Marta1988

Gdyby ktoś tak chciał nam zapłacić, hehe ;) http://kariera.forbes.pl/ile-warta-jest-praca-matki-,artykuly,182135,1,1.html ps. Czemu nie można edytować własnych postów? :S

ale macie wyro fajne! i jak poducha? Wygodna?

hej i ho :) Chudzina - ściskam mocno :* Co do facetów... też się wczoraj ze swoim pożarłam... Tylko, że u nas żadne rozmowy kompletnie nic nie dają, bo ta cholera się ogradza murem i tylko jak zacięta katarynka "Tak, wszystko ja źle, ty jesteś idealna, a ja Ci rujnuję życie. Tylko narzekać potrafisz.". Najgorzej, że samego siebie na zewnątrz przedstawia jako idealnego partnera i przedsiębiorcę i wychodzę na taką heterę... A jak dzisiaj zerknęłam na konto i zobaczyłam ile kasy poszło na kolejną naprawę ciężarówki i że znowu wszystko jest na minusie to się normalnie rozryczałam... Nie mam już siły do tego, on nas ciągnie na dno... I jeszcze ma czelność powiedzieć, że jestem samolubna i myślę tylko o sobie... eh... znowu nadszedł czas kiedy go szczerze nienawidzę... Monisia - daj znać koniecznie co z tą bakterią!

Pasiok Gratulacje :) Olaf bardzo fajnie :) Antoni mi się źle kojarzy z kolegą ze szkoły, no ale on dodatkowo miał na nazwisko Żygadło :)

Aguś, śliczne to łóżeczko :) ale rzeczywiście wyciągane szczebelki się przydają przy większych dzieciaczkach. Mi koleżanka jeszcze mówiła, żeby te górne, poziome szczebelki nie były drewniane tylko z jakiegoś tworzywa, bo jej młody tak skutecznie się wbijał w nie, że wygryzł dziurę i bali się o drzazgi, hehe ;)

esemelka - nie wiem czy tak jest zawsze, ale aktualnie u mnie nie występują takie słowa "nie no co ty, nie chcę się położyć, przecież nie jestem śpiąca" ;) Ale i tak jest lepiej niż w pierwszym trymestrze kiedy dosłownie musiałam robić drzemki dwugodzinne w ciągu dnia, a wieczorem i tak padałam o 21 ;)

Olla - skrajności w każdą stronę niedobre, ale z dwojga złego wolałabym mieć malutkie stopy i watą wypychać, bo pięty sobie nie jestem w stanie obciąż żeby się w 41 chociaż zmieścić niestety ;) Chudzina - jak już masz umówioną wizytę to idź ;) Przynajmniej nie spędzisz całego dnia w domu, hehe ;)

Moja siostra pracowała jeszcze w 9 miesiącu, ale ona jest pracoholiczką... Ja mam dokładnie na odwrót, jakbym mogła to najchętniej od pierwszego dnia bym się leniła w domu, hehe ;) No ale nie ma takiej możliwości, więc jeszcze 2 miesiace powalczę ;)

hej i ho :) Spragniona, też mam czasami wrażenia, że dzieciaki czuję, w sumie to wczoraj miałam takie dość intensywne jak leżałam na plecach i je "osłuchiwałam" stetoskopem Najpierw sprawdziłam na brzuchu M. jakie dźwięki wydaje normalnie organizm, a potem wsłuchiwałam się w swój, hehe całkiem fajna zabawa na koniec dnia :P Monisia, zazdroszczę pracy zdalnej. Mocno liczę, że mi też pozwolą od października tak popracować, ale co z tego wyjdzie zobaczymy... Kupiłam sobie wczoraj w deichmanie buty jesienno- zimowe, ale dzisiaj już się zastanawiam czy ich nie oddać :( w sumie to ani nie są skórzane, więc pewnie się będzie noga pocić, ani ocieplane, więc koniecznie gruba skarpeta zimą. No ale w miarę łatwe do zakładania przy dużym brzuchu, bo na zamek, hehe ;) i tak siedzę i dumam... Nr buta mam 42 (sic!), więc wybór mocno ograniczony.

cześć babeczki :) dzisiaj miałam jeden z gorszych dni od początku, czuję się jakby mnie ktoś przeżuł i wypluł, a na koniec przydeptał... Nawet brzucha nie mogę wciągnąć, ani się porozciągać, bo momentalnie mnie wszystko boli. Oby jutro było już lepiej ;) No i obu pogoda się poprawiła, bo dzisiaj to praktycznie cały dzień pada...

Kurde to ja przy was mam wręcz wysokie ciśnienie bo 120/70 a wydawało mi się książkowe

Uff Kości nosowe obie widoczne ;) Idę się odstresowac przy sajgonkach ;)

Olla - gratulacje :) Zaraz się zbieram na drugie usg... stres straszny, a jeszcze na dokładkę wypiłam niedawno 2 kawy w nadziei że dzieciaki będą bardziej ruchliwe, ale coś czuję, że nie był to najlepszy z moich pomysłów... ;)

Próbowałam sobie zrobić takie ładne zdjęcia jak wy macie, no ale niestety... mam po prostu wielką dupę i gruby brzuch i na jakieś objawy ciążowe trzeba czekać dalej ;)

Monisia - jeśli ci się te podobają: http://www.tesco.com/direct/tutti-bambini-4-piece-nursery-roomset-3-bears-free-home-assembly/215-2547.prd?pageLevel=&skuId=215-2547 to możesz kupić białe mebelki i zamówić/wyciąć na nie odpowiednie naklejki, na pewno wyjdzie sporo taniej. Chudzina - ty nie myśl już o nim w kategoriach partnera, czy osoby która będzie o Ciebie dbać i Cię kochać. W stosownym czasie uzyskasz od niego alimenty sądownie, a póki co traktuj go jako osobę, która dała Ci najpiękniejszy możliwy prezent ;)

mnie wczoraj skręcało pod wieczór, bo wciągnęłam pół kubka sosu ze świeżych grzybów... ale tak pachniały, że nie mogłam się opanować... No ale u mnie pomógł kubek czerwonej herbaty i było po problemie...

