bakterii" oznacza, ze albo kiedyś chorowałaś, albo po prostu byłaś jako dziecko szczepiona na różyczkę. Tak mi mówiła wczoraj lekarka.

Cześć :) Nerwówka mi się w pracy zrobiła bardzo i jakaś nieprzyjemna atmosfera... I jakoś tak wyszło, że musiałam powiedzieć swojej kierowniczce (a zarazem koleżance) przed czasem o ciąży (chciałam po tym następnym usg), żeby mnie już na przyszły rok nie planowała. Cieszy się jak głupia, że będzie ciocią Teraz do przejścia gorsi, czyli dyrektor i prezes, bo oni to już się na pewno nie ucieszą. Do nich muszę iść już z zaświadczeniem oficjalnym, więc dzisiaj mam przyspieszoną wizytę u ginekologa. Obcy, ale z tej samej przychodni też może wystawić, prawda?

czytam sobie właśnie Poradnik żywienia kobiet instytutu matki i dziecka, który tutaj kiedyś ktoś wrzucił i powiem wam, że tych zakazów i wytycznych to jest więcej niż na diecie odchudzającej Jakby się chcieć stosować do wszystkiego to zwariować można prawdę mówiąc...

U mnie mało realny jest poród naturalny, bo i mama i siostra rodziły cesarką ze wskazań medycznych. No i dodatkowo przy bliźniakach zazwyczaj decydują się na cesarki, albo jedno z dzieci się rodzi nauralnie a drugie cesarką (to już bez sensu żeby podwójnie się męczyć...)

Sto lat ! :)

Dorota1988- a co właściciel na to? Skoro to awaria sprzętu a nie wasza nieuwaga to on powinien płacić. Zresztą nie wyobrażam sobie zeby wynajmować komuś mieszkanie i nie mieć wykupionego ubezpieczenia od takich sytuacji (zwłaszcza, ze to groszowe sprawy, my płacimy 100 zł za rok!). Nie powinniście ze swojej kieszeni tego pokrywać... Ewentualnie może któreś z was ma OC na życie w swoim ubezpieczeniu?

esemelka - wszystko na to wskazuje ;) Chciałabym, żeby był chociaż jeden chłopak, ale zobaczymy jak będzie ;) może też już się ujawnią na następnym badaniu, w sumie mają jeszcze 3 tygodnie ;) O te witaminy pytałam jeszcze moją siostrę i też nie brała, bo jej lekarz nie kazał, a położna (znajoma sąsiadka) też jej odradzała jeśli nie ma wskazań, bo niby dzieci się rodzą większe i bardziej nalane (cokolwiek to znaczy, hehe ;)) No chyba, ze są jakieś niedobory to wtedy oczywiście tak.

aguś - na pewno żadna z nas nie będzie miała! oooo nie! ;) u nas też jest ryzyko konfliktu, ja mam rh-, ale badania już miałam robione w poniedziałek, tylko czekam na wyniki (dzisiaj po południu powinny być).

kasixa Przeczytalam ze przeziwrnosc bada sie podczas obiwiazkowych badan usg kazdej ciezarnej dokładnie :)

http://polki.pl/we-dwoje/badania;przesiewowe;w;ciazy,artykul,22539.html Z racji tego, że niektóre badania z dziedziny diagnostyki prenatalnej wiążą się z potencjalnym ryzykiem, zaleca się by ciężarna najpierw przeszła badania przesiewowe. Dopiero w przypadku nieprawidłowego wyniku zaleca się wykonanie badań diagnostycznych np. amniopunkcji.

kasiax - obstawiam, że po prostu w twojej przychodni mają na miejscu już odpowiedni sprzęt, który ma taką funkcję :) a zobacz jeszcze sobie na swoim skierowaniu czy masz napisane "przesiewowe" albo coś podobnego, ewentualnie dla spokoju ducha zadzwoń do przychodni i się upewnij/

To nie jest chyba to samo usg, bo ja dostałam skierowanie na przesiewowe (to robione w 11-13 tygodniu) i kazali mi iść je zrobić do innej placówki, bo u siebie nie mają sprzętu. Czyli na chłopski rozum to coś innego... a prenatalne to chyba jeszcze coś innego, jeszcze bardziej dokładne....

hejo :) iwcia - powodzenia! :) kasixa - a dużo schudłaś przez te wymioty? Oby Cię już przestały męczyć, bo oprócz samopoczucia to i przełyk cierpi i zęby na tym... Miałam rano wizytę (ale bez usg) i pani doktor potwierdziła, że wszystko jest ok, a wyniki badań wręcz wzorowe więc nawet żadnych witamin dodatkowych mam nie brać, choć korcą mnie, nie powiem ;) Rano obudził mnie dość znaczny ból brzucha, ale też mnie uspokoiła, że tak może być, bo w moim przypadku macica się musi rozciągnąć na dwa pacholęcia, więc będzie to bardziej odczuwalne ;)

Mi lekarz mówił dokładnie tak jak arwenas napisała i w sumie uznałam to za pewniak i nawet nie szukałam czy jest inna opcja, hehe ;)

a właśnie! esesmelka - gratulacje, zazdraszczam i tego, że już wiesz i chłopaków! :)

