Szania

Dziewczyny przepraszam z frytkami ale zaczęło się od Andzi wszystko Ja też tu jestem ofiarą! ;) Karolina wrzuć fotkę jak paczka przyjdzie :) Esemelka no to super, ze przynajmniej z zewnątrz wszystko pięknie ładnie. Ja histeryk już tego czopa oczywiście wyguglowałam i się nakręcam, że coś mnie kłuje...:/ hipohondryk ze mnie normalnie Manti a to ciekawe, bo ja chłopaka nie bardzo chciałam przy porodzie a po tym programoe właśnie chcę! Niektórzy mnie też tam irytują jak cholera ale super więź z dzieckiem musi być jak ojciec jest przy porodzie, zupełnie inaczej niż jak tylko na korytarzu pokazują na chwilę po cesarkach. No i niech widzi tatuś co narobił, ja wiem, że jak mój zobaczy moje cierpienia to do końca życia na rękach mnie będzie nosił

Karola haha bo to tak działa Ostatnio Andzia frytki robiła to i ja się napaliłam jak szczerbaty na suchary :) A najbardziej lubie dobrze posolone i maczane w majonezie, polecam jakby co ;)

Maja oj grubo przesadziłam z ilością tych frytek a to jeszcze takie domowe na oleju...ojejeju:/Dopiero teraz mi mały zaczął fikać, w nocy to pewnie ściśnięty z tymi frytkami leżał aż się ruszyć nie mógł ;) A Ty na Reymonta takie fajne klimaty masz i wesołe? Trzymajcie się tam dziewuszki dzielnie:) Manti ja już 8 odcinków zaliczyłam, jestem uzależniona od tego programu :) Nie mogę uwierzyć, że ja też synka niedługo zobaczę:) Moje spojenie łonowe boli nadal , niefajne to :(

Dzień dobry matule ;) Tak tu ostatnio się na frytki nakręciłam, że wczoraj chyba z kilogram zjadłam późnym wieczorem i teraz okutuje. Brzuchol boli aż no spe wzięłam bo podobno na żołądek też może pomóc. Monia ja to 4d mam robione co wizytę i siusiorka pięknie widać, tylko raz mały kompletnie się odwrócił i nie było widać absolutnie nic. Ale w sytuacji gdy dziecko jest źle odwrócone, lekarz to widzi na zwykłym usg, więc może idź do lekarza i powiedz, że jeżli miałoby nic nie być widać to niech 4d nie włącza po prostu i Cię za to nie kasuje. A Panda super! Andzia tak to już z Tymi maluchami jest raz buszowanie i szaleństwa a potem spokój na kilka dni, normalka :) Esemelka daj znać co u Was, trochę szybko na wypadnięcie tego czopa, mam nadzieję, że to zwykłe jakieś wydzieliny tak Ci się tam skumulowały i wyleciały w takiej formie podobnej. Kasia a to ciekawe z tym rytmem dnia dziecka, mam nadzieje, że go synkowi nie rozregulowałam bo czasem jak dopada mnie bezsenność to potrafię sobie film w nocy puścić bo mnie to usypia :/ Ciekawe czy to małego nie budzi przypadkiem..

Majka a widzisz u mnie by było identycznie, też bym często sama chodziła to może akurat się razem wybierzemy :) MadreA a ten ból spojenia łonowego to zwiastuje jakieś problemy podczas porodu sn? Bo ja to ledwo chodzę :/

Manti słonko ale mnie rozbawiłaś:) oczywiście, że Ci położna za darmo przysługuje:) Płatna jest położna prywatna, która niby bardziej personalnie do Ciebie podejdzie i będzie tam ze skóry wyłazić, żeby Ci dogodzić. Co do rożka to Gosia dobrze prawi, że te usztywniane dodają stabilności a ten wkład kokosowy jest wyjmowany więc zawsze można się go pozbyć i przerobić rożek na miękki. Różnica w cenie też niewielka.

Andzia ja swoją kupowałam w Realu, którego niedawno przerobili na Auchan i zapłaciłam ponad 200 zł więc to 180 to super cena. A ostatnio kupiłam super rzecz, taką jakby "karuzelę" chyba do suszenia skarpet, w Leroy Merlin za 9 zł, fajnie sie bedzie na tym pieluchy suszyło i np malutkie skarpetulki :) Ja " Porody" męczę namiętnie, już 7 odcinków przewałkowałam :) Mnóstwo ciekawych rzeczy się dowiedziałam, polecam każdej dziewczynie. Tak jak marzyłam o cesrce to teraz bardzo zależy mi na naturalnym porodzie, i tatusia tez chcę przy sobie a wcześniej miałąm wątpliwości. Jak to mówią "tylko krowia nie zmienia zdania" ;)