Monisia1988 Esemellka ty wysłałaś lajtowy, a mi sie zaraz w podpowiedziach włączył natural birth. łeeeee :P a ja to od razu ciekawsko włączyłam... a potem już zamknęłam okienka, hehe ;) za mocne dla mnie ;) Namedal - rzeczywiście dziwne takie nagłe bóle w nocy, dobrze że masz możliwość bieżącej konsultacji z lekarzem. Oby to było jednorazowe przepracowanie i już niech się nie powtarza!

Dokładnie Madre :) Mi dietetyczka kazała teraz pić 3 litry dziennie przy mojej wadze, ale dla mnie jest to ilość nie do przerobienia i jak się z połową wyrabiam to jest dobrze ;) Chudzina, trzeba korzystać ze słońca póki jest, więc śmiało ruszaj w miasto :)

Chciałabym fragment ściany w dziecialnio - sypialni zrobić w formie tablicy magnetycznej, na której można przyczepiać różne przypominajki. Troszkę to drogawe, ale całkiem fajnie się sprawdza :) A to pokryć właśnie jakąś łatwo zmywalną farbą ;)

zizu, a dużo wody pijesz w ciągu dnia? Ja teraz zwiększyłam dawki, bo piłam więcej herbat i soków niż wody właśnie, a to może prowadzić do lekkiego odwodnienia i wtedy taki ból też jest możliwy jak na kacu właśnie. Wiadomo, że jednodniowe nawodnienie cudu nie zdziała, ale warto na to zwracać uwagę też. Też mnie internista z głową wysłał do neurologa i okulisty, ale bóle przeszły, więc odwołałam wizyty ;) Spragniona - nie strasz! Mi się szykuje obowiązkowy remont całego mieszkania na październik i lepiej żeby tak nie odrzucało, bo mamy tam w tym czasie już mieszkać Najwyżej pójdę spać na balkon ;)

cześć:) Pasiok - chyba nie ma sensu brać większej dawki bez konsultacji. Mój brzuch też się robi powoli coraz twardszy, ale to przecież typowo ciążowo:) te brzuszki zawsze są mocno napięte a nie falujące jak przy nadwadze. Inna - ja tylko raz miałam te badania robione. Ale u nas dzisiaj piękna pogoda, od razu się humor lepszy robi! :) kasixa - taka mama to podwójny skarb, a ile kasy pozwala zaoszczędzić ;) Naszykowałam sobie pyszne ferrero żeby wciągnać do kawusi i mi kolega pożałował, bo spadło na ziemię... ;( jestem taaaaaaaaaaaaaaaaaaaka zrozpaczona, bo wzięłam tylko jedną kulkę (żeby się przypadkiem nie dzielić z nikim ) i całą drogę do pracy o niej myślałam

ooo to może w moim pepco też są takie promocje?

Spragniona - super ciuszki :) Dorota - to Cię nieźle poskładało wczoraj... Oby było już tylko lepiej! Nie wpadłabym na to, że ketonal może być dozwolony, a może czasami naprawdę pomóc :) Byłam u tej swojej lekarki i mnie dość znacznie uspokoiła... Mówi, że jest napisane, że "nie uwidoczniono kości nosowej" a nie że jej nie ma, czyli nie udało się ustawić odpowiednio płodu, a wszystkie pozostałe parametry są w normie. Dla własnego spokoju idę powtórzyć to badanie do innej kliniki jeszcze w piątek, ale już odpłatnie.

Właśnie m.in. dlatego sprzedałam tamto - zaczynało się psuć, a chłopak, który je wziął jest mechanikiem i sam sobie to porobi :) Jeszcze dzwonił 2 razy podziękować za to auto, bo mi się tak dobrze jeździ, a mi serce pękało, bo też lubiłam, hehe ;) Do lekarza właśnie się zbieram, na 15:20 mam... Trzymajcie kciuki i do usłyszenia ;)

Co do kasy to cię doskonale rozumiem, bo może nie jest najważniejsza, ale jednak jak zaczyna brakować to jest naprawdę duży problem i nie możemy już zapewnić swoim dzieciom takiego standardu chociażby opieki jakbyśmy chciały... Markowych ciuchów nosić nie muszą, ale jeść już tak ;) Mi z mojej wypłaty wystarczy na spłacenie raty za mieszkanie, czynszu i zostanie jakieś 200-250 zł... i jak za to wyżywić choćby same dzieciaki? A na zasiłek dla samotnych matek (zawrotne 70 zł miesięcznie) się nie łapię, bo przekraczam dochody :O Póki co sprzedałam stary samochód i w jego miejsce trzeba kupić coś tańszego i z bagażnikiem gigantem do którego wejdzie bliźniaczy wózek ;)