Dzwoniłam na infolinię do swojej przychodni i mi babeczka tłumaczyła, że to 4d to po prostu rodzaj projekcji, który się robi dodatkowo w czasie normalnego usg i można wtedy zapisać. Cena 108 zł więc chyba warto, bo fajna pamiątka :)

To badanie genetyczne to to samo co badanie 3d? Czy to jest to badanie zalecane m.in. po 35 roku życia? A wybieracie się na to 3d żeby mieć nagranie? Ja się zastanawiam kiedy najlepiej takie zrobić, żeby już było ładnie widać ;)

Monisia1988 ja dziś jem średnio co godzinę... też bym jadła jakbym miała co... okropnie mnie nosi dzisiaj, ale siedzę w pracy i nie mam dostępu do lodówki, a szafki puste, bo wyjadłam ostatnie wafle ryżowe ;)

Pasiok Orientowalam sie na temat dofinansowania dla matek bezrobotnych czy samotnych (bo prawnie taki bede miala status) to dofinansowanie na jedno dziecko to 77zlotych...o ile dochod nie przekracza 1700zlotych na 3 osoby w rodzinie.. jak to czytalam to myslalam, ze sie poplacze. Praktycznie nie ma zadnego wsparcia od kraju, oprocz becikowego 1,200 (bo chyba juz jest 200zl wyzsze). Becikowe na Ukrainie jest wyzsze, a mowi sie, ze to biedny, biedny wschod. Prawie zero dofinansowan, a ludzie podpisuja jeszcze klauzule sumienia, zeby tez np. srodkow antykoncepcyjnych nie przepisywac najlepiej. To sie robi smieszne bardzo i właśnie ze względu na ten poziom "wsparcia" państwa w którym tyle się mówi o niżu demokratycznym nie miałabym skrupułów... wiadomo, że lepiej na wspólnika żeby nazwisk tak łatwo nie łączyli, ale kontrola pewnie przyjdzie i tak. Ale to że przyjdzie nie oznacza, że dadzą jakąś karę... No ale nie ma co namawiać, decyzja należy do ciebie, zawsze możesz poczytać w internecie, albo niech ojciec porozmawia z księgową co i jak.

Pasiok - da się tak zrobić, tylko dokładnie przygotujcie wszystkie kwity z księgową żeby w razie kontroli z ZUSu nie mogli nic zakwestionować. Jak ktoś siedzi na lewych L4, bo jest leniem śmierdzącym i mu się pracować nie chce, to ja jestem bardzo przeciwna, ale w momencie kiedy chodzi o pieniądze na dzieci (na które w Polsce nie ma żadnych sensownych dofinansowań choćby zbliżonych do standardów zachodnich) to moim zdaniem trzeba się starać.

Mysia - a jaką miałaś startową wagę? Bo jeśli niską to tak może być... a brałaś luteinę itd? To też podobno zwiększa wagę... Ja będę siedziała na pewno cały rok przy bliźniakach i raczej nie nastawiam się na inne opcje. Fajnie, że wydłużyli teraz ten okres płatny, bo na pewno będzie choć ciutkę łatwiej dzięki temu... No ale tak jak kiedyś pisałam, do tej firmy już na pewno nie będę wracała, bo przeprowadzam się do innego miasta, więc i dylemat mam mniejszy ;)

hehe brawo Dorota! oby tak dalej! ;) za mną nadal chodzi sałatka z gyrosem, więc zrobię na jutro do pracy wersję light ;)

a właśnie... miałam was podpytać.... Myślałyście może o jakiś masażach na kręgosłup w późniejszej ciąży? Tak dumam czy nie poprosić lekarza, żeby wypisał skierowanie na taką rehabilitację, która opierałaby się na masażach właśnie. Jak się bebzolki pojawią i kręgosłup się odezwie to może być zbawienne, a we Wrocławiu na termin na nfz czeka się tak do grudnia, więc trzeba by się już zapisywać ;) W ogóle w ciąży można robić jakieś masaże rozluźniające?

zizu - też myślę o tej jodze, ale trochę drogawo to u w klubie, który by mi lokalizacyjnie odpowiadał wychodzi...:( Co do basenu to koleżanki ginekolog kazała jej przed wejściem na basen aplikować choćby mini tampon i pozbywać się go zaraz po wyjściu (bo dokładny prysznic po pływaniu to oczywiste) i nie powinno być żadnych problemów ;) W wodzie tak wszystkie stawy odpoczywają, że aż mi szkoda rezygnować. Rok temu miałam operację na kolano i właśnie jak zaczęłam chodzić na basen to najwięcej sprawności mi wróciło, choć jestem dopiero w połowie leczenia, które teraz zostało przerwane niestety. Dorota - mi póki co waga spadła ze 103 do 98, ale siostra mi powiedziała, że też tak miała, a potem waga wyskoczyła mimo, że jedyne czym się opychała to grejpfruty, więc raczej na cud nie liczę;)