Andzia ja mam tą suszarkę z viledy i wlaśnie w zeszłym tygodniu mi się wyłamała, ale nie permanentnie i da się ją na szczęście naprawić :) Ale wyłamanie 100% z mojej winy, suszarka super bardzo porządna i fajne ma te takie grzebyki po bokach, ja na tym majtki i skarpetki susze. Majka a Ty planujesz szkołę rodzenia? Bo 17 listopada rozpoczyna się nowy nabór i tak się zastanawiam czy iść:) Ja malutkiego najpierw będę kładła w rożku, potem w śpiworku, kocyku a na sam koniec pod kołderką. Ale nie wiem czy moje plany pokryją się z gustami syna :)

Ale żeście naskrobały dzisiaj dziewczyny :) Mój ukochany wreszcie wrócił więc muszę się nim trochę nacieszyć. Pozdrawiam Was i jedziemy teraz w gości do mojego brata i bratowej, która podobno jakieś super ciasto upiekła. Znowu się naobżeram ;) A dziewczyna biedna już 2 dni po terminie i ledwo tam się katulka :)

Miałam sprzątać a ...poszłam spać! Ja to jestem leń dziadowski Martapt to biedna jestes z tymi kamieniami :( ale leczysz to jakoś czy tak jak nasze dziewczyny od chociażby rwy kulszowej jesteś pozostawiona sama sobie, bo w ciąży leków nie można? Podobno takie kamienie to bolesne cholerstwo :( Andzia do teraz mnie ta Stella bawi, po prostu bardziej bym się po ojcu jakiejś Jadzi spodziewała ;) Candy czape dorwałąm ostatnio w Auchan, zaraz przy wejściu wystawili regały pełne czapek i szalików. Jak nigdy czapek zimowych nie nosiłam to ta od razu wpadła mi w oko. Były jeszcze kremowe, różowe a koszt 24 zł Mam tylko nadzieję, że tylko ja taka sprytna i pół miasta nie będzie w niej śmigać z gimnazjalistkami na czele ;) Iwcia powiem Ci, że jeszcze w życiu nie słyszałam, żeby ktoś miał pretensje o używany wózek :/ Jak coś to prędzej o nowy i to strasznie drogi argumentując, że to głupota wywalac tylke kasy na wózek , ale używany=rozsądna oszczędność, więc chyba po prostu chciała się dziewczyna o byle co do Ciebie przypierzyć. Emilia no jakie piękne imię żeś dla braciszka wybrała, dokładnie takie jak ja dla synusia :) A powiedz, czy koledzy wołają na niego " Robek" bo mój N. na początku miał takie obawy a szczerze mówiąc nie wiem jak on w ogóle na to przezwisko wpadł ;) Masza ale rewelacja z tym Twoim mieszakniem w Egipcie. Ja jestem oszołom jeżeli chodzi o snorkeling z wody bym nie wyłaziła, zazdraszczam Ci straszliwie, ze dla Ciebie takie klimaty to codzienność. Teraz rybek to sobie troche nie pooglądam, bo 1. malutki będzie zajmował cały wolny czas a 2. kasa przy dziecku też już nie ta, bo i priorytety inne eh... będę tą swoją małą rybkę w wanience snorklingować :)

Chudzina widzę, że nasze brzuchy bardzo podobne :) Czy Twój pępek też postanowił zwiedzić świat i wywinął się na zewnątrz? Andzia chłop mi jutro wraca z krajów dalekich i mnie tu jak na melinie zastanie, ostatni post i idę sprzątać ! Zizu ja w mojej kurtce jak stonka wyglądam, też się muszę na lizaka przemianować i w końcu kupić jakąś ciążówkę. Zylka szpinak jest super! Z czosnkiem, mozarellą i kukurydzą... bajka, aż się zaśliniłam! Wcinaj na zdrowie:) A co do tych imion to ja opcjonalnie miałam być Weroniką po prababci. Ostatnio mama mnie zaskoczyła pewną historią bo powiedziała, że mój ojciec (człowiek niezbyt ekstrawagancki) chciał mnie nazwać Stella Ehhh mogło być tak...światowo a skończyło się na zwykłym Justyna...może nawet bym sławna była ;) haha Ok ide sprzątać, jeżeli odezwę się na forum w ciągu najbliższej godziny proszę mnie ignorować albo pogonić!

Andzia ja doskonale kochana wiem, ze ty masz frytki dzisiaj, bo właśnie niedawno byłam w Polo i już prawie ziemniory do domu bym tachała takiego mi smaka narobiłaś :) Ale poczekam aż ukochany jutro wróci bo on zawsze frytki robi, ja się boję tego oleju gorącego. Wziełam sobie za to zapiekankę z pieczarkami i bagietkę czosnkową :P Idę odpalać piekarnik No i muszę coś posprzątać w domu w końcu bo nic nnie zrobione...

