Skocz do zawartości
Forum

Nuria

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nuria

  1. Słuchajcie z tymi pralkami próbowałyście je przeczyścić? Są takie środki jak np. do zmywarek kiedy robi się puste pranie z tym środkiem tylko. Dobrze też działa puste pranie z samą sodą ew proszkiem do pieczenia. Ja raz na jakiś czas czyszczę w ten sposób pralkę. No i do tego czyszczenie manualne zwykle zaświnionej szufladki na proszek i płyn.
  2. Jestem po wizycie i odetchnęłam. Szyjka twarda i zamknięta. Aby mnie uspokoić zrobił usg i zmierzył. Nie mieściła się w ekranie. Jakieś 4,7 wyszło więc na razie nic mi nie grozi. I przy okazji zobaczyłam zarys główki przy szyjce czyli mały obrócił się o 180 stopni a ja nic nie poczułam. Za 2 tygodnie usg w 30 tyg porządne to zobaczę mojego malucha na ile urósł. Wyniki moczu i krwi bardzo fajne i nawet ph pochwy prawidłowe więc mogę odetchnąć ufff
  3. Marysia jesteśmy prawie na tym samym etapie. Jestem strasznie ciekawa jakiej wagi jest mój mężczyzna :)
  4. Marysia gratuluje pomyślnej wizyty-w końcu jakieś dobre wieści. Ja zaraz ruszam do lekarza i szczerze to po tych wszystkich krótkich szyjkach i innych problemach że jadę z dużym niepokojem na tą wizytę. Wyniki krwi i moczu mam całkiem nieźle, ciekawe jak szyjka. Lenson co do proszku kolorowego i białek=go to jest taka potrzeba o ile zależy Ci na niespieraniu się kolorowych ubrań :) po prostu. nie ma takiego wymogu absolutnie.
  5. MalgosiaK wynik glukozy z gluometru masz oczywiście odrazu ale takiego nie rób tylko powiedz że chcesz krzywą cukrową i też będziesz miała tego samego dnia , najdalej na drugi dzień. Ale pamiętaj o najważniejszym bo nie wszędzie to mówią. Musisz być na czczo i siedzieć na tyłku do momentu pobrania krwi po 2h. Żadnych spacerów, pracy i zakupów bo zaburzasz wynik. Dobra książka czy gazeta i czas zleci :)
  6. Lenson to jest fakt że znieczulica panuje teraz totalna i ludzie udają że nie widzą. Chociaż muszę przyznać że dzisiaj byłam na pobraniu krwi rano i Pani w rejestracji sama wywołała mnie z kolejki wcześniej. A w punkcie pobrań byłam zdeterminowana wepchnąć się poprostu bo tam zwykle kolejka długa i szeroka a ja na czczo, głodna i jeszcze z eutyroxem w perspektywie. A tu Pan który miał wchodzić sam zaproponował żebym weszła :) Ale to prywatna przychodnia gdzie wszędzie wiszą plakietki że to miejsce przyjazne mamie więc może to działa podprogowo. A następnym razem jak ktoś sobie zażyczy zapalić na przystanku to akurat nie Ty powinnaś odejść tylko ta osoba bo prawo jest tak skonstruowane że możesz zadzwonić na staż miejską i babcia mandacik dostanie :)
  7. Padłam na 1,5 godziny nawet książki nie wzięłam do ręki bo nie zdążyłam :) Aleksandra dzięki! na pewno się przyda Dziewczyny co do środków do prania to nie mam zdania poza tym, że lovela ma najlepsze notowania jeśli chodzi o uczulenia. I koniecznie uważajcie na płyny do płukania bo podobno jednak nie jest to dobra i potrzebna rzecz. Jest to dodatkowa chemia w otoczeniu dziecka. Jeśli rzeczy ppo praniu są szorstkie to trzeba je wyprasować i jest git. Weźcie to pod uwagę.
  8. ooo a zobaczcie te...jestem zauroczona http://allegro.pl/naklejki-na-sciane-bajkowe-zwierzeta-zoo-naklejka-i4586914746.html Progosia oj współczuje, nie lubię jak mi się ktoś wtrąca i nie zniosłabym macania brzucha nieustannego :) naszczęście moja jak i mojego rodzina jest mocno powściągliwa i nikt nie rozpływa sie nad ciążą
  9. Madlenka czytasz mi w myślach :) czekam jeszcze żeby glukozę zmierzyć i zaraz przytulę podusię :)
  10. Dziewczyny jakie czaderskie naklejki na ścianę są na allegro, podaję przykład: http://allegro.pl/naklejki-scienne-na-sciane-kubus-puchatek-70x100-i4610859486.html http://allegro.pl/naklejki-scienne-na-sciane-kubus-puchatek-tygrysek-i4609299852.html
  11. Miałam dzisiaj koszmarną noc, chyba po wczorajszych nerwach, same koszmary okropne mi się śniły i obudziłam się padnięta. MoniC z kryminałów od dłuższego czasu siedzę w szwedzkich np. camilla lacberg, asa larson, liza marklund, bo trylogię millenium na pewno już czytałaś. Teraz zaczęłam nową dla mnie serie Ake Edwardson i zapowiada się obiecująco. A i jeszcze ostatnio czytałam pochłaniacza katarzyny bondy i czekam na kolejne części. Ponad to uwielbiam i czytałąm całą chmielewską-kryminałki leciutkie, łątwe przyjemne i zabawne. Polecam też polską autorkę olgę rudnicką to takie trochę kryminały jak u chmielewskiej bardzo fajnie się czyta. Aleksandra w Warszawie w poniedziałek 22-ego bezpieczny maluch i jak jesteście zainteresowane to jeszcze są miejsca. MłodaFasolka astma jest wskazaniem co cc ale musisz to zgłosić i zbadać pozazdrościć przyjaciółki :) u mnie ani znajomi ani rodzina sie niestety nie rzucają :) Madlenka widzisz jak jest dobrze :) korzystaj :) ja bym glukozę robiła tak czy siak, to bardzo ważne badanie i nie zaszkodzi MalgosiaK morfologia i brak ryzyka nie ma nic do skierowania na glukoze-to standard który absolutnie powinnaś zrobić do 28 tyg.
  12. nivea i johnson do mnie nie przemawiają i myślę że również będę próbować ziajki jest jesszcze jedna marka skarb matki-mają bardzo fajne i przekonywujące produkty o książkach coś napiszę jutro bo po dzisiejszym emocjonalnym dniu jestem wykończona i musze się położyć Dobranoc Dziewczynki
  13. Vanesa ja osobiście zakupiłąm już oilatum koleżanka stosowała od początku wyłącznie i nie miałą najmniejszego śladu nawet problemów skórnych u dziecka teraz już dwuletniego ale to wszystko wyjdzie w praniu
  14. Apropo książek kocham czytać-macie jakieś ciekawe propozycje może? tylko błagam żadnych poradników :) coś fajnego przy czym można odpocząć i zapomnieć. Bardzo lubię kryminały i ćwiczę właśnie kolejnego skandynawskiego autora. Dobrych typów jednak nigdy za wiele.
  15. Madlenka leżeć leżeć i leniuchować póki możesz. Nie wiem czy lubisz czytać czy oglądać raczej filmy-zaopatrz się w każdym razie w to co lubisz i korzystaj! Ja niby jestem na l4 ale co z tego jak zawsze jest coś do zrobienia i przez cały dzień nawet nie wezmę książki do ręki :( trzeba wyszukiwać dobre strony kiepskich sytuacji bo co pozostało? :)
  16. No to gratuluję Alicji:) Nie mam jadłospisu, jem na czuja. Szczerze mówiąc nie przestrzegam idealnie wszystkich zasad i grzeszę. Mój organizm bardzo źle reaguje na słowa "dieta" albo "nie wolno". Nie mam natomiast cukru na poziomie 200 więc nie panikuję. Staram się, a wychodzi raz lepiej raz gorzej. Nie wiem na jakim jesteś etapie i na ile przyswoiłaś zasady ale jeśli potrzebujesz kompendium to polecam bloga na którego trafiłam. jest naprawdę nieźle zestawione wszystko. http://www.znaczkijakrobaczki.pl/2014/02/dieta-podczas-cukrzycy-ciazowej.html ale to już sama musisz ustalić co i w jakiej ilości jak na Ciebie działa pamiętaj przede wszystkim że nie możesz być głodna! :)
  17. witam kowalcia! gratuluje i witaj w klubie z cukrzycą i tarczycą :) też starałam się 2 lata i nie było łatwo ale najważniejsze że już jest ok! macie już imię?
  18. Dziewczyny mam do Was ogromną prośbę. Od czasu jak przeczytałam tutaj o kolejnej śmierci dziecka tym razem wrześniowego, nie mogę się uspokoić i zaczynam wpadać w paranoję. Straciłam juz dwoje dzieci i jajowód i naprawdę nie potrzebuję czytać tutaj jak duża jest śmiertelność u niemowląt czy w wysokiej ciąży. Nie wyobrażam sobie stracić dziecko na tym etapie. Doskonale wiemy co każdej z nas się może przydarzyć w każdym momencie. Osobiście nie rozumiem potrzeby czytania o tym ale jak chcecie wasza sprawa. Tylko apeluje żeby tych czarownych informacji nie przenosić do nas. Jesteśmy naprawdę już blisko końca i skupmy się na naszym zdrowiu i naszych problemach(których nie jest w cale mało) zamiast przenosić ból i rozpacz z innych miejsc. Być może poczujecie się urażone tym apelem ale cóż takie jest moje odczucie i moje prośba.