Monia hola hola pod tą czapą kryje się pryszczate czoło i turbo odrosty ale też nie mam ochoty tego dokumentować haha ;) Ja też +12kg ale podejrzewam, że organizm podstępnie mnie tak na jedzenie nakręcił, bo z wcześniejszą niedowagą moją to Robercik bym tam miał nyndze z bidą a tak to go mamuśka futruje:) Chociaż wstyd się przyznać ale za zdrowo to ja się nie odżywiam :/

Andzia dzięki ;)Na chwilę obecną hitem numer 1 jest to co się stało z pępkiem, też Wam takie guziki wystają? Zylka nie dziwię Ci się, że sobie poszłaś, ja w marketach czuję jakbym miała zemdleć a co dopiero czekać i to jeszcze na zwykłe usg, żeby jeszcze chociaż 4d ... Dziewczyny Was też coś w klatce piersiowej, tak jakby płuca bolą przy kichaniu i kaszleniu? Bo nie wiem co to za cholerstwo znowu :/

Geografka no kurcze następna...co to się dzieje??? Dobrze, że u Ciebie zdążylo założyć te szwy na czas chociaż powiem szczerze, że brzmi to strasznie :( Mysza powiem Ci, że fajnie ten wózek wygląda, trochę mi tako przypomina, a szary to jednen z moich ulubionych kolorów, więc w ogóle mi się podoba :) Pasioku drogi a cóż to za dramaty tam się u Ciebie odbywają? Godzić mi się już i Olafka nie denerwować ;) A ja sobie zrobiłam taki mix zdjęć brzucha, nazbieram kolekcję do 9 miesiąca i w ramkę potem dam, taka pamiątka :) Macie też takie coś w planach? Tak sobie dzisiaj zaczęłam kombinować i póki co takie coś mi wyszło

Kasia no to nieźle ;) ja jak byłam mała to pościel nie mogła mieć żadnych wzorków bo krzyczałam, że robaki po mnie chodzą Andzia ma rację, musiała coś Twoja mała w tv zobaczyć chyba, że takie pomysły same do główki mogą przyjść :) Andzia ja albo miśki naklejki albo literki 3d z imieniem nad łóżeczko, albo to i to gdzieś wcisnę Pasiok ja to tak jak i Ty... człowiek wrażliwy na etetykę jestem ;) Rozwalił mnie Twój tekst A mufki są cudowne też chcę!!!

Oj mi się Stokke bardzo podobają a te futerkowe to już zawał w ogóle :) Ja ogólnie wszystko co nowoczesne uwielbiam :) Ja się odmeldowuję na kilka godzin bo jak się w internety znowu dzisiaj wciągnę to nic nie zrobię w domu, także laptopa zamykam i schować gdzieś muszę bo nie ufam sobie ;)

Monisia no trochę racja z tym kolorem, dla chłopaka jeszcze ujdzie, ale jakby odpiąć te wszystkie futerka na lato to mógłby bidnie wyglądać :/ Ale gdyby był taki szary to już byłby mój! Andzia bo chłopy takie są właśnie, zero estetyki! ;) Ja godzinami pościel potrafię wybierać, żeby była i praktyczna i piękna i do wystroju pasowała a mój złapał ostatnio w sklepie takie naklejki nad łóżeczko koparki i ciężarówki i chciał mi przyklejać ;) To nie o to chodzi bo jak mały będzie miał swój pokój to może i tam i terminatora wstawić, ale póki co jak malutki jeszcze będzie i w pokoju razem z nami to ja raczej misie nad łóżeczkiem planowałam :)

Oj dziewczyny szalejecie od rana na forum widzę :) Też mam po siusianiu ogromne problemy, żeby ponownie zasnąć. Co do przewijaka to ja będę używała ten usztywniany do kładzenia na łóżeczko i mam nadzieje, że się sprawdzi. Co do wózka to my już praktycznie jesteśmy zdecydowani na maxi Cosi Mura4 ale jak ostatnio byłam w Smyku to na wystawie był Xlander Xmove chyba, wersja zimowa z futerkami, raaaany coś pięknego *.* Oczywiście tatusiowi się nie podobały te futerka :/