  19. apropo różnych dupereli to czy rozważałyście już zakup aspiratora do noska? Zdecydowanie polecam aspirator a nie gruszkę z wielu powodów. A konkretnie aspirator frida.
  20. Kurcze też już najchętniej prałabym, prasowała i układała ubranka na pierwsze miesiące. Później wiadomo że będzie ciężko ze staniem przy żelazku. W ogóle ze staniem przez kręgosłup. W ogóle cieszę się bardzo bo już mam większośc rzeczy. Masę ubranek, kosmetyki, przewijak i inne pierdoły. Zostało kilka rzeczy plus największe-łóżeczko i wózek.
  21. Jedno jest pewne-tylko spokój nas uratuje :)
  22. KariKari no i jeszcze zapomniałam wspomnieć że niestety czekolada działa baaardzo zatwardzająco pytałaś się skąd teraz prawie każda ma problem ze skracającą się szyjką. Ja widać po forum to faktycznie jest plaga. niestety uwarunkowana hormonalnie często-obecne środowisko jest poprostu niezdrowe i i zaburza równowage hormonalną. Wydaje mi się że również dźwiganie nie pomaga. Obecnie kobiety w ciązy są bardzo aktywne. nadaktywne często powiedziałabym i to pewnie pozostaje również nie bez znaczenia.
  23. Madlenka Ty się nie zastanawiaj co Twój lekarz powie, bo się niepotrzebnie zamartwiasz :) dzisiaj się dowiesz co powie i musisz się przygotować na to że skieruje Cię do szpitala. Ważne żebyś się nie stresowała. KariKari jesz zdrowo ale czy jesz chleb pełnoziarnisty, kasze, płatki owsiane ,jabłka ze skórką np, itp? Produkty zbożowe są naprawdę bardzo ważne. Pij dużo wody i unikaj herbaty czarnej i kawy. O i koniecznie jedz jogurty i kefiry. Polecam jeszcze na czczo szklankę letniej wody z łyżeczką miodu i sokiem z cytryny-działa cuda. Aktywności fizycznej narazie nie polecam ze względu na szyjkę.
  24. Madlenka no faktycznie krótka ta Twoja szyjka, ale wszystko zależy od lekarza. Jak sama słusznie zauważyłaś każdy lekarz inaczej na to patrzy i jedni czekają do 2,5 a inni już przy 3 kłądą do szpitala. Najważniejsze żebyś Ty czuła się komfortowo i się nie stresowała bo to najgorsze co może być. Na pewno musisz się oszczędzać no i kiedy masz kontrole następną? Bo wypadałoby chyba sprawdzić po tygodniu?czy się skraca czy wraca. Z lewatywą wszytsko zależy od szpitala. U mnie np. jest tak że jak pacjentka sobie zażyczy i zakupi roztwó do lewatywy to oczywiście zrobią. Nie robi się tego już w standardzie. I nie uważam żeby była potrzeba bo natura przed porodem sama zazwyczaj nas czyści. a jak nie to zawsze można sobie zaaplikowac czopek glicerynowy nawet w I fazie porodu i na spokojnie się wypróżnić jeśli czujemy taką potrzebę. Z planem porodowym to tak szczerze on nie specjalnie jest respektowany w polsce jeszcze. Nie to że w ogóle. na pewno zależy to od szpitala i danej położnej. W moim szpitalu szanują dezycję pacjentki ale też nie można sie upierać przy ochronie krocza za wszelką cenę bo jeśli dojdzie do pęknięcia to będzie problem. Trzeba zaufać położnej która zwykle już na początku potrafi ocenić na ile nasze krocze będzie się nadawało do ochrony.
  25. Madlenka nie ma teraz wymogu o goleniu, ale łatwiejsze utrzymanie higieny to raz. Dwa o wiele ważniejsze-jeśli dojdzie do cięcia lub pęknięcia krocza, o wiele gorzej będzie goliła się rana z włosami-bo oni do szycia nie będą już podgalać -zaszyją tak jak jest. Dlatego ja golę cały czas na czuja żeby też nie wyskoczyć chwile przed porodem z tym. KariKari nie przejmuj się, mój chłopak też miednicowo ułożony był ostatnio i czuje ze się nie przekręcił nadal. Co do rozmiaru małej to się ciesz bo będzie Ci łatwiej urodzić niż 4 kg chłopaka :) a z szyjką to na Twoim miejscu zrezygnowałabym już z pracy i leżała, odpoczywała, dbała o siebie to chyba jedyny sposób dopóki szyjka się nie cofnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...