Gosia to prawda, że medycyna w tych czasach jest niesamowita, koleżanki dziecku robili operację serduszka jak też jeszcze w brzuchu było. A co musi przezywać Melodyjka, to mam nadzieje, że żadna z nas się nigdy nie dowie :( Całym sercem z nią jestem. A ja to samo, ostatnio tu raban i panikę siałam a wkońcu nie spytałam lekarza o branie magnezu, zreszta on taki milczek to i mi się udziela i głupio mi truć mu tyłek pomimo tego, że płacę ;) Candy no to witaj w klubie wirtualnej jazdy na rowerze po wirtualnych wertepach i po wirtualnym kopniaku w krocze Właśnie wróciłam ze spaceru z psami, kurcze ledwo chodzętak to łono cholerne boli :/ Andzia właśnie dlatego tutaj jest super, bo nie ma chyba dolegliwości czy sytuacji, która by się nie powieliła wśród dziewczyn, zawsze znajdzie sie ktoś z kim można pomarudzić i podyskutować na dany temat, choćby czysto teoretycznie :)

A tutaj jest nasza lutówkowa tabelka https://docs.google.com/spreadsheets/d/1Z2HXCK58tXH288UcPkiJrmzv9_8BXccvaksxgGgFBqk/edit#gid=0 . Dodajcie się nowe mamusie to od razu się inaczej poczujecie, to jest lista, która zobowiązuje ;)

Andzia no to u mnie jest identycznie, też chodzę prywatnie, tylko że raz na miesiąć, i mój lekarz jest dość powściągliwy jeżeli chodzi o wgłębianie się w ciążowe tematy. Ale ogólnie jest super sympatyczny, po prostu widocznie wszystko sobie tam poobczaja na usg, pomierzy i tyle. O szyjce macicy to z nim w życiu nie gadałam, aż się wystraszyłam bo u nas na forum to praktycznie temat numer 1. Zaczęłam się nakręcać jak głupia i stresować ale po ostatnim badaniu wszystko jest ok, i u Ciebie na pewno też :) A Twoja lekarka, tak jak i mój lekarz mówią niewiele, bo po prostu nic złego się nie dzieje :) Kurcze dziewczyny, tak sobie o tej naszej Melodyjce przypomniałam, któraś z Was pisała, że będzie miała operacje, ale to na ten kręgosłupik u dziecka czy jak?

Andzia nikt Cię nie olewa :) A z tą szyjką to mi lekarz też nie badał nigdy i dopiero na ostatniej wizycie sama o to poprosiłam. Bada Cię lekarz ginekologicznie albo palcem na wizytach? Chodzisz prywatnie czy z NFZ? Bo zazwyczaj jest tak, że dziewczyny chodzące prywatnie mają usg na każdej wizycie i dokładniejsze badania, a te co chodzą państwowo często narzekają na " olewkę", brak usg a nawet chamskie podejście. I nic się nie przejmuj, większość z nas jest w ciąży pierwszy raz, pisze głupoty i histeryzuje o pierdoły:)

Emi postaraj się kochana wyluzować, wiem że łatwo mówić bo sama jestem histeryk jakich mało ale stres tylko może pogorszyć sytuację. Wydaje mi się, że w życiu by Cię do domu nie póścili gdyby sytuacja była bardzo poważna. Na szyjkach niestety się nie znam bo moja rzekomo w porządku. Ale pewnie zaraz bardziej doswiadczone dziewczyny coś Ci poradzą. Trzymaj się! Gosia nie strasz, że to spojenie może pęknąć przy porodzie! Zaczęło mnie tam bolec ponad tydzień temu, cholernie nieprzyjemne uczucie. A mój mały duży jak i Twoje dzieciaki może dlatego tak boli jak w przypadku tego wybrzuszania :)

Arwenas jak Ty nasza weteranka już się zaczynasz bać tego bólu rozchodzących się kości to ja zaczynam razem z Tobą :) Mam wrazenie jakbym przejechała 50 km na jakimś strasznie niewygodnym rowerze i to po wybojach, tak mnie te kości łonowe bola :/ Ostatnio bardzo mnie właśnie stopy bolały ale myślałam, że to przez to, że jeszcze w życiu nie musiały 60 kg dźwigać a tu się dowiaduję o tej Relaksynie, jakie tu mądre kobitki mamy :) Czyli rozumiem, że po ciąży dupsko szersze i stopy kajaki rozczłapane zostają? Walentynka ja ostatnio tutaj szumu i histerii narobiłam bo mały mi się rozprostowywał boleśnie i poleciałam do lekarza na wcześniejszą wizytę. Oczywiście wszystko ok, a malutki grzeczny jak aniołek od tamtej pory. Poradze Ci to, do czego sama zaczełam się stosować... nie ma co się zbytnio wsłuchiwać w organizm bo oszaleć można i jak lekarze mówią,że jest ok to tak po prostu jest i już :) Manti u Ciebie Wiktor od srających gołębi a jak ja chciałam Filipa to absolutnie nie bo jakiś szalony jasnowidz Filip był w stronach rodzinnych chłopaka, hahaha:) No i chyba Robert będzie:)